To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Jack Wolfskin All Terrain (wersja 2004)
#11
Użytkuje je 2002 roku. Na drugi dzień po zakupie (co nie było zresztą zbyt mądre z mojej strony) poradziły sobie bez problemów (zwłaszcza dla mnie -obyło się bez jakichkolwiek otarć) z rajdem po Sudetach. Po 8 latach użytkowania jako obuwie całoroczne (w proporcjach ok. 5/6 w miasto/las a 1/6 Tatry) rozsypała się podeszwa -sparciała guma pod znaczkiem ''żółtej łapki'' (oba) i zaczęła odchodzić od skóry na zgięciach na styku ze skórą (prawy). Jedyne do czego mogę się przyczepiać nieco za śliska na góry (a tym bardziej topiący się śnieg) podeszwa. Nie miałem problemów z wodoszczelnością, chociaż wodery to raczej nie są, jednak moje po impregnacji wytrzymywały 20 min. kąpiele. Zaporowa jest tyko cena -za model 2010 z Vibramowską podeszwą i Texapore 03 w sklepach 499,- To niestety o wiele za dużo...
-------------------------------------------
Nermal

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin All Terrain (wersja 2004) - przez mściwoj - 11-06-2004, 23:54
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin All Terrain (wersja 2004) - przez stokrota - 23-12-2009, 11:10
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin All Terrain (wersja 2004) - przez Nermal - 07-06-2010, 09:02

Skocz do: