O, dzięki piękne za wszystkie odpowiedzi.
Nie chodziło o skorupy, ale też i nie napisałem o jakie
Mam La Sportiva Batura 2.0 GTX.
A to ciekawe. Generalnie jestem zimnolubny i bardzo szybko się grzeję. Dlatego też nawet przy dużych minusach chodzę cienko ubrany. Jednakże stopy zwykle mi szybko marzną. Może faktycznie zbytnio wychładzałem klatkę piersiową. Przetestuję
Nie chodziło o skorupy, ale też i nie napisałem o jakie
Mam La Sportiva Batura 2.0 GTX.
(02-10-2022, 10:33)Krakus napisał(a): canidy,
jeśli Ci zimno w nogi to zacznij od ocieplenia klatki piersiowej. Przede wszystkim na postojach natychmiast zakładaj dodatkową warstwę, możesz też rozważyć zakup ocieplanej kurtki do maszerowania. Dobrze jest też używać kurtki z kapturem, bo wtedy można bardzo szybko korygować oddawanie ciepła. I jeśli chodzisz po grzbietach Tatr lub Babiej w zimie, gdy wieje, to kup sobie nieprzewiewne spodnie.
Mi wiele razy marzły ręce i stopy po tym, gdy maszerowałem jak prawie zawsze tylko w nieocieplanej wiatrówce z rozpiętymi wywietrznikami. I miało to bardzo luźny związek z butami, czy skarpetkami.
A to ciekawe. Generalnie jestem zimnolubny i bardzo szybko się grzeję. Dlatego też nawet przy dużych minusach chodzę cienko ubrany. Jednakże stopy zwykle mi szybko marzną. Może faktycznie zbytnio wychładzałem klatkę piersiową. Przetestuję