NGT
Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Wersja do druku

+- NGT (https://ngt.pl)
+-- Dział: NGT (https://ngt.pl/forum-1.html)
+--- Dział: Dyskusje o sprzęcie (https://ngt.pl/forum-2.html)
+--- Wątek: Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) (/thread-2407.html)



RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - krzepki16 - 06-12-2012

towar kupilem w dniu darmowej dostawy :) czyli niedawno.
pisze z pracy, wiec z ustawa zapoznam sie w domu, ale poki co dzieki za pomoc.

kolega sadzil sie ze sklepami o buty i wygrywal bez problemu (tylko ze to byly sklepy stacjonarne), ale jakby co to posluzy mi pomoca :)
-------------------------------------------
krzepki16




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - 123startabc - 06-12-2012

krzepki16, do 10 dni możesz zwrócić towar




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - krzepki16 - 06-12-2012

10 dni od daty zakupu czy odebrania bo to niekiedy o wiele sie rozni?
wystarczy odeslanie poleconym czy trzeba cos jeszcze wypelniac?
-------------------------------------------
krzepki16




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Goran - 07-12-2012

W internetowych przywileje są jeszcze większe, choćby powyższe 10 dni na zwrot dochodzi kwestia czasu, wysyłki. Buty lepiej kupować w realu.




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - nicram4 - 07-12-2012

krzepki16 towar kupujesz wtedy kiedy jest paragon wystawiany. Dziesięć dni od daty na paragonie. Liczy się data na stemplu pocztowym.
-------------------------------------------
Marcin




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Farfura - 07-12-2012

@nicram ... tak to napisałeś, że nie kumam :O

Termin 10. dniowy liczy się od dnia wydania rzeczy - czyli od chwili doręczenia przesyłki.
F.




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Gierappa - 12-12-2012

Witam

Jestem szczęśliwym posiadaczem butów z membrana Gore-tex, ostatnio zauważyłem że buty mi przemakają i to nawet podczas mycia oddałem je na reklamacje i w odpowiedzi usłyszałem że membrana została wytarta palcami od środka i nie podlega gwarancji takie uszkodzenia. Moim zdanie tłumaczenie jest absurdalne, i teraz mam pytanie czy ktoś się kiedyś spotkał z takim tłumaczeniem co do przemakania butów czy chłopaki wciskają mi kit?




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - jędruś - 13-12-2012

Gierappa - napisz co to buty i jaki to sklep. Moim zdaniem chcą oczywiście Cię zbyć.




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Gierappa - 13-12-2012

Buty to Zamberlan Spirit GTX a sklep w którym je nabyłem to 8a.pl




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - kivak - 13-12-2012

Ja sie spotkalem z takim tlumaczeniem. Ile lat maja buty i ile lat maja gwarancji?
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Gierappa - 13-12-2012

Buty maja półtorej roku a gwarancja jest na 2 lata.




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - tu i tam - 16-12-2012

~Gierappa - Po pierwsze na podstawie czego oni to stwierdzili ???
Po drugie jesli masz paragon i nie minęły 2 lata (rok jeśli kupowane na fakturę na firmę) od zakupu, obuwie jest czyste i suche mają obowiazek przyjąć reklamację. I tu w zależności od umowy między sklepem a dystrybutorem reklamację oceni ci rzeczoznawca u dystrybutora Zamberlana albo rzeczoznawca z którym oni współpracują. Tak czy śmak liczy sie opinia rzeczoznawcy a nie sprzedawcy (chyba, że ma uprawnienia rzeczoznawcy i opinię da ci od reki na piśmie). Jeśli ci rzeczoznawca odrzuci reklamację zawsze możesz odwołać sie do PIHu. Jeśli rzeczoznawca w PIH uzna twoją reklamację za zasadną PIH poprowadzi twoją sprawę dalej. W PIHu będziesz musiał zapłacić rzeczoznawcy ok 40zł.
-------------------------------------------
tu i tam




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - arkadoo - 16-12-2012

Jeżeli faktycznie wytarłeś membranę i podszewkę palcami od środka, to źle dobrałeś rozmiar buta (za mały but). Łatwo to sprawdzić wkładając rękę do środka.




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - ajgor - 17-12-2012

''krzepki16 towar kupujesz wtedy kiedy jest paragon wystawiany. Dziesięć dni od daty na paragonie. Liczy się data na stemplu pocztowym.'' - o zgrozo (!).

Z mojej skromnej wiedzy wynika, że jako konsumenci macie więcej uprawnień niż wam się wydaje.

1. zajrzeć do ustaw - ochrona niektórych praw kosn. i ble ble ble, świadczenie usług drogą elektroniczną,
2. zajrzeć do rejestru klauzul post. wzorców umów niedozw. -> prowadzi Prezes UOKiK.

Czytać, czytać, czytać i łupać przedsiębiorców aż się wióry sypią!




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - taotao - 17-12-2012

Witam!

Przedstawię sytuację mojej drugiej połowy i jeśli ktoś coś wie na temat rozwiązania takiej sprawy to byłbym wdzięczny za pomoc.
Moja dziewczyna zakupiła w 8a buty Dolomite. Podczas przymiarki w sklepie wszystko wydawało się OK, ale po powrocie do domu i półgodzinnej przechadzce but zaczął ją uwierać w dwóch miejscach. Moim zdaniem jest to towar niezgodny z umową ponieważ buty nie mają prawa uwierać. Sprzedawca jednak twierdzi, że nic nie da się zrobić ponieważ takie rzeczy powinny wyniknąć przy przymiarce.
Dla mnie to trochę dziwne ponieważ butów w sklepie nie przymierza się przez godzinę, a i but musi ''przywyknąć'' do obuwia, a że nie jest to kwestia rozmiaru to nie mogła o tym wiedzieć w trakcie zakupu.
Czy da się w tej sytuacji coś wywalczyć czy po prostu lepiej pogodzić się ze stratą kasy ?




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Farfura - 17-12-2012

eee... bez przesady. Racji nie masz, ale spróbuj się dogadać z ekipą sklepu. Zmień swoje podejście, wyraź czynny żal i dodaj szczyptę uśmiechu :)
Zaproponuj wymianę na inny model/inny rozmiar.
F.




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - facet - 17-12-2012

taotao: zawsze jest najprostsze rozwiązanie przy zakupie butów w sklepie stacjonarnym - przed zakupem umówić się ze sprzedawcą, że buty można oddać w ciągu 24 godzin (lub po weekenedzie) nigdy, żaden tego nie odmówił. Dziwi mnie, że niektórzy kupujący tego nie rozumieją i nie stosują. Teraz pozostaje tylko skrucha - jak napisał Farfura. Tutaj nie ma mowy o niezgodności towaru z opisem. Życzę powodzenia.
-------------------------------------------
facet




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Jarosław - 17-12-2012

Tu i tam - podaj podstawę prawna, naodstawie której twierdzisz, ze liczy sie wylacznie opinia rzeczoznawcy, a nie sprzedawcy. Ciekawy jestem na jakiej podstawie tak twierdzisz.
-------------------------------------------
Jarosław




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - tu i tam - 17-12-2012

Jarosław - nie ma takiej podstawy prawnej. Źle się wyraziłem, chodziło mi o tzw. moralny aspekt takiego sposobu rozpatrzenia reklamacji, bo sprzedawca często nie posiada fachowej wiedzy. Oczywiście zawsze to sprzedawca odpowiada przed klientem a nie rzeczoznawca:).




RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Jarosław - 17-12-2012

Polecam wiec artykuł w Polityce (dwa, cztery tygodnie temu) o rzeczoznawcach i biegłych sądowych. Będziesz mógł zweryfikować swoje pojęcie ''moralnego aspektu''.

Mam wiele przypadków ze swojego doświadczenia zawodowego, iż rzeczoznawcy to nieudacznicy, którzy znaleźli sobie łatwy sposób na zarabianie pieniędzy poprzez wystawienie opinii, które nie są poparte żadną fachową wiedzą (lub też poparte wiedzą z podręczników z lat 60tych).
Wiec wyjechałeś ze ''moralnym aspektem'' jak Filip...
-------------------------------------------
Jarosław