To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570
#1
OPIS PRODUKTU:

Materiał: Coolmax Extreme Hexa Channel (mesh) - 98% poliester, 2% lycra
Gramatura: 156g/m2
Temperatura prania: 60 st. C

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
03-11-2005, 06:00

Przed tegorocznym sezonem letnim postanowiłem zaopatrzyć się wreszcie w odpowiednią przewiewną bieliznę termoaktywną. Przy potliwości, jaką potrafi zaprezentować mój organizm polartec power dry niestety okazał się zbyt ciepły na lato, a stara dobra koszulka NGT była porażką na całej linii, pozostawał więc polecany przez paru moich znajomych coolmax. Po poszukiwaniach w sieci okazało się, że polski dystrybutor firmy Craft wystawił na Allegro bieliznę z nowej serii Pro Cool w cenach o 25% niższych niż w sklepach internetowych, więc nie było na co czekać - po 24 godzinach od zawarcia transakcji odebrałem z poczty dwa egzemplarze modelu 199569 (bez rękawów) oraz jeden 199570 (t-shirt).

Materiał i wykonanie
Koszulki są uszyte z materiału Coolmax Extreme Hexa Channel, którego włókna posiadają nie 4, jak w ''zwyczajnym'' Coolmaxie, a 6 kanalików. Umożliwiają tym samym lepsze odprowadzenie ciepła z powierzchni ciała oraz szybsze schnięcie. Dodatkowym usprawnieniem jest dodatek Lycry, przez co koszulki są bardzo elastyczne i dobrze dopasowują się do ciała. Bielizna jest jednolicie czarna, co dodatkowo ułatwia jej schnięcie. Struktura materiału, patrząc ''pod światło'', przypomina delikatną siateczkę, jednak po założeniu koszulki nic nie prześwituje. Gramatura tej wersji Coolmaxu Extreme to 156g/m2, co obiecuje odpowiednią przewiewność.

Jakość odszycia koszulek jest rewelacyjna - wszystkie szwy płaskie i dobrze zabezpieczone, brak jakichkolwiek wszytych metek i znaczków (są nadrukowane i nieodczuwalne przy noszeniu - nie ma problemów z obcieraniem) - czyli wszystko tak, jak powinno być w wysokiej klasy bieliźnie.

Użytkowanie
Pierwszy test koszulki przeszły w Tatrach na początku czerwca. Słońce przygrzewało tak, że mimo użycia filtra 25 nabawiłem się oparzeń drugiego stopnia. Po przetelepaniu się pierwszego dnia przez solidny kawałek Tatr Zachodnich w bawełniano - syntetycznej koszulce innego producenta podjąłem męską decyzję - następnego dnia na grzbiecie wylądował Coolmax Extreme.

Pierwsze wrażenie jest bardzo dobre. Dzianina praktycznie nie stanowi bariery dla wiatru, czuć w niej każdy powiew, co w lejącym się z nieba żarze jest na wagę złota. Odprowadzanie potu od ciała stoi na najwyższym poziomie - efekt ''zimnej'' koszulki jest zminimalizowany, a po zdjęciu z siebie przepoconej bielizny skóra w ciągu kilku chwil jest całkowicie sucha. Nie bez znaczenia jest tu świetnie dopasowany do ciała, anatomiczny krój bielizny. Koszulki nie mają ściągacza pod szyją (dla mnie to zaleta), są elastyczne, a płaskie szwy są zupełnie nieodczuwalne, z jednym wyjątkiem: w wersji bez rękawów lamówki zabezpieczające ''krawędzie'' otworów na ręce wypadają dokładnie pod szelkami plecaka. Nie jest to duży problem, ponieważ nawet z obciążeniem rzędu 25kg nigdy nie nabawiłem się obtarć, ale lamówkę się czuje, i to może irytować. Gwoli sprawiedliwości należy stwierdzić, że wersja bez rękawów przeznaczona jest raczej dla biegaczy i rowerzystów.

Materiał schnie niesamowicie szybko: w pełnym słońcu, przy lekkim wiaterku i na człowieku bez plecaka czas schnięcia to około 15 minut. Ze stanu po praniu (bez odwirowania) w słońcu i przewiewie niespełna 2 godziny, w słabo wentylowanej łazience ok. 6 godzin. Kolor także ma tutaj znaczenie, przy braku wiatru czuć jak koszulka nagrzewa się od słońca, ale wystarczy jeden leciutki podmuch, żeby znów było chłodno i przyjemnie.
Od Tatr się zaczęło. Później był miesiąc spędzony na praktykach terenowych w Bieszczadach, dwa tygodnie w Rumunii, tydzień rowerowania po Mazurach i półtora miesiąca rowerowania po Warszawie i okolicach. Koszulki były na okrągło użytkowane, przez całe wakacje, praktycznie nie rozstawałem się z nimi. Rewelacyjnie sprawdzają się jako pierwsza warstwa pod polarem i texem (testowane w zimnych i deszczowych jak zwykle Fogaraszach) i są spełnieniem marzeń rowerzysty amatora (schną w trakcie jazdy, mokry bywałem tylko pod plecakiem). Ogólnie biorąc, zapewniają niesamowity komfort.

Materiał, pomimo iż był prany wielokrotnie (ręcznie oraz w pralce na programie delikatnym) trzyma się świetnie - koszulki zmechaciły się lekko tylko w jednym miejscu - pomiędzy łopatkami. W porównaniu z ''klasycznym'' Coolmaxem mojego kumpla to duże osiągnięcie - jego koszulka jest po podobnym okresie użytkowania zmechacona ''całościowo''. Bielizna łapie nieprzyjemny ''zapaszek'' dopiero po dwóch dniach intensywnego użytkowania, co przy braku wykończenia antybakteryjnego (i przy mojej potliwości) jest niezłym wynikiem.

Podsumowanie
Jeśli poszukujesz lekkiej i przewiewnej bielizny na lato to bielizna z serii Pro Cool jest produktem jak najbardziej godnym polecenia. Jest bezkonkurencyjna w wysokich temperaturach, niesamowicie szybko schnie i nawet przy intensywnym użytkowaniu nie zużyje się prędko. Jedynym minusem jest cena, choć gdy kupuje się bezpośrednio od dystrybutora staje się ona do przyjęcia.

Czas użytkowania: 4 miesiące

Zalety:
- Świetnie odprowadza wilgoć od ciała
- Anatomiczny krój
- Rewelacyjnie lekka i przewiewna
- Bardzo krótki czas schnięcia
- Elastyczny i odporny na mechacenie materiał
- Świetna jakość odszycia

Wady:
- Cena
- Z punktu widzenia człowieka chodzącego z ciężkim plecakiem wersji bez rękawów zbyt gruba lamówka zabezpieczająca otwory na ramiona (nie jest to znaczna wada, można się przyzwyczaić)



Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez Kotu - 28-10-2005, 05:18
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 07-03-2006, 12:48
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 07-03-2006, 12:49
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 07-03-2006, 13:14
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 07-03-2006, 18:17
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 07-03-2006, 19:33
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 07-03-2006, 20:00
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 07-03-2006, 20:23
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez afro_paul - 07-03-2006, 21:05
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 09-03-2006, 11:04
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 09-03-2006, 12:34
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 09-03-2006, 12:36
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 09-03-2006, 12:36
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 09-03-2006, 16:01
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez scorpio_k2 - 09-03-2006, 23:00
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez Wodkaman - 10-03-2006, 11:46
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez biegacz - 29-01-2007, 23:33
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez triskal - 30-01-2007, 00:23
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez biegacz - 30-01-2007, 09:03
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez triskal - 30-01-2007, 09:28
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez triskal - 30-01-2007, 14:06
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez triskal - 30-01-2007, 23:05
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez biegacz - 01-02-2007, 17:03
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez triskal - 01-02-2007, 21:56
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez triskal - 02-02-2007, 08:39
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez cesarks - 29-08-2008, 21:11
RE:[Recenzja] Craft Pro Cool 199569 i Pro Cool 199570 - przez Symfonian - 06-09-2009, 12:32

Skocz do: