To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Obuwie] Sandały
Witam
gdzie można kupić Source albo Teva w kujawsko - pomorskim?

Odpowiedz
Bo to ''trza umić'' szukać
http://www.alvika.com.pl/index.php?id=sk...-pomorskie

Odpowiedz
@dziobak

teva sa faktycznie lepsze niz source ale source maja tak dobry szeptany marketing w pl wsrod gawiedzi naszej ze nie ma bata na gorsza sprzedaz

nie wiem czemu noga mi sie poci w sandalach a w normalnych butach nic a nic

chocby z powodu notorcyznego wpadania duzych ilosci piachu i kurzu przez przod sandala wole cos co jest czesciowo zabudowane
-------------------------------------------
zdoskoku

Odpowiedz
lol, a myślałem, że to tylko mi się stopa bardziej poci w sandałach niż w butach krytych:P Może to kwestia tego, że moje sandały są po prostu ''gumowe'' i stopa nie oddycha?

Odpowiedz
zdoskoku, Twoja stopa na pewno także się poci:) Oczywiście możesz tego nie odczuwać dzięki nowoczesnym skarpetom, amortyzującym wkładkom i butom z wieloma dziurkami, które preferujesz. Ale dla mnie, nic nie daje takiej ulgi zmęczonym stopom po wielogodzinnej wędrówce, nawet w super dziurawych i ''bezmembranowych'' butach, jak założenie sandałów:) Nawet kiedy chodzę cały upalny dzień w sandałkach i stopa poci się tak, że podeszwa staje się mokra, subiektywny komfort i ''oddychalność'' są dla mnie o niebo lepsze niż w jakichkolwiek butach. Dlatego kiedy nie muszę korzystać z butów zakładam sandałki:)

Odpowiedz
ale jak nowoczesnym skarpeta ...zwykle czasem tanie bawelna z domieszkami, buty czesto zabudowane, ba zimna a dalej jest ok w sensie owszem noga sie poci ale ani sie pot nie leje nie klei sie a jest go tyle ze po 30sekundach skarpetka sucha do tego zero zapachu

w sandalach to ciagle myslalem o postojach zeby zrobic wietrzenie stopy i pozbywanie sie piasku a po dotarciu do domu odrazu wanna i szorowanie skory z calego syfu swiata, nie wiem dla mnie jedyne co to japonki bo sa lekkie w plecaku no i tanie ;)

zreszta http://imgur.com/K4VS.jpg
:)
-------------------------------------------
zdoskoku

Odpowiedz
Niezła fotka:) Fakt, najtańsze są japonki dołączane do czasopism kobiecych latem - mam śliczne, czerwone, idealne pod prysznic za jedyne kilka złociszy:)

Odpowiedz
blondynka... dzięki, sasq pajak/grappa.pl :)

Odpowiedz
witam mam pytanko, czy miał ktoś z was do czynienia z sandałami Teva Toachi? mają zabudowane palce a o to mi chodzi, cena taka jak za keen'a ale czy jakość i komfort noszenia ten sam?
-------------------------------------------
kavron

Odpowiedz
Witam,
niecały rok temu miałem okazje iść na dłuższy ''spacer'' po górach, dla moich dużych palców u nóg skończyło się to fatalnie, były odbite (czy jak to się mówi), spowodowane to było tym że szczególnie przy schodzeniu noga się zsuwała i palec udarzał o przód buta. Chcę sobie kupić teraz sandały i mam pytanie czy np. model TEVA Karnali Wraptor (lub podobne) dobrze trzymają stope? czy jest ona wystarczająco unieruchimiona? W tym modelu jest zabezpieczenie na palce (na którym mi zależy) ale chciałbym wiedzeć czy nie uszkodzi mi ono palców? Ewentualnie jakie inne sandały polecacie trzymające dobrze stopę?
-------------------------------------------
Rafał

Odpowiedz
Kurde ja to zaluje, ze zaden producent nie wpadl na pomysl stworzenia sandal z wymienna wkladka, np. cala wkladka przylkejana na jakis silny rzep do podeszwy. Jak dla mnie sandaly po kilkumiesieczym uzytkowaniu sa juz mocno brudne i nie da sie podeszwy wyszorowac zadna szczota. Niestety taka wada, jak sie chodz w kurzu, blocie, deszczu, upale itp.

Z drugiej strony zastanawiam sie jak z uzytkowanie sandał troche bardziej obudowanych, np. Keen? Widziałem pare modeli i sie zastanawiam, czy nie zainwestowac w cos takiego. No i producent poleca pranie :)
-------------------------------------------
It's my way ;)

Odpowiedz
Chodzenie w sandałach, tak jak piszecie wiąże się z tym, że pod stopą zbiera się maź składająca się z potu u brudu. Wypróbowałem już różne kombinacje wkładka gumowa, skórzana, plastikowa, płócienna, plastikowa, sandały firmowe i takie z targu. Niestety smród pojawia się zawsze po dłuższym użytkowaniu, pomimo zapewnień firmy o antybakteryjnym działaniu. Taka maź to idealna pożywka dla bakterii .Chodząc na co dzień w sandałkach, zwykle mamy możliwość umycia nóg. Niestety w terenie nie zawsze się to udaje. Po drugie stopa przez większość roku schowana jest w bucie. Tylko latem wystawia się ją na słońce. Skutkuje to tym, że w miejscach gdzie nie ma pasków, skóra spieczona jest jak skórka od chleba - tylko stopy ułożone są prostopadle (prawie) do słońca. Na głowę zwykle ubieramy czapkę. Zastanawiam się, czy ktoś z użytkowników nie miał problemu z tego powodu.

Jakiś czas temu (pomimo, że wygląda to obciachowo) zacząłem wkładać skarpetki. Problem się minimalizuje. Skarpetka rozprowadza pot, który nie miesza się z brudem. Skóra nie nie spieka. Stopa nie ślizga się w sandale, itd. A że trendy to nie jest, no trudno hahaha.

A! Jeszcze jedno chodzenie w sandałkach, z ciężkim worem, po górach to porażka. Stopa nie trzymana ani nie chroniona przez but, ślizga się i obija strasznie.
-------------------------------------------
erich holtz

Odpowiedz
sandaly z pelnym obciazeniem, fakt - nie jest to zbyt sprawne polaczenie... stopa lata na wszystkie strony, jedyny plus to wentylacja pelna

Odpowiedz
ns - ja mam dwie pary butów marki Merrelle i obie sobie chwalę. Jedną kupiłem dwa lata temu tuż przed wyjazdem nad morze śródziemne i gdyby nie one to ten wyjazd uznałbym za katorgę. Model się nazywa Waterpro Ultra-Sport, ma podeszwę Vibram i super trzymają się podłoża nawet w wodzie, z góry mają siatkę i dość dobrze oddychają, i szybko schną ( przynajmniej moje). Oczywiście nie są to sandały, ale gdybym teraz miał wybrać między sandałami a tymi butami które posiadam, to pozostaję przy Merrellach. Oczywiście inne firmy oferują pewnie podobne modele, więc z wyborem nie będzie problemu.
---
Edytowany: 2009-05-24 15:25:44
---
Edytowany: 2009-05-24 15:26:18
-------------------------------------------
http://www.harmoszka.com/

Odpowiedz
Ja Was nie rozumie. Skad bierze sie opinia, ze sandaly i skarpety to obciach. Wazne jest spelnianie funkcji do jakiej but jest stworzony i wygoda, a nie trendy w modzie, czy inne bzdety. Ktos powie, no tak, ale stopa nie oddych w skarpecie. No bez jaj, skarpeta to nie kalosz i jesli mamy na niej sandaly to nie mamy prawa sie pocic; jest przyjemnie i nie czuc malo przyjemnej wilgoci pod stopa, jak to ma miejsce gdy idziesz bez skarpety.
Druga sprawa to to, ze pomimo, ze nie jestem wrazliwy, ale jak widze gola stope w miescie, sklepie, restauracji (na szlaku to mi nie przeszkadza, bo tam i tak czlowiek raczej porusza sie w mniejszym badz wiekszym brudzie/pocie itp) to jedyne z czym mi sie to kojarzy to z ''kulturalnymi'' ludzmi, ktorzy biegaja po miescie z klata na wierzchu. Nie obrazajac mieszkancow wsie, ale to jest nic innego jak wiesniactwo.

Odpowiedz
help, gdzie w warszawie można zobaczyć/przymierzyc klapki/sandały Tevy? mam wąską stopę i buty bez regulacji musze przymierzyć, jesli nie mam sie bawić w zwroty towarów :-)

Odpowiedz
Witam :)
Chcę sobie kupić sandały, chciałam porządne, ale takie bardziej delikatne w wyglądzie, kobiece, a nie typowo sportowe. Potrzebuję je do chodzenia po mieście, ale też zeby nie rozpadły mi się podczas deszczu, zeby były dobre na rower i wypad w małe górki, na łatwiejsze szlaki (w górach wysokich i tak chodzę w normalnych zabudowanych butrach). Trafiłam w sklepie na Teva hurricane, przymierzyłam, bo nie były takie potężne i cięzkie jak większość innych, a potem trafiłam na to forum, gdzie widzę Teva ma dobre opinie (wcześniej nie znałam firmy w ogóle). I zainteresowałam się bardziej tym rematem. No i znalazłam w sieci też inne sandały Tevy: Teva Ventura Cork 2. I te nie dość ze wydają się porządne, to do tego bardzo mi się podobają. Ale to jednak skóra i korek, pewnie mniej wytrzymałe materiały.
Proszę więc o radę: czy na moje potrzeby te sandały mogłyby być, czy też jednak uderzać w bardziej trekkingowe, sportowe, jak np. te hurricane? A moze jakieś inne propozycje, coś z wyglądu podobnego jak ventura cork, ale wytrzymałe jak hurricane?
-------------------------------------------
Lalaith

Odpowiedz
lalaith - sandały Columbia Sun Light- niesamowicie wygodne, chodzę w nich kilometry po lasach, fjordach, mieście i niższych górkach i sprawdzają się świetnie! Do tego mają bardziej kobiecy wygląd :-)
Trudno mi powiedzieć coś bliżej na temat wytrzymałości, bo mam je dopiero 3 miesiące, ale przeszłam w nich już kilkaset km i nadal wyglądają jak nowe.
Cena: 169 plnów (w Cerro Torre)
A tu linka: http://www.columbia.com/Product/5/Footwe...wAll=False
-------------------------------------------
przepięknie jest, tylko tlenu mniej...

Odpowiedz
Joanna - Tevy znajdziesz na pewno w Alpinsklepie przy Batorego.

Odpowiedz
Witam , poszukuje sandałów... czy ktoś mógłby mi doradzić? musze w nich przejść 1000 km... najpierw w upałach 35 stopni a póżniej w deszczu ... zależy mi bardzo na wyściółce skórzanej...ale takich w Gdańsku brak...przerabiałam już na 500 km... Tecnica ( najtańsze najlepsze ), Campusa, Alpinusa... lecz każde znich wytrzymaly tylko tyle... teraz musze cos lepszego... czy ktoś może mi doradzic ??? pozdrawiam ...
-------------------------------------------
Joanmarie

Odpowiedz


Skocz do: