NGT

Pełna wersja: Meindl Engadin-uszkodzony gumowy otok
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
To mój pierwszy post, serdecznie witam wszystkich forumowiczów i proszę o wyrozumiałość :)

Mam okazję kupić w okazyjnej cenie nowe Meindle Engadin, niestety mają uszkodzony gumowy otok, w postaci malutkich pęknięć na gumie!
Zastanawiam się czy te pęknięcia maja wpływ na trwałość buta i czy ewentualnie można to w jakiś sposób naprawić?

Z góry dziękuje za odpowiedzi
---
Edytowany: 2018-11-06 10:06:32
-------------------------------------------
gustaw

Zdjęcia
-------------------------------------------
gustaw


[Obrazek: 9295-2-1.jpg]

Witaj
Przepisz się np. do tematu
https://ngt.pl/thread-3794-page-9.html

Buty mogą być stare i zleżałe. Nie wiadomo jak i gdzie i ile były przechowywane. To co widzisz to nie jest jedno pęknięcie a ileś tam małych pęknięć wskazujących na grubszy/dłuższy i mało pozytywny proces w NOWYCH butach - super, to widzisz, a ilu uszkodzeń nie widzisz?

Chyba sam sobie odpowiedziałeś czy brać.

jest jakaś możliwość sprawdzenia daty produkcji, np. na pudełku?

Na forum jest nawet temat o butach Meindl, forumowicza ''ernil'', które ze względów na złe przechowywanie rozpadły się na szlaku:( Daje to do myślenia!
---
Edytowany: 2018-11-06 10:52:35
-------------------------------------------
gustaw

Ten zmurszały pas gumy nie jest jeszcze groźny, nic się nie stanie. Ważniejszym pytaniem jest, co z pianką podeszwy? Ona może się sypnąć po kilku pierwszych krokach, a wtedy dojdzie kolejne 150/350zł wydatku.

Tak to wygląda z boku
-------------------------------------------
gustaw


[Obrazek: 9295-7-1.jpg]

jeszcze jedno zdjęcie
-------------------------------------------
gustaw


[Obrazek: 9295-8-1.jpg]

My już wiemy co Ciebie czeka niedługo...
---
Edytowany: 2018-11-06 11:27:25

Przeróbka podeszwy na japonki :)

W sumie dwa sznurki już są w zestawie, gwoździem tylko dziurę wypalić i jest :-D

No lipa wyszła. Najlepiej wymień podeszwę i otok u Hanzela. Mam nadzieję, że buty były kupione za maks. 150 zł.

Moze tak źle nie będzie. Miałem i engadiny i borneo i takie pęknięcia były. Podeszwy mi nie odpadły. Ja bym sugerował zaczać chodzić i obserwować nie stresując się na zapas.

Z tego co rozumiem kolega ich jeszcze nie nabył, tylko to rozważa.
Ja bym nie kupował, ale wolna wola.
Wątek pasuje raczej do tematu o butach meindla.

Na razie nie kupiłem tych butów, ale coraz bardziej jestem sceptyczny:(
-------------------------------------------
gustaw

Ufff... to nie kupuj. Kropka

Temat uważam za wyczerpany

Ja też :) Nie kupuję !!! Dziękuję za wszystkim za opinie !!!
pozdrawiam:)
---
Edytowany: 2018-11-07 22:48:18
-------------------------------------------
gustaw