To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Wspaniali sprzedawcy i dystrybutorzy
poznańskie sklepy górskie?
Najbardziej lubię ''Horyzont'' na Dąbrowskiego. Obsługa nie jest ani zbyt nachalna, ani obojętna, nie wciskają kitu, uczciwie pokazują który towar jest niższej jakości za niższą cenę, który wyższej jakości za wyższą cenę itd. Sympatyczny jest też ''Robinson'' na Ratajczaka.

Kilka lat temu zniechęciłem się do Alpina na Fredry. Kiedyś to był pierwszy sklep górski w Poznaniu z miłą atmosferą, ale potem się zrobił strasznie snobistyczny. Jak się tam wchodziło w zwykłym miejskim ubraniu po pracy czy po zajęciach na uczelni, to patrzyli podejrzliwie jakbyś chciał coś ukraść, a słowa ''czym można pomóc?'' bzrmiały dość wzgardliwie. Już dość dawno tam nie byłem, więc może się coś zmieniło na lepsze.

Odpowiedz
Witam.
Jeśli idzie o Polarsport na Siennej, to wbrew temu co pisze Tomek, uważam że jest tam bardzo dobra obsługa; mówię tu konkretnie o sprzedawcy który mnie obsługiwał (jak wiadomo 1 sprzedawca (jak jaskółka) boomu nie czyni, jednak...).
Powiem tylko tyle, że pan miał na imię Bartek i potrafił bardzo dobrze doradzić mi odnośnie sprzętu - tak przy transakcji internetowej jak i fizycznie w sklepie - kładąc nacisk głównie na jego jakość a nie kolor czy ilość breloczków, itp. gadżecików.
Osobiście nadal będę kupowała w Polarsporcie i polecała go znajomym.

Odpowiedz
a ja się chyba zakocham w blond pani z Polarsportu :) wzdycham zawsze gdy widzę polar-widmo na wieszaku u nich (bo wg jej informacji kupiłem ostatni) w kolorze który może nie jest najfajnieszy ale (wg jej słów) przecież pod kurtką nie będzie widać :) teraz jeszcze okazało się że kupiłem nieistniejącą czapkę Kanfora :) ale kobietom zawsze więcej się wybacza :)
-------------------------------------------
jestem wredny i dobrze mi z tym :)

Odpowiedz
''PS google obsługiwać potrafi?''
@rumcjas: A cóż to, kurrr...delebele, zapytac sie juz nie mozna? ;]
@rulon: nie jest, w warszawskiej Arkadii dziewczynki stoja za kasa i sie usmiechaja ladnie... ;]

-------------------------------------------
Krzychoo

Odpowiedz
taki lekki OT (niewytrzymałem)

Mail dotyczył prośby o drobiazgi reklamowe (których żywcem w firmie w tej chwili nie ma) odpowiedziałem tak:

Witam
Niestety zapasy drobiazgów reklamowych nam sie wyczerpały
Natomiast w ramach pomocy mogę zaoferować 15% obniżke na nasze wyroby
Pozdrawiam
tutaj imie i nazwisko moje


A odpowiedź przyszła taka:

Dziekuję bardzo za dobre chęci ale [nazwa organizacji] na to nie stać z racji ,ze dzieci pochodza z rodzin patologicznych z dzielnicy o duzym bezrobociu ,więc niestety jest to nie mozliwe . I tak jest wielka rzecza ,że chca cos robić ,a lepiej zapobiegać patologii niż ja popierać . Cóz szkoda ,ze Państwo nie zdaje sobie sprawy ,że ich wyroby stanowily by same w sobie reklamę którą dzieci by stanowily . Rozumiem i zdaje sobie sprawe ,ze nie jesteśmy aż tak znani ale reklamowac umiemy i mozemy . Cóż zostakje mi podziekowac Państwu za fatygę i wspólczuć ,że kłania sie Wam zachwiane pierwsze prawo marketingu. Dziekujemy w kazdym razie za odpowiedz. Z czysta satysfakcją dodam ,ze firma [pewna firma produkujaca w Chinach] odpowiedziała pozytywnie i oprócz gadzetów otrzymalismy plecak wyprawowy.
Pozdrawiamy [nazwa organizacji]


Jestem delikatnie mówiąc poirytowany zwłaszcza że moja zona pracuje w organizacji która nieco berdziej dogłębnie zajm\uje sie takimi dzieciakami........ grrrrrrrrrrrrrrrr

Odpowiedz
W takich czasach żyjemy, w których łatwo bardzo łatwo wysnówa się oskarżenia wobec innych nie siląc się o żadną analizę czy dowody. Jak nie ma o co oskarżyć to zawsze można o złą wolę lub chociaż brak dobrej.
-------------------------------------------
www.dodo_1.ao.pl

Odpowiedz
bo ty sasq jesteś zwykłym szatanistą, a niemowlaki z rodzin patologicznych zjadasz grilowane na kolacje popijając wszystko toluenem!
i kiedy jakiś przenikliwy umysł mailowo poznał się na Tobie, jeszcze skarżysz się nam tu na forum
i pewnie 1% podatku przekarzesz na Greenpeace, a nie na Caritas?
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
no wydało sie... :-D

Odpowiedz
Ja dziękuję za pośrednictwem forum za wspaniałą obsługę z Grappy. Róznie w życiu kupowałem ale towar z rabatem i dostawą do schroniska to chyba tylko w Grappie. Dziekuję Ruda :-)

Odpowiedz
Cała przyjemność po mojej stronie ;)
Chociaż dostawę do schroniska zapewnił Frędzel, gdyż to on na swoim wątłym grzbiecie wtaszczył Twoje zakupy na Krupową.
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w KRAKOWIE

Odpowiedz
Niedość, że ochroniarz to, jeszcze doręczyciel uwodziciel. :)
-------------------------------------------
Oto nasz Myping, nazywa się Ping

Odpowiedz
Witam.
Poprzedni caly tydzien chodzilem po kilka godzin dziennie po sklepach szukajac sprzetu.
Zaliczylem po kolei:
1. Grappa
2. Wierchy
3. Janmar Sport
4. Polar Sport
5. Cerro Torre
6. TiS

Wczesniej wszystko wyszukalem w internecie oraz z pomoca znajomych zrobilem liste zakupow, z ktora chodzilem od sklepu do sklepu szukajac gdzie taniej :) Czesto tez przygladalem sie i przysluchiwalem jak sprzedawcy obsluguja klientow z racji ze kiedys pracowalem przy obsludze klienta oraz przez moje male zboczenie - podgladam techniki obsluhi klienta, lecz przewaznie jej brak :)

Co moge po kolei powiedziec o sklepach:
Ad.1. Grappa - fajny rodzinny, przytulny sklep :) Pan bardzo mily i kompetentny, Pani rowniez jednak gdy zapytalem czy pod kurtką fajnie się nosi wind stopper, po otrzymaniu odp. ''przeciez to 2 membrany czy lubi miec Pan saune w srodku'' lekko sie poirytowalem. tak mozna odp. koledze albo klientowi ktorego sie zna juz dobrze. to oczywiste ze klienci czesto (tacy jak ja np.) przychodza w niewiedzy i trzeba byc do nich cierpliwym. Duzy wybor plecakow, nawet bardzo. Z innym sprzetem tak sobie.

Ad.2. Wierchy - jedyny minus sklepu - ceny, czesto wyzsze niz w innych sklepach, jednak najwiekszym plusem jest sprzedawca. Przemily Pan z ktorym zawsze mozna pogadac nie tylko o sprzecie. Zawsze doradzi, wytlumaczy. W sklepie dosyc duzy wybor (jak na tak malej powierzchni). W Wierchach nie ma wielkiego ruchu wiec zawsze Pan poswieci ci dluzsza chwile. Z tego co wiem jest to najstarszy górski sklep w Krakowie.

Ad.3. Janmar Sport - wielki sport z ogromnym wyborem, ale czesto topowym marek przez co drogi. Jezli ktos lubi TNF to tylko i wylacznie ten sklep, tam maja wszystko tej firmy. Profesjonalny sprzedawca przy kurtach (gdzie moja dziewczyna kupila juz 2 TNF). Jego wiedza, podejscie do klienta oraz tlumaczenie mu roznych spraw zwiazanych z membrana czy danym modelem na prawde idealne, oby takich wiecej na naszym rynku. Drugi ideal obsluguje stanowisko butów (raz nawet kolega stwierdzil ze ten mieszka w bucie:P). Odnosnie butow to tak samo jesli chodzi o kurtki, duzy wybor solidnych firm (Meindl, Technica). Malym minisem sklepu jest opornosc na rabaty, ceny to zalezy od produktu (bo np. spiwor Loap St. Antchony jest tanszy o 30 zl niz na allegro, ale kurtka Alpine Lowe Crescent juz i kilak setek drozsza niz w polar sporcie).

Ad. 4. Polar Sport - chyba najpopularniejszy sklep w Krakowie, po 17tej czasem ciezko jest sie przecisnac miedzy innymi klientami. Ogromny wybor marek oraz szpeju. Sprzedawcy bardzo mili, kompetentni (chcialbym rowniez obalic mit ze zle traktuja kobiety - przygladalem sie jak Pan obsluguje dziewczyne ktora chciala kupic but na scianke i wszystko odbylo sie w normie :).
Najwiekszym plusem sklepu sa ceny. Jest po prostu najtanszy w Krakowie, czesto zdarzaja sie promocje, latwo dostac rabat 5%.
W tym sklepie przez 3 dni w poprzednim tygodniu przesiedzialem razem prawie 6 godzin, samą kurtke wybieralem godzine, ale tylko dlatego gdyż trzymam sie zasady ''place, wymagam''. wole posiedziec dluzej w sklepie i wybrac dobry ciuch niz potem rzucać ...x#yz&%... na stoku czy w trasie.
Przy kwocie 2500 dostalem wiekszy rabat niz zwykle, czyli banan na ustach byl :)
Obok Janmaru sklep na czele krakowskiej tabeli. Polecam.

Ad. 5. Cerro Torre - w ofercie przewaznie wyroby Alpinusa i Campusa, sporo Hannaha. Wiecej nic nie moge napisac, bo bylem tam 5 minut :)

Ad.6. TiS - bardzo specyficzny sklep, a raczej mejsce gdzie moga cos ci zalatwic na nastepny dzien po atrakcyjnej cenie. Wchodzac do tego sklepu jednak musisz konkretnie wiedziec co chcesz i jaki model chcesz, gdyz Pani (aczkolwiek bardzo mila i wygadana) potrafi niezle kity wciskac :) Gdy powiesz ze w Polar Sporcie cos kosztuje 60 zl. Ona ci to sprowadzi za 55 :P Sklep zostal przeniesieony na ul. Krowoderska.

To chyba tyle :) troche sie rozpisalem, ale chcialem wypisac moje (i nie tylko) spostrzezenia.

Aha jesli chodzi o mapy lub przewodniki tylko i wylacznie Sklep Podroznika na ul. Szujskiego (przy Hotelu Logos i Bagateli).

3majcie i zycze udanych zakupow :)))))

Odpowiedz
walektom do twojego:

Ad 1. Przecież sam napisałeś, że został użyty zwrot grzecznościowy ''Pan''. Do kolegi użyli by pewnie zwrotu ''Kolo, Misiu itd.'' dla mnie, mimo małego wyboru sprzętu, to w Kraku jest to sklep nr 1 (za atmosferę, za nie wciskanie kitu, za rzeczy, które ogólnie są wyselekcjonowane i sprawdzone). A Windstopper + kurtka z membraną przy wysiłku to rzeczywiście sauna i sam inaczej bym tego lepiej nie ujął, no można oczywiście powiedzieć, że ''...bluzą z membraną windstopper w połączeniu z wierzchnią warstwą, która posiada laminat wodoodporny o właściwościach paroprzepuszczalnych może spowodować nadmierną pracę gruczołów potowych, co w konsekwencji może prowadzić do dyskomfortu jaki może Pan odczuć przy wzmożonym wysiłku fizycznym...'' tylko po co jak i tak określenie sauna to sauna, nic dodać nic ująć. Ja nie widzę w tym nic obraźliwego.

Ad 2. Wierchy no cóż tu sprzętu chyba jeszcze mniej niż w grappie, wszystko poprzypinane do wieszaków, lub wisi na wysokości 3 metrów, Pan, owszem miły o ile nie przyjmuje znajomych w sklepie, wtedy musisz sie prosić o wszystko, wszak mam do niego respekt za dokonania w górach.

Ad 3. Janmar, tu mam niemiłe wspomnienia, sprzedawcy zainteresowani sami sobą, wybór ogromny, ale na pytanie o coś w stylu kurtki w okolicach 300g, na Gore Paclite, HyVent, PreCip lub innej membranie, usilnie wciskał mi wszystko co na GoreTex 2L, 3L, XCR, waga coś +/- kilogra. Kurtki na narty były chyba priorytetem bo te najczęściej były pokazywane. (Podejrzewam że to nadwyżki po naszej skromnej zimie :-)

Ad 4. PolarSport to dla mnie sklep nr 2 w Krakowie, duży wybór, dobre ceny, mili sprzedawcy choć jak dla mnie jest ich tam trochę za dużo, w porównaniu z metrażem sklepu już sama ich obecność i robi się tłok. Towar trochę za bardzo upchany, czasami coś zobaczyć trzeba zdjąć z wieszaka 5-6 rzeczy. Podobało mi się to, że moi znajomi z Portugalii zostali obsłużeni w języku angielskim przez sprzedawcę i mogłem odrobinę odetchnąć od tłumaczenia.

Dalej nie będę pisał bo mi się już nie chce :-) temat zbyt błahy na dłuższe wywody. Sprzedawcy jak to zwykli ludzie, jeden dzień mają lepszy drugi gorszy.

Odpowiedz
kleszczu masz racje ze sprzedawcy to zwykli ludzie i kazdy ma swoj dzien ale wybacz, wchodzac do sklepu nie oczukuje ''zlośliwej'' odp. lecz milej i tlumaczacej mi cos o czym nie wiem.
Sklep z odzieza turystyczna to nie sklep z bulkami i trzeba byc przygotowanym na czeste pytania typu: czy musze rozlozyc tropik w namiocie bym nie byl mokry po deszczu?
bronisz Grappy i slusznie ale ja tylko przytoczylem przyklad ktory narusza zdecydowanie techniki sprzedazy, jednak sklep tak jak i ty bardzo lubie.

co do janmaru widocznie chcieli ci wcisnac narciaska kurtke, czyli chamstwo z ich strony.

mimo ze temat blahy mozna o nim sporo rozmawiac, technik sprzedazy jest wiele, jednak nie o tym to forum :))

Odpowiedz
dla mnie w Krakowie nr 1 to Grappa
może dla tego, że to jedyny sklep, w którym bywam w Krakowie, dla tego numer 1 :)
padstawową wadą tego sklepu jest odległość od mojego miejsca stałego zamieszkania - ok 360km
poza tym wszystko super :D

-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
Ale Ruda podpadła, a przecież powinna była powiedzieć: super, bardzo fajnie :) nie przypuszczałem że użycie słowa sauna w rozmowie z kimś może być uznane za kolokwializm :) walektom, człowieku, zapytałeś sprzedawcę o opinię i ją usłyszałeś.
Wierchy nie umywają się do Grappy z jednego względu - Vick ma wręcz anielską cierpliwość do każdego klienta, jako sprzedawca jest klasą sam dla siebie. Natomiast pan z Wierchów jest w sklepie sam dla siebie, czasem dla swoich znajomych. Ot i wszystko.
-------------------------------------------


Odpowiedz
@szary: uslyszalem opinie fakt, ale czy od razu robic z klienta głupka? nie sadze. i nie chodzi o uzycie samego slowa sauna, bo mnie zle zrozumiales tylko o caloksztalt rozmowy (samo slowo przeciez nie jest niczym zlym).

Odpowiedz
ale Twoja wypowiedź jest na tyle ciekawa, że nie mogę się powstrzymać od dalszego dociekania: gdzie w sformułowaniu
''przeciez to 2 membrany czy lubi miec Pan saune w srodku''?
jest robienie z klienta głupka?
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
a rozmowy nie przytoczylem gdyz calej jej nie pamietam, ale po prostu nie spodobalo mi sie takie traktowanie klienta i tyle. to jet moje odczucie i mysle ze dalsze pisanie juz o tym zdarzeniu nie ma sensu bo robicie dziure w całym.

sa sklepy gorsze lepsze, kazdy ma swoje preferencje, watek sluzy temu by wypisac swoje przygody ze sklepami, wiec to zrobilem, a mi sie dostalo

ogolnie krakowskie sklepy stoja na wysokim poziomie (nie mowie o tych w Galeriach (kiedys w Galeri Krakowskiej w Hi-Mountain zapytalem czy sa okulary lodowcowe, bylem swiadkiem pytania do drugiego sprzedawcy: Kasia a co to jest :)))..fajnie :P

Odpowiedz
@rumcajs: napislem juz ze calej rozmowy nie pamietam, ale nie wygladala ona tak jak ująłem ją wcześniej, doslowna odp. byla inna, ale czy jest sens dalej pisac o tym? okej lubicie ten sklep znacie sprzedawcow ale mi sie nie spodobal taki styl prowadzenia rozmowy z klientem, mam do tego prawo.

Odpowiedz


Skocz do: