19-03-2012, 08:03
tommiyacht - Jezdze raczej intensywnie i bardzo szybko sie rozgrzewam/poce, wiec u mnie zestaw koszulka+cienki polar to ok 80% czasu jazdy .Ogolnie do jazdy od -10 do +30 uzywam 3-4 rzeczy na gorna czesc ciala: koszulka z krotkim rekawem (coolmax, power dry), z dlugim (craft extreme), bluza z dlugim (polartec 100) i windstopper (w wersji softshell, czasem zwykly ws z wentylacja pod pachami) z odpinanymi rekawami. I taki zestaw wystarcza na kazda pogode/temp. Wydaje mi sie ze typowy softshell bezmembranowy to sie nada na max 10-15 stopni, pozniej sie ugotujesz, do tego odczucie chlodzenia przez wiatr w sofcie znacznie spadnie. WS bez rekawow z koszulka pod spodem to tez na +10-15 max. Nie wiem jak jezdzisz, i czy lubisz jazde w deszczu i mrozach rzedu -15, ale z doswiadczenia kolegow z ktorymi jezdze kupe lat wnioskuje, ze malo kto pakuje sie wtedy na siodlo, a kurtek, nie wiem jak to nazwac, przeciwdeszczowek z materialow typu pertex raczej malo kto uzywa bo do zwyklej jazdy sa za malo przewiewne, a jak juz zacznie padac to i tak albo sie wraca mokrym od blota albo potu.
Co do spodenek - ja jezdze w lajkrach z wkladka, a ponizej +15 zakladam dlugie obcisle spodnie, ale czasem zakladam krotkie bojowki na lajkre. Kiedys troche mialem opory przed obcislymi gaciami ale w sumie to juz mi wszystko jedno czy mi sie ktos na tylek gapi - ma byc wygodnie i praktycznie a z luznymi ciuchami jest roznie - a to cos sie obrudzi ,a to sie wkreci, szelesci, powiewa, i slabiej odprowadza z ciala wilgoc. Sporo osob teraz ma ktotkie luze gacie (np z decathlonu) z wkladka i to jest niezle wyjscie jak ci lajkra nie pasuje.
Ogolniej - luzne ciuchy na rowerze sprawdzaja sie gorzej ze wzgledu na odprowadzanie wilgoci, obcisle/dopasowane - lepiej, ale nie wszystkim podchodza. Ja kombinuje zawsze rowerowa z turystyczna i wg mnie to sie niezle sprawdza, do tego nie jestem obklejony jak reklama :)
Co do spodenek - ja jezdze w lajkrach z wkladka, a ponizej +15 zakladam dlugie obcisle spodnie, ale czasem zakladam krotkie bojowki na lajkre. Kiedys troche mialem opory przed obcislymi gaciami ale w sumie to juz mi wszystko jedno czy mi sie ktos na tylek gapi - ma byc wygodnie i praktycznie a z luznymi ciuchami jest roznie - a to cos sie obrudzi ,a to sie wkreci, szelesci, powiewa, i slabiej odprowadza z ciala wilgoc. Sporo osob teraz ma ktotkie luze gacie (np z decathlonu) z wkladka i to jest niezle wyjscie jak ci lajkra nie pasuje.
Ogolniej - luzne ciuchy na rowerze sprawdzaja sie gorzej ze wzgledu na odprowadzanie wilgoci, obcisle/dopasowane - lepiej, ale nie wszystkim podchodza. Ja kombinuje zawsze rowerowa z turystyczna i wg mnie to sie niezle sprawdza, do tego nie jestem obklejony jak reklama :)