12-09-2004, 13:01
zapewne mało kto teraz używa zapałek do rozpalania ognisk, czy w ogóle do odpalania czego kolwiek. Jednak gdyby komuś sie prztrafiło że je ma, to warto je zabezpieczyć od różnych wpadek, typu zamoknięcie, przekładając je z oryginalnego opakowania do opakowania po filmie do aparatu fotograficznego