19-08-2005, 17:40
Source oczywiście są alternatywą. Sam mam Source Gobi, a żona chodzi w Terra Fi. Oboje jesteśmy bardzo zadowoleni. Od Karrimorów dzieli je przepaść. Żona ma jeszcze nowiutkie KSB Nevady (dostała w ramach reklamacji), ale nie chce o nich słyszeć.
Zła wiadomość jest taka, że pod względem cenowym Source to nie żadna okazja - poziom Tevy. W tym przypadku o wyborze decydowały inne względy: żona kupiła Tevy, bo nie było jej rozmiaru Source'ów, a ja po prostu chciałem mieć coś z Izraela.
Zła wiadomość jest taka, że pod względem cenowym Source to nie żadna okazja - poziom Tevy. W tym przypadku o wyborze decydowały inne względy: żona kupiła Tevy, bo nie było jej rozmiaru Source'ów, a ja po prostu chciałem mieć coś z Izraela.