Liczba postów: 2130
Liczba wątków: 23
Dołączył: 24.11.2004
Drzewa były sadzone wzdłuż dróg przede wszystkim ze względu na transport taborem zaprzężonym w konie od furmanek po bryczki i powozy. Pojedź sobie odkrytą furą w lipcowym słońcu z 10km.... W dobie samochodów z klimatyzacją to abstrakcja.
Dziś to abstrakcja, ale jeszcze w latach 80-tych takie wozy nie były niczym niezwykłym. Nie wspominając poważnego zagrożenia dla ruchu, jakim byli pijani woźnice i ich furmanki po zmroku (to nie żart).
Z ciekawostek: przed II WŚ Tadeusz Kutrzeba zlecił Stefanowi Mossorowi opracowanie planu strategicznego wojny z Niemcami. To ciekawa lektura. Bardzo ciekawe są analizy potencjału gospodarczego i technicznego. Jedna z nich mówi, że zarekwirowanie przez WP wszystkich ciężarówek na cele wojskowe oznacza, że zaopatrzenie miast i logistyka w ich obrębie musi być zapewnione przez trakcję konną, a to oznacza problemy aprowizacyjne (głód?). Niemcy mogli na potrzeby wojska zarekwirować samochody ciężarowe bez ograniczeń i aprowizacja miast i ich obsługa by nie ucierpiała.
No więc jak te fury miały by dowozić płody rolne do miast, to lepiej jechać w cieniu, niż w słońcu.
---
Edytowany: 2019-05-24 16:38:33
-------------------------------------------
Pim
Liczba postów: 1777
Liczba wątków: 18
Dołączył: 09.05.2005
Pimie,
Co do wojny o Falklandy to bardzo mi się podobał epizod z góralami z Nepalu gdy czytałem Kubiaka. :D
A co do naszych służb i spuścizny w postaci eksploratorów to kołacze mi się jeden przykład. Ale to można powiedzieć przykład zupełnie odwrotny. Chodzi mi o Zaruskiego założyciela GoOPR, który później był doskonałym żołnierzem. Chyba nawet był generałem.
Ale to fakt, u nas to domena raczej środowisk akademickich. A w przeszłości expowstańców zmuszonych do emigracji, żeby tylko wspomnieć Domejkę czy Strzeleckiego...
PS
Ten exwojak robi to z pomocą tlenu, to chyba warte podkreślenia...
---
Edytowany: 2019-05-24 18:09:16
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/
Liczba postów: 2130
Liczba wątków: 23
Dołączył: 24.11.2004
Revol bez. Zważywszy na odmrożenia z Nanga Parbat, lekki styl (mowa jest o odwóch porterach) i załatwienie Everestu i Lhotse, to czapki z głów....
---
Edytowany: 2019-05-24 20:39:40
-------------------------------------------
Pim
Liczba postów: 2130
Liczba wątków: 23
Dołączył: 24.11.2004
Takie obsadzone drzewami drogi były głównymi traktami komunikacyjnym, jak dziś autostrady. Drzewa dawały cień wędrowcom, woźnicom, spracowanym koniom. Jak dziś się pochylamy nad końmi fiakrów, czy dorożkarzy. Mamy artykuły prasowe, kontrolę apele na fb.
Wtedy tego nie było, był za to cień na drodze.
Oczywiście wraz z rozwojem motoryzacji i zamożności ''Siwek'' został zastąpiony ''passatem na TDI'' , który jak wiadomo jest najlepszym samochodem na świecie. Siwkom drzewa nie przeszkadzały, kierowcom Passatów tak.
Jak Passat złapie gumę i trzeba będzie założyć zapas a słońce będzie grzać w ...plecy, to by się cień przydał... Ale za późno.
-------------------------------------------
Pim
Liczba postów: 472
Liczba wątków: 0
Dołączył: 28.03.2009
Drogi i drzewa? Czyżbym jakim bajtem rzucił? :-P
No dobra, ale jak tu o drzewach i cieniu przez nie dawanych, to macie dla przypomnienia:
NA LIPĘ
Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.
Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają,
Tu słowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają.
Z mego wonnego kwiatu pracowite pszczoły
Biorą miód, który potym szlachci pańskie stoły.
A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie,
Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie.
Jabłek wprawdzie nie rodzę, lecz mię pan tak kładzie
Jako szczep napłodniejszy w hesperyskim sadzie.
Janek K.
I szacun dla Elizabeth Revol za dwie górki. Ma baba parę ;-).
Liczba postów: 477
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23.12.2014
Liczba postów: 331
Liczba wątków: 9
Dołączył: 04.11.2005
Liczba postów: 477
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23.12.2014
Liczba postów: 2372
Liczba wątków: 1
Dołączył: 17.01.2008
''budowa kładki widokowej z kratownicy na grzbiecie Połoniny Wetlińskiej''
Liczba postów: 123
Liczba wątków: 1
Dołączył: 19.04.2013
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
Ciekawe w którym miejscu ta kładka widokowa?
Liczba postów: 69
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.07.2016
Liczba postów: 349
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.08.2018
wypadek w Tatrach
https://tiny.pl/twl6m
-------------------------------------------
W
Liczba postów: 349
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.08.2018
I kolejne ''atrakcje'' z Tatr...
https://tiny.pl/twkx4
Liczba postów: 69
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.07.2016
Liczba postów: 349
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.08.2018
Łukasz Supergan.. ''Sołtys''... opowieść w WP
https://tiny.pl/tccnn
---
Edytowany: 2019-06-19 20:38:51
-------------------------------------------
W
Liczba postów: 2680
Liczba wątków: 7
Dołączył: 02.05.2007
Fuj, ohydny link. Nawet nie czytałem. Mam uczulenie. Na reklamy, które rykną mi same z głośników jak wejdę na stronę.
Liczba postów: 349
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.08.2018
@ Zbynek Ltd
o co ''chodzi'' ?
mnie się ''otwiera''.... filmik z opowieścią Łukasza o Tadżykistanie
---
Edytowany: 2019-06-19 21:52:14
---
Edytowany: 2019-06-19 21:52:39
-------------------------------------------
W
Liczba postów: 1152
Liczba wątków: 8
Dołączył: 20.10.2011
Zbynek, link jest w porządku. Wiadomo, reklama na początku, nie ma nic za darmo ;) Jeśli wyskoczyło Ci coś więcej to zainstaluj sobie jakiegoś adblocka.
Gapcio, dzięki za linka, wysłuchałam z zainteresowaniem.
Liczba postów: 349
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.08.2018
@ Jaga
Dzięki :-)
-------------------------------------------
W