NGT

Pełna wersja: [Recenzja] Zegarek Polar V800 z nadajnikiem H7
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
OPIS PRODUKTU:

Cechy produktu:

monitoruje każdą sesję treningową oraz całodobową aktywność
pomaga poznać i zrozumieć obciążenia treningowe oraz czasy regeneracji
mierzy prędkość, dystans i zapisuje trasę treningu dzięki wbudowanemu sensorowi GPS
profile sportowe z możliwością personalizacji umożliwiają maksymalne wykorzystanie treningu
zawiera funkcję treningu multisportowego, pokazując czas zmian pomiędzy dyscyplinami
wskazuje tętno także podczas pływania dzięki wygodnemu nadajnikowi na klatkę piersiową - możliwy jest pomiar tętna w wodzie (w zestawie jest nadajnik H7 który wysyła sygnał 5 kHz przechodzący przez lustro wody)
umożliwia planowanie i analizę treningu w darmowej aplikacji lub serwisie internetowym Polar Flow
kompatybilny z sensorami biegowymi i rowerowymi Polar Bluetooth® Smart
wodoszczelny do 30 m
Funkcje Smart Coaching - unikatowe funkcje systemu Smart Coaching firmy Polar to najlepsza pomoc w prowadzeniu treningu i monitorowaniu postępów. Wybierz te, które są najlepiej dostosowane do Twoich potrzeb:

OwnCal to najdokładniejszy licznik spalonych kalorii na rynku. Pozwala określić liczbę kalorii spalonych podczas treningu w oparciu o Twoją masę ciała, wiek, wzrost, płeć, maksymalne tętno (HRmaks.) oraz intensywność treningu. Jeśli chcesz poprawić swoją wydolność i na bieżąco sprawdzać postępy, inteligentny test wydolności obliczy wymagane parametry w zaledwie pięć minut. Porównując regularnie wyniki testu dowiesz się, jakie postępy udało Ci się osiągnąć i o ile zwiększyła się Twoja wydolność.
Jeśli chcesz uzyskać najwyższą efektywność biegu, funkcja ta bardzo Ci w tym pomoże. Regularne korzystanie z tej funkcji pozwoli Ci określić efektywność biegu. Wskaźnik Running Index jest określany automatycznie w oparciu o tętno i prędkość mierzone przez sensor GPS lub sensor biegowy. Wysoka wartość wskaźnika oznacza, że możesz biegać szybciej przy mniejszym wysiłku. Funkcja obciążenia treningowego pomaga w odnalezieniu idealnej równowagi pomiędzy odpoczynkiem a treningiem. Możesz sprawdzić swoje całkowite obciążenie treningowe w danym momencie: czy i kiedy zrobić dzień odpoczynku, a także kiedy zwiększyć intensywność treningów aby utrzymać dalszy wzrost wydolności.

Funkcje pomiaru wysiłku:

24/7 activity tracking
konfigurowalne limity stref tętna
HRmax (wprowadzone przez użytkownika)
HRmax (na podstawie wieku)
Polar Fitness Test
Polar OwnCal ® - Inteligentny licznik kalorii
strefy bazujące na tętnie z alarmem dźwiękowym i wizualnym
średnie i maksymalne tętno dla każdego okrążenia
automatycznie ustawiane limity HR (bpm / %) na podstawie wieku
średnie, minimalne i maksymalne tętno z treningu
tętno - bpm / %
strefy tętna
rezultat treningu
obciążenie treningowe
stan regeneracji

Funkcje treningowe:

treningi interwałowe z podpowiedziami - oparte na tętnie / dystansie
HeartTouch - Bezdotykowy przycisk
sygnalizacja za pomocą wibracji i dźwięków
funkcje dotykowe
nielimitowana liczba okrążeń
ustawienia komputera treningowego
graficzny wskaźnik miejsca w strefie
automatyczny zapis międzyczasów
profile sportowe (edytowalne)
czasy zmian pomiędzy dyscyplinami sportu
trening multisportowy
ZonePointer
konfiguracja wszystkich linii wyświetlacza
przypomnienie treningowe
ZoneLock

Funkcje dostępne w serwisie internetowym Polar Flow:

krokomierz
zaawansowana analiza treningu
podgląd mapy
odtwarzanie treningu
obciążenie treningowe i regeneracja
cele treningowe
rodzaje aktywności
zaawansowana analiza aktywności
dziennik treningowy
obciążenie treningowe
stan regeneracji

Funkcje aplikacji Polar Flow na urządzenia mobilne:

krokomierz
czas i jakość snu
kompatybilność aplikacji na urządzenia mobilne
natychmiastowa analiza treningu
informacja o braku aktywności
interfejs w języku angielskim, francuskim, fińskim, niemieckim, włoskim i hiszpańskim
łatwa synchronizacja z serwisem Polar Flow za pomocą Bluetooth® Smart

Funkcje wbudowanego GPS:

powrót do punktu początkowego
autostart/stop
wyznaczanie trasy
SpeedPointer
dystans - treningu, okrążenia, wycieczki i całkowity
tempo startowe
prędkość / tempo - bieżąca, średnia oraz maksymalna
Running Index
tryb oszczędzania energii

Funkcje zapisu:

wskaźnik wolnej pamięci
możliwość zapisu do 60 godzin treningu z włączonym GPS i pomiarem pracy serca
dziennik treningowy
zapis R-R
podsumowanie tygodniowe

Funkcje altimetru i barometru:

temperatura
wysokość n.p.m., suma wzniesień i spadków terenu, nachylenie terenu w stopniach lub procentach

Przesyłanie danych:

kompatybilność z systemami Windows XP, Windows 7, Windows 8 i nowszymi
kompatybilność z aplikacją mobilną Polar Flow przez usługę Bluetooth Smart
kompatybilność z systemem Mac OS X, wersje 10.6, OS X 10.7, OS X 10.8 i nowsze
kompatybilność z serwisem internetowym Polar Flow - możliwość połączenia przez kabel USB

Funkcje podstawowe:

podświetlenie
aktualizacja oprogramowania sprzętowego
data i dzień tygodnia
menu w 13 językach
blokada klawiszy
czas pracy akumulatora: do 13 godzin treningu z włączonym GPS, do 50 godzin treningu w trybie oszczędzania energii i do 30 dni pracy w trybie wyświetlania czasu przy włączonej funkcji monitorowania aktywności
akumulator ze specjalnym kablem USB
godzina (12/24h) z alarmem
wodoszczelność - 30m

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
26-05-2016, 20:50

I. WSTĘP
Zanim rozpocznę właściwą część recenzji, chciałbym napisać o przyjętych przeze mnie w niej założeniach.
Ponieważ w potocznej polszczyźnie nie przyjął się jeszcze żaden termin odnoszący się do podobnej klasy urządzeń, będę pisał o Polarze V800 jako o zegarku, choć to zwięzłe określenie oddaje jedynie część funkcji, które oferuje to urządzenie: równie dobrze, co do pomiaru upływającego czasu, nadaje się ono do m.in.:
-monitorowania, planowania treningów różnych dyscyplin sportowych pod wieloma względami (jak m.in. ilość spalonych kalorii, tempo, pokonana deniwelacja, tętno, pokonana odległość, kadencja itp.),
-wykonywania określonych testów wydolnościowych,
-monitorowania aktywności w ciągu dnia i nocy,
-określania stanu wytrenowania, zmęczenia, czasu potrzebnego na regenerację
-kontrolowania ilości i jakości snu.

Nie będę podawał szczegółowych danych technicznych i nie opiszę WSZYSTKICH możliwości oferowanych przez V800; jest ich po prostu zbyt dużo, uwzględnienie ich wszystkich sprawiłoby, że recenzja stałaby się mało czytelna: w dodatku do oceny niektórych funkcjonalności nie czuję się w pełni kompetentny.

V800 zostanie przeze mnie opisany i oceniony pod względem użytkowania go przez osobę, która może nie była tzw. primary target dla projektantów tego urządzenia. Jak sądzę zegarek ten jest dedykowany przede wszystkim dla biegaczy (za względu na dobry, czuły odbiornik GPS i różnorakie funkcje), i to pewnie raczej długodystansowych (ze względu na długo trzymającą baterię), również górskich (ze względu na posiadanie dokładnego czujnika barometrycznego), triatlonistów (ze względu na możliwość użycia pulsometru i GPS podczas pływania). Bieganie już od pewnego czasu traktuję jako zbyt nudne, monotonne i relatywnie słabo przygotowujące do działalności górskiej zajęcie. Biegam więc okazjonalnie, do 3 razy w tygodniu, i to raczej nietypowo: nigdy nie są to długie wybiegania, czy biegi ciągłe, a raczej takie lub inne interwały. Moja opinia będzie więc zbywalna dla osób traktujących bieganie bardziej serio niż ja - ci zresztą znajdą wiele recenzji i testów w Internecie: sam zresztą zastanawiając się przed zakupem na nich bazowałem.

Nie opiszę, w jaki sposób, jaką kombinacją przycisków otrzymuje się takie lub inne dane, jak coś się włącza lub wyłącza: nauczy się tego każdy użytkownik V800. Ważne jest to, że dostęp do danych jest prosty. A więc po tych uwagach wstępnych, czas na właściwą części recenzji.

Na razie nie zamieszczam zdjęć zegarka - zgubiłem ładowarkę do aparatu - a i nie bardzo na razie mam pomysł, co mógłbym w zegarku sfotografować:)... Uzupełnię później, na razie dajac kilka zdjec zegarka ''z boju'' ;)
http://tiny.pl/gr1pd
http://tiny.pl/gr1pf
http://tiny.pl/gr1pk
http://tiny.pl/grcpm
http://tiny.pl/gr1p8
http://tiny.pl/grcpr

Zegarek kupiłem, bez żadnych zniżek, pod koniec września a użytkuje od października 2014 r. Nie mam żadnych związków z firmą Polar lub ich dystrybutorem.

II. MATERIAŁY, WYGLĄD, WYKONANIE, TRWAŁOŚĆ

Zegarki z GPS są zazwyczaj dość duże i grube. Tak jest i w wypadku V800. Niemniej projektantom udało się w projekcie jakoś wizualnie pomniejszyć ten zegarek. Owszem, ma wygląd sportowy, ale nie na tyle radykalny, żeby wyglądał on dziwnie w codziennym użytkowaniu, w mojej ocenie i zgodnie z moim gustem - pasuje on do zwykłej odzieży, marynarki też.
Wyświetlacz chroniony jest odpornym na zarysowanie szkłem gorilla glass: ze względu na specyfikę użytkowania udało mi się je w dwóch miejscach zarysować. Niemniej zważywszy, ile razy się w tym zegarku wspinałem, ile razy szkło mogło się zarysować, odporność szkła na zarysowanie oceniam jako rewelacyjną.
Boki koperty, w których znajdują się dobrze chodzące (nie za twarde, nie nazbyt czułe na dotyk, w sam raz) przyciski, osłonięte są metalowymi panelami. Co ciekawe te metalowe panele wydają mi się w większym stopniu porysowane niż szkło.
Pozostała część koperty wykonana jest z materiału podobnego do gumy. O jej odporności świadczy fakt, że zegarek wyszedł prawie bez szwanku uderzony spadającym ze ściany kamieniem (był on na tyle duży, że słuszałem go zanim we mnie uderzył i zdążyłem skryć głowę, ale nie mogłem już niestety puścić rąk z chwytów). Sądząc po samym dźwięku zderzenia sądziłem (głowę miałem wtedy ściśle wtuloną w ramiona), że z zegarka niewiele zostało, tymczasem okazało się, że poza niewielkim rozcięciem gumy poniżej wyświetlacza, nic się nie stało a zegarek wciąż działa i wciąż jest wodoodporny.

Pasek jest gumowy, przez 18 miesięcy codziennego użytkowania nie pękł. jego końcówka jest tylko nieco pogryziona przez moje zawadiackie koty. Metalowe zapięcie na dwa ząbki jest pewne. Nie zdarzyło się, żeby samo się mi kiedykolwiek rozpięło. Ze względu na częste szorowanie ręką o skałę, wygrawerowany napis ''Polar'' na metalowej sprzążce zatarł się i stał się nieczytelny.

Wyświetlacz monochromatyczny jest czytelny i wszelkie dane widoczne są również w ostrym świetle słonecznym.

Podsumowując: estetyka i wytrzymałość zegarka oceniam jako co najmniej zadowalającą, o dziwo częste podczas wspinania uderzenia o skałę nie pozostawiły wartego odnotowania uszczerbku na Polarze.

Z Polara V800 uzyskamy pomocne urządzenie do monitorowania treningów, tylko jeśli dokupimy do niego piersiowy nadajnik tętna H7. Jest on doczepiany do paska. Nosi się wygodnie: nie ociera, nie rozregulowuje się, nie przeszkadza. Dane transmitowane są do zegarka za pomocą bluetootha. Niestety, po upływie roku elektroda w pasku spracowała się na tyle, że musiałem kupić drugi pasek (koszt około 60-80 zł). Podobnie sam nadajnik H7 niestety po 19 miesiącach również - z dnia na dzień - popsuł się bez wyraźnej przyczyny....

III. BATERIA

Użycie GPS mocno drenuje każdą baterię. W wypadku V800 możemy sobie wybrać (ale przed rozpoczęciem rejestracji wycieczki/treningu - po rozpoczęciu nie ma już możliwości wyłączania lub włączenia GPS bez przerwania rejestracji treningu/wycieczki), czy rejestrując w zegarku bieg/wycieczkę/wspinaczkę moduł GPS będzie włączony czy nie. Decydując się na włączenie pomiaru GPS możemy wybrać, czy sygnał będzie pobierany co 1 sek, czy co minutę. Rejestrując co sekundę pomiar odległości będzie dokładniejszy, ale bateria starczy na około 14 h. Decydując się na rejestrację co minutę, pomiar staje się mniej dokładny (w górach czasami znacząco mniej dokładny!), ale bateria wystarczy na około 50 h takiego użycia. Bez korzystania z GPS bateria w zegarku starcza na co najmniej tydzień (pod warunkiem, że nie korzystamy w tym czasie intensywnie np. z rejestrowania tętna).

Podsumowując: bateria w zegarku jest OK. W górach nie zdarzyło mi się, żeby wycieczka była na tyle długa, aby w jej trakcie w zegarku skończyła się bateria. Być może dla niektórych triatlonistów albo biegaczy 24-godzinnych bateria jest za słaba, ale to oczywiście nie moje zmartwienie. Również bateria w nadajniku tętna H7 wystarcza na długo - na jak? Nie wiem, nie pamiętam, gdybym miał strzelać, to bym obstawiał 9-12 miesiecy.

IV. ŁADOWANIE, SYNCHRONIZACJA

W celu naładowania baterii zegarek należy połączyć za pomocą specjalnego klipsa poprzez gniazdo USB np. z komputerem. Zegarek ładuje się szybko. W ten sposób możemy również przesłać dane do komputera. Inny sposób przesłania danych polega na połączeniu przez bluetooth ze smartfonem - i w ten sposób eksportujemy dane szybko i skutecznie. Po przesłaniu danych na telefon urządzenia rozparowują się (przynajmniej w przypadku mojego smartfona działającego na androidzie) przez co mój zegarek nie informuje o przychodzących SMS, rozmowach itp. jak to ma podobno miejsce w sytuacji, kiedy korzystamy z iOS.

Niestety można mieć zastrzeżenia do klipsa. Z czasem w gnieździe zegarka osadza się brud/sól, albo dochodzi do korozji. Uniemożliwia to bezproblemowe ładowanie. Klips trzeba wtedy dociskać ręcznie. Jest to NAPRAWDĘ niewygodne. W moim egzemplarzu stało się tak, pomimo że gniazdo czyściłem i konserwowałem od początku zgodnie z zaleceniami producenta. O tym, że nie jest to problem dotyczący tylko mojego egzemplarza świadczą różne wpisy na forach i stronie producenta na Facebooku. Przyznać trzeba, że Polar docenił wagę problemu i oferuje darmową wymianę gniazda na takie, które będzie osłonięte gumową zatyczką/klapką. Ja niestety z oferty Polara skorzystać nie mogę, ponieważ zgubiłem lub wyrzuciłem paragon od sprzedawcy. Nie wiem więc, czy rzeczona klapka rzeczywiście trwale zapobiega opisywanemu problemowi.
Muszę przyznać, że z powodu już tej jednej wady, gdyby Polar jakoś nie próbował jej usunąć, odradzałbym kupno tego skądinąd bardzo dobrego urządzenia. Jednak to niedopracowane gniazdo dyskwalifikuje tak drogie urządzenie.

V. PODSTAWOWE MENU

W zegarku wygodnie przechodzimy przez ekrany:

1. Status, gdzie prezentuje się w postaci wykresu stan naszej regeneracji. Wartości, jakie nasz stan może osiągnąć, mieszczą się na skali o wartościach: duże zmęczenie, zmęczenie, równowaga, niedotrenowanie. Prezentuje się tu również dzień i godzinę, kiedy przejdziemy ze stanu np. dużego zmęczenia do zmęczenia.
Dane te V800 wyświetla w oparciu o liczbę i intensywność treningów oraz dzienną aktywność, sen itp. Jeśli mnie pamięć nie zawodzi, zegarek musiał się trochę tego nauczyć, tj. na początku twierdził, że np. stosunkowo niewielka aktywność wystarcza, żebym znalazł się w stanie zmęczenia. Obecnie jednak muszę naprawdę solidniej potrenować, by w takim stanie się znaleźć.
Prezentowane wartości dość trafnie oddają moje subiektywne poczucie. Tj. jak naprawdę jestem po treningu, wycieczce zmęczony, to zegarek też tak uzna. To w samo sobie jest mało przydatne, bo po cóż utwierdzać się w doskonale nam znanych i dostępnych bez problemu wewnętrznych odczuciach?! Przydatna jest jednak informacja dotycząca tego, kiedy teoretycznie powinniśmy czuć się wypoczęci. Choć, oczywiście, jeśli znamy swój organizm to i tak sami potrafimy to w równie przybliżony sposób oszacować. Nie uważam tej funkcji za specjalnie przydatną. Jedyne co uważam za cenne to mobilizowanie do treningu w sytuacji, kiedy nasz poziom osiąga status niedotrenowania.

2. Dzisiejsza aktywność - tu mamy na 3 ekranach dane na temat
(i) stopnia (wyrażonego w procentach) realizacji dziennego celu aktywności
(ii) aktywności - podane są czas aktywności, liczba spalonych kalorii, liczba kroków
(iii) ile czasu (w minutach) ogólnej aktywności, chodzenia lub biegu potrzeba, aby osiągnąć 100% dziennej aktywności.

O tym, ile wynosi zalecane 100% dziennej aktywności przesądzamy my sami wybierając jeden z trzech możliwych wariantów najlepiej oddający charakter naszego dnia i pracy (czyli, czy jest to praca generalnie siedząca, stojąca, praca fizyczna - brakuje mi jednak opcji: praca leżąca, bo to chyba najczęstszy rodzaj mojej aktywności w ciagu dnia :)).
Nie wypowiadając się na temat precyzji tej funkcji, tj. tego czy prezentowana liczba kroków odpowiada rzeczywistej (i tego samego w odniesieniu do spalonych kalorii), uważam tę funkcję za cenną, bo doskonale mobilizującą do aktywności i wysiłku fizycznego. Nie tylko mnie, ale wiem, że i inne osoby, ta funkcja skłania do ruchu i osiągnięcia przynajmniej 100% zakładanego celu dziennego. Ponieważ na internetowej platformie, gdzie przesyłane są dane z zegarka, wyświetlane są dane również podsumowujące tygodnie, funkcja ta skłania, aby po słabszym dniu, następnego dnia odrobić zaległości, mocniej trenując. I tak osobiście tydzień uważam za udany jeśli stopień realizacji dziennej aktywności wyniósł w nim średnio co najmniej 170%:)
http://tiny.pl/gr1lx
Nie jest to funkcja konieczna do treningu, ale zaskakująco dobrze do niego motywująca. O tyle jest więc ona przydatna i fajna.

3. Dziennik, w którym mamy podstawowe dane z ostatniego miesiąca naszej aktywności a także dane na najbliższy miesiąc (tj. jeśli zaplanujemy i zapiszemy sobie poprzez komputer jakieś treningi z miesięcznym wyprzedzeniem)

4. Ustawienia służą oczywiście modyfikacjom:

A. Profili sportowych. Nieco trudno wyjaśnić prosto komuś, kto nie korzystał z Polar V800, czym są rzeczone profile sportowe. Więc może tak: profil sportowy to np.: ''Wspinaczka w pomieszczeniu'', ''Bieganie'', ''Trening Core'', ''Bieg górski'', ''Pływanie w basenie'', ''Hokej na trawie'', ''Jazda na rolkach'', ''Taniec towarzyski'' i wiele, wiele innych, niekiedy dość zaskakujących (np. ''Wyścigi na wózkach inwalidzkich''). To, jakie znajdą się w naszym zegarku, zależy od tego, jakie sobie do niego wgramy z komputera. Na komputerze, na odpowiedniej stronie (flow.polar.com), na którą po zalogowaniu przesyłane są nasze dane podczas ładowania/synchronizowania zegarka, mamy baaaaaaaaaaardzo długą listę różnego rodzaju aktywności sportowych. Naprawdę - do wyboru, do koloru! Nie ma co prawda np. ''Bulderingu'', albo ''Alpinizmu'', ale ''Wspinanie w pomieszczeniu'' dobrze to chyba zastępuje. Nie ma również sprintów, sprintów pod górkę, co byłoby mi przydatne, ale nie narzekajmy ponad potrzebę.

Przed rozpoczęciem treningu i jego rejestracji za pomocą Polara, powinniśmy wybrać sobie odpowiedni profil. Tylko wybierając odpowiedni profil zegarek odpowiednio na jego zakończenie wyliczy, jak bardzo nas ten trening zmęczył, ile potrzeba nam odpoczynku, ile kalorii spaliliśmy. Inaczej bowiem męczy bieg górski, inaczej po asfalcie, inaczej marsz, inaczej wspinaczka itd. V800 jakoś to potrafi za pomoca odpowiednich algorytmów uwzględnić.

Każdy poszczególny profil sportowy możemy sobie personalizować (głownie nie z poziomu zegarka, ale wcześniej na komputerze). Możemy określić, jakie dane będą nam wyświetlane podczas treningu (w maksymalnie 4 wersach na ekranie). Możemy określić, czy chcemy widzieć liczbę spalonych kalorii, temperaturę, tętno i tempo maksymalne, średnie, dystans, metry pod górę, w dół, to ile czasu spędziliśmy w poszczególnych strefach tętna, albo prędkości. Wariantów i danych jest naprawdę bardzo dużo, nie będę starał się ich wszystkich wyliczać. Jest ich więcej niż jest mi ich potrzebnych.

Dane te prezentowane są na kilku ekranach (na każdym maksymalnie po 4 wersy danych - to jakie to dane, w jakiej kolejności, z jakimi innymi zestawione, to wszystko zależy od nas, od tego, jak sobie to na komputerze ustawimy). W celu przejścia między kolejnymi ekranami naciskamy przyciski, albo można też ustawić zegarek tak, żeby zmieniały się za pomocą stuknięcia palcem w kopertę.

Możemy też ustalić, czy chcemy, żeby zegarek automatycznie krótko na wyświetlaczu podsumowywał np. bieg co określony dystans lub czas, sygnalizując to dźwiękiem lub wibracjami.
Możemy też ustawić, czy rejestrując dany trening w rodzaju ''Wspinaczka w pomieszczeniu'' rejestrowany będzie za pomocą GPS pokonywany przez nas ewentualnie dystans a jeśli tak, to co jaki czas odbierany będzie sygnał GPS.

Ponieważ biegamy z nadajnikiem pulsometru na klatce piersiowej, możemy ustawić sobie zegarek tak, aby po zbliżeniu zegarka do nadajnika tętna, włączyło się podświetlenie, albo wyświetliła się godzina. Przydatna to funkcja, bo łatwiej w ten sposób uzyskać dostęp do pożądanej informacji niż za pomocą przycisku.

Ja w zegarku mam ustawionych 10 różnych profili sportowych. Z tej dziesiątki najczęściej wykorzystuję Wspinanie w pomieszczeniu, Bieganie, Trening Core, Rozciąganie a podczas wycieczek górskich: Wycieczka piesza lub Bieg górski.

B. Danych personalnych Tu wpisujemy swój wiek, płeć, wzrost, czas w tygodniu poświęcamy na treningi, swój puls spoczynkowy, tętno maksymalne, wagę, VO2max. Dane te są potrzebne do właściwego automatycznego obliczania spalonych podczas dnia lub treningu kalorii, współczynnika Running Index, służącego do prognozowania wyników biegowych, obciążenia treningowego, zmęczenia.

C. Ustawień ogólnych. To miejsce na modyfikację koloru wyświetlacza (biały albo czarny), ustawienia głośności przycisków, czułości na stuknięcie, głośności alarmów, blokady przycisków, ustalenie jednostek (metryczne czy imperialne), języka (jest j. polski), ustalenie na której ręce nosi się zegarek, włączenie alarmu bezczynności (gdy zegarek wykryje - robi to z zaskakujaca precyzją i bezwzględnie - że od blisko godziny siedzimy, włącza alarm o treści: Czas się ruszyć!

D. Ustawień zegara W tym miejscu możemy wybrać sobie graficzny sposób wyświetlania godziny: czy zegar będzie analogowy, czy elektroniczny, czy duże cyfry, czy małe, czy dodatkowo widoczny będzie procent realizacji celu dziennego, czy widoczna będzie nazwa właściciela


5. Testy
Za pomocą zegarka można wykonać kilka rodzajów testów określających naszą sprawność fizyczną lub określić stopień zmęczenia/obciążenia organizmu. Poza testem skoczności (do którego potrzebny jest dodatkowy czujnik, którego nie mam) testy te bazują na pomiarze pulsu. W teście wydolności brane są jeszcze pod uwagę inne czynniki (jak zapewne zmęczenie, puls maksymalny, spoczynkowy, waga oraz z całą pewności deklarowany czas poświęcany w tygodniu na treningi).
W ''Teście wydolności'' wystarczy się położyć z założonym na pierś pulsometrem, włączyć i poczekać dłuższą chwilę aż zegarek dźwiękowo poinformuje o zakończeniu testu. Poda nam na koniec szacunkową wartość VO2max. Nie przywiązywałbym się specjalnie do podawanych przez Polar wartości. Mi pokazuje albo 53 albo 67 w zależności, czy określę łączny czas spędzany na treningach na poziomie, odpowiednio, 3-5 h, czy 5-8 h. Co prawda zwykle ten czas wynosi nieco poniżej 6 h, niemniej wybieram zakres 3-5 h, mając w konsekwencji niższą wydolność, a więc mniej kalorii spalając w danej jednostce treningowej i potrzebując więcej czasu na regenerację.
Od zakupu zegarka wartość ta właściwie nie zmieniła się, nie pełni więc bezpośrednio roli motywującej.

W ''Teście ortostatycznym'' po włączeniu rejestracji pulsu najpierw leżymy, następnie zegarek dźwiękowo i tekstowo informuje o tym, że trzeba wstać. Po pewnym czasie dźwiękowo oznajmia zakończenie testu.
Dostajemy wyniki informujące o średnim pulsie podczas stania, podczas leżenia, maksymalnym pulsie, odchyleniu od średniego pulsu obliczonego na podstawie poprzednich takich testów. Ten test można zgrać do komputera i na wykresie obserwować jak wyglądało nasze tętno, jak podniosło się, kiedy i my podnieśliśmy się z pozycji leżącej. Dość wyraźnie widać po tym teście nasze zmęczenie. W mojej ocenie, jest to dość przydatna, a przynajmniej ciekawa, funkcja.

''Zapis R-R'' służy do zapisywania pracy naszego serca. Nie tylko wartości tętna, ale i odstępu czasowego pomiędzy jego skurczami. Nie chcę pisać tu o tym, co wyszperałem o tych pomiarach, ich interpretacji w Internecie, ale ponownie uważam tę funkcję za dość pożyteczną. Włączam ją sobie np. o poranku po ciężkim treningu, nagrywam serce przez 5 minut a później dość wyraźnie na monitorze komputera widać, czy jestem dostatecznie zregenerowany.

6. Timery

Tu mamy do dyspozycji ''Stoper'', ''Odliczanie czasu'', ''Taimer interwałowy''. Opisywać ich chyba nie trzeba. Z taimera interwałowego korzystam często i jest to funkcja zegarka z której korzystam stosunkowo najczęściej. Można zdefiniować interwały na podstawie czasu lub odległości.

7. Ulubione

W tym miejscu znajdują się zdefiniowane przez nas na komputerze treningi lub ulubione trasy biegowe/wycieczkowe.

Na komputerze możemy wcześniej wymyślać sobie jakiś trening. Na przykład możemy wpaść na pomysł, aby zacząć od rozgrzewki trwającej 2 minuty, którą chcemy wykonać w zakresie 60-70% tętna maksymalnego, po czym chcemy 20 sekund odpocząć w dowolnej strefie tętna, a następnie wykonać 10 sprintów trwających po 30 sekund w zakresie 80-90% tętna maksymalnego, przedzielonych 15 sekundowym odpoczynkiem, po czym bez przerwy przejść do wolnego truchtu trwającego 5 minut. Coś takiego możemy opisać sobie w komputerze, wgrać do zegarka i w odpowiednim momencie wystartować. Zegarek będzie odmierzał czas, sygnalizując zmiany wibracją i dźwiękiem, wyświetlając kolejne komendy (w rodzaju ''Sprint''). Jest to dość pomocne dla kogoś, czyje treningi są urozmaicone w różnego rodzaju ćwiczenia (mam w zegarku np. zapisany m.in. trening Insanity Pure Cardio, bez zegarka nie byłbym w stanie zapamiętać kolejności poszczególnych ćwiczeń).

VI. STRONA FLOW.POLAR.COM

Dane z treningów prezentowane są na estetycznej i czytelnej stronie flow.polar.com. Po założeniu profilu tam prezentowane będą wszelkie dane. Profil można personalizować, śledzić znajomych, tworzyć grupy znajomych itp., dzielić się wynikami na Facebooku. Pozwala również obserwować treningi innych osób (o ile w ustawieniach prywatności na to się zgodzą) widoczne w gogle.maps czy to w naszej okolicy, dzielnicy, mieście, kraju, czy gdziekolwiek na świecie.
Mój profil wygląda tak https://flow.polar.com/training/profiles/7347344
Przykładowy trening wspinaczkowy wygląda następująco: https://flow.polar.com/training/analysis/505790759
Przykładowy trening biegowy (sprinty pod górkę): https://flow.polar.com/training/analysis/551247437
Przykładowa wycieczka górska: https://flow.polar.com/training/analysis/165603262

Na stronie możemy śledzić swoje postępy, porównywać tygodnie, miesiąca, lata pod różnymi względami (czasu aktywności, intensywności, średniej prędkości, średniego tempa, maksymalnego tempa, średniego tętna, przebywania w odpowiednich zakresach tętna, wagi itd. itp.). Dla osoby zyjącej górami brak jest jednak podsumowania dotyczącego liczby metrów pokonanych pod górę i w dół. Dziwne to niedopatrzenia, aż dziw, że firma Polar tego jeszcze nie dodała! W końcu w każdym podsumowaniu treningu biegowego np. można dostać informacje o pokonanych metrach również w pionie.

Niedawno pojawiła się również ciekawa funkcja. Określamy w odpowiedniej zakładce, kiedy i na jakim dystansie planujemy startować w zawodach, ile czasu poświęcamy na treningi i jak bardzo się w nie angażujemy. Polar automatycznie przygotuje dla nas plan treningowy, dokładnie rozpisany na poszczególne dni, który pozwoli nam realizować założony cel.

Niestety, pomimo tego, że platforma działa już kilkanaście miesięcy, wciąż zdarzają się przykre błędy i niespodzianki. Kiedyś np przy próbie synchronizacji z komputerem skasowały mi się dane z treningu i z dziennej aktywności. Na szczęście Polar szybko reaguje na zgłaszane np. za pośrednictwem Facebooka problemy.


VI. DZIAŁANIE - OCENA OGÓLNA

Polar V800 dość szybko łapie sygnał GPS, szczególnie jeśli często synchronizujemy go z komputerem. Zegarek ściąga dane dotyczące położenia satelitów systemu GPS w okolicy, w której jesteśmy, na trzy dni naprzód.
Czasami jednak zdarza się nieco dłużej poczekać, powiedzmy, do dwóch minut.
Ustawienie odbioru sygnału systemu GPS co minutę skutkuje w górach zdecydowanie grubymi błędami w pomiarze odległości, prędkości itp. Wystarczyło być w niezalesionej dolinie alpejskiej otoczonej z trzech stron ścianami, aby podczas odpoczynku na kamieniu ''przejść'' 5 kilometrów. Podczas wspinania ścianą ''latamy'' po całej dolinie. https://flow.polar.com/training/analysis/165604000 Podczas wycieczki granią, albo w nieco bardziej otwartym terenie, po płaskowyżu wskazania są dostateczne precyzyjne.

Tu można zobaczyć precyzję GPS - pokonałem tę sama trasę idąc pod górkę 13 razy i tyleż z niej schodząc. Na wykresie można równiez zobaczyć, że maksymalna i minimalna wysokość jest za każdym razem właściwie taka sama -> https://flow.polar.com/training/analysis/609168638#

Włączenie energożernej sekundowej rejestracji daje już bardzo dobre rezultaty, również podczas wspinania ścianą.

Dokładność GPS w mieście, podczas biegania jest bardzo dobra. Po zgraniu na komputer danych wyrysowany na stronie flow.polar.com na mapie google ślad mojej wycieczki lub biegu zaskakująco zgadza się z faktycznie pokonaną trasą.
Niewiele pływałem w morzu z Polarem V800 - prawdę mówiąc dokładność wskazań wydawała mi się jednak nieco gorsza: ponieważ jednak takich ''treningów'' odbyłem może trzy-cztery, w dodatku były one krótkie, nie chciałbym pisać o dokładności wskazań podczas pływania zbyt stanowczo.

Wskazania pulsometru wydają mi się dość dokładne. Czasami na początku treningu dane te szaleją, ale szybko pokazują prawdopodobne wartości. Niekiedy może za te szaleństwa odpowiadać słaba bateria w nadajniku tętna H7, albo przesuwający się na piersi pasek, albo to, że jest suchy, co zmniejsza przewodnictwo elektryczne, konieczne do poprawnych odczytań.

Po zakończeniu treningu otrzymujemy krótkie podsumowanie. W szczególności interesujące są przymiotnikowo wyrażone oceny treningu: trening regeneracyjny, trening podstawowy, trening podstawowy, trening tempowy, trening tempowy+. Określeń tych jest naprawdę wiele. To, jak zostanie oceniony trening, zależy od jego intensywności, tętna średniego, spalonych kalorii, czasu trwania. Jeśli kogoś interesuje, co znaczy ów trening, przyciśniecie przycisku dostarcza wyjaśnienia w rodzaju: ''Wspaniale! Gratulacje! Dobra robota! Ten trening przyczynił się do zwiększenia odporności mięśni na wysiłek, zwiększyła się Twoja wydolność aerobowa a także poprawa wytrzymałości Twych mięśni'', czy coś w ten deseń. Nawet fajne są, bo motywujące pewnie, te notoryczne gratulacje.

Choć tego rodzaju urządzeń nie uważam za konieczne do efektywnych treningów, to zdecydowanie ułatwiają ich rzetelne przeprowadzenie i w prosty sposób umożliwiają ich wzajemne porównywanie. Polar V800 spisuje się tu tak dobrze, jak można tego od tego typu maszyn oczekiwać. Nie poprawi jednak za nas techniki, nie spoci się, nie wykona trudnego przechwytu czy ruchu, nie wykrzesa resztki siły, albo nie zaciśnie za nas zębów, ale dostarczy dla nas i tak ciekawych danych, których analiza może niekiedy pomóc w planowaniu treningu i realizacji założonego celu. Dodatkowo - motywuje nas do wysiłku i aktywności, nie odpuszczania, napierania. Oczekiwać więcej od tego typu urządzeń chyba dziś trudno.

Ciekawą informacją jest obliczany przez zegarek tzw. Running Index. Za jego pomocą można prognozować wyniki w biegach na typowych amatorskich dystansach 5 k, 10 k, półmaraton, maraton. Można w te prognozy wierzyć, można im nie wierzyć, niemniej warto śledzić trendy - czy wartość tego indeksu zwiększa się z treningu na trening, czy zmniejsza. Wartość tę oblicza się w zależności od tętna w funkcji prędkości, jak sądzę. Im lepsza prędkość przy niższym tętnie, tym indeks wyższy.

W zegarku znajduje się wysokościomierz barometryczny. Po kalibracji jego pomiarom można wierzyć. Można jednak żałować, że przy całym wyrafinowaniu zegarka nie ma możliwości wyświetlania wysokości npm obok godziny i daty na głównej ''tarczy'' zegarka. Dodatkowo żałować można, że nie pokazuje on trendów pogodowych. W moim górskim zegarku Cioclosport Alpin 5 taka podstawowa stacja pogodowa okazywała się zaskakująco trafna!

Do wad tego zegarka związanych z altimetrem zaliczyłbym nieprecyzyjne zliczanie sumy pokonanych wysokości. O co chodzi. Niekiedy wybieram się trenowac na ''swoją'' górkę. Liczy ona 32-33 m deniwelacji. Polar V800 traktuje rzeczoną wysokość jako 30 m. Pokonując ją dwa razy, pokaże w podsumowaniu 60 m podejść. Błąd nie jest niby duży. Ale kiedy pokonuje już te górkę, powiedzmy, 14 razy zegarek pokaże 420 zamiast 450. Rozumiem, że ta wartość może być nieprecyzyjna na poziomie tego, co wyświetla mi zegarek. Natomiast na wykresie dostępnym na stronie flow.polar.com po zgraniu na tę stronę danych, wysokości są prezentowane bardzo precyzyjnie i wydaje mi się, że odpowieni algorytm bardzo prosto mógłby skorygować te rozczarowująco nieprecyzyjne podsumowanie.

Na przykład:
Na przykład, spójrzmy na ten trening https://flow.polar.com/training/analysis/505790759
Jak widać suma pokonanej wysokości według Polara to 110 m. Jeśli jednak policzyć ''ręcznie'' w oparciu o zarejestrowane przez zegarek dane przedstawione na wykresie, suma pokonanej wysokości wynosi co najmniej 149,1 m, co na pewno w większym stopniu odpowiada prawdzie (deklarowana wysokość ścianki to 11 m, ale nie startujemy przecież rękoma z wysokości ziemi).

Dalej - na tym wykresie ładnie widać drobne, metrowe, dwumetrowe liczne różnice w wysokości zarejestrowane przez zegarek, ale nie zsumowane. To był taki interwałowy trening mocy wspinaczkowej (krótkie, niskie, diagonalne baldy). Zrobiłem 22 takich baldów plus inne ćwiczenia, pokonując zapewne dobrze ponad 20 m, niemniej Polar podał sumę 0 m (tu akurat trudno się dziwić temu brakowi precyzji przy tam małej różnicy wysokości - niemniej chodzi o to, że wyraźnie widać, że Polar nawet takie drobne różnice rejestruje, choć nie sumuje) https://flow.polar.com/training/analysis/563413925

Z funkcji nawigacyjnych zegarek umożliwia jedynie powrót w linii prostej do punktu początkowego. Szkoda, że nie ma choćby najbardziej prymitywnej mapki, wyrysowanego śladu wycieczki/biegu na co pozwalał choćby najprostszy, 3-4 razy tańszy zegarek z GPS z Decathlonu Canzon CNS-2GPS..

Zegarek uważam za udany. Przydatny jest nie tylko do monitorowania treningów, ale i w turystyce górskiej. Polar wciąż aktualizuje oprogramowanie, wzbogacając zegarek o nowe funkcje. Używam go codziennie od początku października 2014 r., wciąż będąc z niego zadowolonym, nadaje się i do treningów na powietrzu, jak i w hali czy krytym basenie. Oczywiście, jest w pewnym sensie gadżetem, i to dość drogim. Do czerpania przyjemności z wycieczek po górach, czy takich lub innych treningów, sensownego ich przeprowadzania, planowania, moniterowania, nie jest on w najmniejszym stopniu potrzebny:) Ale dostarcza rzetelnych i licznych danych - co z ta wiedzą zrobimy, od nas zależy. Polar potrafi zachęcić do wysiłku. Myślę, że przed jego zakupem, choc zawsze byłem jakoś tam żwawy, to ruszałem się jednak mniej. Jakiś efekt na styl mego życia on wywarł, oby korzystny!

+estetyka
+odporność na uderzenia
+dobra bateria
+dokładny GPS
+liczba profili sportowych
+umiejętne motywowanie do aktywności
+liczba dostępnych danych, testów
+prostota obsługi
+dokładny wysokościomierz barometryczny
+czytelna i prosta strona flow.polar.com

-gniazdo do ładowania zegarka
-brak podstawowych funkcji nawigacyjnych i meteo
-brak zbiorczych informacji o pokonanych deniwelacjach w danych tygodniu, miesiącu, roku itp.
-niemożliwość dokonywania edycji pokonanej wysokości na stronie flow.polar.com
-nieprecyzyjne sumowanie pokonanych wysokości
-mała (oczywiście w mojej ocenie) wytrzymałość paska (około roku, około 60 zł) i nadajnika H7 (około 19 miesięcy, około 210 zł)



temu chłopakowi trzeba dać coś na testy, bo się nudzi! albo jak pisał wcześniej, ma za dużo obowiązków zawodowych :)

Popieram.

No cóż, cóż można robić pod koniec roku akademickiego? Sprawdzać kartkówki? Wyliczać średnie? Zgłaszać abstrakty na konferencje? Nie. Pisać recenzje ;)
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl

Gavagai
Właśnie się zastanawiam nad zakupem takiego zegarka.
Po Twojej recenzji praktycznie nie mam już wątpliwości :-)
Teraz trzeba tylko fundusze szybko zgromadzić.

Proponuję do nazwy produktu dodać jakieś określenie, np. ''zegarek''.
Otwierałem reckę, zastanawiając się kto i po co w polarze zamontował nadajnik :))

Warrad, faktycznie, ''Polar'' może sugerować, że mamy do czynienia z nazwą gatunku materiału a nie nazwą marki. Tytuł recenzji może jednak edytować już jedynie admin.

Domwar, polecam. Polecam jeszcze nie pozbywać się przedwcześnie dowodu zakupu ;) Swoją drogą jeżeli nie potrzebujesz altimetru, to tańszy M400 też jest warty rozwagi. Jest co prawda mniej pancerny i bateria jest słabsza, ale ma równie dużo ciekawych funkcji i jako zegarek do monitorowania aktywności, treningów nada się niemal równie dobrze.
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl

zrobione.

Co do przewyzszen to trzeba pamietac ze Polar V800 nie rejestruje tych małych, dopiero powyzej chyba 5 m.
Gniazdo to problem nie tylko v800, m400 mimo ze ma zwykle mini usb tez sie psuje. Co ciekawe tam producent poszedl w odwrotnym kierunku i usunal przykrywke ktora byla standardowo.
Nie zgodze się z tym, że sprawnie dziala synchronizacja z telefonem. Nawet teraz po wielu poprawkach nie zawsze jest dobrze, a jeszcze kilka miesiecy temu byl dramat i wiele osob oduscilo wspolprace z telefonem.
Running index bierze jeszcze pod uwage takze przewyzszenia. Na podstawie running indexu mozna rowiniez zobaczyc swoje slaby strony, czy jestesmy slabi na wysokim tempie, czy mamy klopot z wytrzymaloscia itd, bowiem mozemy osiagac inny index na dlugim wybiegania, a inny na krotkich zawodach.
Wad odnosnie funkcji gorskich bym nie uwzglednial bo to nie jest zegarek gorski, tylko stricte sportowy.

Tak jak pisałem - nie mam kłopotu z przesłaniem danych z zegarka na telefon, nie mam natomiast możliwości otrzymania powiadomień z telefonu na zegarek. Mi to tam nie przeszkadza. Czy to wada i jak duża to zależy oczywiście od osobistych preferencji.

Co do przewyzszen, to V800 rejestruje mniejsze niż 5 metrowe (elegancko np widzę po zgraniu danych swoje hulanki na 3 metrowym boulderze), tyle że ich nie niestety nie sumuje. Pisałem o tym jakiś czas temu do Polara, grzecznie odpisali, że rozumieją i się temu przyjrza, no ale widać wciąż się przyglądają ;) W tym miejscu może jeszcze uwaga co do komunikacji z firmą: pisałem do nich kilkakrotnie np w sprawie dodania do profili sportowych wspinania. (co po pewnym czasie zrobiono, oczywiście w odpowiedzi nie tylko na moje prośby, ale i innych, którzy dostrzegli w tym zegarku górski potencjał). Zawsze dość sprawnie mi odpisywano i nie zawsze czysto kurtuazyjnie, ale po prostu rzeczowo. Z polskim dystrybutorem też miałem dobry kontakt (choć głównie chodziło o naprawę gniazda).

Odnośnie do funkcjonalności w górach - czy skoro to zegarek sportowy, to nie na góry? Ja tam sport uprawiam również w górach, toteż i tam V800 używam. W mojej ocenie dobrze w takiej funkcji i warunkach wypada. Oczywiście, zawsze można chcieć więcej - dla mnie właściwie wystarczyłoby mieć podana prędkość w pionie, bo ułatwia mi to szybkie obliczenie czasu dojścia w górach, szczególnie, gdy prowadzę ludzi, oraz, to już byłby faktycznie w takim zegarku zbytek, ''stację meteo''.
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl

Pokazuje, ale nie rejestruje małych przewyższeń. Rację ma więc yaro :-)

Skoro jakaś funkcja jest dostępna to należy ją wykorzystywać. Skoro ma zliczać przewyższenia, to producent to promuje. Co innego, gdybyś do funkcji ''górskich'' wchodził przez jakieś specjalne menu serwisowe dostępne po zhackowaniu systemu, czyli nie dla użytkownika.

Używam w górach już 4-ty ''zegarek'' (2x2 te same modele po wymianie) rowerowy z pulsometrem, czyli de facto przyrząd sportowy, do zliczania podejść. Oczywiście pulsometru nie zabieram (gwiazdka - raz zabrałem na krótki wyjazd). I oba sprawdzają się doskonale do zliczania także małych różnic wzniesień.

Nie nie, nie pokazywałby, gdyby nie rejestrował. A pokazuje. Jeszcze raz - nie pokazuje z możliwą precyzją sumy wysokości, pokazuje zaś precyzyjnie różnice w pokonanej wysokości, nawet mniejsze niż 5 metrowe.
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl

nazewnictwo...
nie rejestruje = nie sumuje

Pisałeś: ''tyle że ich nie niestety nie sumuje''

Czyli wejdziesz 100 razy po 3m i raz 5m, to suma podejść 5m?

Zbynek, proponuję trzymać się słownika języka polskiego a nie arbitralnie nadawac nowe znaczenie znanym powszechnie słowom. ''Rejestrować'' to zgodnie ze słownikiem PWN to:
1. «wpisywać w rejestr; też: prowadzić rejestr»
2. «notować, zapisywać, utrwalać»
3. «postrzegać, słyszeć lub zapamiętywać; też o zmysłach: odbierać bodźce»
4. «o przyrządach, urządzeniach mechanicznych: notować przebieg jakiegoś procesu, stan czegoś, wyniki pomiarów, badań itp.»
5. «utrwalać coś za pomocą urządzeń technicznych».

Polar V800, jak to już kilka razy pisałem, ale chyba znowu musze powtórzyć, REJESTRUJE różnice wysokości mniejsze niż 5 metrów, ale błędnie je sumuje.

Co do Twego pytania. Wystarczy uważnie zapoznać się z recenzją i linkami tam zamieszczonymi. Na przykład, spójrzy na ten: https://flow.polar.com/training/analysis/505790759
Jak widać SUMA pokonanej wysokości według Polara to 110 m. Jeśli jednak policzyć ''ręcznie'' w oparciu o ZAREJESTROWANE przez zegarek dane przedstawione na wykresie, suma pokonanej wysokości wynosi co najmniej 149,1 m, co na pewno w większym stopniu odpowiada prawdzie (deklarowana wysokość scianki to 11 m, ale nie startujemy przecież rękoma z wysokości ziemi).

Dalej - na tym wykresie ładnie widać drobne, metrowe, dwumetrowe liczne różnice w wysokosci ZAREJESESTROWANE przez zegarek, ale nie zsumowane. To był taki interwałowy trening mocy wspinaczkowej (krótkie, niskie, diagonalne baldy). Zrobiłem 22 takich baldów plus inne ćwiczenia, pokonując zapewne dobrze ponad 20 m, niemniej Polar podał sumę 0 m (tu akurat trudno się dziwić temu brakowi precyzji przy tam małej różnicy wysokości - niemniej chodzi o to, że wyraźnie widać, że Polar nawet takie drobne różnice REJESTRUJE, choć nie sumuje) https://flow.polar.com/training/analysis/563413925
-------------------------------------------
http://gavagai.ngt.pl

Wczoraj w aktualizacji została dodana opcja rejestracji śladu co 30sec, dzięki temu czas pracy wydłużył się do ok 20h ciągłej pracy na GPS. Ślad kreśli naprawdę przyzwoicie, jeżeli nie rewelacyjnie biorąc pod uwagę 30sec odświeżanie.

Od wczoraj używam Polara M400. W necie pojawia się trochę informacji, o problemach z synchronizacją przez bluetooth. Myślę, że warto je trochę sprostować - dotyczą one glównie starszych smartfonów i mniej popularnych marek. Problemy dotyczyły starszych wersji Androida (ok. 5.0) i glównie Huaweia, LG czy Xiaomi. Posiadając w miarę nowego Samsunga z Androidem 7.0/7.1 (nie flagowca) problemów nie ma.

GPS łapie szybko, maks. 20 sekund. Jedyny minus jaki widzę to brak konwersji prędkości na mile morskie - jest tryb żeglarstwo ale prędkość podaje tylko w kph lub mph.

Po dłuższym użytkowaniu napiszę coś więcej o wytrzymałości baterii.