NGT
[Recenzja] Protektor Art. 742 - Wersja do druku

+- NGT (https://ngt.pl)
+-- Dział: NGT (https://ngt.pl/forum-1.html)
+--- Dział: Recenzje (https://ngt.pl/forum-3.html)
+---- Dział: OBUWIE (https://ngt.pl/forum-12.html)
+----- Dział: Buty trekkingowe wysokie (https://ngt.pl/forum-46.html)
+----- Wątek: [Recenzja] Protektor Art. 742 (/thread-2378.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6


[Recenzja] Protektor Art. 742 - wronnen - 23-05-2005

OPIS PRODUKTU:

skóra naturalna
poliuteran
mocne
amortyzacja
transpira
giętkie (prawie jak trampki)

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
23-05-2005, 05:00

Może kilka słów o historii butów. Buty te używane swego czasu przez jednostkę G.R.O.M., a teraz przez brygady AT i ochronę. No a teraz o samym bucie, danych technicznych i sposobie wykonania.

Swoja parę posiadam 3 rok i mogę powiedzieć o nich, że są jednymi z lepszych butów wojskowych wykonanych ze skóry naturalnej na rajdy i takie tam wypady i wycieczki po górach. Jakość, wykonanie i użyteczność butów można porównać do jakości i użytecznościspodni M-65. Wiem bo mam te sztukateria, a wypróbowane są w równym stopniu i posiadają równy stopień zniszczenia. Buty te są bardzo wytrzymałe (przód i zapiętek jest wzbogacony o dodatkową skórę, jest wzmocniony, wytrzymała gruba skóra, a zarazem bardzo giętka, przylega do nogi) i wygodne w chodzeniu, a także rozsznurowaniu i sznurowaniu (po prostu wkłada się nogę i ciągnie za sznurówki, co chyba nie jest kłopotliwe przy tak dużej ilości oczek).

Buty są wyjątkowo lekkie (ponoć Hi-tec), co sprawia, że można w nich śmigać na długie dystanse, a i stopa się nie obetrze. Są lepsze od jakichkolwiek butów wojskowych, mają w przeciwieństwie do nich giętką podeszwę prawie jak w trampku, a nie jak w magnumach, które mają tak grubą podeszwę, że można by wkręcić w nie śrubę albo wbić gwoździa.

Skóra w bucie i na całej powierzchni również jest giętka i świetnie przylega do stopy. But ma po bokach tkaninę impregnowaną (Traspira?) która umożliwia oddychanie stopy i wypuszczanie z buta potu. Tkanina ta jest jedynym elementem, który można zniszczyć a trzeba to zrobić tak: kupić za dużego buta (o wiele za dużego) i całe dwa lata zapieprzać w nim gdzie się da i po czym się da i trzeba się przede wszystkim dużo w nich czołgać no ale jak ktoś idzie na rajd to się nie czołga. W zaimpregnowanie tego obuwia to ja nie wierze jak zapewnia producent, ale da się go łatwo uchronić przed przemakaniem (mówię tu o brnięciu w kałuży po kostki, a nie padającym deszczu) przez ten materiał używając przed podróżą pszczelego wosku (polecam) albo smalcu nasączając tą tkaninę (nie polecam).

Co do spodu buta i jego integralności z wierzchnią częścią to musze przyznać że jest całkiem nieźle rozwiązana. Fachowo nazywa się to wtryskiem bezpośrednim, czyli polega to na oblewaniu pod ciśnieniem dolnej powierzchni buta gumową warstwą, która idealnie wypełnia zakamarki niegotowej podeszwy. Podeszwa jak wcześniej wspominałem jest miękka i gnie się jak trampek, dobrze amortyzuje stopę, co dobrze służy bieganiu i marszowi długodystansowemu.

Podeszwa wykonana z PU/PU antyelektrostatycznego i przeciwpoślizgowego, odporne na ścieranie, oleje i smary (zbędne rzeczy) no, ale po jakimś czasie da się to zmienić zazwyczaj nieodwracalnie. But ma na górze takie miękkie coś, co nie obciera stopy. Język jest jakoś przyklejony z każdej strony, dzięki czemu nie przesuwa się i nic nie wpada. Buty wypróbowałem już na wielu rodzajach rzeczy (poprzez błoto aż do zjazdów na linach).Wadliwa jest natomiast rzecz, że przy złym dopasowaniu buta, szybko przecierają się zapiętki (tylko ten materiał w środku).

Kolejna wada to jeśli kto potrafi, można urwać język, no ale jak mówię musi ktoś się uprzeć i urwać ten język. Jeśli butów się nie pastuje regularnie (jeśli ktoś chodzi raz na dzień w nich to raz na dzień trzeba pastować) to mogą popękać (tylko wierzch, zmienia to tylko wygląd, a nie użyteczność buta), pęknięcia robią się na zgięciach albo tak gdzieś na czubach, co jest normalne przy bucie skórzanym ale mi to nie robi różnicy, przecież to nie pokaz na rewii mody - chodzi o użyteczność. Ogółem jest połączeniem buta trekingowego i wojskowego, przez co znalazł sobie miłośników i stałych nabywców.

Czas użytkowania: 3 lata

Zalety:
- ten przeciekający materiał -zapewnia oddychanie stopy
- lekki
- szybko się sznuruje
- dopasowuje sie do stopy
- tani
- użytecznośc (na zime , na rajdy, poprostu do chodzenia, nawet w lecie)

Wady:
- przeciekający materiał po bokach (tylko jeśli wejdzie się w kałużę zakrywającą but)
- przecierający się zapiętek
- pękająca skóra na przedzie
- możliwość urwania języka! (dla upartych!)
- dostępność (słabo rozpowszechniony)






RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - lobooz - 23-05-2005

DATA RECENZJI:
16-02-2009, 21:37

Panowie i Panie!
O czym Wy tu dyskutujecie? Jak możecie porównywać produkt za około 100 PLN z wyrobami wartymi nawet 800PLN?!? To kpina! To tak jak porównac Tico do Patrola! Buty jak na swoją cenę są rewelacyjne! Podeszwa w mieście świetnie trzyma nawet na lodzie! Są niezwykle wygodne i lekkie. Są też stosunkowo trwałe. Niestety, wielu ludzi nie potrafi o buty dbać, chodzić w nich (lub mają problemy ortopedyczne). Te czynniki mają kolosalny wpływ na trwałosc buta. Oczywiście zdażają się trefne egzemplarze, ale tak jest u każdego producenta, a nie tylko w Lublinie! Dla mnie te trzewiki są bomba! Kupujesz buty za stówkę i nie martwisz się o każdą ryskę na licówce, o membranę [której nie ma ;) ]. Możesz je ciorac do woli, a jak zniszczysz to kupujesz następne i nie ma żalu. Jeśli nie zależy Ci na eleganckim wyglądzie to je bierz! Na miasto, na okres jesień-zima-wiosna nie znam lepszych! W góry też się nadają, ale już mniej. Przydałby się inny, bardziej agresywny bieżnik. Jak są dobrze zapastowane to wody nie puszczą zbyt szybko. W głęboki śnieg i tak zakłada się zwykle stuptutki. Słowem POLECAM!
Mają jedną wadę, nie do wszystkich spodni Ci pasują i możesz wyglądac jak buraczek, ale w górach nie ma to żadnego znaczenia.
Kończąc zastanawiam się ile Panowie w Kupczakach itp bucikach chodzą po górach i ile by w nich pochodzili po mieście. Buty o których piszecie (lub nawet jesteście dumnymi ich posiadaczami lub jeszcze użytkownikami) są obuwiem specjalistycznym, nadającym się w zasadzie jedynie w góry i dalekie wędrówki. W mieście ich twarde podeszwy znikają w zastraszającym tempie! Są''lancerzy'',którym to nie przeszkadza, ale na miasto najlepsze są buty o miękkiej podeszwie. Za równo ze względu na komfort chodzenia po b. twardym podłożu jak i jego destrukcyjnym wpływie na podeszwy. Gromy są butami uniwersalnymi! Świetne do miasta i ciorania, ale w góry też w nich podreptasz. Jak to mówią: kiepskiej baletnicy rąbek u spódnicy... Dla niektórych, nawet w beskidy, jedynie Scarpy się nadają.

I może jeszcze na marginesie. Gromy występują w dwóch różniących się od siebie wersjach. Grom-1 posiada podeszwy klejone typu ZERMATT i skórzane wzmocnienie na kostce. Zwykły Grom nie posiada owego wzmocnienia i ma podeszwę montowaną wtryskowo. Różnią się jeszcze wykończeniem górnej części cholewki. Zwykły grom wykończony jest b. miękkim i wygodnym materiałem przypominającym zamsz. Ja posiadam ''zwykłe'' Gromy i jestem z nich naprawdę b. zadowolony. Ponadto Protektor oferuje ponoć i buty typowo górskie i typowo zimowe.
Chciałbym też się przyznać, iż jako tradycjonalista i człowiek szukający przede wszystkim rzeczy funkcjonalnych, jestem sceptycznie nastawiony względem membran. Mają jedną zaletę, nad którą przeważają trzy podstawowe ich wady. Po pierwsze znacząco podnoszą cenę buta. Po drugie są mało trwałe. Po trzecie działają (o czym chyba nie wszyscy wiedzą) tylko w określonych warunkach. Pozostałymi wadami są komplikacja konstrukcji buta i delikatność całego systemu. Kiedy membrana przestaje działać (ze względu na uszkodzenie, znaczne zanieczyszczenie lub po prostu zużycie), but zachowuje się gorzej niż zwykły but z impregnowanej skóry licowej. Pozostaje nam wówczas pozbyć się owej membranki i zaimpregnować bucika samemu lub zlecić to fachowcom. Jakiś czas temu miałem do wyboru: porządnej klasy buty z membraną lub świetnej jakości kanadyjskie buciki ze skóry licowej (firmy szewskiej, a nie produkującej masowo). Wybrałem te drugie choć cenowo prawie się nie różniły. To był świetny wybór! Buty są trwałe, wygodne, wodoodporne. Buty te nie nadają się do wielodniowych wędrówek, bo są to buty typowo robocze (przeznaczenie dla drwali, myśliwych, leśników), ale mają już za sobą kilka wędrówek i nie mogę złego słowa powiedzieć. A jeżeli szukacie bardzo dobrych (ale drogich) butów w góry na rajdy to polecam rozejrzeć się za butami typowo wojskowymi (ale ni polskimi czy rosyjskimi). Świetne buty robią Niemcy, Austriacy, Szwedzi, Włosi, Francuzi, Amerykanie i wspomniani Kanadyjczycy.

Pozdrawiam
Do zobaczenia na szlaku

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 4/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.20/5






RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - rumcajs - 23-05-2005

Gratuluję! Rewelacyjny test świetnego sprzętu - minimalizm formy w sztuce i minimalizm stylistyczny w literaturze cenię najbardziej:
''Kolejna wada to jeśli kto potrafi, można urwać język, no ale jak mówię musi ktoś się uprzeć i urwać ten język.''
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit...




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - Gaweł - 23-05-2005

Witam!
Ile ważą te buty?




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - chróściel - 23-05-2005

no wiec test jak na moje do bani sorry moze ja pisze tez kijowe ale kurde to ma byc wydaje mi sie solidna opinia dla przyszlego uzytkownika podobnego artykulu.co mnie najbardziej razi procz tego co napisal Rumcajs:
Zalety:
ten przeciekający materiał -zapewnia oddychanie stopy
Wady:
przeciekający materiał po bokach (tylko jeśli wejdzie się w kałużę zakrywającą but)
But ma na górze takie miękkie coś, co nie obciera stopy-smar jakis czy cos takiego??
no tego jeszcze by wiele mozna wymienic ale coz...
ja z jednej strony rozumiem, ze test zostal napisany jak zostal i nikt z nas nie bedzie bawil sie w poloniste czy kogos innego ale wydaje mi sie, ze jednak pewnego poziomu minimalnego powinnismy sie trzymac.
Poza tym poczulem sie dosc dziwnie czytajac ta majaca za zadanie wniesienie czegos nowego opinie...nie wiem moze to tylko i wylacznie moje subiektywne odczucie...
z gory przepraszam autora za tak negatywne mysli ale kompletnie mi ten test nie podpasil a ja do marudzacych i wybrednych raczej nie naleze.




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - rumcajs - 23-05-2005

-> chróściel
jesteś nader wyrozumiały (test Ci nie podpasił...)
ten test to tragedia, dawno nie przeżyłem takiej męczarni merytorycznej i językowej, starając się go doczytać do końca

gdzie podziała się redakcja!!!!?

a poza tym dotrzegam bardziej niż luźny związek przedmiotu z tematyką tej strony... :(
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit...




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - chróściel - 23-05-2005

napisalem, ze mi nie podpasil bo chcialem po prostu kulturny byc.
jak mowie moze ja nie najlepszym pisazem tesciorow jestem no ale nie chcialbym, zeby moj osobisty test znajdowal sie pomiedzy wlasnie takimi:((.rozumiem, ze korzystaja z tego naszego forum przerozni ludzi o przeroznych doswiadczeniach, wyksztalceniu, wieku i nie bede tu pierdzielil wiecej na ten temat ale kurde kazdy sie stara byc, zachowac i pisac na pewnym poziomie.a tu nagle...ja tam mowie lowcom gwiazdek precz!!!!test tak ale solidny i wypracowany, nawet po milionie poprawek i godzinach sleczenia nad nim.a przede wszystkim, zeby wniosl to co ma wniesc-pozytywna lub negatywna opinie na temat danego produktu!!bo ja juz w koncu nie wiem czy te buty sa dobre czy zle czy to dobrze, ze one przemakaja czy jednak moze nie??nie moze dojsc do takiej paranoi, o ktorej pisalismy sobie z jednym z forumowiczow-np kurtka szybko mi sie rozdarla ale moge ja tylko serdecznie polecic poniewaz przez to zwiekszyla mi sie jej oddychalnosc!!kiedys ktos bardzo madrze powiedzial:wpierw pomysl potem zrob.trudne ale prawdziwe!!




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - sasq - 23-05-2005

eeeeeeee... Opis widze a gdzie test??




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - chróściel - 23-05-2005

BRAWO!!!!!!!!!!!




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - Łużyn - 23-05-2005

bez ładu i składu, robi wrażenie pisanego ''na szybko''. brak zdjęć buta po tych 3 latach użytkowania. wyraźnie buty przez autora są wyidealizowane, zabrakło obiektywnego spojrzenia...

no i całkowicie zgadzam się z rumcajsem i chróścielem :]

ps. jak przyjdzie mi napisać test to też pewnie będzie ciekawie ;)




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - pawel - 23-05-2005

test jest tragiczny, autor chyba nie hodził w innych butach wojskowych poza opinaczmi i Nivami , oraz w innych trekkingowych.
Pomijam że do uzytku terenowego proponuje buty taktyczne - wojskowe , chyba to jakiś niewydarzony pracownik Protektora napisał ten test.

a fragment
''''''''Swoja parę posiadam 3 rok i mogę powiedzieć o nich, że są jednymi z lepszych butów wojskowych wykonanych ze skóry naturalnej na rajdy i takie tam wypady i wycieczki po górach. Jakość, wykonanie i użyteczność butów można porównać do jakości i użyteczności spodni M-65.''''''''''''''''

to odjazd.
Mam opisywane na tym forum buty BW i porównując je z testowanymi to jakbym porównywał Merca z Polonezem :-))
A opiś że trzeba codziennie pastować !!!!!! Chyba że cały dzień brodzi się w wodzie !




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - gumibear - 23-05-2005

A nie przesadzacie troche? Choc ja z opisu wywnioskowalem ze tych butów raczej bym nie kupil. Moze na niekorzysc moją jak korygującego wplywa to ze wiedzialem ze wronnen tymi butami na allegro handluje i nie powinienem tego opisu na NGT póścic.
Zdarza sie. Czasami wpadki również. Jesli uznacie ze to knot totalny to oceńcie ten test tak jak mu sie nalezy. Jest taka opcja.
Sporo testów ostatnio cofnąlem bo byly bardziej zajawką czy reklamą produktu. No a ten przepuścilem przyznaje. Nie jestem nieomylny, przyznaje ale opis wydal mi sie calkiem ok




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - chróściel - 23-05-2005

heh gummi ja Tobie wybaczam:))) bo wiadomo jest jak napisales ale kurde jak mozna napisac taki test oto jest pytanie a nie o to, ze to pusciles!!




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - gumibear - 23-05-2005

Moze po prostu pora zaprzestac publikacji sprzetu miltarnego na którym Wasi szanowni admini sie po prostu nie znają?
Albo moze znajdzie sie ktos z Was kto pomógłby nam w ocenie tego typu sprzetu który czesto jest w turystyce wykorzystywany. A przyznac sie do tego musze ze dla mnie to w wiekszosci czarna magia, no moza gatkami M65 któr uzytkuje na co dzien.




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - chróściel - 23-05-2005

lowcom gwiazdek precz!!!
nalezy byc solidnym gwiezdnym NGT-owcem!!!:)))




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - chróściel - 23-05-2005

Gummi zwroc uwage, ze nie ma tu problemu ze sprzetem o ktorym mowa czyli militarnym (z allegro:)))) a jedynie z testem (jak zwal tak zwal w tym wypadku) jego forma i tym co soba w tym momencie przedstawia i reprezentuje!!!




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - gumibear - 23-05-2005

chróściel dzieki ale problem jest nadal nie rozwiązany. Z treewoodem myslelismy juz kiedys o tym by ten dzial pozegnac z NGT. Teraz daje mi to znowu do myslenia. Niech te butki sobie bedą a forum jest dla Was, mozecie i mnie i autora testu do raportu wezwać i juz. Jutro doda sie cos nowego, spoko:)




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - chróściel - 23-05-2005

masz na mysli dzial testow??!!czy chodzi o sprzet militarny, ktory tu sie pojawia??




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - rumcajs - 23-05-2005

-> gumi
rzecz raczej w merytorycznej przydatności testu
poza tym tego się po prostu nie da czytać
wiesz dobrze, że ja oraz większość forumowiczów uznaje Wasze (adminów i moderatorów) suwerenne decyzje i je akceptujemy oraz popieramy
nie bierz tego do siebie, rozumiem że masz inne zajęcia poza ngt, etc.
nie mam do Ciebie pretensji (mimo ''gdzie podziała się redakcja!!!!?'')
po prostu uważam, że ten test to totalna porażka, stylistyczna kicha
ale dobrze, że się pojawił - potrzebujemy też tzw. dobre złe przykłady
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit...




RE:[Recenzja] Protektor Art. 742 - chróściel - 23-05-2005

dajmy ten test do zdobywcow:)))