17-02-2005, 18:35
Ja jak wybieram się na wyprawy z noclegiem w temperaturze poniżej zera to zabieram dwa śpiwory, jeden pozyczam i da się w ten sposób przespać nie jedną noc (jak oczywiście kogoś nie stać na jakiś dobry śpiwór). Jak chodzi o namiot to doszyłem do niego fartuchy z ortalionu by można było je przysyać śniegiem lub założyć kamieniami i namiot zimowy już jest.
-------------------------------------------
AGHman
-------------------------------------------
AGHman