NGT
wododporność, oddychalność - Wersja do druku

+- NGT (https://ngt.pl)
+-- Dział: NGT (https://ngt.pl/forum-1.html)
+--- Dział: Dyskusje o sprzęcie (https://ngt.pl/forum-2.html)
+--- Wątek: wododporność, oddychalność (/thread-1452.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20


RE:wododporność, oddychalność - piteros - 09-01-2011

No i już wszystko wiem czyli nic nie wiem.Posty zostawione przeze mnie na stronie Berknera forum , dotyczące pytania o polary , membranę i parametry tej membrany zostały wykasowane wraz z całym tematem! hehe.Nieźle zamiast odpowiedzieć uczciwie i rzetelnie na proste pytanie lepiej było je wykasować.Tak jak piszesz Zbynek firmy mataczące udzielające lub nie, niejasnych odpowiedzi omijam z daleka. Mimo że byłem zainteresowany kupnem polara i bielizny z tej firmy po tym zachowaniu ze strony firmy zrezygnowałem.Jestem mocno rozczarowany, początkowe rozmowy były bardzo miłe i w temacie ale wszystko do czasu.Pozdrawiam pana Piotra współwłaściciela firmy który oskarżył mnie o działanie na szkodę firmy po zadaniu paru nie wygodnych pytań tak zwana manipulacja.




RE:wododporność, oddychalność - piteros - 09-01-2011

Czy ktoś z was wie jakie są parametry oddychalności membrany Windstopper gore? Taka znana i powszechnie używana membrana ale w sieci nic nie ma o parametrach :-(.Chodzi mi o samą oddychalność wszędzie pisze że wysoka i nic więcej .
-------------------------------------------
Przyjaciel.To człek,który mnie zna,a mimo to lubi.




RE:wododporność, oddychalność - rytmar - 09-01-2011

Tilak podaje dla Windstopper w wersji SoftShell RET<6.
To gorszy współczynnik niż dla ProShell 3L, wg. tego samego źródła (RET<5). Poniżej przykłady:

http://www.tilak.cz/detail.php?lang=en&id=82

http://www.tilak.cz/detail.php?lang=en&id=15

Pierwotny Windstopper powstał przez zlaminowanie membrany Gore-Tex z materiałem Pontetoro. Póżniej pojawiły się ulepszone pod względem parapszepuszczalności wersje Gore: XCR i jego następca ProShell. Nic mi nie wiadomo, aby były one laminowane z materiałami typu fleece, więc zapewne jest w Windstopperze podstawowa, tańsza wersja Gore Performance. Stąd chyba ten gorszy współczynnik RET Windstoppera, mimo spodziewanej większej przepuszczalności materiałów zewnętrznych.
Ale po pierwsze, to tylko takie moje dywagacje.
Po drugie nie wiadomo, czy parametry podawane przez Tilaka dotyczą samej membrany, czy materiału końcowego.
Po trzecie, nie wiadomo na ile prawdziwe są te wartości.
Napisałem o nich bardziej jako o ciekawostce, bo tak naprawdę teren weryfikuje wszelkie cyferki i RET-y, a czynników wpływających na ostateczny komfort termiczny przy używaniu danej odzieży, jest nieskończenie więcej, niż same parametry membrany.
-------------------------------------------
cześć i czołem




RE:wododporność, oddychalność - piteros - 09-01-2011

Z tego co zrozumiałem oddychalność nie jest mniejsza niż 20000 g/m2/24h. i też zależy z jakim materiałem została połączona.
A można przeliczyć ret na g/m2/24h? Nie wiem czy dobrze rozumuje jeżeli windstopper jest membraną gore-Tex połączoną z polarem w późniejszym czasie ulepszaną,a najgorsza membrana Gore-Tex ma parametry oddychalności bodajże 18000g/m2/24h, to w windstopperze nie powinien ten parametr być niższy.Dobrze kminię czy nie za bardzo?
-------------------------------------------
Przyjaciel.To człek,który mnie zna,a mimo to lubi.




RE:wododporność, oddychalność - kolanito - 09-01-2011

TECH MANUAL 2010 - katalog o technologiach zastosowanych w kolekcji Marmota. Między innymi Gore-Tex, Windstopper, Power Shield i parę innych. Wodoodporność, oddychalnośc i nieprzewiewność. Co prawda po angielsku ale może się komuś przyda.

http://www.marmot.de/content/en/technology/




RE:wododporność, oddychalność - rytmar - 10-01-2011

No to cyferki ze strony podanej przez ''kolanito'' potwierdzają dane Tilaka. RET dla ProShell 3L mniejszy niż 6, zazwyczaj 5 i taką cyferkę podaje Tilak. RET dla Windstoppera mniejsze niż 6-8, więc jest i 6 u Tilaka. Jednocześnie dla ProShella 3L możemy znaleźć cyferką 25 000 g/m2/24godz. więc dla spokoju możemy przyjąć, że bardzo podoba jest ''oddychalność'' Windstoppera.
Jeśli ktoś szuka takich danych, to te chyba powinny zaspokoić ciekawskich.
-------------------------------------------
cześć i czołem




RE:wododporność, oddychalność - piteros - 10-01-2011

Mam mętlik w głowie jeżeli windstopper jest tańszym gore-texem połączonym z polarem to dlaczego nie jest wodoodporny?Najsłabszy gore-tex ma parametry minimum 60000 mm h2o.Chyba to nie do końca jest gore tex tylko coś słabszego.
-------------------------------------------
Przyjaciel.To człek,który mnie zna,a mimo to lubi.




RE:wododporność, oddychalność - PRS - 10-01-2011

To może ktoś z uzytkowników ,,pochwali się'' czy przemoczył na wylot WS i sprawa jasna?




RE:wododporność, oddychalność - Yeah Tea - 10-01-2011

gore tex i windstopper to dokladnie ten sam PTFE- roznica jest tylko w wielkosci porow.
-------------------------------------------
sprzedawca w sklepie outdoor w Angli




RE:wododporność, oddychalność - rytmar - 10-01-2011

Windstopper jest mocno wodooporny. Jeśli przemaka to na szwach - przynajmniej ja nigdy nie zauważyłem aby mój Choktoi Berghausa przemókł na wylot,a miałem okazję nosić go w padającym deszczu przez wiele godzin.
Sama membrana to ePTFE z 1,4 miliardem porów na cm2, czyli opis dokładnie taki sam jak dla gore (za danymi ze strony Marmota). Paraprzepuszczalność bardzo podobna, niemal identyczna. Inna jest tam wartość wodoodporności: 40PSI dla ProShell 3L i tylko 20PSI dla Windstoppera (choć to też przecież wartość podobna do wielu membran stosowanych w HardShellach).
Jak dla mnie jest to jeden wyrób, z być może zmienioną warstwą ochronną PU. Inne nazewnictwo wynika moim zdaniem z pobudek marketingowych. Kiedy w 1999 roku W.L. Gore, razem z Pontetoro wypścili na rynek nowego wiatroszczelnego polara musieli przekonać wszystkich, że jest to nowość, a nie tylko kurtka Gore-tex wykonana z innych materiałów i bez podklejanych szwów.
To trochę tak, jak z membranami Toraya: Dermizax i Entrant. Różne ich rodzaje mają bardzo różne parametry, ale ich nazwy zmieniają co najwyżej producenci ubrań. W.L. Gore sam stworzył nazwę Windstopper dla odmiany swojej membrany Gore-Tex.
To tyle co o tym sądzę, bo przecież nie pracuję przy produkcji membran, a tak szczerze mówiąc mało mnie obchodzi, jak co się nazywa - byle działało i spełniało moje potrzeby.
-------------------------------------------
cześć i czołem




RE:wododporność, oddychalność - piteros - 10-01-2011

A ja lubię wiedzieć co z czym się je ,jak kupuję dany produkt.Dzieki wszystkim za pomoc.
-------------------------------------------
Przyjaciel.To człek,który mnie zna,a mimo to lubi.




RE:wododporność, oddychalność - rytmar - 10-01-2011

He, he.
No nie ja też lubię wiedzieć co z czym się je i coś staram się poczytać zanim kupię. Chodzi mi tylko o samo nazewnictwo, które niekiedy wprowadza w błąd, często za sprawą szpeców od marketingu. Mamy więc różne ''firmowe'' HyVenty, Aquafoile, PreCipy itp. a przecież to tylko Entrant jest. Dlatego napisałem, że nie obchodzą mnie nazwy, a tylko skuteczność i zgodność z moimi potrzebami.

Pozdrawiam.
-------------------------------------------
cześć i czołem




RE:wododporność, oddychalność - Arek - 17-01-2011

Cześć,
Kupiłem za 1 000 zł TNF Primavera (gore tex) po pół godzinie chodzenia - ostatni weekend na frajerach typu Gęsia Szyja czy dojscie do Moka byłem całkowicie mokry. Kyrtka jak szmata. Jak się na 3 dzień (gdy nie padało) okazało się, że to pot. Zaznacze, że zazwyczaj prawie w ogóle sie nie poce nawet latem. Inni chodzący w polarkachj i foliówkach nie byli mokrzy tylko ja. Mam gdzieś taki gore tex - wole sie 5 razy przebrać a duzy descz przeczekać w płaszczyku za 50 albo nawt 20 zł. Ahh. desczyk lekko kropił ! Podobna sytuacja z rękawicami hannah 25 000 mm. Szmaty juz po pół godziny. Jedynie spodnie z Decathlonu hehe o paraetrach 2tys mm / 2 tys mm ani nie pusciły desczu a pot przetrandsportowały na zewznatrz. Co o tym sądzicie ??
-------------------------------------------
A




RE:wododporność, oddychalność - NDC - 17-01-2011

co o tym sądzimy? ano nic- cała marketingowa otoczka o oddychających membranach a w szczególności gwarancja gtx że się nie spocisz jest o kant d**y nastawiona na naiwnych klientów niestety. Pod membraną będzie się mokrym i tyle, a sprzedawcy będą powtarzać mantry o cudownych właściwościach membran na każde warunki. co do spodni, to dlatego że nogi o wiele mniej się pocą niż korpus, ot cała zagadka. dlatego nie warto pocić się na kązdym wyjeździe pod membraną- od czego jest ss?(bez membrany oczywiście) a na duży deszcz- coś lekkiego i nieprzemakalnego
-------------------------------------------
błąd polibacji




RE:wododporność, oddychalność - oldtrek - 17-01-2011

Co sądzimy? W październiku idąc ze Szpindlerowego Młyna przez Śnieżne Kotły widziałem ciekawy obrazek. Otóż, mijałem się z turystą, który był goły od pasa w górę. Temperatura zewnętrzna gdzieś w okolicach +5 gość szedł niczym nie chroniony a i tak pot lał się z niego strasznie. Pytanie jest takie, jaki to by musiał być materiał na kurtkę by ktoś taki miał komfort? Nie ma czegoś takiego! Możemy jedynie łagodzić niedogodności poprzez odpowiedni dobór odzieży.




RE:wododporność, oddychalność - Arek - 17-01-2011

a no właśnie. W polarze bym się tak nie spocił jak w tej membranie a jak bym się przemoczył to bym z plecaka wyjał drugi polar. Jak leje natomiast ja cholera to trzeba załozyć folię za 2 dychy i po sprawie. A Soft shell bez membrany czy windstopper może ? A może kurtka zewnętrzna ale powiedzmy 10 000 mm bedzie lepsza niż ten gore ? Swoja Primaverę TNF - ma 1,5 miesiąca chetnie oddam z dużą stratą.
-------------------------------------------
A




RE:wododporność, oddychalność - oldtrek - 17-01-2011

Arek - z tą folią to też nie jest tak różowo. Ostatnio robiłem test. Przez dwie godziny chodziłem po ulicach ubrany w dwa polary (100 i Tribord 240) a na to windshirt Atmos HM. Temperatura na zewnątrz wynosiła +2. Przy marszu było w miarę ok. Ale gdy stałem to zrobiło się zimno. Fakt, że miałem wrażenie lekkości. Było to jednak w mieście. Pomyślmy co by się działo w górach przy spadającej temperaturze, ostrym wietrze. Miałem dwa polary na sobie, więc trzeba by było upchnąć w plecaku trzeci. Do tego dodaj kurtkę przeciwdeszczową. Na podejściu mieć dwa polary w plecaku (albo trzy), potem się ciągle przebierać. Dodaj do tego jedzenie, termos. Uzbiera się, prawda?
A tak masz dobrą gore-texową kurteczkę (czy taka naprawdę istnieje?), którą troczysz sobie do plecaka. Dokładasz do tego polarek i teoretycznie jesteś zabezpieczony.
Też mam do sprzedania z dużą moją stratą tzw. ''softshell'' firmy Hi-Tec z tzw. membraną o parametrach 5000/5000 który jest zwykłą folią.




RE:wododporność, oddychalność - semow - 17-01-2011

pierwsze primo nie przegrzewać się w marszu
drugie primo coś musi odciągać wilgoć od skóry - dobrze działa np. obcisły podkoszulek + powerstretch
trzecia sprawa przy dużym wysiłku tylko najlepiej oddychające membrany mają szanse
last but not least - jak nie trzeba, nie zakładać membrany :)

obecnym paclite'em jestem zachwycony, ale też patrzę na kwestie oddychalności realnie.
---
Edytowany: 2011-01-17 21:18:42




RE:wododporność, oddychalność - PRS - 17-01-2011

@Arek dla formalnośći kurtka 100% orginał? (vide https://ngt.pl/thread-4208-page-23.html)




RE:wododporność, oddychalność - kolanito - 17-01-2011

~Arek czy ta kurtka o której piszesz to TNF Primavera Triclimate? Cena 1000 złotych sugeruje, że tak. Nie napisałeś czy chodziłeś w całym zestawie czy tylko w kurtce i co jeszcze na sobie miałeś pod tym.. Kurtka ma podpinke z Heatseeker'a 120 g. Heatseeker to firmowa syntetyczna ocieplina TNF. Nawet jeśli ta ocieplina nie jest tak ciepła jak Primaloft (podejrzewam, że nie jest ale w sieci ciężko znaleźć jakieś info i porównanie) to 120 gram to dużo. Piszesz, że używałeś jej chodząc w deszczu. Jeśli padało to temperatura była raczej dodatnia. Wiem, że każdy ma inny próg odzuwania zimna ale moim zdaniem jeżeli założyłeś cały zestaw przy dodatnej temperaturze to nic dziwnego, że zrobiło się mokro od środka. Po prostu było za ciepło.