+- NGT (https://ngt.pl)
+-- Dział: NGT (https://ngt.pl/forum-1.html)
+--- Dział: Dyskusje o sprzęcie (https://ngt.pl/forum-2.html)
+--- Wątek: Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) (/thread-2407.html)
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - warzyn - 14-07-2008
Ruda mam racje. Mnie LA kazali odesłać do sklepu w którym kupiłem za granicą :)
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - SzczepanSzczur - 02-09-2008
Witam
Poczytałem trochę ten wątek (ale nie cały) i widzę, że sporo tu „reklamacyjnych wyjadaczy” ;) więc proszę o opinię w takiej sprawie (sam nie mam jeszcze doświadczeń w tej kwestii):
Mniej więcej w czerwcu żona kupiła sobie buty trekkingowe (250 zeta) w Campusie w Zabrzu (CH Platan). Po pierwszej, kilkugodzinnej, wycieczce po Bieszczadach rozbolały ją dosyć mocno achillesy. Po przyjrzeniu się butom zauważyłem wtedy, że lewy ma taki feler:
wewnątrz buta, na pięcie, od góry do podeszwy biegnie taki podwójny szew. I w tym lewym bucie jest on jakby krzywo wszyty i przez to powstaje wybrzuszenie, które powoduje ucisk na achillesa.
Wydaje mi się, że jest to wada wykonania buta, fakt, że mogliśmy to zauważyć przy zakupie ale tak czy siak myślę, że jest to powód do reklamacji. Inna sprawa, że prawy Achilles też żonę bolał (ale zdecydowanie mniej), chociaż prawy but wyglądał ok.
Co sądzicie o tym? Miał może ktoś podobne problemy i jaka wg was jest szansa na ugranie czegoś (zwrot kasy, wymiana butów)?
Będę bardzo wdzięczny za opinie i rady.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
SzczepanSzczur
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - sasq pajak/grappa.pl - 02-09-2008
Jeśli but lewy różni sie faktycznie wykonaniem od praweg reklamuj
Jeśli oba sa identycznie wykonane to niestety wygoda (w tym obcieranie odgniatanie etc...) nie podlega reklamacji
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - jaco - 02-09-2008
Istotną rzeczą jest na ile to but jest przyczyną bólu .
Na ból achillesa wpływ ma wiele rzeczy , nie tylko dopasowanie buta .
Na reklamację jest jeszcze czas więc proponował bym podleczyć żonkę i za jakiś czas powtórzyć wycieczkę.
Jak już sasq napisał wygoda nie podlega reklamacji
Czasem nawet w dobrze dopasowanych i wygodnych butach może rozboleć achilles
Edytowany: 2008-09-02 11:53:15
---
Edytowany: 2008-09-02 11:57:20
-------------------------------------------
zimo, zimo gdzie jesteś
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - SzczepanSzczur - 02-09-2008
Dzięki za szybkie reakcje ;)
1. But lewy różni się od prawego, chociaż nie jest to jakaś strasznie wielka różnica
2. jaco - masz rację, tyle że to nie była pierwsza nasza wycieczka, natomiast pierwsza w tych butach, także nie sądzę, że to wada fabryczna żony :)
-------------------------------------------
SzczepanSzczur
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Warzyn - 02-09-2008
Szczepan,
Nie ma co panikować po pierwszej wycieczce, rozchodźcie je trochę i tak jak pisali poprzednicy dopiero wtedy uderzaj reklamować.
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Tom - 02-09-2008
A jak wyglada sprawa z reklamacjami podeszw vibram?
Tzn. buty sa nowe i po jednym wypadzie starła sie podeszwa z tyłu jak i z przodu buta.
Czy zakwalifikują to jako naturalne zuzycie buta czy bedzie to podstawa do reklamacji ?
Pozdrawiam
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - arkadoo - 02-09-2008
Starcie podeszwy na jednym wypadzie (do kilku dni) z pewnością nie jest naturalnym zużyciem, to chyba logiczne.
-------------------------------------------
They sing the red flag, they wore the black one
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Tom - 02-09-2008
Sciachały się buty dosc mocno tylko w tych miejscach.
W takim razie bede musiał napisać pisemko i oddać buty do sklepu HiM.
Dziekuje za odpowiedz...
Takie jeszcze jedno pytanie, jak własnie rozpatrywane są reklamacje dotyczące podeszw przez firme HiM ?
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Michal_II - 02-09-2008
Witam,
Co do podeszw nie wiem, ale zgłaszałem niezgodność towaru z umową w HiM (Plecak Vaude coś tam, po jednym wypadzie 3-4 dniowym w tatry przetarł się materiał w okolicach pasu biodrowego). Opisałem zresztą sprawę kilkanaście stron wczesniej. Generalnie HiM przekroczył ustawowy termin na poinformowanie jaka jest ich decyzja (sprawa w tym momencie jest wygrana dla nas), ale ich nie interesowały zapisy ustawy ani to, że w zgłoszeniu zanaczyłem wymiana na nowy albo zwrot kasy (ustawa nie dopuszcza co prawda takiej możliwości jako pierwszej tzn zwrotu pieniędzy, ale skoro sprzedawca sam zaproponował to pomyślałem że wychodzą frontem do klienta). Tak czy inaczej po wezwaniu pisemnym do wykonania zobowiązania i zapisie że odstepuję od umowy w razie jego nie wykonania sprawa trafiła do miejskiego rzecznika konsumentów i po jego dwóch pismach poskutkowało i odzyskałem pieniądze.
Jeżeli będziesz zgłaszał niezgodność towaru z umową pamiętaj że:
1. To Ty decydujesz czy chcesz nowe buty czy też wolisz naprawę (już na samym początku możesz żądać wymiany na nowe).
2. Sprzedawca ma na odpowiedź 14 dni kalendarzowych (w HIM próbowano mi wmówić zupełnie co innego, oraz to że maja swoje wewnętrzne przepisy), jezeli w tym czasie nie odpowie (co nie znaczy wymieni/naprawi) przyjmuje się że uznał twoje żądanie (sprawa wygrana).
3.Zbierz materiał dowodowy (zapewnienia producenta/sprzedawcy jakie zamieścił w reklamach etc - może to być pomcne przy ewentualnym sporze w sądzie).
Wszytsko powyższe dotyczy niezgodności towaru z umową wynikajce z przepisów ustawy a nie zapisów gwarancji które moga wprowadzac odmienne regulacje.
Michał
-------------------------------------------
Michal_II
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Tom - 02-09-2008
Dziękuje za odpowiedz.
Zobaczymy co mi odpowiedzą. Na dniach mam zamiar przejsc sie do niech z butami.
Pozdrawiam
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - ryszard8 - 12-10-2008
Reklamacja kurtki pomocy!!
Witajcie!
W zeszłym roku kupiłem kurtkę Rossignol Slammer JKT w GO Sport. Ubrałem ją kilka razy do normalnego chodzenia [kontuzja], więc nie była eksploatowana nadmiernie. Przed nowym sezonem postanowiłem ją wyprać. Prałem w 30 stopniach w płynie do prania, w pralce, bez wirowani
a - wszystko zgodnie z zaleceniami producenta. Nie doprała się dobrze. No więc namoczyłem w letniej max. 30 stopni wodzie z dodatkiem mydła marsylskiego i o zgrozo !!! Porobiły się jakieś zacieki i przebarwienia. Pranie w pralce nic nie pomogło. Oddałem kurtkę do reklamacji i dziś dostałem odpowiedź: sugerują że nie stosowałem się do zaleceń producenta, co do temperatury i zakazu chlorowania. Kurde! Dałem za kurtkę 900 zł i potem jak idiota potraktowałem ją chlorem a potem do gorącej wody?!! Ni chyba mnie szlag trafi zaraz !!
Co teraz robić? Mogę pisać odwołanie ale czy to coś da? Gdzie szukać kontr-rzeczoznawców? Co zrobić z kurtką?
Pomocy!
-------------------------------------------
ryszard8
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - mateuszg - 12-10-2008
Witam,
W styczniu kupiłem Scarpy Vento. Po kilku miesiącach mało intensywnego użytkowania przetarły się zapiętki (jak to w tym modelu bywa). Dwa tygodnie temu reklamowałem i w dacie zauważenia przetarcia podałem czerwiec. Po tygodniu otrzymałem telefon, że reklamacja nie zostanie uznana z powodów formalnych- czas od zauważenia do reklamacji powinien wynosic nie więcej niż miesiąc. Dodam, że w tym czasie nie było mnie w Polsce, a buty praktycznie nie były używane. W sklepie oczywiście, nikt mnie nie poinformował, że mogą odrzucic reklamację z tego powodu.
Prosiłbym o odpowiedź, czy można w takiej sytuacji coś jeszcze zrobic?
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - NDC - 12-10-2008
niestety nic... dura lex sed lex...
ja zawsze w dacie zauwazenia wady nie przekraczam tygodnia:)))))
-------------------------------------------
wyrocznia!!!
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Warzyn - 12-10-2008
spróbuj ponownie za miesiąc z nową datą :P
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - -PITdoggy- - 12-10-2008
Mateuszg, napisz do mnie na priv w tej sprawie:>
---
Edytowany: 2008-10-12 22:01:05
---
Edytowany: 2008-10-12 22:03:16
-------------------------------------------
Pies i nóż- najlepsi przyjaciele człowieka.
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - ptb - 21-10-2008
Skoro już się dokonało, no to było tak:
2 pary obuwia zakupione w kraku w InterS. Buty do biegówek walneły podczas 2go użycia- naderwanie bolca mocującego systemu SNS. Niskie merrelle wrap leather- pęknięcie gumowego otoku na zgięciu po 5 miesiącah użytkowania.
Obie reklamacje odrzucone. Pierwsza była na buty biegowe, ale że kupione na wyprzy z460 na 219 machnąłem ręką. Ale jak kilka miesięcy później odrzucono merrelle za 4 lufy zagotowałem.
Błędem formalnym sklepu było to że nie uznał reklamacji ich biegły który nie jest stroną, może tylko wydać opinię (obie wyjątkowo badziewne- otok pękł o uderzeń o skałę!! a po co on niby tam jest?) a nie zajmować stanowisko.
Uzyskałem niezależną opinię na obie pary (ukłon do pewnej Pani z kraka) wydane nieodpłatnie !! i z tym do rzecznika.
Za pierwszym razem próbowano mi wypłacić 50% za merrelle i 15% rabatu na jednorazowe zakupy- nie zgodziłem się a biegowe do ponownego rozpatrzenia reklamacji.
Reklamacji ponownej dystrybutor nie uznał, ale sklep oddał całą kasę. O merrellach cisz. Ponowne przypomnienie i właśnie przyznali mi zwrot całej gotówki.
Tak więc kosztowało mnie to trochę czasu i zabiegów ale postawiłem na swoim.
Warto więc trochę powalczyć.
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - wiki - 12-11-2008
8a.pl i kurierzy
baardzo nieprzyjemna i anonimowa obsługa reklamacji
zamawiałem pokaźną paczkę środków do konserwcaji tego i owego (głównie Tarrago)
na wszelki wypadek - biorąc pod uwagę rozliczne doświadczenia z kurierami - wpisałem na początku pola adresu numer telefonu
ktoś ze sklepu 8a.pl przepisując ów adres 'literka w literkę' w list przewozowy nie zwrócił uwagi, że mu się numer domu nie zmieścił...
albo zwrócił, ale to olał, bo skoro klient tak napisał, to niech się martwi
kurier zamiast w 24 godziny dostarczał przesyłkę prawie tydzień
jakimś cudem spróbował dostarczyć do domu - najwyraźniej zadzwonił do 8a.pl bo na przesyłce mojego adresu domowego nie było
w domu była jedynie moja ciotka (ja mieskzam na piętrze, ona na parterze) - więc oczywiście nie było tam ani pieniędzy na zapłacenie, ani tym bardziej mnie...
przesyłka wróciła 'na bazę z adnotacją brak gotówki (plus opisy że brak adresu, itpd).
relacjonowałem mailowo 8a.pl cały cyrk na bieżąco, odpisali że oczywiście będą reklamwoać w GLS, że dadzą znać
po dostarczeniu przesyłki zapadła cisza...
ostatnio - przy okazji pytania o rozmiary rękawiczek - przypomniałem sobie - i im - że się zobowiązali dać znać, bo za coś (znaczy za kuriera) zapłaciłem.. pal licho te 2o złotych, ale coś jest mocno nie tak...
i cóż sie okazało ?
że to oczywiście wina klienta (znaczy moja), bo tak a nie inaczej adres wpisał, a w ogóle to kurier nie ma obowiązku zadzwonić do adresata
ciekawe po jaką cholerę na liście przewozowym jest miejsce na numer telefonu...
w tym wszystkim za wisienkę na torcie robi brak imienia i nazwiska osoby odpowiadającej na maile...
wniosek: chodź wizuchna, nie chcą nas w 8a.pl...
---
Edytowany: 2008-11-12 22:49:24
-------------------------------------------
http://wiki.smutek.pl
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - kacper - 12-11-2008
wiki napisał:
''- wpisałem na początku pola adresu numer telefonu
- w domu była jedynie moja ciotka (ja mieskzam na piętrze, ona na parterze) - więc oczywiście nie było tam ani pieniędzy na zapłacenie, ani tym bardziej mnie...
- relacjonowałem mailowo 8a.pl cały cyrk na bieżąco, odpisali że oczywiście będą reklamwoać w GLS, że dadzą znać''
ja bym na miejscu sklepu już więcej z tobą nie gadał, czy uważasz że po tym co ''narobiłeś'' swoją kompletną nieudolnością warto z tobą prowadzić jakąkolwiek korespondencję?
czegos takiego dawno nie czytałem:((( twoja totalna (tu brakuje słów) całkowicie mnie poraża. Matko strach prowadzić jakąkolwiek działalność jak ma się takich klientów. Wystarczyło przeciez zadzwonić do kuriera i sprawa załatwiona.
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - ludz - 12-11-2008
znaczy, wiki powinien przeprosić 8a za swoją nieudolność przy wpisywaniu adresu, bo pan przepisujący nie skumał co jest telefonem, co numerem domu inie wiedział jakie dane są potrzebne do dostarczenia czegoś na miejsce?
---
Edytowany: 2008-11-12 23:48:24