Panie i Panowie,
Mam buty z gtx, okres używania to 3 lata (cały rok). Oryginalny impregnat trzymał się na bucie b. długo. Ale w końcu musiał się poddać. Zakupiłem i zaimpregnowałem buty środkiem dedykowanym gore marki grangers. Zaobserwowałem, że stopa poci mi się znacznie mocniej i szybciej niż przed operacją. Czy to normalne? Również i zimą?
Wybaczcie, acz nie mam siły przebijać się przez wszystkie posty w tym wątku. Na przyszłość się poprawię :)
salut
żbiku
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.02.2009
Jestem tutaj nowy - i od razu chciałbym zaznaczyć, że nie oznacza to iż nie przewertowałem ton postów na tym forum w związku z tym tematem i innymi ważnymi sprawami ;) Wręcz przeciwnie. Przeczytałem wiele tematów na temat impregnacji obuwia na tym forum i muszę powiedzieć, że mam taki mętlik w głowie, że sam już nie wiem w co mam zainwestować.
Kupiłem buty Meindl Himalaya i chciałbym się zaopatrzyć w dobry środek do impregnacji. Niestety jak już wspomniałem sam już nie wiem co mam wybrać ;P Może ktoś doradzić coś konkretnego - bez mówienia, ze podobne tematy był poruszane na forum wiele razy, jak i bez podawania linków do innych postów? ;) Umiem też kożystać z opcji szukaj i FAQ :P - po prostu chciałbym uzyskać konkretne wskazówki.
Z góry dzięki
-------------------------------------------------------
Krzycho_666
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 1750
Liczba wątków: 29
Dołączył: 07.01.2006
polecam: http://tiny.pl/vv86, a szczególnie:
''Nubuk
I tutaj są dwie możliwości:
* Ze zmianą zewnętrznej faktury buta
Tak jak przy skórze licowej, możemy zastosować wosk lub tłuszcz.
Bezpowrotnie zmieni to jednak wygląd skóry. Stanie się ona czymś przejściowym pomiędzy licem a nubukiem, takim pseudolicem. Nie pogorszy to jej właściwości, ujmie jedynie wrażeniom estetycznym. Możliwe jest również że skóra pociemnieje.
* Bez zmiany zewnętrznej faktury buta
Stosowanie środków przeznaczonych do tego typu skóry. Dostępność na rynku jest ogromna, począwszy od pianek czyszczących, po spraye i płyny impregnujące.
Warto pamiętać, że buta nubukowego czyścimy specjalna szczoteczką (zazwyczaj gumowa). ''
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
Cytat:Te spraye to jest nieporozumienie, nie wystarcza czasem nawet na jeden dzien w mokrych warunkach nie mowiac o mokrym sniegu czy trawie, a kosztuja okolo 30zl. Ich jedyny plus jest taki ze but tylko delikatnie cimnieje i niezmienia sie faktura nubuku/zamszu. Ja zaczalem uzywac metody ktora Arni wyczytal na forum skibickiego i jest ona o wiele lepsza, tyle ze nubuk/zamsz robi sie pseudo licowy
OK, nie Nikwax w piance. No to co do nielicowej nubuk/welur (zamsz)?
-------------------------------------------
Sławek
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 19.06.2007
Witam.
Kupiłem ostatnio buty salomon exit sport 2 do chodzenia do pracy.
http://www.salomonsports.com/others/#/fo...it-sport-2
Mam pytanie czy trzeba je impregnować?
Jeżeli tak to którym preparatem?
Pozdrawiam
Liczba postów: 66
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.02.2009
No to ja sie podzielę ''moim'' preparatem, może sie komuś przyda. Od dobrych kilku lat do impregnacji używam wosku pszczelego firmy ATSKO (made in USA ?). Produkt nazywa się Sno Seal, jest obecnie dostepny np. na allegro (ja używam tego w tubce), a wczesniej mozna go bylo kupic m.in. w sportowych sklepach w Zakopanem. Uważam, że wosk jest naprawdę skuteczny. Smaruję nim moje Engadiny (po przyjezdzie z gór myję buty z błocka, potem osuszam, nakładam i rozsmarowuję paluchem wosk i już - czasem podsuszam suszarką). Wosk nakładam tez na otok, chociaz nie jestem przekonana czy tak należy robić (wiem..wazelina techniczna).
Sno Seal stosuje tez do moich Olangów - wersja nubukowa - po 7 latach używania zaczeła szybko łapać wode, po użyciu wosku butki wody nie łapią (chociaż z zamszowych stały sie pseudo licówkami :) a noga nadal oddycha. aaaa.. wosk bosko pachnie przy rozsmarowywaniu :)
PS. dawno dawno w gorach złapała nas kilkudniowa ulewa, nikt nie miał przy sobie zadnego preparatu do impregnacji, pamietam, że znajomi poradzili sobie smarując buty kremem Dermosan (jedyne dostepne tłuste mazidło - kolezanka próbowała tez masła z kanapki). Buty przeżyły Deromosan i nawet nie przemokły :))
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 18.04.2009
jak impregnować buty z technologią Hydrobloc Full Grain Leather [ VIOZ GT
Zamberlan], czy można stosować olej z woskiem pszczelim do pielęgnacji skór czy sam wosk?
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 18.04.2009
Przyłączam się do pytania magika. Niedawno zaopatrzyłem się w Vioz'y i przez pewien czas szukałem firmowego impregnatu Zamberlana (Hydrobloc Cream w tubce) - niestety wygląda na to, że w Polsce go nie ma. Koleżanka we wtorek wraca do Sheffield, może tam:)
Zastanawiam się czy jest sens stosowania naraz dwóch preparatów. Jednego do pielęgnacji skóry ale bez właściwości wodoodpornych i drugiego do impregnacji, aby wodoodporność uzyskać.
Żeby było konkretniej:
G-MAX Leather Conditioner http://www.grangers.co.uk/productview.cfm?id=15 do pielęgnacji - jest na bazie wody.
G-WAX http://www.grangers.co.uk/productview.cfm?id=17 na bazie wosku do impregnacji.
Co sądzicie o takim podejściu? O preparatach w sprayu i płynie-gąbce raczej (słusznie?:) nie myślę.
---
Edytowany: 2009-04-19 15:42:50
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.06.2009
Witam - jestem tu nowy i chociaz przewertowalem kilka stron tematow to nadal nie znalazlem satysfakcjonujacej mnie metody konserwacji butow. Otoz zakupilem dzisiaj buty taktyczne surplus, wygladaja one tak: http://www.allegro.pl/item646642804_lekk...ts_surplus _roz45.html
Otoz szukam w miare taniej metody na dobra impregnacje tych butow. Widze ze sa klejone na calej powierzchni, mam wiec nadzieje ze nie beda sie szybko odklejac ;> zaznacze tez, ze w zasadzie nie bedzie mi dane pracowac w jakichs mega-esktremalnych warunkach pogodowych - jestem ratownikiem (chociaz kto wie). Jestem calkowitym laikiem jezeli chodzi o konserwacje obuwia wiec prosilbym o wyrozumialosc i jakas prosta acz skuteczna metode z prostymi produktami. dziekuje i serdecznie pozdrawiam.
---
Edytowany: 2009-06-08 10:32:30
-------------------------------------------
mysek
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
przesmaruj skórę od czasu do czasu olejem i pastą je, pastą!!!
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.06.2009
olejem ? ze niby tym do smazenia ?
--- a kupno jakiegos impregnatu ? jaki polecasz?
---
Edytowany: 2009-06-08 11:35:21
-------------------------------------------
mysek
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
a gdzie do smażenia, olejem do skór. Dostępny w sklepach hippicznych. Chodzi o to by skóra nie wysychała i nie pękała. Od czasu do czasu dobrze jest nim licówkę przesmarować. A do tego oczywiście pasta, zwykła lub Coccine
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 12.06.2009
Buty Asolo VORTEX- zamszowe,z gore,nowe.
Czym zaimpregnować żeby nie stracić gwarancji? zaproponowano mi Wosk Woly Sport Wax Active(naturalna mieszanka+wosk pszczeli) tyle ze musiałbym go kupić.
natomiast sam po czytaniu forum pomyślałem o takim postępowaniu:
1.olej do skór
2. wosk NAJMAR lub niemiecki balsam( http://www.ogrodyzdrowia.com/balsam.htm),(NAJMAR- http://www.najmar.pl/?page=balsam )
I teraz pytanie,czy można i czy potrzebny jest punkt 1, czyli olej.
---
Edytowany: 2009-06-18 19:51:05
-------------------------------------------
Sialalala...
Liczba postów: 66
Liczba wątków: 2
Dołączył: 18.12.2008
Witam,
mam buty Aku Lhasa GTX (o takie: http://www.skalnik.pl/?p=produkt&id=1014 ), no i niestety mimo impregnacji nikwaxem do tkaniny i skory w spray'u wziely i przemokly. Przezyly 2 tygodnie w Pieninach (raczej sucho) oraz kilka weekendow w Sudetach (w tym jedno calodniowe bardzo deszczowe przejscie Szrenica-Sniezka) w zeszlym roku i calodniowa wycieczke w glebokim sniegu w Sudetach w tym roku, ale Bieszczady im daly rade. Kilka wycieczek blotnisto-bagiennych, w tym Dolina Sanu (Terka-Zatwartnica bez szlaku - tutaj przemokly po 2-3h po raz pierwszy, ale doslownie minimalnie) oraz dolina gornego Sanu (bieszczadzki Worek - tutaj przemokly juz po 1-2h, ale po owczesniejszej impregnacji wspomnianym nikwaxem) i skonczyl mi sie Nikwax.
Z tego, co widze na forum, to na bloto po kostki i mokra trawe, to raczej kalosze by sie przydaly, ale moze pomozecie mi jakos w miare niezle je zaimpregnowac? Ciekawa rzecz, ze przemokly nie na cordurze, ale od palcow, gdzie jest skora i rzekomo gore (a dodatkowo jakies wzmocnienie, ktorego poczatek czuje na duzym paluchu po kilku godzinach wedrowki). Przydalaby sie tez jakas metoda na czyszczenie obuwia z gliny, bo po Siankach przywiozlem je do domu juz tak, jak zeszly ze szlaku.
-------------------------------------------
Olleo
Liczba postów: 3390
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
na buty z zamszu i Cordury wiele nie wymyślisz. Możesz tylko kupić lepszy spray. Nikwax jest raczej badziewny i szkoda na niego pieniędzy. Ostatnio używałem Terrago (dokładnej nazwy nie pomnę) i był duzo lepszy. A jeśli warunki były naprawdę tak błotniste i mokre, jak opisujesz, uznałbym 2-3 h za dobry wynik.
Liczba postów: 66
Liczba wątków: 2
Dołączył: 18.12.2008
No zony Quechue'y (nie pamietam modelu, taki za ok. 200zl) z membrana Novadry przemokly szybciej i znacznie mocniej (az po chlupotanie jednego z butow), ale nie byly impregnowane dodatkowo przeze mnie. A G-wax sa takie w spray'u? Btw. na Nikwaxie pisali, zeby najpierw przetrzec wilgotna szmatka skore i psikac na wilgotna skore - to prawidlowe uzycie? W sumie psikalem tylko raz, moze wiecej razy zapodac?
-------------------------------------------
Olleo
Liczba postów: 64
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.08.2007
Nikwaxy i inne środki do nubuku i zamszu służą głównie do regulacji nawisu inflacyjnego czy jak to się nazywa. Można poświęcić wygląd i zaimpregnować buty parafiną w płynie (za apteki) niektórzy na tym topiku radzą mieszać ją z woskiem, ja biorę samą parafinę podrzewam, maluję i buty do piekarnika na niską temperaturę.
Po paru razach (przedzielonych przemoknięciami i suszeniem) buty robią się dość dobrze wodoodporne tzn wytrzymują parę godzin marszu przez mokrą trawę.
No ale wygląd się nieco zmienia
-------------------------------------------
Luszek
Liczba postów: 66
Liczba wątków: 2
Dołączył: 18.12.2008
Kij z wygladem - i tak na szlaku widac glownie bloto i kurz. Ale co z cordura?
-------------------------------------------
Olleo
Hej,
Kupilem takie buty:
http://www.jaxa.com.pl/index.php?pid=28&idp=82
jest tam napisane, ze to skóra Scamosciato.
Prawde mowiac nie potrafie rozroznic zamszu od nubuku i nie wiem co to takiego.
Ta membranka bioDry, jak napisali, chroni przed wilgocia, czyli pewnie dlugo nie wytrzyma:) Podejrzewam wiec ze wypada je zaimpregnowac, tylko nie wiem jak.
Pomoze ktos?
pozdrawiam
-------------------------------------------
barney
Liczba postów: 426
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08.01.2007
mnie to na zamsz wygląda, zapewne, trzeba jakieś szpreje do zamszu.
ale moja opinia na temat zasadności stosowania psikadeł zapewne zostanie zbluzgana:O, ale miałem buty z nubucku i przerobiłem kilka impregnatów i to tylko strata pieniędzy była:( impregnacja łamała się po kilkunastu metrach w mokrej trawie, albo po kilkunastu minutach deszczu:( a skóry i tak nie konserwuje ani pielęgnuje:(
-------------------------------------------
Odi profanum vulgus et arceo
|
