07-11-2018, 09:32
I tak jak już, trzeba przetestować termos. Nie odlewajcie co X godzin Xml wody, bo to powoduje bardzo duże zmienne trudne do jakiegokolwiek porównania, bo co to oznacza 100 do 150ml? Bliżej 100 czy bliżej 150? Na końcu sprawdzimy temperaturę 15ml płynu bo tyle zostanie na dnie?.
I dodatkowo to co Zbynek napisał, test w temperaturze pokojowej nie odzwierciedla warunków faktycznego stosowania termosów (pomijając kraje arabskie i inne odchyłki od normy) przez ludzi outdooru. Każdy z nas ma zamrażalkę w lodówce, temperatury tam panujące są zbliżone u każdego (-18/-22st), idealnie to odzwierciedla warunki zimowe.
Dodatkowo mierzyć temperatury trzeba w jednakowych odstępach czasu czyli np. po 6/12/18/24h, a nie po 3:02, 7:17, 13:42, 29:33 itd. Wszystko to pozwoli na jakiekolwiek porównania wirtualne w warunkach mocno przypominających te terenowe.
I na miłość boską, nie wolno posługiwać się opisowym przedstawieniem temperatury typu ciepła, gorąca, parzy, zimna, chłodna, letnia, zdatna do picia, fajna, wystarczająco gorąca, wrzątek itd. itd. Dla każdego z nas te określenia znaczą coś innego, a więc są kompletnie nieporównywalne ze sobą.
I dodatkowo to co Zbynek napisał, test w temperaturze pokojowej nie odzwierciedla warunków faktycznego stosowania termosów (pomijając kraje arabskie i inne odchyłki od normy) przez ludzi outdooru. Każdy z nas ma zamrażalkę w lodówce, temperatury tam panujące są zbliżone u każdego (-18/-22st), idealnie to odzwierciedla warunki zimowe.
Dodatkowo mierzyć temperatury trzeba w jednakowych odstępach czasu czyli np. po 6/12/18/24h, a nie po 3:02, 7:17, 13:42, 29:33 itd. Wszystko to pozwoli na jakiekolwiek porównania wirtualne w warunkach mocno przypominających te terenowe.
I na miłość boską, nie wolno posługiwać się opisowym przedstawieniem temperatury typu ciepła, gorąca, parzy, zimna, chłodna, letnia, zdatna do picia, fajna, wystarczająco gorąca, wrzątek itd. itd. Dla każdego z nas te określenia znaczą coś innego, a więc są kompletnie nieporównywalne ze sobą.