01-08-2011, 19:52
|
[Obuwie] Meindl
|
|
01-08-2011, 21:04
re: pawmen
looknij tutaj https://ngt.pl/thread-6422.html zauważyłem jeden minus - jak wilgotna skała to się śliskają, może dlatego, że podeszwa ich to nie Vibram. Porównując podeszwę do Air Rev 7.1 - tam na mokrym trzymanie jest super! ------------------------------------------- rabe 
01-08-2011, 21:28
re: pawmen
Na pewno klasa buta: B będzie odpowiednia. Za podobną cene kupisz borneo. But bez gore-texu, wada lub zaleta-kwestja indywidualna. Podeszwa w borneo dobrze trzyma na mokrej skale w tatrach. Butom bez membrany należy poświecić troszkę więcej czasu na pielęgnację i konserwację ale za to będziesz się cieszył ich długowiecznością :)
05-08-2011, 16:54
moja kobieta chce sobie kupić meindl air revolution 1.0. na inne po prostu nie stać. chodzi o but na wypady w Bieszczady (kilka dni w roku) i chodzenie po mieście od jesieni do wiosny. wiecie coś na temat tego modelu? jak wiele różni się od wersji 3.1? bardzo proszę o radę! dzięki!
------------------------------------------- facet
05-08-2011, 23:10
może jednak ktoś coś wie na ten temat ?
------------------------------------------- facet 
06-08-2011, 00:27
tak najprościej, jesli stać ją na buty za 700 zł, to lepiej w tej cenie kupić jakieś treki za 400 i buty na miasto za 300... będzie mniej frustracji, że po zimie w mieście się buty za 7 stów rozwaliły.
06-08-2011, 08:13
Ludz ma całkowitą rację. Szkoda butów za 700 na miasto. Natomiast główna różnica pomiędzy air revolution 1.0 a 3.1 jest w twardości podeszwy.
AR 1.0 to A/B- wycieczki terenowe, niskie góry, pogórze. Teren: dobrze i słabo utrzymane szlaki, ścieżki górskie. AR 3.1 to B- wymagające trekkingi w niskich górach, lekkie trekkingi górskie. Teren: nierówne szlaki, strome szlaki górskie
06-08-2011, 10:19
dzięki za info. a tak nawiasem mówiąc, AR 1.0 znalazłem za 559 złociszy, nowe. co do wymagań mojej kobiety, to powinniście wiedzieć, że kobieta w takich sprawach nie zawsze potrafi myśleć racjonalnie.....
pozdro ------------------------------------------- facet
16-08-2011, 14:14
Może ktoś powiedzieć cokolwiek o air revolution 5.3 ??
23-08-2011, 18:26
Witam, poszukuję z kolega osoby z Warszawy lub okolic chętnej do zakupu butów Meindla (najlepiej Engadin lub w podobnej cenie). W sklepie Hi Mountain (preferujemy tego na Królewskiej) jest promocja 2+1 czyli przy zakupie trzech par najtańsza jest za grosz. Jeśli para kosztuje 919zł to przy powyższym zakupie wyszłoby ok 612zł. To chyba dobra cena. Rozmawiałem w sklepie i jest możliwość w razie braku danego numeru wzięcie pary jaka jest i podmianę na taki jaki się chce kiedy dotrze w końcu do sklepu.
Jeśli jest ktoś chętny proszę pisać to się może dogadamy:) Pozdrawiam 
24-08-2011, 07:54
Witam. Poszukuję informacji na temat meindli borneo.Jak się sprawują zimą bo wiem że resztę roku dają radę i jak radzi sobie ten niski otok z przodu oraz ewentualne uwagi z użytkowania. Jak by ktoś miał te butki jakiś czas już proszę o skrobnięcie paru szczegółów z użytkowania. Dzięki. pozdrawiam
24-08-2011, 09:19
Mam je od kilku lat, używam głównie na wyjazdach gdzieś po górach. W zimie się też zdarzyło, w mokrej trawie, błocie, deszczu, ze stuptutami i bez.
Ogólnie te buty po jakimś czasie przemakają, nie ma bata - w końcu to sama skóra bez ceraty. Ale nawet jak są mokre w środku to nie czułem tego do momentu zdjęcia buta. Schną przeciętnie długo bez rewelacji, ale też bez tragedii. Otok jak na razie się nie odkleja, mimo że jest niski to specjalnie butów nie pocharatałem na skałach/kamieniach. Jak dla mnie buty są świetne i jakbym miał kupować znowu to kupiłbym znowu bez membrany albo Borneo albo Perfekty/Superperfekty.
24-08-2011, 10:30
A podeszwa jak się trzyma? U mnie już prawie klamka zapadła jeśli chodzi o Borneo ;)
24-08-2011, 11:46
Na betonie/asfalcie ścieralność zauważalna.
Jest w miarę stabilna na mokrym i na śniegu. Na tyle, że nie czuję, że muszę uważać na każdym kroku. Raczej nie pożałujesz tego zakupu.
24-08-2011, 11:55
Wiadomo, że nie będę w nich śmigać po mieście do jeansów ;) Dobra dzięki za info. Już jestem zdecydowany.
24-08-2011, 15:41
Zawsze mozesz pomyslec nad engadinami:) gdy przymierzalem byly wygodniejsze od borneo. takze jest to abrdziej but uniweralny, wiec poczlapiesz sobie w nich z rakami w zimie
24-08-2011, 15:59
Chyba do raków paskowych będą pasować nie? Jak je badałem są dość twarde moim zdaniem mało się różniły od engadinów. Ale skoro tak twierdzisz to sprawa do rozstrzygnięcia. Ile czasu u was żyje skóra w środku?
24-08-2011, 17:12
Borneo sa za miekkie na raki. Oczywiscie podpiac sie je da. Engadiny sa sztywniejsze bez dwoch zdan.
------------------------------------------- Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia
24-08-2011, 20:31
Witam
W moich engadinach, bez problemu wspinałem się po lodospadzie, raki paskowe oczywiście. Palców sobie nie poodbijałem :), stać na zębach też się da. ------------------------------------------- Artur
24-08-2011, 20:47
U mnie skórzana wyściółka to najmocniejszy element buta.
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|