09-09-2004, 12:18
Chciałbym zaproponować, aby tutaj każdy z forumowiczów wpisywał swoje własne ''patenty'' na ''inne'' wykożystanie sprzętu, udoskonalenie go, lub sopoby rozwiązywania różnych dylematów i problemów związanych z turystyką.
Do założenia tematu sprowokował mnie między innymi temat o osłonach do palnika. Widać, że wiele osób ma jakiś ciekawy pomysł i dopiero jak nadaża się okazja to się nim dzielą. Mam nadzieję, iż teraz zrobią to tutaj i zyskamy dzięki temu na NGT skarbnicę ciekawych rozwiązań.
Zapraszam!
Na początek zaproponuję swoje (może niezbyt oryginalne) rozwiązania które z powodzęniem stosuję.
Posiadam śpiwór typowo letni, przez co w górach marzłem w nocy, co stanowiło przy braku kasy na nowy śpiworek spory problem. Poszperałem po sklepach i w jednym z supermarketów dostałem śpiwór polarowy (marki Greenside)za 15zł (pewnie się w kasie machneli, bo na stronie jest droższy). Stosuję go jako wkładkę do swojego śpiworka i sprawdza się super. Poza tym wyeliminowałem konieczność prania śpiwora i przykrego zapachu z wnętrza. Piorę tylko ten polarowy kiedy mi trzeba.
Wada: Gdy mamy śpiwór bardzo dopasoway to może być ciasno szczególnie w nogach.
Drugi ''patent'' dotyczylekkiego, taniego i pożywnego żarcia w góry. Ja (tak jak większość zapewne) stosuję sprawdzone zupki chińskie z tym, że dodaję do nich granulatu sojowego. Posiłek taki jest bardziej syty, lekki i tani.
Do założenia tematu sprowokował mnie między innymi temat o osłonach do palnika. Widać, że wiele osób ma jakiś ciekawy pomysł i dopiero jak nadaża się okazja to się nim dzielą. Mam nadzieję, iż teraz zrobią to tutaj i zyskamy dzięki temu na NGT skarbnicę ciekawych rozwiązań.
Zapraszam!
Na początek zaproponuję swoje (może niezbyt oryginalne) rozwiązania które z powodzęniem stosuję.
Posiadam śpiwór typowo letni, przez co w górach marzłem w nocy, co stanowiło przy braku kasy na nowy śpiworek spory problem. Poszperałem po sklepach i w jednym z supermarketów dostałem śpiwór polarowy (marki Greenside)za 15zł (pewnie się w kasie machneli, bo na stronie jest droższy). Stosuję go jako wkładkę do swojego śpiworka i sprawdza się super. Poza tym wyeliminowałem konieczność prania śpiwora i przykrego zapachu z wnętrza. Piorę tylko ten polarowy kiedy mi trzeba.
Wada: Gdy mamy śpiwór bardzo dopasoway to może być ciasno szczególnie w nogach.
Drugi ''patent'' dotyczylekkiego, taniego i pożywnego żarcia w góry. Ja (tak jak większość zapewne) stosuję sprawdzone zupki chińskie z tym, że dodaję do nich granulatu sojowego. Posiłek taki jest bardziej syty, lekki i tani.