18-02-2017, 16:14
W Tatrach do wczoraj całkowicie wiosennie ale już chyba idzie zima.
Turystyka zimowa
|
18-02-2017, 16:14
W Tatrach do wczoraj całkowicie wiosennie ale już chyba idzie zima.
18-02-2017, 16:18
Też mam takowe, bardzo fajne i obszerne. Jako sprzęt do działania w śniegu idealna sprawa i nic więcej nie potrzeba. Ot, zwykła łapawica membranowa w ciapki :) Długość faktycznie sporawa, może nie po sam łokieć, ale do połowy przedramiona na pewno. Ma to też zaletę, śnieg nie nasypie się nam do środka, a głównie dla tego je dźwigam w góry.
Jak już w tym temacie, mój zestaw zimowy to rękawiczki 5 palczaste z pseudo SS na niedziałającej membranie marki Fjord Nansen (~50zł), polarowe 5 palczaste z demobilu (~20zł) i właśnie te membranowce. Na solidne mrozy mam jeszcze jakieś narciarskie, które paruję razem z polarowymi w całość. Żadnych ochów i achów za grubą kasę, a działa wszytko tak jak należy. Idzie zima? Gdzie, na Syberię? Mamy totalny odwrót wyżu i nic nie wskazuje na to, by do końca lutego miał powrócić choćby na moment. Wiosna, czas się przestawić na rowery, a narty w kąt odstawić. --- Edytowany: 2017-02-18 16:20:50
18-02-2017, 17:13
Arni
co ty, Lenin z bartnego na fb ostatnio utyskiwał, że znowu go zasypało. Marzec to najbardziej śnieżny miesiąc w naszych górach. Pim mi też pisał, że B. Niski biały i to mimo odczuwalnej wiosny w powietrzu. Narty jeszcze się przydadzą. --- Edytowany: 2017-02-18 17:14:01 ------------------------------------------- http://dasieda.blogspot.com/
18-02-2017, 17:36
Morozow dużych to może juz nie bedzie ale od wtorku ma padać śnieg w Tatrach wiec jeszcze trochę nartowania będzie. Marzec/kwiecień to zwykle najlepsze miesiące.
18-02-2017, 18:12
eee, ja za śniegiem nie tęsknię, ale -20 bym nie pogardził. Jak mam łazić w tych paletkach, to rzygać mi się chce :D
A tak poważnie, jak już teraz było te słońce, to tak wytapiało śnieg, że masakra. Dawno tak butów nie przemoczyłem, w głębokim cieniu stoków północnych jakoś dawał ten dzienny przymrozek radę, ale południowe i oświetlone stoki to masakra, wszystko płynęło, a im wyżej tym gorzej dzięki inwersji. Teraz faktycznie trochę popada, ale co to za przyjemność gdy będzie ok. 0 ?
18-02-2017, 19:19
Arni
Wracając do tych rękawic w łaty. Jak z ich oddychalnością? Sauna? Czy jakoś znośnie? ------------------------------------------- http://dasieda.blogspot.com/
18-02-2017, 20:44
Na to ci nie odpowiem, bo za rzadko z nich korzystałem, a i do tych celów w których dłonie raczej się nie spocą (grzebanie w śniegu). Traktuj je raczej jak typowe membranowce czyli przy aktywności łapa popłynie, cudów bym nie oczekiwał.
20-02-2017, 07:26
Też je mam i to dość długo, używałem okazjonalnie ale też takie ich u mnie przeznaczenie. Mam nową kurtkę membranową już ze dwa lata i dalej nie wiem czy dobrze oddycha a i tak ciągle noszę ją w plecaku ;)
ale to ten sam materiał co w kurtkach i spodniach, przy czym w przeciwieństwie do większości rękawic z membraną powierzchnia membrany jest dość duża a powierzchnia podklejanych szwów mała. Do tego część chwytna jest tylko nakrapiana więc tam też ''oddycha''. Z mojego doświadczenia z kurtką powiedziałbym, że oddycha znacznie lepiej niż Wolfgangowy ATX 10/10tyś czy Marmot PreCip (nie pamiętam która wersja ale 10/10 albo 15/15) i nieznacznie gorzej niż PacLite czy windstopper - czyli całkiem przyzwoicie. ------------------------------------------- m
20-02-2017, 14:24
No dotarły do mnie te rękawice. Budzą zaufanie. Jak znajdę parę min to sprawdzę jak z odpornością na przemakanie.
Podoba mi się, że to membrana 3l. Co do oddychalności to taka ciekawość tylko. Jak przyjdzie czas na ich użycie zejdzie ona na plan dalszy bo gmeranie w śniegu czy załamanie to konieczność wyższa i nie liczy się co ubieramy tylko, że jest możliwość dodatkowej ochrony przed wodą czy zimnem. edyta Sprawdziłem, nie puszczają wody. Właściwie to nawet nie bardzo chciały namoknąć pod bieżącą wodą. Wpakowałem łapę w łapawicy pod kran i potrzymałem chwilę. Potem jeszcze zacisnąłem pięść i zacząłem zacierać wnętrze dłoni aby wywrzeć większe ciśnienie. I tak jak pisałem w środku sucho. --- Edytowany: 2017-02-20 17:56:06 ------------------------------------------- http://dasieda.blogspot.com/
20-02-2017, 18:35
Tak jak przypuszczałem, wcale nie są złe te wojackie ciuchy
20-02-2017, 18:43
Dzięki za info Barsus, w takim razie zaopatrzę się w takowe :)
ps. Edyta hmmm ? hehe ;P
20-02-2017, 20:45
Sted
jak na moje to cena jest taka, że warto spróbować. A i pamiętaj, że są te nakładki olbrzymie. Ja normalnie noszę rozmiar M i tu także wziąłem taki. Ubierając najgrubsze rękawice pięciopalczaste mam jeszcze sporo luzu. Mankiet kończy mi się nieco po niżej łokcia. Tak jakieś 4 cm ------------------------------------------- http://dasieda.blogspot.com/
20-02-2017, 20:55
Możemy liczyć w w chwili wolnego na zdjęcie wewnętrznej strony tych nakładek?
------------------------------------------- wynik mierzy czyny
20-02-2017, 21:00
kasujcie
--- Edytowany: 2017-02-20 21:13:08 ------------------------------------------- http://dasieda.blogspot.com/
20-02-2017, 21:14
Paweł napisz czy chodziło Ci o to.
------------------------------------------- http://dasieda.blogspot.com/
21-02-2017, 00:06
Dzięki.
Czyli ,,czysta'' cerata bez ocieplenia. ------------------------------------------- Wynik mierzy czyny
21-02-2017, 12:27
Czy osłona neoprenowa na rurkę do bukłaka sprawdzi sie w temperaturze -5?
21-02-2017, 14:20
Paweł
Tak, ale mi o to chodziło. Wiem, że ten sprzedawca oferował też membranówki z ociepliną i też w dpm. ------------------------------------------- http://dasieda.blogspot.com/
21-02-2017, 15:39
@Butchy: jeśli często pijesz, to tak :P to tylko izolacja, nie ogrzewanie, więc sam rozumiesz... Po np. nocy na mrozie nie ma szans co by nie zamarzło.
21-02-2017, 16:35
@ludz, akcja gorska bedzie tylko w dzien, bez biwaku, pije czesto (jak mam buklak). Prognoza na sobote w Tatrach jest do -8 w ciagu dnia, bede szedl conajmniej 6 godzin. Buklak 2l w plecaku. Rozumie, ze od plecow troche buklak sie nagrzeje a czeste picie spowoduje ze bedzie czesty przeplyw i zmiana plynu w rurce.
Alternatywa to dwie butelki po 1l ale wtedy pije rzadziej i to czasem jest problem, no i wygoda mniejsza. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|