23-08-2006, 09:32
Browar,
Ano właśnie nie za bardzo :(. Za same akumulatorki (renomowanych firm, nie jakiś szajs) trzeba dać 45-60zł. Do tego dochodzi ładowarka. Oczywiście można kupić za 30zł, ale wtedy ładuje mi 15 godzin, a decyzje o wyjazdach w moim wypadku zapadają raczej szybko (np. idę w czwartek na ścianę na 21.30 i się dowiaduję, że ktoś w piątek jedzie w skały i ma wolne miejsce w samochodzie ;-). Do domu wracam koło północy, więc załóżmy, że od razu podłączam akumulatorki - wtedy muszę czekać aż do 15). Zatem taki czas ładowania dyswalifikuje, jak dla mnie, tanie ładowarki. Co do droższych - nie spotkałem się z taką, która by mi naładowała 4 akumulatorki 2700mAh w dwie godziny, ale takie 5-7h są. No i kosztują koło 50 zł. Przykładowy link:
http://www.allegro.pl/item121039050_hit_..._2700.html
No i nie ukrywam, że chciałbym mieć i akumulator Petzla ze stabilizatorem, i komplet akumulatorków. Bo stabilizator byłby bardzo ok do jazdy na rowerze, ale za to na dłuższych wyjazdach liczy się dłuższy czas świecenia (ze stabilizatorem Myo XP świeci 7h, bez(stwierdzone doświadczalnie ;-)) koło 15 na trybie maksymalnym).
Ponadto, w droższych ładowarkach mogę wybrać prąd ładowania, mam opcję rozładowania i automatyczny wyłącznik/ładowanie podtrzymujące, więc nie muszę się martwić, że ''przeholuję''. Dodatkowo w tej opcji z linka mogę podłączyć się w samochodzie ;-). Z tego wszystkiego (i z postów rumcajsa i kakato) wynika, że warto dopłacić.
Pozdrawiam :-)
Ano właśnie nie za bardzo :(. Za same akumulatorki (renomowanych firm, nie jakiś szajs) trzeba dać 45-60zł. Do tego dochodzi ładowarka. Oczywiście można kupić za 30zł, ale wtedy ładuje mi 15 godzin, a decyzje o wyjazdach w moim wypadku zapadają raczej szybko (np. idę w czwartek na ścianę na 21.30 i się dowiaduję, że ktoś w piątek jedzie w skały i ma wolne miejsce w samochodzie ;-). Do domu wracam koło północy, więc załóżmy, że od razu podłączam akumulatorki - wtedy muszę czekać aż do 15). Zatem taki czas ładowania dyswalifikuje, jak dla mnie, tanie ładowarki. Co do droższych - nie spotkałem się z taką, która by mi naładowała 4 akumulatorki 2700mAh w dwie godziny, ale takie 5-7h są. No i kosztują koło 50 zł. Przykładowy link:
http://www.allegro.pl/item121039050_hit_..._2700.html
No i nie ukrywam, że chciałbym mieć i akumulator Petzla ze stabilizatorem, i komplet akumulatorków. Bo stabilizator byłby bardzo ok do jazdy na rowerze, ale za to na dłuższych wyjazdach liczy się dłuższy czas świecenia (ze stabilizatorem Myo XP świeci 7h, bez(stwierdzone doświadczalnie ;-)) koło 15 na trybie maksymalnym).
Ponadto, w droższych ładowarkach mogę wybrać prąd ładowania, mam opcję rozładowania i automatyczny wyłącznik/ładowanie podtrzymujące, więc nie muszę się martwić, że ''przeholuję''. Dodatkowo w tej opcji z linka mogę podłączyć się w samochodzie ;-). Z tego wszystkiego (i z postów rumcajsa i kakato) wynika, że warto dopłacić.
Pozdrawiam :-)