04-08-2008, 12:57
jagular cennik na prive
A jak chodzi o bestarda to szkoda że wszystko na gorku, reszta git
A jak chodzi o bestarda to szkoda że wszystko na gorku, reszta git
|
[Obuwie] Meindl
|
04-08-2008, 18:14
oo :) dzięki:) własnie sprawdziłem poczte i sie lekko zdziwiłem
------------------------------------------- hex omega 
10-08-2008, 12:30
No i w końcu pokusiłem się o Meindle - Jersey Pro. Mam nadzieję, że mnie nie zawiodą. Wielkie dzięki za pomoc w wyborze. Jak się trochę dłużej z nimi oswoję to napisze recenzje:)
13-08-2008, 07:53
Witam
Swojego czasu - już będzie ze 2, a może i 3 miesiące wypowiadałem się na temat tych bucików, a od wczoraj jestem posiadaczem Vakum Men BEZ GORE. Bardzo zależało mi na tym modelu, ale właśnie bez membrany. No i w końcu są. Zobaczymy teraz jak się sprawdzą i ile jest prawdy w tym co się pisze o Meindlu. Pozdrawiam!
17-08-2008, 20:49
Witam, od dłuższego czasu czytam ten wątek i wreszcie dobrnąłem do końca.
Mam pytanie do Meindl Polska i do innych meindlologów, czy wiecie jak jest zbudowany model Wales. Posiadam takie buciki i ze specyfikacji wynika, że jest to nubuk olejowany + gore. No własnie czy cały but wyłożony jest od środka membraną, czy tylko część? Patrząc do wnętrza buta wyściółka jest ze skóry oprócz wewnętrznej części języka i samych czubków palców.
22-08-2008, 12:56
Witam,
Szukam butów na zimę w Tatry i lato w Alpy (lodowce). Waham się miedzy Air Revolution 7.1, Vakuum GTX i Himalaya MFS. Mierzyłem AR ale miejsce w którym język jest przyszyty (okolice palców) troche mnie ciśnie, Himalaya leżą świetnie i mają wysoki otok, a ja lubie niszczyc czuby, Vakuum kusi dopasowaniem ale czy nie są za miękkie w końcu to klasa B i czy dadzą rade w topniejącym śniegu? Pozdrawiam
22-08-2008, 14:35
Himalaya też nie są za twarde ale jeśli chodzi o otok to mają najwiekszy. Jeśli twardość ci nie przeszkadza to wg. mnie powinny być najlepsze.
A Hanwagów nie chcesz? Np. http://www.bakosport.com.pl/katalog/hanw...ka-top-gtx lub http://www.bakosport.com.pl/katalog/hanw...dukt/tibet Ostatnio je oglądałem, idealne na takie zastosowanie jakie opisałeś. Odpowiednio pancerne i sztywne. Wysokość też większa od Meindli (ok. 2/3cm) więc w głębokim i sypkim śniegu też powinny się lepiej sprawdzić od Himalayów.
22-08-2008, 18:01
Hanwagi jednak minimum o 200 zlotych droższe. Czy ktoś testował Vakuum w śniegu, jak z przemakaniem i chłodem, czy współpracują zadowalająco z rakami? (Jest też model Vakuum High wyższe sporo i B/C więc może te ale czy tak wysokie buty są wygodne poza wysokim sniegiem?)
24-08-2008, 12:56
mam pytanko czy Meindl safari wytrzyma jakiś deszczyk czy od razu woda w środku? a i jeszcze jedno-jak prać te wkładki wildona drysole? z góry dzięki wszystkim za pomoc !
04-09-2008, 22:19
Witam.Co Wy opowidacie że tych bucików nie spotyka się w polsce?Kto chce ten znajdzie.Ja swoje Meindle kupiłem w kielcach ,mam je już 3 lata i nie widze powodów do narzekań.Kosztują sporo a nawet ciut więcej ale coś za coś.Buty których używam (nie pamiętam modelu) nie wybrałem przypadkiem.Polecił mi je znajomy a ja długo się nie zastanawiałem nad kupnem.Wiedziałem że to jest to czego szukałem.Jest to model wykonany ze skóry licowanej i zdaje egzamin w terenie.Nie zastanawiam się gdzie stawiam noge.Poprostu deptam w wode ,błoto itp.Jedynie troche je porysowałem o ostre kamienie albo gałęzie i nie wyglądają już tak pięknie jak w dniu zakupu ale impregnacja woskiem nie pozwoliła im przemięknąć.Jak mówie nie oszczędzam ich a jestem zadowolony a przy tym i wymagający i badziewia nie kupuje.To tyle.Polecam.
------------------------------------------- Sebastian. 
05-09-2008, 06:32
''Nie zastanawiam się gdzie stawiam noge.Poprostu deptam w wode ,błoto itp''
Czasami warto się zastanowić, bo wpadnie się w takie gów**, z którego już nie będzie powrotu... ;) Poza tym, nie warto wpierdzielać się w błoto lub wodę, lepiej (jeżeli jest taka możliwość) ominąć - jak but masz zabłocony to jednak spada paroprzepuszczalność, więcej nosisz na jednej nodze etc. Wideł - wkładki najlepiej mydłem. ------------------------------------------- It's true...devil wears Patagonia :)
06-09-2008, 21:28
hmmmmm no i kupiłem ;-) po lekturze forum :) i po chodzeniu w roznych miejscach wreszcie dojrzałem do tego zeby kupić Meindle Walesy z MFS
zakup w Grube w Suchym lesie koło Poznania - cena po wynegocjowanym rabacie 520 zł jak dla mnie rewelacja Obsługa super sympatyczna i pomocna- oprócz Pana ktory pól godziny opowiadal na caly glos co jada na weselach (nikt nie podszedł do mnie przez ten czas) w koncu jak poprosiłem o pokazanie raz jeszcze butów (ogladałem dwa dni wczesniej i zostawiłem sobie czas do namysłu) to owy Pan z wyrzutem przyniósł buty i ''co tyle sie pan zastanawia, jak JA kupowałem samochod za 80 tys to 10 minut sie zastanawiałem'' ... teraz... czekam na nastepny weekend i na próbe Karkonosze :) napisze jak było ------------------------------------------- buk629
18-09-2008, 16:54
Witam
Też mam Walesy a żonie kupiłem lady, chodziłem w nich w alpach i w tatrach , ale nie w sniegu tylko szlaki ,trochę deszczu i jestem z nich bardzo zadowolony. Po okresie kiedy buty już się ułozyły do nogi ( małe pęcherze na stopie) to teraz wszystko w najlepszym porządku. Konserwowałem je od samego początku. I jestem z nich bardzo zadowolony. Hej. ------------------------------------------- mariusz
06-10-2008, 09:02
06-10-2008, 09:17
Penie ze możesz :-)
07-10-2008, 21:54
Witam , w sumie po przeczytaniu waszych wypowiedzi o butach czyli temat rzeka . Kupiłem dziś meindle :] Island Pro Mfs , sezon za oknem tuż tuż więc jestem przygotowany , cena numeru 14 :] , więc 49 i 1/3 w bielsku białej - sklep turysta 878 zł do tego dwie pary skarpet plus Wet Proof Meindla i sie zrobiło 930 . No ale cóż na butach nie zaoszczędzisz , chyba że wolisz na zdrowiu , pozdrawiam wszystkich i dzięki za takie forum , moc doświadczeń i porad .THX .
------------------------------------------- SETI2
08-10-2008, 09:23
Seti2 - trzeba było uderzać do Grube, u nich po 690 zł chodzą. Jak nie będzie takiego rozmiaru, to sprowadzą.
Pozdrowienia, też noszę 14 ;) (Engadiny:) ------------------------------------------- picasaweb.google.com/rzez.immi
08-10-2008, 20:57
Rzez długo trzeba chodzić w engadinach by się rozeszły? proszę także innych o odpowiedż. pozdro!
08-10-2008, 21:37
Tobiasz, zależy co rozumiesz pod pojęciem rozchodzenie.
But dopasowuje się do stopy w części tylnej (MFS) - przy stosowaniu skarpet z wełny/wełny merynosów (ogólnie skarpety do turystyki pieszej, niebawełniane) nie miałem problemów z obtarciami ani razu. Jeżeli chodzi o odciski - czyli pęcherze powstające na dole stopy, również ich nie dostałem w wyniku 10 godzinnego chodzenia po górach. Jednakże, polecam ze swojej strony dorzucenie jeszcze jednej wkładki, najlepiej z butów sportowych - wtedy nie czuje się twardości buta, amorytyzacja jest o wiele lepsza, a stopa czuje się niesamowicie błogo. Tak więc od samego początku - pierwsza trasa po płaskim 4 godziny też bez problemów - nie musiałem butow ''rozbijać'' jak bywa w przypadku niektórych. Oczywiście but sam z siebie musi zmienić kształt etc. ale zastosowana świetna skóra z cielaczka i MFS zdecydowanei redukują ryzyko rozwalenia stóp. Jedyne uszczerbki, które dostałem, to odparzenia (chyba tak to się nazywa) powstałe w wyniku nacisku języka na przednią część nogi (lekko powyżej miejsca gdzie kość piszczelowa łączy się ze stopą). Jednak powstało to, gdy but był dosyćmokry, a ja specjalnie mocniej ściągnąłem sznurówki (głębokie błoto, nie chciałem aby but ''zlatywał'' z nogi). Haczyk na języku wbijał się w ciało, jednak takie uszkodzenie nie sprawiało żadnego problemu w dalszym chodzeniu. Tu masz foto http://tinyurl.com/3fojgo. Buciki niesamowicie wygodne (z 2 wkładkami). Przy dobrym zaimpregnowaniu (lekko cieczowaty wosk) bardzo długo opierają się wodzie. Mi padły po dwóch dniach chodzenia w błocie i wodzie. Muszę również po raz kolejny pochwalić podeszwę, czasami jasne, zdarzły się poślizgi, ale na wygładzonych i mokrych mutonach trzymały bardzo pewnie. Skóra cholernie mocna, sporo tarcia o skałę wytrzymała. Wada standardowa - jak to skóra - długo schną, ale spokojnie można chodzićw mokrych, nie czuć za bardzo. Poza tym, nie polecałbym na jakieś bardziej ambitniejsze wyjścia w warunkach zimowych. Mi przy temperaturze ok. -8/-10 st. C przy małej ilości ruchu robiło się zimno w palce (ale w końcu to nie buty na zimę). Jak chcesz więcej info - zapraszam na pw. ------------------------------------------- picasaweb.google.com/rzez.immi |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|