NGT

Czy ktoś będzie mógł przechwycić mnie w piątek z Rzeszowa?
-------------------------------------------
... a nie jakiś tam siusiumajtek

Jakieś dzieciaki będą? Bo może uda mi się pojawić i nie wiem czy brać Julke ze sobą?

bizonik ja planuję z córką 11l, a może i syna 9l wezmę, mam nadzieję, że deprawacja ;) będzie na odpowiednim poziomie jak zawsze, a może i któraś z żon się pojawi
-------------------------------------------
jedyny trzeźwo myślący ;)

ja na razie walczę z grypa... ale się zastanawiam nad wycieczka z Katowic z Rychem lat 4,5 ... aczkolwiek w przedszkolu kartka ze Bostonka panuje....

Ja jednak niestety nie jadę.

Anka... no jo Cie prosza...nie fulej.

Pakuj się na miejscu Cię wyleczymy ;) :D :)

no no ;) nie wątpię ;)

Przykro mi Pim nie przyjedzie. Terminy badań dziecka nam przesunęli na koniec tygodnia i nie ogarnę ruchów organizacyjno - logistycznych.
Miłej zabawy NGT-owiczom życzę!
-------------------------------------------
Pim

@iksemnka jakbyś jechała moga się z Tobą zabrać w ta rajza?

Dopiero teraz doczytałem o Górnym Śląsku.
Ja wyjeżdżam z Gliwic w piątek, ale gdzieś dopiero najwcześniej w okolicy 18:30 jak się wyrobię (robota, niestety).
Zasadniczo jadę zdaje się z Karoliną i Dawidem (chyba...?), więc od biedy dwa miejsca w Blatmobilu się jeszcze znajdą.
Kontakt do mnie przez maila w profilu :)
---
Edytowany: 2017-10-11 09:37:18

Chętnie się zabiorę, dojadę do Gliwic :-)
Szczegóły uzgodnimy na maila.
Dziękuję bardzo

Jedzie Ktoś przez Poznań, albo tak, żeby dało się połączyć wyjazd?
-------------------------------------------
Człowiek nie jest taki, żeby nie wypił ;)

trutenka, szanuje Twój podpis... ;)
-------------------------------------------
jedyny trzeźwo myślący ;)

Kilka informacji przed przyjazdem :)

Dokładne miejsce zlotu:
https://goo.gl/maps/QLogc5efTNH2

Samochodem można dojechać pod samą chatę. Trzeba przejechać przez Zyndranową, na końcu nie skręcać w prawo tylko prosto przez kładkę (może nie wygląda, ale samochodem osobowym przejedzie się spokojnie), przejechać 500 metrów i skręcić w prawo (powinien być drogowskaz na chatę), dalej już za drogą i po kolejnych 800. metrach jesteśmy na miejscu :) Chata będzie po lewej stronie (zaraz przed nią znajduje się biały dom).

Nocleg kosztuje 10 zł za osobę za noc. Spokojnie zmieścimy się wszyscy (nawet jeśli przyjedzie więcej osób). W chacie jest jedna duża sala z dwoma łóżkami piętrowymi i mnóstwem materaców, jeden pokój z bardzo szerokim łóżkiem piętrowym na ok. 6-8 osób (3-4 na dole i 3-4 na górze), średnia sala z chyba dwiema kanapami i miejscem na materace.

W chacie jest prąd. W kuchni znajduje się piec opalany drewnem, na którym można coś ugotować, do tego jest kuchenka na prąd, czajnik elektryczny, lodówka, kubki, talerze, sztućce itp. Naczynia zmywa się w miskach. Wodę trzeba przynieść ze studni i podgrzać na piecu.
Obok dużej sali jest pomieszczenie, w którym można się umyć, ale wodę też trzeba przynieść ze studni. Są dostępne miski, a nawet mała wanna ;)
Wychodek znajduje się obok chaty.
Z tyłu jest wiata z miejscem na ognisko.

Chyba tyle, jeśli macie jakieś pytania, piszcie. Gdyby ktoś miał problemy z dotarciem, dawajcie znać, wyślemy ekspedycję ratunkową ;)

Trutenka, bierzemy sobie do serca Twoje słowa ;) Mamy zamiar przywieźć trochę wina weselnego (wódkę też mamy, nawet sporo, ktoś reflektuje?;)), więc jeśli ktoś miałby dźwigać na plecach to niech nie bierze :D Jakieś ciasto też będzie :)

WAŻNA UWAGA:
Chata poza sezonem jest nieczynna, będzie otwarta specjalnie dla nas dopiero od piątku po południu.

Jaga, masz może info czy w chacie jest ciepło? Nie wiem czy brać ciepły śpiwór czy wystarczy coś cienkiego?

Halo

Halo


czy w piątek około godziny 15-stej jakiś miły engietowicz będzie przejeżdżał przez Krosno?
Dwóch eleganckich, kulturalnych zlotowiczów szuka transportu.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.

ojj, niestety wielka szkoda, ale nie damy rady stawić się tym razem.....
a smutek bo to Magiczne Zloty i Magiczni Ludzie ;)

Życzymy wszystkim niezapomnianych wrażeń :D
---
Edytowany: 2017-10-12 21:33:14

Jeszcze się łudziłem, że może uda się dotrzeć, ale niestety praca w ten weekend...
Bardzo Wam zazdroszczę.Bawcie się grzecznie i pamiętajcie, że nie będziecie tam dla przyjemności ;))))

Maykel, w dużej sali nie ma ogrzewania o ile dobrze pamiętam. Michał mówi, że w tej mniejszej było coś wyprowadzone od pieca, ale dopytam jeszcze. W jednym pokoju jest kominek (w kształcie... kufla piwa;)). Chata jest drewniana, dość solidna, nie widać dziur w ścianach, ale jednak może być chłodno. Zależy jeszcze jaka będzie pogoda i w którym pomieszczeniu będziesz spał ;)

Dzięki Jaga. Z tego opisu wnioskuję że nie będzie źle:-) Jedzie ktoś w piątek z rana żeby pochodzić po okolicy?