NGT

Pełna wersja: Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
wracając do tematu:
Jeśli ktoś był, wie,że warto tam spędzić choć jedna noc, jeśli nie, to polecam:
''Chyż u bacy'' pod Muńcołem.
bacę trza poznać, nieprzeciętny człowiek.
-------------------------------------------
...ktoś mnie skazał na wieczną wędrówkę...

xmacusx

Pozwolę sobie wrócić do tematu, czyli wizji wymarzonego schroniska. :) Od razu zaznaczę że jestem młodzian (17 lat), po górach śmigam od jakichś 3-4 lat tyle tylko że przeważnie śpię w namiocie przy schronisku, ale zawsze jakieś spostrzeżenia są...

Tak więc mile widziane cechy:
- możliwość rozbicia namiotu przy schronisku
- mile widziany prysznic bo o ile kiedy jest ciepło w strumyczku można się obmyć, to jednak jak jest zimno gorzej z tym, a od czasu do czasu jednak trzeba dla przyjemności i komfortu (nie tylko swojego)
- wrzątek za symboliczną opłatą (np. puszka), a nie jak na Przechybie opłata za 100 ml (odradzam to schronisko)
- miło kiedy jest otwarta jadalnia gdzie można spędzić wieczorem czas i rozwijać znajomości ;)
- minimalna ilość samochodowych turystów (chyba każdy wie co mam na myśli)
- serdeczni właściciele dla których schronisko to przede wszystkim pasja, na drugim miejscu interes
- postęp mamy, więc miło jest jeżeli da się podładować komórkę (bo wiadomo że w górach komórkę mieć warto)
- i wiele innych cech :)

Kiepską mam pamięć do nazw, ale dobrze wspominam bacówkę Jaworzec gdzie z przyczyn losowych spędziłem parę dni (choć coś mi się obiło o uszy że prowadzący miejsce ulegli zmianie). Schronisko na Hali Łabowskiej też nieźle wspominam (pamiętam załogę rastamanów którzy kiedyś je prowadzili, ale teraz też jest spoko załoga) i jeszcze parę innych...

Ktoś pytał o Chatę Socjologa. Zawitałem tam ostatniego lata i w sumie jest to cały czas plac budowy... Trochę popsuła mi wrażenie ekipa która po przywitaniu się zapytała: ''Macie jakiś towar na wieczór?''. Za to gość który tym wszystkim zarządzał wydawał się spoko, doradził nam co i jak, no ale ze względu na to co się szykowało na noc rzuciliśmy parę zeta do puchy na odbudowę schroniska i zeszliśmy na autobus do Leska...

Ok, to tylko z moich spostrzeżeń pisanych na szybko, więc połowy rzeczy o których napisać chciałem pewnie nie napisałem...

Życzę powodzenia i spełnienia tego świetnego marzenia! :)

Ropen

A co sądzicie o karkonowskim schronisku po czeskiej stronie, które zwie się Ceska Bouda? Spotkałem się z krytyką na temat tej b(o)udy, ale mi osobiście podoba się ten jej ogrom, wręcz monumentalizm i trochę alpejski styl. Mówię oczywiście o zewnętrznej aparycji. No i położenie jest fascynujące. Co zaś do wnętrza, to przyznaję-syf. Mówię to tylko na podstawie dwóch krótkich pobytów ''po drodze''. Nigdy zaś w nim nie nocowałem. Może nadrabia atmosferą, na dodatek swoiście czeską? Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym miejscem?
-------------------------------------------
O takie Polskę walczylim?!

szary

>> atanor, zapomniałem się zapyatć, jest jakis specjalny powód dla którego nie lubisz PTSMów?
-------------------------------------------
jestem wredny i dobrze mi z tym :)

Maximus

Szary-> PTSM o 22:00 zamykają i nie wolno robić imprez :))))

Bardzo duży plus dla schroniska na Markowych Szczawinach za:

+ bezpłatny wrzątek od 17 do 10 :)
+ gospodarzy, którzy ze stoickim spokojem przyjęli nas po godzinie 22:00 (2 godz spóźnienia)
+ ciepłą wodę całą dobę
+ czystą łazienkę, prysznice itp.
+ atmosferę

halicz

Pozwolę sobie nie zgodzic się z opinią o Mark. Szczawinach.
Dla mnie schronisko to kumuluje wszystkie archaiczne cechy PTTKowskiej komuny - łącznie z tym, że remontu nawet najstarsze nieźwiedzie nie pamiętają.
Akurat to, że są tam czyste łazienki i ciepła woda nie powinno być powodem do chwały, ale po prostu normą.
Ja wiem, że nie ma kasy na remont i modernizację, a PTTK to złodzieje, ale to schronisko jest po prostu przestarzałe, zaniedbane i coraz mniej funkcjonalne. Co do atmosfery - nie będę dyskutował, ale dla mnie siedzenie w ciemnej zimnej salce z malutkimi oknami nie jest fascynujące.
Gdybym chciał poczuć tę atmosferę to wolę poczytać wspomnienia Krygowskiego albo Żuławskiego z lat trzydziestych.

Jedno trzeba schronisku oddać - troskliwego i zaangażowanego w bezpieczeństwo turystów gospodarza - ratownika.
I dwa miłe psy.
-------------------------------------------
Jarek, Roman, Andrzej - Ich Troje 2006 tour

http://www.markowe.wierch.pl/index.php?o...&Itemid=19

Ja zdecydowanie wole stare, historyczne schronisko i cenę 19pln.

Pozdrawiam

Witajcie,

Schronisko w Dolinie Roztoki - proszę o kilka slow na temat wspomnianego schroniska... chce sie wybrac w gory z moja przyjaciolka, a warunki sanitarne maja w tym wypadku ogromne znaczenie. Jakos sie zlozylo, ze nigdy wczesniej tam nie bylem.
Pozdrawiam


-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

sasq pajak/grappa.pl

Poniżej być moze znajdziesz odpowiedź na twoje pytanie:
http://www.google.com/search?hl=pl&clien...=Szukaj&lr=
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

sasq... na wiekszosci for tak jest, wiec nie jestem zaskoczony... przegladalem wiekszosc tych stron z google... dziwi mnie tez to, ze schronisko, ktore czesto jest okreslane mianem: ''najsympatyczniejszego, najbardziej klimatycznego'' itd. nie ma swojej strony www (kiedys chyba mialo, ale link jest nieaktywny) chociazby z kilkoma zdjeciami. W kazdym razie dzieki. Pozdrawiam.


-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Kan.ubis
Jadalnia schroniska do obejżenia z sufitem i podłoga włacznie:
http://www.skialpinizm.pl/tatry360/data/...oka_1.html

-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

furry

Kan.ubis:
Problem jest taki, że faktycznie mało kto tam nocuje, wybierając się w wyższe Tatry (sam też nie miałem przyjemności).

A powód masz podany w wątku ''Idealne schronisko'' - żeby wyjść ''w góry'' trzeba podymać trochę po asfalcie, co niekoniecznie dobrze nastraja z rana :-)


-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

sasq

i walter wypowiada sie ciepło o nim

Swoją drogą, to najlepiej oceniam następujące schroniska
1) Orle w Izerach - za atmosferę
2) Schronisko w Dolinie Roztoki za wystrój zewnętrzny, warunki sanitarne

-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Hej ...
Bylam w Roztoce na sylwestra, a dokladnie od 28 grudnia tam stacjonowalam... ;) warunki sanitarne bardzo dobre :), lazienka, ciepla woda <pisze od 18:00 bodajże, ale bywała wcześniej> obiadki dobre.... tylko w kapuscie jest kminek ktorego nie znosze:P, pokoje przytulne, miesjce wypadowe - dobre (ok 20 min. do ceprostrady do M oka) a z tamtąd to już sami wiecie co, gdzie i jak ;). Za nocleg płaciłam 28 zł w pokoju 4 osobowym. Chyba tyle ;)... póki co ;)

Pozdrawiam
-------------------------------------------
centrum dowodzenia wszechświatem

MAJKEL

Byłem w Roztoce we wakacje. I potwierdzam wszystko co napisała iksmenka. Na nocleg można dostać upust ( studenci i za okazaniem odznaki PTTK ). My byliśmy we 3 ale załatwiliśmy sobie pokój 4-osobowy i z upustem zapłaciliśmy coś kolo 25 złociszy. Łazienki czyste ( przynajmniej te męskie:) w damskich nie byłem). Wrzątek płatny. Co do jedzenia nie wiem, miałem swój prowiant. Pokoje fajnie urządzone. Jeden mały minus, a mianowicie strasznie cienkie ściany. Coś do 2 w nocy w pokoju obok jakaś kobieta ze swoim towarzyszem imprezowali przy tym głośno rozmawiając i ten śmiech:/ Ale to tak OT. Aha byłem tam 2 dni.

halicz

iksmenka - w kapuście jest kminek, bo ułatwia on trawienie ciężkostrawnej kapusty i pobudza pracę jelit - tak na mrginesie, he, he ;-)
-------------------------------------------
Jarek, Roman, Andrzej - Ich Troje 2006 tour

hehehe ... dzieki ze się troszczysz o moją przemianę materii... miło z twojej strony ;), ale niestety istnieje pewne (dosyc spore) zagrozenie ... ze potrawy z kmikniem spozywane preze mnie moga do owego jelita niedotrzeć ... tylko znajdą sobie nieco inna droge :P ... to też tak na marginesie :P

Pozdrawiam
iksik :P
-------------------------------------------
centrum dowodzenia wszechświatem

Kan.ubis

dzieki za wszystkie informacje :-)

Pozdrawiam serdecznie
-------------------------------------------
Kan.ubis

Mika

a ja jestem zadowolona ze schronisk na słowacji np schronisko nad zielonym stawem lub popradzkie pleso za dwójkę płacilam 300 koron (to prawie hotel) ale najfajniej było w chacie pod rysami tez 300koron, roztoka jest fajna ale najgorsza to ta autostrada by tam dojść no a nad morskim okiem to prawdziwe tłumy makabra

300 koron??Miodzio,ale z wcześnieszą rezerwacją jak mniemam,bo w sezonie (lipec-wrzesień) z miejscami to chyba krucho..?

A tak btw to jak jest w schroniskach na Słowacji z tzw glebą?Bo widziałem ekipę śpiącą na ławach przy Chacie Popradskie Pleso i na nasz widok (ok 6 rano) zerwali się jak oparzeni rozpoczynając gorączkowe pakowanie..
-------------------------------------------
tak czy siak pozdrawiam