Po3
~marek Wcale nienapisałem że Teva zrzyna coś od Alpins-a.
lol bez przesady z księżyca niespadłem
OT...
Powiesz tu cos to od razu normalnie gryzą...
Swoja drogą source tez nie są idealne...
Ale jak w każdym sprzęcie gotowy wyrób jest suma koniecznych kompromisów
1. mocne materiały zawsze są cięższe od ultralekkich materiałów wiec trzeba gdzieś znależć złoty środek
2. nie ścieralne podeszfy są śliskie, nie sliskie podeszfy się ścieraja... więc znowu szukamy kompromisu między przyczepnościa a ścieralnością
3. każda regulacja to miejsce potencjalnej awarii a brak regulacji obniża komfort uzytkowania więc znowu cyrklujemy...
wojmag,
ja tez sandalki moglem ogladac tylko w internecie, najblizszy sklep z sourceami byl w Gdansku. ostatnio przejezdzalem przez Trojmiasto, wiec udalo mi sie dobrac rozmiar (od razu uprzedzam Cie, ze rozmiarowka sourcea jest dosyc duza). nastepnie zamowilem sandalki za strony alviki. wydaje sie, ze podchodza do tej formy sprzedazy powaznie, bo nawet do mnie zadzwonili (nie mieli wybranego przeze mnie koloru). teraz czekam na przesylke.
-------------------------------------------
~fjesta~
a co myślicie o sandałach SALOMONA??
znalazłam w Krakowie hurtownie własnie z produktami salomona (np. baaaaaaaaardzo fajne but, model prothermic) i właśnie maja tam również sandały...
więcej na http://www.sport.wammoda.com/ => trekking
jak zobaczycie to powiedzcie co o nich sądzicie;)
pozdrawiam
> natomiast taśiemki i plasticzki oraz rzepy to dokładnie to samo (stwierdzone po dłuższej analizie porównawczej)
No własnie po analizie porównawczej którą mogłem dokonać to stwierdziałem (co napisałem) że to zupełnie coś innego. WIęc nie wiem po co kłamiesz... chyba że rzeczywiście, jak napisał Ewel, nie jesteś w stanie rozpoznać różnicy, Kup sobie odpowiedniki Alpinsów to może przekonasz się, że to nie jest ta sama fabryka. Ciekawe jaki masz interes w tym co wypisujesz... chociaż chyba coś podejrzewam
-------------------------------------------
marek
~marek macałem i terra fi (nie terra fi 2 bo tu róznice są)
OT: A tak prywatnie coś ty sie mnie tak uczepił??
''Ciekawe jaki masz interes w tym co wypisujesz... chociaż chyba coś podejrzewam'' powołaj NGT-owska komisje śledcza niech mnie zlustrują ;-)
LOL
Witam
To może podczepie się pod wątek. Gdzie w Szczecinie są dostępne sandały Source? Widział ktoś je ostatnio? Interesują mnie Gobi ewentualnie Mojave.
Pozdrawiam
Piotrek
-------------------------------------------
Piotrek
Witam
Zdecydowalem sie na Source... Problem tylko w tym, ze nie wiem czy kupic model Classic czy Stream. Nie moge porownac bezposrednio poniewaz kupuje przez internet a na podstawie zdjecia i opisu trudno sie zdecydowac. Raczej nie licze, ze znajdzie sie uzytkownik obu tych modeli ale moze ktos mial podobny dylemat i wyboru dokonywal w sklepie, mierzac oba modele. Czy warto doplacac do Streamow?
pozdrawiam
znajomi używaja obu modeli:
stream jest stabilniejszy
tylko classic ma połaczone wszystkie paski w podeszwie
osobiście wydaje mi sie że różnica w komforcie jest znikoma ale dla zony chyba biorę stream-a (dzisiaj ma iść i przymieżać)
Witam,wie ktos gdzie w necie maja duzy wybór Source?
-------------------------------------------
AR
Liczba postów: 810
Liczba wątków: 2
Dołączył: 12.02.2004
To teraz jeszcze mój kamyczek do ogródka...
Rok temu kupiłem Source Stream, katowane były przez całe zeszłe lato, i teraz od chwili gdy zrobiło się tylko ciepło ( ~22'C).
Również stałem przed wyborem - classic czy stream - przymierzyłem oba modele i zdecydowanie stream lepiej trzyma stopę. Początkowo dziwnym uczuciem było ''ciągnięcie palców'' po podłozu - source mają lekko cieńsze odeszwy pod palcami, ale po kilku dniach przyzwyczaiłem się.
Rozmiarówka wydaje mi się akuratna - nosze 42 i takie kupiłem - oczywiście w porównaniu do np moich poprzednich Lizardów, które miały krój ''łódeczki'' te sa duże, ale to różnica kroju - te musza miec troche luzu przed palcami.
Mierzyłem tez Tevy - tam numeracja to enigma - jeden model za duży, drugi zamały, a wszystko 42...
Jak dotąd Source mnie nie zawiodły :D i do tego mają fajny pokrowiec na zabłocone ciapy ;-)
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Sklep Firmowy DEUTER i PAJAK w Krakowie
Liczba postów: 106
Liczba wątków: 4
Dołączył: 07.06.2005
My z żoną od zeszłego lata katujemy Source Gobi (ja) i Tevy Terra Fi (żona). Dotychczas nie mieliśmy zastrzeżeń (poza małą wtopą Source - pisałem na stronie 7), ale w sprawie zaszły nowe okoliczności - Tevy złapały zapaszek. Na wyjazdach mamy to gdzieś, ale w eksploatacji miejskiej to dość uciążliwe. Mroczne czasy chodzenia w karimorach się przypominają. Trochę głupio nawet do pracy w nich iść. Moje Source jak na razie są pod tym wzgledem super, choć mam je nieco dłużej, a i ''warunki pracy'' mają deko trudniejsze.
>>picnic
sprobuj w Cetusie na kaszubskiej lub wojciecha, chyba je tam widzialem w tamtym roku, ale sprobowac nie zaszkodzi, bo jak nie tam to prawdopodobnie nigdzie
A czy ma ktoś jakieś doświadczenia z sandałami McKinley? Widziałem takie za 119 zł - wglądają porządnie, ale jak będzie w praktyce?
Bart
Dzieki, tam pewnie sprawdzę ale oni maja dziwny wybór na ogól. Ostatnio widziałem tylko Tevy niestety. W Szczecinie to jakaś porażka jesli chodzi o zaopatrzenie takich sklepów.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Piotrek
witam serdecznie
gdzie obecnie w krakowie mozna znalezc sandaly source?z gory dzieki za namiary?
-------------------------------------------
eibe
A może ktoś wie gdzie w Lublinie lub Rzeszowie można kupić sandały Source?
Może znacie jakiś tani sklep internetowy z sandałami tej marki? Interesuje mnie model Stream.
wak
ja od ponad dwóch lat posiadam sandały Salomona - HABANA (bodajże)3. Jak dla mnie same plusy. DO dzisiaj zadnych problemów z nimi i stopień zużycia niewielki mimo intensywnego użytkowania. Czyszczone szarym mydłem, nie impregnowane i hulają. W zeszłym roku takie same (obniżka) kupił mój kumpel i równiez jest bardzo zadowolony.
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.02.2004
Ja mam source stream już 3 lata i chodzę w nich po mieście,jeżdże samochodem,chodzę po górach(byłem w nich na Babiej Górze), pływałem w jeziorze, chodziłem po potoku,jeżdziłem na rowerze i powiem super super.
Nawet teraz jak je wymyję to dalej dobrze wyglądają, dalej nie łapią smrodku a nie dbam o nie jakoś szczególnie (jak już brzydko wyglądają to je myje) dla mnie rewelacja. Poza tym ładnie wyglądają choć te nowe Gobi dla mnie wyglądają rewelacyjnie :)
-------------------------------------------
Jurek
~bbo w Lublinie w sklepie TRAPER mozna kupic Source...
-------------------------------------------
hihu-hihu@wp.pl
Dzwonilem dzisiaj do Trapera w Lublinie i z Source mają modele Classic oraz Mojave.
|
