NGT
wododporność, oddychalność - Wersja do druku

+- NGT (https://ngt.pl)
+-- Dział: NGT (https://ngt.pl/forum-1.html)
+--- Dział: Dyskusje o sprzęcie (https://ngt.pl/forum-2.html)
+--- Wątek: wododporność, oddychalność (/thread-1452.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20


RE:wododporność, oddychalność - strachenberg - 26-01-2011

~Filemoon
nie o fasonie odzieży mówimy :)
jakie parki,jakie kolorki???
lepiej na zimą Rusinowa iść w parce i koszulce z krótkim rękawkiem,niż syfie z TNF.
TNF był dobry do momentu gdy go przejął VF. to samo złego się stało z NAPAPIJRI.

cyt: I sprawa kolejna odnosnie tych ''wspanialych laminatow'' - jak koledzy zauwazyli jest tylko kilku producentow laminatow i firmy kupujac owy laminat dostaja zgode na nazwanie go sobie tak jak chca. Tak powstaja te dziwaczne DryTech'y, HyVenty itd. - tylko dlaczego każdy inaczej się sprawuje??? Co to powoduje??? Zmiana nazwy, czy firma która zamówiła??? A może nabywca??? I dlaczego dziwaczne? Dziwaczne przecież, są rzeczy których się nie zna, nie rozumie lub cuda :)???

cyt: Znaczenie ma z jakim materialem membrana jest zespolona (sam material moze mniej lub bardziej oddychalnosc uposledzac), kroj, i wiele innych cech. - materiał ma bardzo duże znaczenie, ale o tym już wcześniej napisałem.

rytmar
Ty piszesz o marmocie /znam,setki (czyli skórki) mam ich produkcji...MH robi lepsze :)/ a Ja o Mammucie :) /jest taka firma/
cyt:
Memrana 20k/20k (np. Gelanots) ma wyższą wartość ''oddychalności'' od takiego Aquatexu 10/10, przy -uwaga - wyższej wodoodporności.-co do oddychalności to tylko teoria na papierze:) w realu zupełnie się nie sprawdza :)

filemoon
miało być: RZĄDZI MAMMUT,Z WŁASNYM MTI I LAMINATEM RZECIWDESZCZOWYM,MILLET PO WIELKIEJ POPRAWIE,COLMAR,MOUNTAIN HARDWEAR. - no ,fakt troche liter zjadlem.
przypadek :) skróty myślowe zadziałały.za wiele na raz chciałem napisac.
Powiedz mi,kto produkuje dla MAMMUTA DryTech i MTI ???
...a OAKLEY ma w ofercie chuchy mountaineering :)

i nie zgodzę się ,że pieszy w XCR 3L mniej się spoci w deszczową letnią pogodę niż w w jakimkolwiek laminacie 10/10.przyjmując,że warstwę termiczną mają taką sama.
nie wiem jak to jest w drodze asfaltem do m. oka, ale mam wrażenie,że tam się nikt nie poci :D

~Filemoon
ja np. się bardzo ciesze,że producenci decydują się na żywszą kolorystykę w swoich produktach,bo mam dość 20-to letniej dominacji czerwieni i czerni :)
cyt: Tenson :) - tutaj nastepne ciuszki dla narciarzy i na niedzielna wedrowke po miejskim parku. Brak techniczego kroju, brak ultra lekkich wytrzymalych kurtek. Wiekszosc to parki ktore sie w gory tak samo nadaja jak jak syrena do F1.
a Arka wycieczka do m. oka i na rusinową polanę to nie wędrówka jak po miejskim parku??? bo dla mnie tak.
myśl troche Filemoonie :D

a moje osobiste odczucia i przejścia z odzieżą z laminatami i ocieplinami jest takie,że są trochę przereklamowane i wiem co piszę,bo używam ich od ponad 23lat. RZECZ JASNA WYKLUCZAJĄC MAMMUTA. TA FIRMA JEST WYJĄTKIEM:)
Za dużo ludzi przecenia zalety GORE. Dobrze,że istniej,ale bez przesady.
Jak to powiedział pewien wybitny Polski himalaista: ''nie tekstylia zdobywają szczyty'' :)

Arek
cyt: strach.. a tam się idzie tym samym szlakiem co na wierzchołek główny tzn znakowanym ? Myślę, że jakiś czas tak ale ciekawi mnie gdzie się odbija ? - trudno mi powiedzieć, bo nie wiem od której strony będziecie wchodzić.z toprowcem idziesz.Będzie wiedzial gdzie odbić.
ja nie mam w Górach ulubionego szczytu...no sentyment mam do Żabiej Lalki /pokonała mnie/ :) a tak to kocham wszystkie Góry
aha! i już sobie sam dodałem minusa do posta,po co ktoś ma się nadwyrężać :)
-------------------------------------------
uklęknij! to Kazalnica!




RE:wododporność, oddychalność - kolanito - 26-01-2011

strachenberg ''lepiej na zimą Rusinowa iść w parce i koszulce z krótkim rękawkiem,niż syfie z TNF''

Nie do końca rozumiem, co w swoich wypowiedziach próbujesz podważyć - czy jakość produktów TNF'a, czy właściwosci Gore-Tex'u. Czy jedno i drugie?




RE:wododporność, oddychalność - Filemoon - 27-01-2011

Nic nie rozumiem z tego pisania.

Podalem 3 firmy jako topowe z czego dwie robia ciuszki dla narciarzy tylko (ja jestem juz stary i wole spokojniejsze kolory - chodz rozne w gory zabieram - czasem dobrze byc widocznym). Czepiasz sie TNF, czepiasz sie Gore-Texu. TNF miewa udane ciuchy jak sie masowke odsortuje. Gore-Tex to wspaniala membrana ktorej malo co dorownuje jesli idzie o trwalosc (ciekawe dlaczego wynalazkow nie wklada sie do solidnych butow).

Jesli uwazasz ze dana membrana jest lepsza jest to dawaj zrodla ktore to potwierdzaja. Twoje 20sto letnie doswiadczenie mnie nie przekonuje.

Ja mam inne marki ktore cenie i tych nie wymieniles i nie mam potrzeby ich wyzszosci udowadniac nikomu.

Pisalem ze ciuchy dopasowuje sie do aktywnosci (to do tej Rosji). Ja wole puch jak 2kg parke ktora niewiele grzeje a wazy tone.

Ja wiem jedno ze oddychalnosc jest podana dla danego laminatu z membrana a nie dla calej kurtki a spaprany kroj latwo i szybko moze owa oddychalnosc uposledzic. W ciepluskie lato i deszczyk jak sie czlowiek rusza to i tak bedzie mokry czego by sie nie zalozylo. Mokry od deszczu albo od potu.
-------------------------------------------
filemoon




RE:wododporność, oddychalność - strachenberg - 27-01-2011

ja się nie czepiam,tylko piszę :)
ile dla Ciebie znaczy trwałość? bo jeśli chodzi o GORE to dla mnie rok, góra dwa lata, jak mam fart i nie rozerwę dziabką lub u skałę to trzy lata. A jak już mi się taki fart przytrafi, to i tak po trzech latach przemięka.

Mimo to mam kurtki z gore texem, bo jest we mnie nadzieja,że znajdzie się firma, która dorówna MAMMUTOWI.
O! przepraszam, jeszcze SALEWĘ z ProShellem mam i po trzech latach tylko pod pachami od potu, a raczej soli w nim zawartej się rozwarstwia, ale sądzę /obiektywnie/, że jak na moje używanie to i tak dobrze wytrzymuje :)

To ja się Was pytam,gdzie ta super wszechstronność, super wytrzymałość tej membrany i jaką miarą to osądzacie??? Pewnie, ktoś może powiedzieć: dla mnie jest ok,wystarczy mi do tego co robię,dlaczego ten kolo się czepia!!!

a ja powiem tak: GORE TEX jest bardzo niedoskonały,delikatniejszy od jajka, ale mam go najwięcej,bo zdominował rynek,bo jest tani i nic gorszego po nim spodziewać się nie mogę.

rytmar, czytaj dobrze. Ja nie kazałem nakładać Coccine Crazy Oil na mokre buty.
Nikwax się nakłada na mokre buty z nubuku z Gore Texem. Czasem nie pomyl pojęcia mokre z przemoczonym :).I to właśnie napisałem. Skoro uważasz,że na takie buty nakłada się tłusty olej to żal mi Ciebie.
Jak Twoim zdaniem zachowa się obuwie z membraną Gore Tex nasączone tłustym olejem, no chyba,że są jakieś chude oleje :).
A co do laminatów to Twoja ''wiedza książkowa'' mnie nie przekona :)
Jak ktoś ma delikatne plecki,to plecak z powietrza będzie przeszkadzał :)
-------------------------------------------
aha! i już sobie sam dodałem minusa do posta.




RE:wododporność, oddychalność - rytmar - 27-01-2011

strachenberg =>
Powtarzam: KONKRETY, KONKRETY, KONKRETY.
To co wypisujesz to jakiś stek bzdur bez ładu i składu.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że Gelanots ''w realu zupełnie się nie sprawdza''? Ta membrana Tomena (Toyota) ma świetne opinie. KONKRET proszę (rozumiesz: model, doświadczenia z nim i dlaczego gorszy jest od Aquatex, bo to sugerujesz - dowód powyżej)
''lepiej na zimą Rusinowa iść w parce i koszulce z krótkim rękawkiem,niż syfie z TNF.''
Dlaczego? Dlaczego ciężka i fatalnie oddychająca kurtka będzie lepsza od TNF z Gore? Ten lżejszy z lepszym RET. O jakim ''syfie TNF piszesz.
KONKRET, nazwa modelu, doświadczenie traumatyczne proszę.
Jak to się stało (matko!), że Tenson przestał być tym najwspanialszym, najdoskonalszym:
''I Z PEŁNĄ ŚWIADOMOŚCIĄ PRZYZNAĆ MUSZĘ, ŻE NAJBARDZIEJ UNIWERSALNĄ MEMBRANĘ PRODUKUJE TENSON,''
Teraz to Mammut rządzi:
''a moje osobiste odczucia i przejścia z odzieżą z laminatami i ocieplinami jest takie,że są trochę przereklamowane i wiem co piszę,bo używam ich od ponad 23lat. RZECZ JASNA WYKLUCZAJĄC MAMMUTA. TA FIRMA JEST WYJĄTKIEM:)''
No ręce normalnie opadają.

''A co do laminatów to Twoja ''wiedza książkowa'' mnie nie przekona :)''
Sam (bez rodziców) zacząłem jeździć w góry od roku 1980, to trochę więcej niż 23 lata temu. Tylko co z tego, czego ma to niby dowodzić?
Naprawdę dobrych sprzętów używamy wszyscy od niedawna stosunkowo i od niedawna możemy dzielić sie doświadczeniami dzięki powszechnemu internetowi. Nie jakieś tam lata, ale to co wypisujesz świadczy o Twojej wiedzy w temacie.

Impregnacja.
''Motodiabeł'' pisze, że polecono mu Crazy Oil i o nim pisze.
Ty odpowiadasz bezpośrednio ''Motodiabeł'' i mamy taki kwiatek:
''co ważne impregnat nakładamy na mokre obuwie i cierpliwie czekamy na wyschnięcie :)''
Tutaj KONKRET:
https://ngt.pl/thread-1971-page-21.html

I tak dalej i tak można by bez końca, uff. Nie jestem fanem membran i używam ich tylko wtedy kiedy to konieczne. Doskonale też zdaję sobie sprawę z ich praktycznych wad i zalet, o czym wielokrotnie pisało sie na tym forum. Ale nie jestem też fanem ludzi, którzy próbują zakrzyczeć rzeczywistość, używając potoku słów, bez żadnych konkretów, wypisujących przy tym często bzdury i sformułownia wzajemnie się wykluczające. I dlatego nie mogłem się powstrzymać. Rozmowa z Tobą jednak przypomina jako żywo piaskownicę - mam słonia w domu, a wszysko moje jest najlepsze... bo tak! Żadnych konkretów - mimo, że o nie proszę - niestety się po Tobie strachenberg nie spodziewam, Twoje poprzednie wpisy przekonały mnie o tym. Raczej znowu będzie masa farmazonów: bo jest tak, bo tak... i tak jest... bo 23 lata, no i już.
Baw się więc dalej sam w tej piaskownicy. I pisz, pisz. To otwarte forum.

P.S.
Niestety, nie dowiemy się jaki to w końcu ten mityczny Tenson. Pytanie już dawo zadał ludz, a potem ja i tylko potok farmazonów otrzymaliśmy.
---
Edytowany: 2011-01-27 12:46:27
-------------------------------------------
cześć i czołem




RE:wododporność, oddychalność - Filemoon - 27-01-2011

Jak go Tenson zrobi to sie dowiemy - narazie jest mityczny i nie zostal jeszcze wyprodukowanych (chyba ze Chinczki sie rozkrecili z podrabianiem).

Wspolczynnik Ret sie liczy i to wyraza lepiej oddychalnosc jak inne parametry. Tutaj na czele stawki mamy eVenta ale Gore depcze po pietach a roznice sa tak male ze niewyczuwalne dla przecietnego czlowieka. A neistety przybrudzony eVent lubi puscic wode, co sie w gore nie zdarza.

jak membrane przedziurawisz lub przetrzesz to sprawa jest inna ale to nie jest wcale takie proste.

Ja mam inne kurtki jak sie chce poprzytulac do skal czy lodu a inne jak latam po pagorkach z plecakiem (inna grubosc inna wytrzymalosc inna waga).


A w lato jak pada ciepluski deszczyk to mozna bez gore chodzic ;) Ja na taka pogode tez mam membranowca bo tam gdzie ja sie w gorach bawie zawsze wieje i taki ciuch mi bardziej odpowiada ale jest tak cieniuski ze jak przemoknie (windstopper) to wyschnie od razu jak przesaje padac.
-------------------------------------------
filemoon




RE:wododporność, oddychalność - strachenberg - 28-01-2011

ciekawe ile Wam płacą za tworzenie mitów o cud membranach :)
bo jak na razie to rytmar żywcem spisuje piarowe pochwałki i parametry parametrów membran. I to jego zdaniem mają być DOWODY uhahaha!!!
śmiechu warte.
jakoś nie mogę się doczytać,że ja kazałem komuś nakładać olej na mokry nubuk. Nikwax owszem,ale olej. no chyba,że Nikwax twoim zdaniem to ojej :) he
Od filemoona nadal nie uzyskałem odpowiedzi kto produkuje DryTech.W google nie ma???

stare chłopy, górscy wyjadacze a tak wkręcają ludzi na ''cud membrany'' :)
wstyd!!!
to forum to czysty piarowski blog reklamowy a nie obiektywny testing.

Tenson Brown. 4 rok jej idzie w zdrowiu i niezawodności :)
-------------------------------------------
aha! i już sobie sam dodałem minusa do posta.




RE:wododporność, oddychalność - braavosi - 28-01-2011

prosimy w imieniu administracji powstrzymać trochę emocje, Panowie...




RE:wododporność, oddychalność - Borewicz - 28-01-2011

To świetnie ale nie czaje ,to jak ja czuje się komfortowo w moim paclite idąc pod górę to znaczy, że się złapałem na chwyt marketingowy? Tak ciężko to zrozumieć, że każdy komfort odczuwa inaczej? Czemu zawsze na każdej wyprawie praktycznie każda osoba ma na sobie co innego jedni typową kurtkę z membraną, inni polary inni jakieś windblocki i ss. To wszystko zależy od prywatnych możliwości i budowy ciała, a ten temat powinien dotyczyć tylko wymiany spostrzeżeń w dziedzinie oddychalności i wodoodporności.

Dla przykładu czy osoba o wzroście 180 i wadzę 70kg tak samo będzie odczuwać podejście jak osoba 180 o wadzę 95kg?




RE:wododporność, oddychalność - zen - 28-01-2011

I tak w blogiej nieswiadomosci,totalnie nie przemakajac,totalnie sie nie zapacajac chodzilem sobie w spodniach Mello's Tool 8C przez prawie 10 lat.Zeby nie bylo,ze dwa razy w roku,to praktycznie w kazda zime srednio raz w miesiacu ,jezdzac na dupe w zlebach w Tatrach,przedzierajac sie przez kosowke w Fatrze,robiac kilkudziesiecio godzinne maratony w Beskidach i teraz sie dowiedzialem,ze to nie wskutek dzialania membrany tylko dzieki medialnej indoktrynacji i zrobienia z mojego mozgu piany....Ciekawe,bo spodnie sie juz na szwach rozchodzily a dalej nie przemakaly.Tfuuuu,musialy przemakac,to pewnie moj mozg nie dopuszczal innej mysli.




RE:wododporność, oddychalność - Filemoon - 28-01-2011

DryTech - zielonego pojecia nie mam. Ale firmy obecnie najczesciej nie maja nawet wlasnych fabryk (zlecaja wykonanie podwykonwcom w Azji) nie zajmuja sie produkcja materialow a tym bardziej membran. I w ich interesie nie jest sie chwalic kto im membrane dal.

Latwiej i taniej kupic od kogos kto to juz wymyslil potem nazwac magicznie i sprzedawac jako super lekarstwo na kazde zlo.

Jesli uwazasz ze nie mam racji to nie chodzisz dostatecznie dlugo po swiecie.
-------------------------------------------
filemoon




RE:wododporność, oddychalność - Arek - 31-01-2011

zen.. dobry wpis :)
-------------------------------------------
A




RE:wododporność, oddychalność - NDC - 31-01-2011

spodnie spodniami, co z kurtką?
-------------------------------------------
błąd polibacji




RE:wododporność, oddychalność - Piotrunio - 31-01-2011

Po przeczytaniu kilku ostatnich stron odetchnąłem z ulgą... Mam Mammuta...
.
.
.
.
Tylko, że on nie oddycha... Musi zdechł. ;-)




RE:wododporność, oddychalność - zen - 31-01-2011

Z kurtka to jedynie mam klopot z aktualnym nowym Proshellem,czytaj-jest mokro w srodku.Widocznie w Tatarch jest inny mikroklimat niz w Alpach,bo tam odychala normalnie.Moze w Alpach jest inne powietrze od swistakow,a moze w Tatrach wiecej ''sieja'' chemtrailsow....Tak powaznie to wodoszczelnosc wzorowa,oddychalnosc nie.




RE:wododporność, oddychalność - semow - 31-01-2011

Proshell jak sama nazwa wskazuje, jest bardzo ''pro'', czyli poprawnie będzie działał tylko w ekstremalnych warunkach i wyższych górach, Tatry są zbyt leszczarskie po prostu na tak wypasioną membranę.

Także nie przejmuj się, wszystko jest w porządku!




RE:wododporność, oddychalność - NDC - 31-01-2011

nowym? a co ze starą kurtką? po ilu latach padła? nie ma co porównywać spodni do kurtki. inne zmęczenie materiału, inna ilość potu. mam pancerne spodnie z gore 3l i nie narzekam na zapocenie, mam też leciutkiego paclita w kurtce i normalnie folia(a oddychalność z metki większa), a spodnie już jedną kurtkę przeżyły i nie mają się ku śmierci naturalnej:D
---
Edytowany: 2011-01-31 15:27:24
-------------------------------------------
błąd polibacji




RE:wododporność, oddychalność - ludz - 31-01-2011

Piotrunio - prawdziwe Mammuty dawno wymarły ;-)




RE:wododporność, oddychalność - zen - 31-01-2011

Jednego z pierwszych Alpinusow z 3 warstwowm gore uzytkowalem syte kilka lat,az zgubilem kurtke.Potem z barku kasy kupilem High Tec Micro czyli membrane od ludziow /nie mylic z ludz-em wyzej/ z Sympatexa i byla taka sobie,potem Hydrotex pierwotnego Alpinusa - lod w srodku na duzym mrozie,szybko przemakala,ale dobrze oddychala,potem jakies Milo,potem jakis Gore-ktos sie nie bal i zajXXXl w gorach,potem Alvike bo nie mialem pieniedzy na Gore.Alvika zyje od 2001 roku,model Buran.Membrana cala,potwornie namaka,nie przemaka,ale odczucie wilgoci jest.NIe widze w jej srodku lodu przy intensywnym wysilku,jak to jest w PShellu.Niezbyt kumam dlaczego tak jest,poniewaz skala wysilku jest zawsze podobna,a ubranie pod kurtka prawie zawsze to samo.Faktycznie we wspomnianych Alpach kurtka nie byla uzytkowana w przedziale stopniu -12 do -22,moze temu.Ktos napisal,ze nie rozumie dlaczego nie mialem takich problemow z innymi kurtkami.No nie mialem oprocz wspomnianego Hydro,ktora tez miala lod na duzym mrozie.Jest oczywiscie wysoce prawdopodobne,ze Tatry sa zbyt malo Pro dla ProShella,trzeba bylo kupic Paclite'a...Porownywalem sobie wspomnianego PShella patrzac w srodku kurtki na kolor,fakture membrany,ktora byla jakby minimalnie pomarszoczna,cos jak swiezutki naskorek i koloru ciemno szarego.Myslalem,ze powinna byc biala jak w starym Gore,ale Marmot mial tak samo.Nie pamietam modelu kurtki kolegi,jakis Berghaus,prosty wspinaczkowy model z 2 kieszeniami i nic wiecej.Ma spooooro lat bez zauwazalnej utraty parametrow-czytaj nieprzemaka.Oddychalnosc jest subiektywna,jak zauwazyl kolega i zmienia sie diametralnie od upojenia alkoholowego w dniu poprzedzajacym wyjscie w gory.Taki malo finezyjny zart....Jeszcze dodam jak wplywa subiektywne postrzeganie.Kurtka Alviki,wg moich odczuc bije na leb oddychalnoscia PShella,takie odczucie.Zagotowalem wod,przelalem do termoizolacyjnego kubka,przylozylem kubek kurtka i w jednej i drugiej kurtce w 3 roznych miejscach i po wlaczeniu stopera obserwowalem,kiedy zacznie dymic.W Alvice najlepszy czas dymienia to 44 sec do ponad minuty,a w PShellu zaczynal sie od 15 do 20 sec.To taki zmierzony fakt,ale dalej dam sobie uciac reke,ze mniej sie poce w Alvice.Nadmieniam,ze nie jestem pracownikiem tej firmy,zalozycielem,czlonkiem rady nadzorczej,itd.
NDC,jeszcze tak dodam od siebie,oczywiscie,ze w kwestii oddychalnosci spodnie i kurtka to 2 rozne rzeczy,jednak w nieprzemakalnosci to spodnie nie kurtka sa priorytetem.To w nich brodze w sniegu,na nich zjezdzamzachaczam rakami,czekanem,cholszcze w kosowce czy brudze konskim gown.m /witajcie w Koscieliskiej.../




RE:wododporność, oddychalność - Arek - 10-02-2011

Cześć. Wcześniej pisałem o fatalnych odczuciach z użtkowania kurtki TNF Primavera z gore texem. W ostatni weekend byłem w górach. Niektórzy wiedzą, że ***I.... wiało. Temperatura minusowa a kurtka wręcz pancerna. Absolutna rewelacja. Przy 0 stopni i minusie jest świetna. Jak tylko pojawi się plus na termometrze to pocę się wniej strasznie. Pzdr
-------------------------------------------
A