27-02-2013, 19:50
OPIS PRODUKTU:
Kije 3 elementowe
Aluminium stop 7075
Długość po spakowaniu 73cm
Maksymalne rozłożenie 140cm
Talerzyki zimowe w komplecie
Waga 590g
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
27-02-2013, 19:52
Czas użytkowania: 85 dni w Tatrach, 5 dni w Karkonoszach
Cena zakupu: 320zł
Budowa
Kije skalają się z trzech segmentów wzajemnie w siebie wsuwanych o średnicach odpowiednio 18, 16, 14mm
Rączki i paski
Rączki kijków są wyprofilowane na prawą i lewą dłoń i są zbudowane z dwóch rodzajów plastiku: twardego i miękkiego (prawdopodobnie jest to guma). Tak by w miejscach newralgicznych dłoń użytkownika miała komfortowy chwyt.
Rączki posiadają paski nadgarstkowe z regulacją na tyle dużą, że można używać ich nawet z dużymi rękawicami zimowymi. Są to proste paski, bez poszerzeń i miękkiej wyściółki. Paski po wyregulowaniu długości trzymają się sztywno, tak więc przy podchodzeniu można się uwieszać na nadgarstkach bez mocnego zaciskania rączek.
Rączki dają duży komfort przy gołej dłoni, cienkich rękawiczkach czy grubych zimowych.
Sztywność
Kije są bardzo sztywne dzięki zastosowaniu stopu aluminium 7075. Nie wyginają się. Ma się wrażenie że są pancerne.
Talerzyki
Kije są wyposażone w demontowane zimowe talerzyki Saturn Basket, które są rewelacyjne w swoim działaniu. Pracują na zasadzie łożyska kulowego, dzięki czemu zawsze ustawiają się równolegle do powierzchni po której idziemy (dając lepsze podparcie), co jest wielce pomocne przy twardym śniegu i większej stromiźnie, gdzie standardowe zimowe talerzyki innych producentów w najlepszym przypadku się wyginają.
Niestety coś za coś. Założenie i zdjęcie zimowych talerzyków w Grivelach Tech nie jest proste, łatwe i przyjemne. Jest to ciężka męcząca robota i nie da się tego zrobić w zimowych rękawicach.
Długość po złożeniu
Kijki nie należą do krótkich po całkowitym złożeniu. Mają wtedy 73cm, co przeszkadzało mi gdy przyczepiałem je do plecaka i wchodziłem w cięższy teren (kije uderzały i zahaczały o skały).
Groty
Groty kijków to węglik, więc nie ściera się jak zwykłe końcówki stalowe. Kształt końcówki to nacięcia w kształcie gwiazdki, dzięki czemu jest wiele punktów zaczepienia oraz nie zapycha się ziemią jak groty z półkoliście wklęsłą końcówką.
Regulacja
Kijki w górnej (między górnym a środkowym segmentem) regulacji rozkładania są wyposażone w system Up&Down, który jest bardzo szybki (podnosimy aby ustawić żądaną długość i opuszczamy aby zablokować kijek). Nie ma tu żadnego skręcania jak u większości producentów. Regulacja jest efektywna, a segmenty nie zapadają się same w trakcie marszu czy pod dużym obciążeniem. Z boku regulacji znajduje się śruba, którą ustala się siłę zacisku (można do tego użyć paznokcia lub małej monety).
Dolna regulacja to zapadka służąca do wysuwania dolnego segmentu do pozycji roboczej. Najniższego segmentu nie można ustawić wedle własnego uznania. Wysuwa się go tak długo, aż zapadka nie wejdzie w blokadę.
Do regulacji wysokości kijków służy regulacja Up&Down między środkowym a najwyższym segmentem.
Podsumowanie
Kije mógłbym uznać za sprzęt z bardzo wysokiej półki, bardzo odporne i dobrej jakości, gdyby nie jeden szkopuł, a mianowicie właśnie ta nieszczęsna zapadka regulująca między środkowym a dolnym segmentem. Na pierwszy rzut oka wygląda ona jak gruby stalowy pin. Ale w rzeczywistości jest to cienka zagięta półkoliście blaszka grubości ok. 0,3mm, która z czasem pęka czyniąc kije bezużytecznymi.
Gdyby Grivel zrezygnował z tego pinu na rzecz zdublowania zamknięcia Up&Down, kije byłyby naprawdę świetne. Niestety 2 razy kije wylądowały na gwarancji i za drugim razem dostałem zwrot pieniędzy i zmieniłem na kije konkurencji.
Aż chciałoby się powiedzieć: a miało być tak pięknie...
Zalety:
- dobra stabilna regulacja wysokości
- sztywne i wytrzymałe rurki aluminiowe
- świetnie pracujące talerzyki zimowe
Wady:
- źle zaprojektowany pin blokujący dolny segment
- długotrwałe zakładanie/zdejmowanie zimowych talerzyków
- cena która może odstraszać wielu potencjalnych klientów
- zbyt długie po złożeniu
![[Obrazek: griv2.jpg]](https://ngt.pl/uploads/old_reviews/griv2.jpg)
![[Obrazek: P1010150%20(1).jpg]](https://ngt.pl/uploads/old_reviews/P1010150%20(1).jpg)
Kije 3 elementowe
Aluminium stop 7075
Długość po spakowaniu 73cm
Maksymalne rozłożenie 140cm
Talerzyki zimowe w komplecie
Waga 590g
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
27-02-2013, 19:52
Czas użytkowania: 85 dni w Tatrach, 5 dni w Karkonoszach
Cena zakupu: 320zł
Budowa
Kije skalają się z trzech segmentów wzajemnie w siebie wsuwanych o średnicach odpowiednio 18, 16, 14mm
Rączki i paski
Rączki kijków są wyprofilowane na prawą i lewą dłoń i są zbudowane z dwóch rodzajów plastiku: twardego i miękkiego (prawdopodobnie jest to guma). Tak by w miejscach newralgicznych dłoń użytkownika miała komfortowy chwyt.
Rączki posiadają paski nadgarstkowe z regulacją na tyle dużą, że można używać ich nawet z dużymi rękawicami zimowymi. Są to proste paski, bez poszerzeń i miękkiej wyściółki. Paski po wyregulowaniu długości trzymają się sztywno, tak więc przy podchodzeniu można się uwieszać na nadgarstkach bez mocnego zaciskania rączek.
Rączki dają duży komfort przy gołej dłoni, cienkich rękawiczkach czy grubych zimowych.
Sztywność
Kije są bardzo sztywne dzięki zastosowaniu stopu aluminium 7075. Nie wyginają się. Ma się wrażenie że są pancerne.
Talerzyki
Kije są wyposażone w demontowane zimowe talerzyki Saturn Basket, które są rewelacyjne w swoim działaniu. Pracują na zasadzie łożyska kulowego, dzięki czemu zawsze ustawiają się równolegle do powierzchni po której idziemy (dając lepsze podparcie), co jest wielce pomocne przy twardym śniegu i większej stromiźnie, gdzie standardowe zimowe talerzyki innych producentów w najlepszym przypadku się wyginają.
Niestety coś za coś. Założenie i zdjęcie zimowych talerzyków w Grivelach Tech nie jest proste, łatwe i przyjemne. Jest to ciężka męcząca robota i nie da się tego zrobić w zimowych rękawicach.
Długość po złożeniu
Kijki nie należą do krótkich po całkowitym złożeniu. Mają wtedy 73cm, co przeszkadzało mi gdy przyczepiałem je do plecaka i wchodziłem w cięższy teren (kije uderzały i zahaczały o skały).
Groty
Groty kijków to węglik, więc nie ściera się jak zwykłe końcówki stalowe. Kształt końcówki to nacięcia w kształcie gwiazdki, dzięki czemu jest wiele punktów zaczepienia oraz nie zapycha się ziemią jak groty z półkoliście wklęsłą końcówką.
Regulacja
Kijki w górnej (między górnym a środkowym segmentem) regulacji rozkładania są wyposażone w system Up&Down, który jest bardzo szybki (podnosimy aby ustawić żądaną długość i opuszczamy aby zablokować kijek). Nie ma tu żadnego skręcania jak u większości producentów. Regulacja jest efektywna, a segmenty nie zapadają się same w trakcie marszu czy pod dużym obciążeniem. Z boku regulacji znajduje się śruba, którą ustala się siłę zacisku (można do tego użyć paznokcia lub małej monety).
Dolna regulacja to zapadka służąca do wysuwania dolnego segmentu do pozycji roboczej. Najniższego segmentu nie można ustawić wedle własnego uznania. Wysuwa się go tak długo, aż zapadka nie wejdzie w blokadę.
Do regulacji wysokości kijków służy regulacja Up&Down między środkowym a najwyższym segmentem.
Podsumowanie
Kije mógłbym uznać za sprzęt z bardzo wysokiej półki, bardzo odporne i dobrej jakości, gdyby nie jeden szkopuł, a mianowicie właśnie ta nieszczęsna zapadka regulująca między środkowym a dolnym segmentem. Na pierwszy rzut oka wygląda ona jak gruby stalowy pin. Ale w rzeczywistości jest to cienka zagięta półkoliście blaszka grubości ok. 0,3mm, która z czasem pęka czyniąc kije bezużytecznymi.
Gdyby Grivel zrezygnował z tego pinu na rzecz zdublowania zamknięcia Up&Down, kije byłyby naprawdę świetne. Niestety 2 razy kije wylądowały na gwarancji i za drugim razem dostałem zwrot pieniędzy i zmieniłem na kije konkurencji.
Aż chciałoby się powiedzieć: a miało być tak pięknie...
Zalety:
- dobra stabilna regulacja wysokości
- sztywne i wytrzymałe rurki aluminiowe
- świetnie pracujące talerzyki zimowe
Wady:
- źle zaprojektowany pin blokujący dolny segment
- długotrwałe zakładanie/zdejmowanie zimowych talerzyków
- cena która może odstraszać wielu potencjalnych klientów
- zbyt długie po złożeniu
