To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[OT] Wieści ze świata, newsy, prasówka, etc.
Która zresztą niewiele wyjaśnia. Cały czas nie wiadomo dlaczego ściana dostała tak wysoka wycenę trudności. I czy ktokolwiek z zespołu w ogóle wszedł na grań, bo tu zeznania też są niespójne...
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com

-
https://lukaszsupergan.com/

Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
Odpowiedz
szkoda tylko, że do dyskusji włącza się tyle niepotrzebnych głosów, przesuwając ciężar dyskusji w ordynarne przerzucanie się danymi. Jak dla mnie wazne są tylko głosy tych którzy tam byli - Kurtyki i teamu Michałka. Ew. można by spytać o zdanie Loretana.
A jakieś teoretyczne głosy o nastromieniu ściany i innych cudach, albo kreowanie Kurtyki na starego frustrata, są delikatnie mówiąc, niepotrzebne.

Odpowiedz
Trudno się dziwić skoro dyskusja toczy się w internecie.

Odpowiedz
nic to, trza będzie poczekać na pełną odpowiedź zespołu na zarzuty stawiane przez p. Kurtykę i środowisko (nie zapominajmy, że nie tylko Kurtyka miał wątpliwości). choć szczerze mówiąc, wątpię by wyjaśnienia były na tyle wystarczające by rozwiały wszystkie wątpliwości. wątpię również by zespół ''przyznał'' się do zawyżenia wyceny :) choć jak wiadomo, ta jest zawsze sprawą subiektywną i weryfikowana jest przy okazji następnych powtórzeń drogi.
dodam jeszcze, że wczorajszy wykład p. Głazka de facto mało wniósł do sprawy wyjaśniane tejże tajemnicy

Odpowiedz
Jak dla mnie to najrozsądniejszym rozwiązaniem byłby zwrot nagrody przez laureatów, nie tyle motywowany zawyżeniem trudności drogi co samymi kontrowersjami jakie wywołuje. Ale do tego trzeba mieć jaja :)

Odpowiedz
jak piszesz semow. dokładnie o tym myślałem, a konkretniej: oddanie nagrody na zasadzie zawieszenia na czas wyjaśniania sprawy. choć z drugiej strony zastanawiam się czy w analogicznej sytuacji miałbym jaja :)

Odpowiedz
pomijajac sama wycene i watpliwosci dot. samego dotarcia do grani dochodzi jeszcze kwestia stylu
Jezeli jednemu przejscie 99% drogi zajelo 15 godz. a drugiemu to samo (przyp. ze roznica dot. parudziesieciu metrow, co w skali calej sciany niewiele) zajmuje 4,5!!!! dnia przy ''dobrych warunkach lodowych'' i wspinajac sie 36 h non stop
to cos tu z lekka nie gra ;)
fakt- Kurtyka to nie jest ''normalny'' wspinacz ale watpie rowniez aby rzucil sie na ta sciane jak Uli Steck a roznica w czasie przejscia w polaczeniu z dorobkiem Kurtyki dosc jednoznacznie wskazuje na to ze albo droga, powazna i psychiczna ale raczej nie ED 2/3
albo Kurtyka jest w takiej formie ze mu powinni Ci 'zdobywcy' dziabki ostrzyc
-------------------------------------------
NEVEREST

Odpowiedz
Nie ma co doradzać 3dżentelmenom co mają zrobić, choć można mieć wyrobione zdanie.
Mój niesmak budzi wypuszczenie tak wysokiej, wątpliwej wyceny w świat. Szczególnie dlatego, że polski himalaizm ma bardzo dobrą światową pozycję.

Oraz to co poruszył Kurtyka, że były 3 inne osoby, o niepodważalnej jakości swoich osiągnięć, ale to już przytyk do Kapituły.

Jachol, Kurtyka to robił 2000roku ;)

Odpowiedz
13-latek w drodze na everest
http://tiny.pl/ht935

Odpowiedz
szkoda organizmu dla 'wyniku' ;/

Odpowiedz
Kolejna Polka weszla na Everest :-)

http://mteverest2010.blogspot.com/
-------------------------------------------
Tomcio

Odpowiedz
polecam
Czas obudzić Lodowych Wojowników - wywiad z Hajzerem
http://www.sport.pl/sport/1,65025,795371...nikow.html

Odpowiedz
No to jeszcze blog A. Hajzera:
http://www.himountain.pl/blogpost/281
:)
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz
Takiej pary himalaistów Mount Everest nigdy dotąd nie gościł. Małgorzata Pierz-Pękala i Daniel Mizera z Zakopanego to pierwsza mama z synem, którzy razem stanęli na dachu świata.....

http://adrenalina.onet.pl/alpinizm/razem...tykul.html

Odpowiedz
nalezy sie cieszyc i z niecierpliwoscia czekac na pierwsze 'wejscie' wnuczka z dziadkiem, cioci z wujkiem i szczerbatego z kulawym ;)
-------------------------------------------
...nic to

Odpowiedz
...lub wejścia w kategorii ''pinki i mózg''.

Odpowiedz
To ja sie pisze, jako pierwszy wejde tam w krótkim rękawku (zawsze mi ciepło) I może to być nawet koszulka NGTowska... o ile taką kiedyś dorwe. :-P
-------------------------------------------
:-)

Odpowiedz
To ja jako pierwszy wejdę tam idąc tyłem i grając na tamburynie.

Odpowiedz
A ja jako pierwszy tam nie wejde:)

Odpowiedz
Tom Ballard lat 21, ktorego matka Alison Hargreaves osierocila go 15 lat temu wspinajac sie na K2, postanowil zdobyc ten szczyt solo.

Odpowiedz


Skocz do: