04-12-2004, 11:48
Popieram Marka - o ile nie pójde w góry w kurtce lub butach z bazaru, to do naczyń kupowanych w markecie nie mam zastrzeżeń. Mam kubek 330 ml z ''Tadar''u (kupiony w Tesco) i jestem b.zadowolony, zapłaciłem 15 zł (za 2 sztuki , czyli 8 zł za sztuke)i od tej pory nie patrze z pożądaniem na salewy, tatonki czy inne karimory. na termos też nie wydałbym 100 zł, jesli produkt za 30 % tej ceny jest równie dobry, tyle że nie nazywa się Salewa...