NGT

No tak myślałem. Nic to, zatem nie będę się spinał na wczesne przybycie. Zobaczę co los przyniesie ☺

Doczu wsiadaj w pociąg i jedziemy ja jadę tym co jest o 7,53 na stacji Wilkowice -Bystra.
Wsiadam w Tychach

Włóczymy się po Śląskim, warunki nie są najgorsze, ale były odcinki w których ryliśmy po pas w śniegu i klęliśmy na decyzję, żeby odpuścić zabieranie rakiet.

Szlaki zalodzone też są ?

Nie, lodu nie ma, przynajmniej tam gdzie chodziliśmy. Raczki byłyby zbędne. Śnieg powoli schodzi, trochę przygrzeje i będzie breja.

My będziemy w piątek, mam nadzieję, że zdążymy dotrzeć około południa, ale też mamy ochotę trochę połazić, zamiast siedzieć pół dnia w chatce.
Gumi - jak będziesz wyliczał tę 50-tą osobę to weź pod uwagę, że miejsce nr 12 jest puste:) No, chyba że naszą Dejnę tam wstawisz:)))
-------------------------------------------
Iza + ramol

boguś - teoretycznie myślałem by właśnie nim jechac, ale musiałbym jechac prosto po nocce. Nie wiem jeszcze czy nie będę musiał jednak wrócić do domu. No ale jakby co mam go na uwadze :)

Jadę jutro prosto z pracy (czyli idę z worem do fabryki).
Kończę pakowanie.
Jeżeli jakieś życzenia to zerknę jeszcze rano w temat.

Prognoza ,,taka se''
https://www.yr.no/place/Poland/Silesia/M.../long.html

Na sobotę Norweg prognozuje silny i bardzo silny wiatr z południa.
-------------------------------------------
Wynik mierzy czyny

Ja niestety będę musiał się wypisać. 10 lat czekałem na możliwość zjawienia się na zlocie, to poczekam jeszczę chwilkę. Byłem przez ostatni tydzień nad Jeziorem Rożnowskim i ciągła huśtawka - ciepły dzień, zimna noc - wykończyła mnie zdrowotnie.
-------------------------------------------
May the friction be with you

Czołem!

O której w sobotę wyjście na spacerek? Gosia, ja i Szara na 95% nie dotrzemy na piątek wieczorem do chatki, ale dołączymy zaraz po wczesnym śniadaniu – nie chcielibyśmy się spóźnić i potem szukać Was po okolicznych zaroślach.

Chyba PIT pisał, że szukał Smoczej Jamy i nie znalazł. Może ktoś będzie miał na zlocie dokładny GPS:
http://test.beskidmaly.pl/images/post/13...skinia.JPG
PRS, ta pogoda nie wygląda chyba tak źle ;) Nie będę brał kurtki p/deszczowej.
---
Edytowany: 2017-03-02 09:36:34

boguś.b >>> zatem będę Cię wypatrywał w Tychach, bo pojadę tym pociągiem.

lesovik zaczekamy! do 10 zwykle wychodzimy

oho zaczynamy rajsefiber przedzlotowe:)

@braav przeca napisałem ,,taka se''
Narciarze są już rozgoryczeni... plażowicze będą...
Kamery ,,z regionu'' pokazują, że raczej nie będzie to ,,zlot zimowy'' :)
http://pl.webcams.travel/webcam/fullscreen/1279833967
http://pl.webcams.travel/webcam/fullscreen/1459766091
Ale kto wie...

Nie wiem jak jest ze Smoczą Jamą ale ogólnie do jaskiń/szczelin/bunkrów nie wchodzi się zimową porą ze względu na Gacki i inne ,,latające myszy''
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gacek_brunatny
,,Zima jest krytycznym okresem w życiu nietoperzy, gdyż owady będące ich pożywieniem są przez tych kilka miesięcy nieaktywne. By przetrwać do wiosny mimo braku pokarmu, nietoperze zapadają w stan hibernacji. Dzięki obniżeniu temperatury ciała o ponad 30 °C i znacznemu spowolnieniu czynności życiowych, mogą przeżyć, korzystając jedynie z podskórnych zapasów tłuszczu. Aby je zgromadzić, już od wczesnej jesieni bardzo intensywnie żerują. Zimowymi schronieniami nietoperzy są najczęściej różnego rodzaju podziemia, jak : jaskinie, sztolnie, piwnice, schrony, forty, a nawet studnie czy szczeliny w budynkach. (...) Hibernujące nietoperze budzą się co jakiś czas spontanicznie, aby napić się wody, załatwić pilne potrzeby fizjologiczne, czy też zmienić miejsce pobytu. Blisko 90% zgromadzonego tłuszczu zużywane jest podczas zimy tylko na takie przebudzenia. Podniesienie temperatury ciała do temperatury normalnej aktywności wiąże się z koniecznością wydatkowania znacznej, jak na tak małe zwierzę, ilości energii. Sygnałem do nadprogramowego przebudzenia może być nagły wzrost lub spadek temperatury otoczenia, hałas, dotyk, światło czy podmuch powietrza. Jeśli dodatkowe przebudzenia spowodują wyczerpanie się zapasów tłuszczu przed nastaniem wiosny, kończy się to śmiercią głodową zwierzęcia.''
źródło Wikipedia


No to mamy w Warszawie chyba pierwszą ,,prawdziwą'' burzę w tym roku - błyska, grzmi, leje i wieje :(
A ja mam tylko pół przeciwdeszcza...
---
Edytowany: 2017-03-02 15:12:43

1. Kolega Brejharta
2. pit
3. Sebastian CK
4. Brejhart
5, 6. Braavoosi i Mila
7. Siedem :)
8. boguś b
9. String+gitara (wstępnie)
10. Ewka stringowa (wstępnie)
11. skrzyplocz
12. V_N_Cf - hipotetycznie, bardzo prawdopodobnie ;)
13. Miejsce dla 13ki
14 i 15 . Iza i Ramol + suka
16 i 17. grendel i Ewa grendelowa
18. Blatio + gitara
19. Ern (wstępnie)
20. Jędruś - (bardzo wstępnie -raczej bez Wolfganga
21. trutenka
22. Bleys
23, 24. Jaga i Michał
25. cantores+gitara
26. Ania cantoresowa
27. Małgosia
28. Maykel
29. Gumibear
30,31. Anetka i Tadik (sb/nd)
32. Mateusz
33. 34. Aga i karysek
35, 36. 7b z Ilonką
37. Leśna
38. i 39. – Palowski i Gosia + Szara
40. kivak (najchetniej z namiotem
41. IKS -kurde - boje się ze jak się zapisze to znowu cos wypadnie
42. McTofik (bo Blatio kazał)
43. Arek - bo staje na rzęsach a Pit uprzejmie prosił :)
44 i 45 - Ys@ i Carmelove
46 i 47 - Traszany
48 i 49 PRS + Daniel (ostatni będą pierwszymi ;) )

nie spać! pakować majdan!

Jak tylko dojadę do domu. Od 6 rano w trasie.

Melduję posłusznie ,że spakowany :)

pakowanko...... ale jeszcze jutro praca do 12 tej,

Trzeba ogarnąć sprawy,

ale tego że pieska nie zabieram to mi ona nie wybaczy do końca życia :/

i w całej tej radości, smutek, że bez pieska :(
---
Edytowany: 2017-03-02 21:17:38

Cantores Band sztuk 2 z czcigodnymi małżonkami startuje o ok. 14-tej z Głogowa :)