Wspaniali sprzedawcy i dystrybutorzy

[kolouker]

Ja tak trochę obok tematu.
Co się stało ze sklepem Grappa? Jakiś czas temu przenieśli się na Starowiślną, ale jak ostatnio przechodziłem to po sklepie ani śladu. Sklep internetowy też zniknął.

To jakaś niedawna historia? Chciałem kupić nosidełko z Vaude dla dziecka i chyba będę się musiał udać do konkurencji :-(

[ludz]

Grappa została zlikwidowana.

[dgim]

heh wchodze po dluzszym juz czasie do watku a tu znow warszawska sherpa na tapecie... nie bede sie powtarzal, juz tu kiedys opisalem jaka 'mila' rozmowe mialem gdy reklamowalem produkt u nich. oczywiscie postawilem na swoim, ale niesmak zostal. jak i tutaj - z tego co widze...

szkoda, ze nie wyczytam juz, chyba, ze gdzies google zindeksowal watek, o co konkretnie chodzilo, kto z zalogi sherpy od p***** nawyzywal.

[gumibear]

kolouker vaude w dobrej cenie w himie dostaniesz. A grappe szlag trafil jak pisze ludz

[rabe]

Polecam załatwianie tematu z p. Łukaszem K. ze sklepu Alpenski. Sprowadzili mi kurtkę Marmot taką jaką chciałem za bardzo dobre pieniądze. Kurtka przyszła, poprosili o przelew i natychmiast wysłali kurtke kurierem UPS. Naprawdę jestem zadowolony z trnaskacji.

[rabe]

Wypróbowałem kolejny sklep www.siulagrande.pl
Towar pierwsza klasa, szybka wysyłka i doskonałe doradztwo p.Jarka.
Na każdy mail wyczerpująco odpowiadał. Podoba mi się takie podejście do klienta, naprawdę super!

[PRS]

Wczoraj dostałem za pośrednictwem Poczty klamerkę ITW Nexus przysłaną mi przez ALP Sp. z o.o. z Mikołowa. Klamerka potrzebna mi jest do plecaka Kestrel 38 (wada fabryczna). Niestety rozmiar nie pasuje (jest za duża). Ale i tak jestem wdzięczny za zaangażowanie i mówiac wprost (kolokwialnie) ,,nie olali upierdliwego klienta''. Kiedyś piteros nadmieniał o słabym kontakcie z tym sklepem. Ja mam jak najlepsze doświadczenia - korespondencja, zaangażowanie , błyskawiczne przysyłanie towaru (poniżej 24 h od zamówienia).
Ze swojej strony POLECAM

[Mudra]

Kilka gorzkich słów z cyklu ''klient (w domyśle taki, który nie zostawił u nas jeszcze gotówki) nasz wróg''. Rzecz dotyczy Kwarka a konkretniej mojego prostego, wydawałoby się pytania o kolorystykę pewnego, na pierwszy rzut oka ciekawego, ich produktu będącego połączeniem lnu i wełny. Wysłałem dwa maile bezpośrednio i dwa poprzez formularz na ich stronie tudzież wykonałem jeden telefon w tej sprawie. Na słowo pisane nie dostałem żadnej odpowiedzi, nawet przysłowiowej ''sp...j''. Podczas rozmowy pan (zapewne pan Bogusław) zeznał z niecierpliwością w głosie, że nie ma odpowiedniej pani, ale on jej jutro przekaże. Do meritum pytania nie odniósł się słowem nawet.
Uznaję takie zachowanie za typowe w tym ''dzikim kraju'', gdzie drobny klient jest zlewany, a liczą się tylko sypiące groszem Polskie Związki jakieś tam, panu Bogusławowi i pani Kasi życzę jeszcze raz tylu nagród i kultywowania swoich pasji. Na szczęście mam też swoje pasje. Kwark do nich nie należy.

[radziq]

@Mudra
poczytaj moje uwagi o tym 'ciekawym' produkcie w watku
https://ngt.pl/thread-5241-page-8.html

[Mudra]

Opatrzność zatem nade mną czuwała.
Wku...nie na chamstwo Kwarka pozostało...ale przejdzie wkrótce;-)

[~Kasia.N]

Bardzo mi przykro, tak jak napisałam w innym wątku podczas przeróbki strony www.kwark.pl niechcący wyłączyły się formularze. Nie zauważyliśmy tego. Maile wysłane do nas w tym czasie nie dochodziły. Pan który ma zawsze zniecierpliwiony głos ( w rzeczywistości jest bardzo miłym człowiekiem) to Kajetan, konserwator naszego budynku, przykro mi że akurat on odebrał telefon, niestety zniecierpliwienie było najprawdopodobniej uzasadnione. Nieustannie mamy problemy z prądem. dzisiaj też zanikł na dwie godziny. Piszę to, żeby uprzedzić posadzenie że nie odbieramy telefonów. Bez prądu niestety nie działają. Kajetan nie ma związku ze sprzedażą, wiec na pytania dotyczące produktów z reguły nie odpowiada. Kolory koszulek liniano wełnianych są pokazane na stronie i na blogu. To śliwka, lawenda i czarny.
Nie wiem czy można nazwać nasz kraj dzikim i czy uzasadnione jest wyciąganie ogólnych wniosków na podstawie jednego doświadczenia.
Za życzenia serdecznie dziękuję. Życzę dużo spokoju i dalszej opieki Opatrzności.
-------------------------------------------
Kasia Nizinkiewicz

[Bleys]

Ostatnio podobne doswiadczenia mialem z firma HBMM, dystrybutorem Tasmanian Tiger. Na stronie firmowej i na stronie sklepu www.sklep.tasmaniantiger.pl nigdzie nie ma rozmiarówki dla odzieży, wyslalem wiec zapytanie na maila. Po pierwszym mailu blyskawiczna odpowiedz ''odpowiemy w przyszlym tygodniu''. A pozniej cisza, zero reakcji na moje kolejne zapytania przez kolejne 2 tygodnie. Na szczescie ten sam asortyment znalazlem w sklepie Arrizzona, odpowiedz dostalem po 30 minutach - poszli i zmierzyli. Zeby bylo smieszniej wszystko 10-15% taniej niż w sklepie firmowym ''dystrybutora''.
-------------------------------------------
Bleys

[gumibear]

Kasiu N z kwarka macie sie zalogowac!!!!!!!

Wytyczne dla branżowców co chcą pisac na NGT:
https://ngt.pl/thread-6058-page-1.html

[rabe]

Mam niemiłe doświadczenia ze sklepem e-pamir.pl
Czekam na zwrot pieniążków już od 21 czerwca, pracownik zbywa mnie do szefa, szef telefonu nie odbiera, a na maile odpisuje po paru dniach.
Fatalna i beznadziejna obsługa, NIE POLECAM NIKOMU!!!
W ich regulaminie napisane jest, że oddają środki do 3 dni od odbioru paczki. Natomiast pracownik powiedział, że przelewy robi tylko szef i tylko raz w tygodniu. ZERO PROFESJONALIZMU i SOLIDNOŚCI. Kwota mała bo 169zł, ale tu chodzi o zasady i zadowolenie kupującego.
Kompletna beznadzieja.

[radziq]

@rabe
oddadzą nie martw się
ale to zawsze trwa
ustawowo mają chyba 14 dni i raczej się tego muszą trzymać - chociaż zdarzało mi się czekać dłużej ;-)
kiedyś reklamowałem aparat cyfrowy za 2 500, w sumie reklamacja trwała ze 3 miesiące, i drugie tyle oddawanie pieniążków, już prawie byłem umówiony z komornikiem ;-)

[~Kasia. N]

ale ja się zalogowałam? Być może coś robię nie tak, nie mam w tej kwestii wielkiego doświadczenia. Wpisałam dwa posty w obu przyznaję się do Kwarka, wpisałam go też w stopce podpisie i jeszcze ma dodatek podałam firmowego maila i nazwisko. Jeżeli jest coś jeszcze co powinnam zrobić ( zmienić nicka?) bardzo proszę o maila w tej sprawie.

Nie ukrywam się!

swoje zdanie w tej sprawie dość jasno opisałam też na blogu http://blog.kwark.pl/
-------------------------------------------
Kasia Nizinkiewicz KWARK

[~Tomcio]

Go-sport z Krakowie (tez udziela sie w sprzecie outdoor) - nie zbyt dobre wspomnienia po wizycie. Rzeczy, ktore zachecaja do wejscia do sklepu i sa wystawione na manekinach - nawet z metkami, NIE MA w dostepnej sprzedazy, no nie ma. Podobno w zapakowane w magazynie (juz ponad 36 godzin). Mam nadzieje, ze finanse pozwola nie korzystac mi z tej sieci - innym ku przestrodze - to co widac, to nie jest to co mozesz kupic. Beznadzieja, a szkoda, bo projektant zrobil cos, czego wielkie marki nie potrafia - proste i nieskomplikowane, bez udziwnien spodnie bawelniane.
-------------------------------------------
Tomcio

[gumibear]

Kasia. N jestes zalogowana ale jak!!!!!!!!!

Wytyczne dla branżowców co chcą pisac na NGT:
https://ngt.pl/thread-6058-page-1.html

Firmy oraz osoby z branży outdoor powinny mieć nicka lub podpis wskazujące z kim z branży są związane.''

[~dasd]

cena tej kwarkowej koszuli jest juz prawie do przyjecia ;) a oto kilka pytan

- dlaczego nie 100% merino a dodatek sztucznosci, to chyba zmniejsza antysmrodliwosc koszulki
- skad jest to merino, z nowej zelandii czy jakichs chin
- gdzie jest szyte w polsce czy w chinach
- jakie dokladnie ma paramety to merino takie jak decathlon czy takie jak icebreaker bo jednak za duzo producentow bawi sie nieczysto w PR :( nawet ostatnio widze ze devold robi w chinach to juz widze jak eksportuja merino do chin z NZ ;) pewnie sami owce robia sztuczne :P
-------------------------------------------
sdvfsd

[ludz]

>> dlaczego nie 100% merino a dodatek sztucznosci, to chyba zmniejsza antysmrodliwosc koszulki

ale zwiększa oddychalność i potencjalnie też trwałość. Oczywiście, o ile dodatek jest zrobiony z głową, a nie by było taniej :)