+- NGT (https://ngt.pl)
+-- Dział: NGT (https://ngt.pl/forum-1.html)
+--- Dział: luźNe GaTki (https://ngt.pl/forum-6.html)
+--- Wątek: Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe (/thread-900.html)
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - Butchy - 04-01-2019
A w piątce właśnie wyrzucili turystów ;)
https://www.instagram.com/p/BsNU5Sbj1vC/?utm_source=ig_web_button_share_sheet
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - boguś b - 04-01-2019
jeden został
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - Butchy - 04-01-2019
@abell, teraz to już zwyczajnie blefujesz bo zakazy sa nawet w niektórych parkach w Szwecji.
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - gumibear - 04-01-2019
....aż strach pomyśleć co bylo gdyby nas/ Was skoszarowala pogoda w schronisku tatrzańskim jak z ostatnich zdjęć gdzie widac tylko kominy....
Choc na zlotach dajemy rade......hmm.
I znowu farfurze sie dostanie. Rozgrzebał temat i poszedl
-------------------------------------------
Z kom
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - Hermanos - 04-01-2019
Abell,
Aleś mi pojechał z tym urban legend, uśmiałem się po pachy xD
Ów leśniczy nie dorwał mnie w żadnym PN, tylko w zwykłym lesie koło Szczytna, gdzie sobie szedłem z pieskiem właścicielki domku, który wówczas wynajmowałem. Przedstawił agresywnie :-> swoje racje, ja popyskowałem, a po powrocie do domu przeczesałem Internet i wyciągnąłem wspomniany wniosek, że on miał rację, a nie ja. Sam nie mam nabożnego stosunku do zakazów, ale mam za to nabożny stosunek do Przyrody i staram się jak mogę jej nie szkodzić. W tym zwierzątkom.
Może więc weź po prostu sam czegoś na ten temat poszukaj i wyrób sobie opinię, a nie sugeruj się tym, czy i jakiego leśniczego ktoś spotkał i gdzie ;-)
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - boguś b - 04-01-2019
W Waszym zacnym towarzystwie to bym z chęcią posiedział . :)
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - Piotrunio - 04-01-2019
@Pim. Jak na razie jestem zwolennikiem rozebrania jednego. I zwinięcia asfaltu do niego. Ta droga miała jakiś sens do początku lat sześćdziesiątych, później to już tylko masakra.
PS. Zdanie pana Włodzimierza bardzo sobie cenię.
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - Butchy - 04-01-2019
Obok jest dolina równie piękna, schroniska nie ma i od razu ludzi mało. Przynajmniej mało w porównaniu. No bo po co tam iść, jak „nic” tam nie ma?
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - Maślan - 04-01-2019
''Właśnie tacy jak Ty są zarazą na szlakach, bo nie szanują elementarnych zasad, nie widzą nic w tym złego i na wszelkie sposoby starają się usprawiedliwić swoje ***iane zachowanie.''
Widzę, że niektórych ''piątkowy wieczór'' poniósł już w południe. Jeśli koledze Resmedia przeszkadza to, że ktoś złamał zakaz wejścia z psem na teren PN i od razu życzy gratulacji za 500PLN to ciekawe co przewiduje dla mentalnego dresiarstwa które idzie na szlak z puszką Harnasia, którą po opróżnieniu wywala w krzaki i słucha polskiego hip hopu z komórki i dla sportu walnie sobie sprejem na skale nazwę ulubionego klubu piłkarskiego. Kara śmierci czy jedyne 25 lat w łagrze?
A tak bardziej uogólniając muszę (o zgrozo) przyznać rację Piotrunio (jak Ty to zniesiesz, że pryszczaty ekolog się z Tobą zgadza?) że czasy ''romantycznego'' łażenia po górach minęły. Kilkanaście lat temu robiłem kurs przewodnicki i to była wycieczka w inny świat. Teraz w wioskach które były dla mnie piękne i sielskie pobudowali biedronki i przychodnie. Coraz więcej ludzi ma pieniądze na wyjazdy i coraz więcej odkrywa te miejsca z klimatem - efekt jest taki że im większy ruch tym większe natężenie buractwa typu ''płacę to wymagam'' i pomysły na urządzanie kawalerskich w schroniskach itp.
Potrzebny jest jasny podział usług hotelowych i schronisk górskich - niech w ciągu dnia będzie tłok i kolejki do baru (na tym schronisko zarabia i ok) ale bez opcji organizacji zamkniętych imprez w całym ośrodku i rezerwacji wszystkich miejsc (przynajmniej jeden dwa pokoje zbiorcze dla górołazów nocujących z trasy albo ludzi w potrzebie jak abell). Mój sposób na tłok na szlakach i schroniskach to planowanie wyjazdów w gorszą pogodę i po sezonie np. mrzawka w listopadzie. Większość stonki to skutecznie zniechęca ;)
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - dave. - 05-01-2019
Generalnie moje nastawienie do schronisk pod kątem noclegowym zaczyna się robić coraz bardziej negatywne. Jak jestem w pokoju sam albo z kimś sensownym, to jeszcze jest ok. Natomiast jak się trafi na nachlanych przygłupów czy chrapacza w pokoju, to wścieklizny można dostać. Od jakiegoś czasu wolę przenocować w namiocie, a awaryjnie w jakimś agro, bo ceny z reguły porównywalne, a spokój jednak większy. Natomiast jako miejsce podsuszenia, uzupełnienia wody czy przerwy na paszę są w porządku.
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - Butchy - 05-01-2019
@Maślan, nie generalizuj problemu Abella. Jemu zaproponowali nocleg tylko cena mu nie pasowała. Wiec nie ma tu przypadku odmowy ze względu na zamkniętą imprezę.
@dave, chrapanie, kaszle, itd, było zawsze w schroniskach. Zatyczki do uszu załatwiają ten problem. Namiot to jakaś opcja ale nie działa wszędzie.
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - dave. - 05-01-2019
Nie, nie załatwiają. Niektórzy chrapią tak głośno, że słychać ich pomimo zatyczek.
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - Maślan - 05-01-2019
@Butchy - odnośnie Abella to bardziej chodziło mi o święte oburzenie na temat łamania zakazów. Natomiast swoje zdanie o tym, że schroniska nie powinny być zamykane przy organizacji imprez podtrzymuję.
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - resmedia - 05-01-2019
Maślan, gdyby nie było społecznego przyzwolenia na łamanie zakazów nawet w niby mało ważnych sprawach, to nie byłoby też ''mentalnego dresiarstwa które idzie na szlak z puszką Harnasia, którą po opróżnieniu wywala w krzaki i słucha polskiego hip hopu z komórki i dla sportu walnie sobie sprejem na skale nazwę ulubionego klubu piłkarskiego''. Od czegoś się niestety hodowanie bydła zaczyna.
W zeszłym roku na szlakach Pienińskiego PN oraz Bieszczadzkiego PN spotykałem kilkukrotnie towarzystwo z psami. Wędruję z 7-letnią córką, którą staram się edukować na człowieka i ona wie, jakie zasady panują na terenach chronionych, rozumie pięknie wymalowane tablice z zakazami przy wejściach na szlaki. I teraz jak ja mam jej wytłumaczyć obecność jaśniepaństwa ze swoimi pupilami w takich miejscach? W sumie to tłumaczę wprost - że to są ludzie-jełopy, którzy mają wszelkie zasady w dupie, podobnie jak że są ludzie-śmieci, którzy w mózgu mą śmietnik i dlatego zostawiają po sobie wszelaki syf.
PS. ''Kara śmierci czy jedyne 25 lat w łagrze? '' - uświadomię Cię:
Taryfikator mandatów tak za psa, jak i śmieci, hałas, niszczenie przyrody etc. przewiduje podobne kary - maksymalny mandat 500 zł za jedno wykroczenie. Czyli śmiecący, głośny, malujący po skałach osobnik może dostać maksymalnie 1500 zł mandatu (albo skierowanie do sądu).
-------------------------------------------
desipere est juris gentium
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - Franc - 05-01-2019
Że się tak delikatnie wtrącę...
Jeśli edukujesz swoją córkę takimi słowami, jakimi operujesz na forum, to edukacja raczej odniesie odwrotny skutek do zamierzonego.
Nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora.
Więcej dystansu życzę.
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - Maślan - 05-01-2019
''bydło'', ''ludzie - jełopy'' i ''ludzie - śmieci'' w jednym poście. Hmm, dzięki za dalszą dyskusję :) Życzę, żebyś nie musiał kiedyś zbierać zębów z podłogi jeśli zwracasz się tak do ludzi :)
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - Hermanos - 05-01-2019
A może by tak gra FPP / TPP na PC-ta ?
Jesteś turystą, przemierzasz Beskidy. Na szlakach mijasz innych turystów, przyjazne misie i wiewiórki, ale też spotykasz niebezpieczne ''bydło'' przed którym musisz chować się krzakach, przekupywać alkoholem lub walczyć kijkiem, rzucać szyszkami itp.
Najniebezpieczniejsi jednak są ''ludzie - jełopy'' i ''ludzie - śmieci'', posiadający nadludzką siłę albo zdolność miotania puszkami i kamieniami oraz sprayowania.
W jednym z questów masz za zadanie wbić na zamkniętą imprezę sylwestrową w schronisku na Szyndzielni otoczonym przez powyższe nacje. Po wdarciu się siłą lub podstępem do środka i przebyciu labiryntu pomieszczeń w stylu Alone in the Dark zmuszony jesteś odbyć walkę z miejscowym bossem - Dzierżawcą, po pokonaniu którego zdobywasz kolejny regulamin PTTK i złote raki, które przydadzą się jak wkroczysz w Tatry.
Rozmarzyłem się... ;-)
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - piotr.r - 06-01-2019
Resmedia trochę pojechałeś, nawet za bardzo. Czytam te wasze wywody i się zastanawiam po co to bicie piany. Każdy wybiera taki rodzaj turystyki jaki mu pasuje i ponosi tego konsekwencje.
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - dave. - 06-01-2019
Hermanos, doskonałe :))))
RE:Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe - gumibear - 06-01-2019
Dobra gdzie jest Farfura?!?
Rozgrzebal temat to niech zgrabnie teraz podsumuje temat bo inaczej zrobię to ja......na krótko.
Dyskusja przedstawia skrajne stanowiska. Wspolny mianownik gdzieś tam majaczy ale chyba nie ma sensu walkowac tematu przez kolejne strony....
-------------------------------------------
Z kom