|
XXVII zlot NGT - 22-23.09.12 GORC KAMIENICKI
|
14-09-2012, 13:21
Zaraz wyjeżdżam - urlop, o ile nic nie stanie na przeszkodzie to w locie będę na Zlocie, więc już nie zmieniajcie miejsca spotkania na np. Bieszczady, bo będę musiał zbytnio zmodyfikować plany.
Do zobaczenia na szlaku. 
14-09-2012, 19:37
Pit - jak złapiesz trochę neta to podrzuć mi swój nr fona.Zdzwonimy się w czwartek, żeby się styknąć na szlaku w piątek z rańca.
------------------------------------------- Nie ma dublera dla sapera
17-09-2012, 12:36
@carlosmuz
Na liście jest 17 osób. min. 3 w namiotach, więc miejsca do spania coś będzie, nawet żeby spać na stojąco. Co do kluczy, itp. to jak sprawa wygląda? ------------------------------------------- 7 
17-09-2012, 13:11
Kto sie wybiera z KRK w sobote rano (nawet skoro świt) i ma np. wolne miejsce w aucie, moge być wpoł -nieprzytomna po piatkowej kolacji biznesowej ale dam rade:)
--- Edytowany: 2012-09-17 14:22:15 ------------------------------------------- Turbo Krasnal jedzie na zlot 
17-09-2012, 13:28
Ja się niestety wypisuję, opanowało mnie weekendowe zakładanie instalacji elektrycznej.
------------------------------------------- Ja nie jadę na zlot ;/
17-09-2012, 13:49
Mathew to gałgan z ciebie. Co do kluczy nie ma problemu. Dostałem info, że bacówka nie jest zamknięta
17-09-2012, 14:14
Wyjazd w piątek ok 15-16 z Krakowa. Mamy wolne miejsce w samochodzie.
Pewnie auto porzucimy w Rzekach. Bierzemy namiot. 
17-09-2012, 21:07
Ja niestety odpadam... lekarz zabronił, bawcie sie grzecznie!
18-09-2012, 09:08
czyżby miało padać? http://www.accuweather.com/pl/pl/ochotni...her/268374
------------------------------------------- botx 
18-09-2012, 09:35
Proponuję - jeśli nocleg w starej bacówce GORC.PL - zrzucić się po 5-10 zł i wpłacić na Fundusz Bacówki. Szczegóły na stronie.
Aha, wezmę oczywiście waciaka (Kedar). --- Edytowany: 2012-09-18 11:03:57 
18-09-2012, 09:56
Botx, prawdopodobienstwo deszczu to jeszcze nie deszcz :-)
Ys@, ja bede wyruszac z Wawy kolo 20, wiec w Krakowie bede kolo polnocy. Jesli chcesz, moge Cie zgarnac po tej biznesowej kolacji.
18-09-2012, 11:49
Bardziej bym się martwił, że w nocy będzie koło 0st. i może być już szron :)
------------------------------------------- 7
18-09-2012, 11:51
Bleys, brzmi super, tylko nie wiem czy ta kolacja skonczy sie do połnocy. Z drugiej strony w takim stanie wdrapywać sie na górę to wyzwanie nie lada:) Postaram sie ustalić szczegóły a numer tel za chwile wysle Ci na maila i bedziemy w kontakcie.
------------------------------------------- Turbo Krasnal ma ciężki % tydzień
18-09-2012, 22:28
Patrząc na mapę to całkiem blisko jest Łącko.A jak wiadomo w Łącku od dawien dawna ze świeżych owoców produkują napoje rozgrzewająco-rozweselające.
------------------------------------------- Nie ma dublera dla sapera 
19-09-2012, 07:00
Poczytałem dopiero teraz parę postów wstecz, więc tak na podsumowanie dla mniej zorientowanych
-Zlot w bacówce na Gorc-u Kamienickim www.gorc.pl (tej starej) -Co do miejsc noclegowych tak jak pisał Lex mozna i upchać 30 osób, damy radę, namioty można rozbijać bez problemu -Gospodarze poinformowani, bacówka otwarta więc nie ma problemu z kluczami -Co do aktu wdzięczności z naszej strony możemy pogadać juz na miejscu, bo to raptem za parę dni Nie wiem jak tam z pogodą i takie tam, bo pomyślałem, że jakby dało radę można by zrobić jakieś ognisko, to dla tych którzy zastanawiają się czy brać konserwy czy wurst tudzież pół świniaka
19-09-2012, 07:13
Jakby co wezmę siekierkę, ognisko jak najbardziej, jak nie będzie padać oczywiście. Nie zapomnijcie o: napojach rozgrzewająco-rozweselających :-)
19-09-2012, 07:27
i ziemniaczki/kartofle/pyry z ogniska ... mniammm
się zawezme i ze 2 kg przyniosę jak kręgosłup pozwoli. Ponawiam pytanie, kto rano w sobote wyrusza z KRK, może byc nawet autobus byleby nie błądzić samej. ------------------------------------------- pada we Wrocku |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
