28-10-2009, 12:33
Superfeet - na blogu vicka zauwazylem, ze ta firma powinna pojawic sie wkrotce w Polsce. Czy juz sie pojawila?
zauwazylem tez, pewna niescislosc. To nie jest tak, ze Superfeet nie robi wkladek formowanych bezposrednio do stopy - owszem robi, ale takie wkladki sa dwa razy drozsze (od 60 do 80 funtow) i potrzebny jest do tego specjalny sprzet, na ktory nie kazdy sklep potrafi sobie pozwolic. Dlatego podstawowym produktem jest Superfeet w kolorowych pudelkach. Niebieskie do butow niskich i sportowych, zielone do butow wysokich, malinowe do butow damskich (zbieraly mierne recenzje i chyba je wycofali), czarne do butow wyjsciowych, pomaranczowe do nie wiem jakich butow :) Jest jeszcze wersja ocieplana do butow zimowych (burozielona). Oprocz tego robia tansza wersje Energizer, w pudelkach niebarwionych, ktore nie roznia sie wiele od np. ortholite Salomona i w ktore inwestowac moim zdaniem niewarto.
Pianka z ktorej sa zrobione, jest kompresowana, wiec nie prasuje sie pod ciezarem noszacego. plastik ma za zadanie utrzymywac kosc piety w miejscu i nie pozwalac na jej ucieczke w bok pod ciezarem czlowieka. Plastik konczy sie pod katem prostym, co sprawia, ze nasza stopa ugina sie pod katem prostym do ruchu kolana, co przenosi ciezar rowno na biodra i prostuje sylwetke. Dodatkowo ksztalt piety sprawia, ze formuje nasze mieso pod pieta, robiac z niego naturalna poduszke amortyzujaca - zamiast wkladac placek zelowy, czy powietrzny jak u innych producentow. Calosc jest prosta, droga i dziala.
Mialem uraz piety, na ktory nie potrafili pomoc lekarze w dwoch krajach, ani tez fachowe wkladki scholla, specjalistyczne bandaze ortopedyczne (kosztujace tyle co wspomniane Superfeety), po prawie roku bolu (dyskomfortu raczej) zdecydowalem sie na te wkladki i wszystko jest ok. Dziwne, bo wkladki naprawde nie wygladaja jakby byly czyms szczegolnym - ot kawalek plastiku i bardzo gestej pianki, przykrytej materialem.
Co do Salomonow - to powszechna prawda, ze to sa bardzo wygodne buty, ale zyja zyciem sezonowym. To samo mozna powiedziec o francuskich samochodach ;P
zauwazylem tez, pewna niescislosc. To nie jest tak, ze Superfeet nie robi wkladek formowanych bezposrednio do stopy - owszem robi, ale takie wkladki sa dwa razy drozsze (od 60 do 80 funtow) i potrzebny jest do tego specjalny sprzet, na ktory nie kazdy sklep potrafi sobie pozwolic. Dlatego podstawowym produktem jest Superfeet w kolorowych pudelkach. Niebieskie do butow niskich i sportowych, zielone do butow wysokich, malinowe do butow damskich (zbieraly mierne recenzje i chyba je wycofali), czarne do butow wyjsciowych, pomaranczowe do nie wiem jakich butow :) Jest jeszcze wersja ocieplana do butow zimowych (burozielona). Oprocz tego robia tansza wersje Energizer, w pudelkach niebarwionych, ktore nie roznia sie wiele od np. ortholite Salomona i w ktore inwestowac moim zdaniem niewarto.
Pianka z ktorej sa zrobione, jest kompresowana, wiec nie prasuje sie pod ciezarem noszacego. plastik ma za zadanie utrzymywac kosc piety w miejscu i nie pozwalac na jej ucieczke w bok pod ciezarem czlowieka. Plastik konczy sie pod katem prostym, co sprawia, ze nasza stopa ugina sie pod katem prostym do ruchu kolana, co przenosi ciezar rowno na biodra i prostuje sylwetke. Dodatkowo ksztalt piety sprawia, ze formuje nasze mieso pod pieta, robiac z niego naturalna poduszke amortyzujaca - zamiast wkladac placek zelowy, czy powietrzny jak u innych producentow. Calosc jest prosta, droga i dziala.
Mialem uraz piety, na ktory nie potrafili pomoc lekarze w dwoch krajach, ani tez fachowe wkladki scholla, specjalistyczne bandaze ortopedyczne (kosztujace tyle co wspomniane Superfeety), po prawie roku bolu (dyskomfortu raczej) zdecydowalem sie na te wkladki i wszystko jest ok. Dziwne, bo wkladki naprawde nie wygladaja jakby byly czyms szczegolnym - ot kawalek plastiku i bardzo gestej pianki, przykrytej materialem.
Co do Salomonow - to powszechna prawda, ze to sa bardzo wygodne buty, ale zyja zyciem sezonowym. To samo mozna powiedziec o francuskich samochodach ;P