08-08-2020, 23:44
To może w temacie plecaka na codzienne używanie na dojście do pracy i noszenia czegoś jeszcze - się wypowiem
Nie, żebym polecał czy coś. Opinię z użytkowania chciałbym napisać:
Kupiłem jakiś czas temu (5mcy temu?) Direct Action Dragon Egg w kolorze szarym (miejskim).
Kupiłem go, bo naoglądałam się tych zajefajnych opinii na jego temat, recenzji zagramanicznych...
W gruncie rzeczy wcale tak super nie jest. A już na pewno nie wentylacja pleców, o której niemalże w każdej recenzji pieją i wspominają, że taka super i w ogóle. Jak miałem chińczyka za chyba 10€ to mniej spoconych śladów mi na plecach zostawiał niż rzeczony Direct Action.
Miejsca w nim też nie wiele, bo np. kartonu z butami nie włożysz, a do chińczyka bez problemu wlezie.
No i nie jest wodoodporny, a Chińczyk był rolowany i gumowany
Ale teraz plusy:
Ma mnóstwo kieszonek, w których można się pogubić, fajnie wygląda i jest cool, bo jest drogi...
i to chyba wszystko
Szelki pomimo spięcia rzepem się wyciągają i w sumie po chwili są za długie.
Niby produkt hamerykański, robią w Polsce. No coś nie bangla...
Zastanówcie się przed zakupem czy warto?
Nie, żebym polecał czy coś. Opinię z użytkowania chciałbym napisać:
Kupiłem jakiś czas temu (5mcy temu?) Direct Action Dragon Egg w kolorze szarym (miejskim).
Kupiłem go, bo naoglądałam się tych zajefajnych opinii na jego temat, recenzji zagramanicznych...
W gruncie rzeczy wcale tak super nie jest. A już na pewno nie wentylacja pleców, o której niemalże w każdej recenzji pieją i wspominają, że taka super i w ogóle. Jak miałem chińczyka za chyba 10€ to mniej spoconych śladów mi na plecach zostawiał niż rzeczony Direct Action.
Miejsca w nim też nie wiele, bo np. kartonu z butami nie włożysz, a do chińczyka bez problemu wlezie.
No i nie jest wodoodporny, a Chińczyk był rolowany i gumowany
Ale teraz plusy:
Ma mnóstwo kieszonek, w których można się pogubić, fajnie wygląda i jest cool, bo jest drogi...
i to chyba wszystko
Szelki pomimo spięcia rzepem się wyciągają i w sumie po chwili są za długie.
Niby produkt hamerykański, robią w Polsce. No coś nie bangla...
Zastanówcie się przed zakupem czy warto?
Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym g*wnie dookoła...