+- NGT (https://ngt.pl)
+-- Dział: NGT (https://ngt.pl/forum-1.html)
+--- Dział: Dyskusje o sprzęcie (https://ngt.pl/forum-2.html)
+--- Wątek: Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) (/thread-2407.html)
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - qbas - 06-06-2006
Wydrukuj sobie odpowiedni fragment Ustawy, zabierz ze sobą pokwitowanie i idź do tej pani sprzedawczyni. Pokaż oba dokumenty i dodaj, że jeżeli nadal będzie się upierać przy swoim, to dzwonisz do PIH-u, bo postępuje niezgodnie z prawem i kropka! ]:->
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - alina - 19-06-2006
witam !!!!!
Tak czytam i szukając to czego mi jest potrzbme natrafiłam na was!!! Wiem patrzycie na wszytko od strony konsumenta, ale co poradzić na osobę ,które chce swoje prawo-nieprawnie wykorzytać?? Sprzedaję wózki dziecięce, no i dzisiaj kupują , pół roku pojeżdzimy wersją głęboką i przychodzi czas na spacerówkę. Przychodzi mama i mówi,że towar jest niezgodny z umową ( wózek się przechla na lewo, sprawdza to z poziomicą). Oczywiście przyjmuję, jako sprzedawca nie jestem ekspertem, nie znam towaru od strony techniczych konstrukcji, nic mnie to nie kosztuje, więc biorę i wysyłam. przychodzi wózek z powrotem, po odrzuceniu reklamacji, wada została zakwalifikowana jako nieistniejąca (w rozumieniu producenta każdy wózek tak sie buja (tym bardziej podczas wkładania dziecka). Ntomiast jak już mieli go u siebie wykonali konserwację nieodpłatnie i wózek wrócił do klienta. minął m-c nic się działo i znowu to samo. Pani żąda wymiany na nowy ( w sprzedaży jest już tylko nowszy model-brak starych) lub zwrotu gotówki??? czyżby przyszło lato i zaistaniała potrzeba spacerówki??? Pewnie spotkamy się w sądzie, więc powiedzmy sobie szczerze nie am na to rozwiązania, a takie przepisy różnie można interpretować, ja przynajmniej szukam czegoś dla siebie jako sprzedawcy, ale powiem wam szczerze tam nic dla nas nie ma!!!
-------------------------------------------
alina
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - metka - 02-07-2006
kupiłam sandały heavy duty''orient 2'' 26.06.2006.
dzisiaj podczas biegu do samochodu wyrwały się oba paski z podeszwy:(
oczywiście będę reklamować, ale nie mam ochoty chodzić w takich ''niebezpiecznych'' butach!!! dobrze, że moja twarz jest w całości.
w związku z tym czy mogę od razu prosić o zwrot pieniędzy???
zaznaczam, że jestem zielona w sprawach reklamacji bo nie miałam nigdy problemów.
proszę o pomoc i dziękuję!!
-------------------------------------------
@metka@
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - ja - 02-07-2006
Metka- o ile wiem producent ma obowiazek naprawic obuwie jezeli trwa jeszcze gwarancja a zwrot kasy tylko wtedy kiedy juz nie da sie naprawic...
a teraz z troche innej beczki- reklamowalam buty bo mi sie brzydko odklejal gumowy otok od skóry juz po pierwszym wypadzie. po 2 tygodniach naprawili ale bardzo niestarannie to skleili- właziło mi tam błoto ciagle i w koncu sie wkurzylam i zanioslam do najlepszego szewca w miescie-dalam 10 zl i buty wygladaja JAK NOWE(naprawde!!!) mniej wiecej tyle samo zaplacilabym na dojazd do miasta gdzie mialabym ponownie reklamowac, znow nie mialabym butow przez 2 tyg a pewnie i tak by tego porzadnie nie skleili
-------------------------------------------
gg 4257434
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Doczu - 02-07-2006
alina >>> a podaj dokładną datę zakupu i reklamacji.
Jeśli od chwili sprzedazy nie minęło pół roku domniemywa się, że wada istniała w momencie zakupu, i to Ty musisz udowodnić, że tak nie było, i że towar jest wolny od wad. Jeśli pół roku już minęło, to na kupującym ciązy odpowiedzialność udowodnienia, że wada istniała w momencie zakupu i po tym okresie to już tylko Twoja dobra wola, czy towar wymienisz/usuniesz usterkę/zwrócisz pieniądze.
-------------------------------------------
www.smsnet.pl/~Doczu
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - metka - 02-07-2006
dzięki za odpowiedź!
mam nadzieję, że jakoś to naprawią:/
pozdrawiam!!
-------------------------------------------
@metka@
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Doczu - 03-07-2006
metka - na dobrą sprawę, gdybys była uparta i cierpliwa, dałoby się odzyskać pieniądze, na mocy przepisów, które przytoczyłem wyżej.
Zwłaszcza że data zakupu, a data wystąpienia usterki, to raptem kilka dni.
Zaryzykuj więc żądanie zwrotu pieniędzy, a jak odmówi i Tobie starczy sił i cierpliwości, to skieruj sprawę do FK. oni pomogą Ci założyć sprawe w sądzie.
-------------------------------------------
www.smsnet.pl/~Doczu
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - poe - 12-07-2006
OMIJAJCIE SZEROKIM ŁUKIEM SKLEP OBUWNICZY ''OLIVIER TRAMP'', KRAKÓW, UL. SZEWSKA.
-------------------------------------------
POE
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - tytus - 12-07-2006
~poe, dlaczego?
-------------------------------------------
tytus
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - lukas-osw - 12-07-2006
Witam.Reklamowalem kortke w polskim oddziale TNF (dokladnie model Mountain guide jacket). Wymienili mi na model Stratosphere jacket,podobno najwyzszy z tego co mi powiedzieli.Chcialbym zasiegnac opini forumowiczow na ten temat.Jezeli bedziecie chcieli wiedziec jaka byla moja przeprawa z TNF to z checia ja opisze.Pozdrawiam
-------------------------------------------
lukas
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - qbas - 12-07-2006
Jeżeli nie było możliwości wymiany na ten sam model/naprawy to masz prawo rządać zwrotu kasy i wypiąc się na ich wymiany ;)
Przeprawy opisz, chętnie poczytamy.. :)
-------------------------------------------
opinie wyrażane są wyłącznie moimi opiniami ;)
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - metka - 17-07-2006
jakie mam prawa jeśli nie odpowiedzą mi w terminie na gwarancję??
chodzi o te nieszczęsne sandałki hd:/
pozdrawiam!
-------------------------------------------
@metka@
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - sasq - 18-07-2006
natychmiastowy zwrot gotówki
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - metka - 18-07-2006
dzięki za odpowiedź!
zobaczymy bo jest do 21.07
-------------------------------------------
@metka@
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - eranet - 27-07-2006
witam wszystkich, 15.07.2006 oddałem buty do reklamacji (siec Prima Strada), czas rozpatrzenia reklamacji to 14 dni. Moje pytanie brzmi: Dni robocze czy kalendarzowe? Po drugie, jaka metoda postępowania w przypadku odrzucenia reklamacji?
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - kaikow - 27-07-2006
proponuje przeczytac ten wątek są tu odpowiedzi na Twoje pytania wystarczy tylko poszukac
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Simba - 28-07-2006
Witam :-). Kupiłem ostatnio śpiworek Loap St.Moritz i bardzo mi się podobał, dopóki nie zacząłem w nim spać. Tzn. termicznie jest jak najbardziej ok, ale są inne wady. Po pierwsze, rzepy przyklejają się do materiału wierzchniego i go zaciągają, a po drugie - ocieplina wyłazi przez tkaninę. Jak myślicie, czy są to wystarczające powody do reklamacji? W moim starym Alpin'sie efekt ten nie występował wcale, a tutaj ocieplina wyłazi raczej gęsto i się boję, że po sezonie używania z komfortu -3 może się zrobić nagle +5.
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - eranet - 30-07-2006
musze pochwalić siec Prima Strade, reklamacja uznana za 1 razem, choc moglo sie wydawac, ze bedzie ciezko! Brawo
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Tomaszek - 31-07-2006
Cześć
Chciałem zasięgnąć waszej opinii na temat możliwości reklamacji kurtki (niestety nie mam w tym doświadczenia) HiMountain model MONTGOMERY .
Kupiłem ją rok temu(chyba gwarancja 2 lata) za 999zł. to kurtka z Gore-texu i strasznie się zmechaciła na ramionach wygląda jak szmata (sterczy kupę włosków o długości 1 cm.) Nie wiem dlaczego tak wygląda albo od noszenia plecaka lub od rozłożonego kaptura który szoruje po ramionach rzepami.
Stąd moje pytanie Czy uznaja mi taką reklamacje ?
-------------------------------------------
pozdrawiam Tomek
RE:Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek) - Omlet - 08-08-2006
słowo o miescu zakupu bucików i dystrybutorze Karrimora Buty kupiłem w sklepie horyzont (sieć www.e-horyzont.pl).
Obsługa miła, ale na tym się kończy. Próbowałem buty trzykrotnie (!!!) reklamować ze względu na zerową oddychalność i ich rozklejanie się. Konsument może skorzystać z dwóch rodzajów reklamacji: a) gwaranacyjnej (na podstawie gwarancji) - odpowiada producent b) niezgodność towaru z umową (ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży
konsumenckiej) - odpowiada SPRZEDAWCA.
Niestety, ani sprzedawcy sklepu Horyzont, ani pracownicy jego centrali nie orientują się w prawie, w oparciu o które działa w Polsce sprzedaż konsumencka. Moje dwukrotne próby reklamacji na podstawie Niezgdoności Towaru z Umową spotkały się z murem niewiedzy i niezrozumieniem sklepu i centrali (Sklep nie przyjmuje do wiadomości swojej odpowiedzialności z tytułu NTzU, nawet o czymś takim nie słyszał!). Moje reklamacje, wbrew moim rządaniom traktowane były jako reklamacje gwarancyjne (czyli wobec producenta) - co oczywiści spotkało się z ich negatywnym rozpatrzeniem. Oprócz totalnej ignorancji wobec prawa sklep nie dotrzymuje także terminów odpowiedzi.
Słowem: noga użytkownika butów Karrimora ma być mokra od potu i jest to sytuacja normalna.
Nie polecam zakupów w Horyzoncie, bowiem późniejsze korzystanie z praw przyslugujących konsumentowi możliwe jest jedynie na drodze sądowej, jak z resztą powiedziano mi w centrali firmy.