NGT
Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Wersja do druku

+- NGT (https://ngt.pl)
+-- Dział: NGT (https://ngt.pl/forum-1.html)
+--- Dział: Dyskusje o sprzęcie (https://ngt.pl/forum-2.html)
+--- Wątek: Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty (/thread-704.html)



RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Arni - 12-08-2016

A na IO dwóch się wyłamało i białko chcieli zastąpić deką, a tu klops ;-D




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Don Kichot - 22-10-2016

Witam wszystkich użytkowników forum ngt.pl

To mój pierwszy post na obecnym koncie.
Nazwy poprzedniego zapomniałem, więc założyłem nowe.
Tamtego wogóle nie używałem, czytałem wątki bez logowania.

Ostatnio natknąłem się na rozmowę dotyczącą żywności liofilizowanej,
w tym również o Quicker'ach z Rossmana. Tak się złożyło, że niedługo
po tym natknąłem się na przecenę tejże ''racji''.

Postanowiłem ją przetestować i to dość dokładnie.

Zarejestrowany przebieg znajduje się pod linkiem:

https://www.youtube.com/watch?v=nnPjDfRelHU

Niestety program, w którym montowałem film, nie pozwolił
na zapis w rozdzielczości wyższej, niż 480, chociaż cyfrówka
rejestrowała w 720.

Drugi mankament nagrania to brak statywu - aparat
był pożyczony od siostry. Ten mankament chciałbym wyeliminować
w przyszłości jako pierwszy, ale to czas pokaże, co z tego wyjdzie.

Test dedykuję wszystkim użytkownikom, których porady służyły mi przez lata,
a także całej administracji forum i wszystkim, dzięki którym ono wciąż trwa.




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - fotofx - 22-10-2016

Po co przesypywać do kubka lepiej zalewać w torebkach szybciej się zaparza i kubek jest czysty ;)




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Arni - 22-10-2016

Po co to w ogóle kupować? To racje głodowe dla anorektyków ;-D




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Don Kichot - 22-10-2016

Toż i o tym mówię na filmie i ucinam wszelkie spekulacje typu: ''Quicker... o tak, nic tylko brać i wcinać''.
-------------------------------------------
Jedynie prawda jest ciekawa - Józef Mackiewicz




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Zbynek Ltd. - 22-10-2016

Dieta dzienna składająca się z 5 posiłków to 1200kcal :-) W cenie za jedyne 35 zł.

Niemniej jako urozmaicenie to OK. Bo cena regularna z kosmosu. Po przecenie na 15zł, to 3 porcje dziennie wychodzą w cenie 45zł. Jeszcze ujdzie jak za liofile.

Inne dania około 320kcal. Za 7zł. Nie no, spoko, są ludzie którzy najedzą się połową batonika. Więc 320kcal to niezła wyżerka - po zalaniu wychodzi całości jakieś 250ml :-D



Aha, ale dlaczego racja 1200kcal zabiera tyle miejsca, co racje 6000 kcal??? No tak, przypominam sobie - to oszukańczy marketing - żeby wizualnie wyglądało na wielkie porcje.




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - karysek - 23-10-2016

Arni - zupełna racja....:D

1200 kcal........kurde mi to się z głodówką kojarzy...:D
---
Edytowany: 2016-10-23 13:46:58




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Leśna - 23-10-2016

To chyba są kuracje odchudzające...

Co do opakowań to raczej nie są takie twarde opakowania jak w normalnym/outdoorowym liofilizacie, podejrzewam że mogłyby nie wytrzymać kontaktu z wrzątkiem. A poza tym po co nosić ze sobą brudne, śmierdzące śmieci jak można umyć garnek?
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Arni - 23-10-2016

ooo, zawsze to powtarzam, po co nosić opakowania jak można 1 małą miseczkę ... i garnek :-D




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - fotofx - 23-10-2016

Liofilizanty Quicker są opakowane w torebki przystosowane do zalewania wrzątkiem stąd też ich duże gabaryty w stosunku do zawartości osobiście tak przygotowywałem te dania w górach Norwegii. Mniej waży puste i ubrudzone opakowanie po liofilizowanym posiłku niż woda do umycia kubka często na szlaku nie ma ani kropli wody, posiłki spożywam tam gdzie mam na to ochotę , a nie tam gdzie są warunki do mycia kubka , ponadto kiedy kubek jest brudny jak mam sobie ugotować wrzątek na herbatę po posiłku , mam go myć na szlaku w pobliskim strumieniu jeśli w ogóle taki jest i zatruwać go resztkami jedzenia poza tym jakie to jest mycie kubka w zimnej wodzie bez detergentu w upalny dzień już po kilku godzinach zaczynają się rozwijać drobnoustroje brudne opakowania noszę w foliowych woreczkach są lekkie i nikt się nimi nie przedźwignie , a strumienie i oczka wodne pozostawiam czyste dla potomnych . Fotka z netu ( kopiuj wklej ;) )
---
Edytowany: 2016-10-23 20:44:40


[Obrazek: 704-856-1.jpg]




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Leśna - 23-10-2016

Czyste opakowanie to 20-22g, resztki jedzenia w opakowaniu powiedzmy że kolejne 20g. Skoro Norwegia to powiedzmy taki 10-dniowy trekking: 400g. W Norwegii woda jest wszędzie - jak gotujesz to pewnie nabrałeś wodę ze strumienia. Po skończeniu obiadu nabierasz 200 ml wody z tego samego strumienia, oddalasz się od niego na 50m, myjesz kubek palcami (możesz też użyć powszechnie dostępnych porostów). Drobnoustroje nie rozwijają się w kubku, w którym codziennie gotujesz wodę, rozwijają się w brudnym opakowaniu po liofilizacie.
Ech, ten marketing.
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Arni - 23-10-2016

200ml? Jakie marnotrawstwo wody, a przynieść tradycyjnie nie ma komu ;D

A tak poważnie. Jaka to jest wielka ściema z tymi wszystkimi musli liofilizowanymi. W takim opakowaniu Quickera mamy 2 malutkie paczuszki, a wewnątrz 47g płatków (jakichś tam) i 3g liofilizowanych owoców. Te 50g kosztuje ok. 1/5 ceny całości czyli 3zł w tej mega promocji lub 7zł w cenie regularnej. Ile można kupić musli za 7zł zawierającego owoce liofilizowane? 750g na pewno, a jakby dobrze poszukać to i 1kg się znajdzie. Tak to wygląda w praktyce. Podobnie zresztą sprawa się ma ze śniadaniowymi porcjami liofilizatów. 130g musli rodem z Tesco za jedyne 15zł, wystarczyło opakować i przyprawić ideologię.

OMG, 15zł to cena bardzo optymistyczna, widzę że Mountain House płatki z malinami to skromne 24,99zł za 21% mleka w proszku, 77% płatków i cukru oraz 2% liofilizowanych malin - całość 112g. Ktoś to wogóle kupuje?
---
Edytowany: 2016-10-23 21:10:15




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - fotofx - 23-10-2016

@Leśna nasze wyprawy mocno się różnią i jak widać zachowania na łonie przyrody też , dla mnie 1-2 kg to żadna różnica przy mojej otyłości , byłem na szlakach w Norwegii które dziennie przemierzają setki turystów i strumieni nie brakowało i gdyby tak każdy mył kubek jak napisałaś to pod koniec sezonu był by tam niezły syf . 100 osób dziennie razy 100 dni po 200 ml tylko przy jednym myciu kubka to ponad dwie tony syfu wzdłuż szlaku
---
Edytowany: 2016-10-23 21:14:11




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Arni - 23-10-2016

Jakiego syfu, z czego? To produkty naturalne, biodegradowalne. Nikt nie każe wywalać całych porcji, umycie garnka z resztek dla których nawet łyżeczka od herbaty jest za duża, nie spowoduje żadnego syfu, nie przesadzaj.




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - fotofx - 23-10-2016

To @Leśna podała że w jednym opakowaniu po liofilizowanym posiłku pozostaje 20 g resztek ja tego tak nie liczę bo wszystkie pozostałości po posiłku zwyczajnie zabieram z powrotem ze sobą




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Leśna - 23-10-2016

Arni, mam jeszcze coś lepszego: kisiel Bla Band za 6 euro, najnormalniejszy, 70 g :-)
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - fotofx - 23-10-2016

@Don Kichot ''przetestował'' posiłki Quicker jak sam napisał ''Postanowiłem ją przetestować i to dość dokładnie.'' zapominając przy tym wspomnieć dla kogo te produkty zdaniem producenta są przeznaczone , ja pozwolę sobie dopisać ( kopiuj -wklej) co widnieje na stronie producenta Quicker
''Komu dedykowana jest dieta Quicker?''

Dieta Quicker dedykowana jest osobom:

- walczącym ze zbędnymi kilogramami, które chcą poprawić swój wygląd fizyczny i stan zdrowia,

- zapracowanym lub tym którzy, po prostu nie zawsze mają czas na przygotowanie zdrowego posiłku,

- z poprawną masą ciała, które dbają o siebie i chcą urozmaicić swoją dietę,

- które mimo starań nie potrafią spożyć 5 zalecanych porcji warzyw i owoców w ciągu dnia, jak również sprostać zasadzie 5 zbilansowanych i regularnie spożywanych posiłków.

Produkt Quicker to nie tylko metoda na zrzucenie zbędnych kilogramów, ale również zdrowa alternatywa dla tradycyjnych dań!
źródło : http://www.quicker-food.com.pl/porady.php


[Obrazek: 704-863-1.jpg]




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Zbynek Ltd. - 23-10-2016

No kaman, bez jaj z pogrzebu...

- zapracowana osoba zje 1200kcal za 35 zł??? Lub wielokrotność tego??? Bądźmy poważni

- z poprawną masą ciał? j.w.

- które mimo cośtam... j.w.

- walcząca ze zbędną wagą - tu jedynie OK.




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - sołtys - 23-10-2016

''Ktoś to w ogóle kupuje?''

@Arni - tak. I nawet zostawia nieruszone.

Podczas tegorocznego trawersu Islandii doczłapałem do schroniska Nyidalur, w środku wyspy, gdzie czekał na mnie depozyt jedzenia, jaki tam wysłałem. Gdy zacząłem liczyć zapasy okazało się, że mam ich ciut za mało. Widząc to, miejscowa strażniczka dała mi kilka opakowań owsianek, które turyści wysłali jako depozyty i nigdy nie odebrali.

Były pyszne, znacznie lepsze niż tradycyjne musli pod względem konsystencji i smaku. Ale koszt tego cuda - sam napisałeś. Ja nigdy bym nie kupił, skoro musli z supermarketu kosztuje 7-10 zł. Jak jednak widać amatorzy wędrowania na bogato zawsze się znajdą.
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/




RE:Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty - Arni - 24-10-2016

No to Zbynek sorki, ty nawet nie powinieneś walczyć ze zbędna wagą więc nie masz prawa tego spożywać. A ja już mogę, ale się nie podzielę ;-D