24-07-2008, 20:51
Namiot wart swojej ceny mam go już 5 lat! 3x byłem z nim na pielgrzymce z Płocka do Częstochowy, przeżylem w nim również mnóstwo ulew z oberwaniem chmury i spaniem na rżysku w którym do 5 cm stała woda włącznie. Byłem świadkiem jak cała moja grupa pielgrzymkowa wylewała wodę z sypialni, a ja i moja dziewczyna nie martwiliśmy się o wilgoć w naszym namiocie. Odporność na wiatr kiepska ale nie tragiczna. Niech nikogo nie zwiedzie cieniutka podłoga bo namiot naprawdę daje radę nawet w trudnym terenie. Kiedyś biwakowałem w nim 5 dni w Żywcu cały czas lał deszcz, znajomi z którymi się wybrałem musieli zrezygnować z biwakowania z powodu wody w sypialni (koleżanka obudziła się o 4 rano w wodzie) SCOUT wytrzymał pięciodniowy napór wody. Niewątpliwym atutem namiotu jest również jego waga, łatwość rozbicia, oraz niesamowity tropik, który przy naprawdę dużym naporze wody lekko się rozszczelnia przy odciągach (szwy jakby słabo podklejone) mimo to wiem, że jest to namiot w którym czuję się ''bezpiecznie'' podkreślam namiot ma 5 lat i jest eksploatowany w każde lato. Swojego scouta kupiłem również w polarsporcie i mój ma moskitierę. ogólnie POLECAM.
-------------------------------------------
rk
-------------------------------------------
rk