12-12-2011, 20:46
majka, spokojnie nadają się.
Nie dajmy się też zwariować. Kiedyś nie było żadnych takich bajerów, a ludzie na nartach jeździli. Taki zestaw warto mieć. To, że jest ''podstawowy'', to nie znaczy, że się nie przyda. Fakt, że ''wymiataczom'' mającym swoje upodobania może nie przypasować (np. woli coś z merynosów, albo jest fanem innej firmy), ale jak dopiero zaczyna ''zbierać'' sprzęt, to na pewno się ucieszy.
Co do bielizny z WS to używam kalesonów i koszulki. Koszulka fajna na jesień, albo wietrzne lato -- można chodzić w samej koszulce, lub jak zimniej z lekkim polarem. Kalesonki zakładam pod spodnie lightweight DPM (brytyjskie dość cienkie spodnie wojskowe) i można zimą łazić albo jeździć na rowerze. Jak pada to i tak lepiej mieć coś membranowego, więc wtedy wg mnie WS się tak nie przydaje, ale na suche, wietrzne dni to jak najbardziej.
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/michalniklas
Nie dajmy się też zwariować. Kiedyś nie było żadnych takich bajerów, a ludzie na nartach jeździli. Taki zestaw warto mieć. To, że jest ''podstawowy'', to nie znaczy, że się nie przyda. Fakt, że ''wymiataczom'' mającym swoje upodobania może nie przypasować (np. woli coś z merynosów, albo jest fanem innej firmy), ale jak dopiero zaczyna ''zbierać'' sprzęt, to na pewno się ucieszy.
Co do bielizny z WS to używam kalesonów i koszulki. Koszulka fajna na jesień, albo wietrzne lato -- można chodzić w samej koszulce, lub jak zimniej z lekkim polarem. Kalesonki zakładam pod spodnie lightweight DPM (brytyjskie dość cienkie spodnie wojskowe) i można zimą łazić albo jeździć na rowerze. Jak pada to i tak lepiej mieć coś membranowego, więc wtedy wg mnie WS się tak nie przydaje, ale na suche, wietrzne dni to jak najbardziej.
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/michalniklas