NGT

Pełna wersja: Buty na podróż dookoła świata
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dzień dobry,

Kompletuje sprzęt na podróż dookoła świata którą zamierzam zrealizować za 3-4 lata.
Podróżować będę głównie autostopem, jednak chciałbym na pewno czasem uderzyć w góry (myślę że max 3-4 tysieczniki), nic hardkorowego bo nie mam dużego doświadczenia w górach. Szukam butów uniwersalnych, na każdą powierzchnie, na każdy klimat (chociaż mrozów będę unikał i raczej tak zaplanuję podróż by w większości być w ciepłych porach i klimatach). Najlepiej nieprzemakalne.

Jakie buty albo jaki rodzaj butów najlepiej spełniałby takie kryteria? Czy w ogóle takie buty istnieją i mają sens? Świetnie byłoby jakby nie były zbyt ciężkie, bo wiadomo że wszystko będę nosił na sobie/swoich plecach. Cena nie gra wielkiej roli, jak będą bardzo drogie to po prostu przez ten czas będę na nie zbierał, idealnie chciałbym dać najwięcej 700zł, ale jak mnie przekonacie to chętnie kupie droższe.

Jestem początkujący jeżeli chodzi o zakupy obuwia, przepraszam za ew. ignorancje.

Saunter, jesteś na forum już jakiś czas i wiesz jakie panują tutaj zasady. Nie zakładaj wątku na temat butów bo jest już kilka i tam możesz zadać pytanie.
Jedna para butów na cały wyjazd, czarno o to widzę. Asfalt, beton, skały, woda, błoto itp. Jak dla mnie nie ma takich butów, które zniosą takie różnorodne warunki. Autostop i 3-4 tysięczniki, w jakich górach?
Dużo niewiadomych.
Zapytaj Sołtysa lub innych którzy przemierzają duże odległości w zróżnicowanym terenie. Powodzenia.
Aaaaa! Bym zapomniał, przenieś lepiej zapytanie do wątku o butach.

I tak pójdzie do kasacji.
---
Edytowany: 2015-11-10 22:12:18

Troche nie wiem gdzie postować, bo temat ogólny zablokowany a reszta średnio pasuje...

Myślę, że powinieneś zacząć od czytania blogów osób, które taką podróż odbyły, pytać jakie typy odzieży/obuwia są przez te osoby polecane i potem szukać na forum w odpowiednim temacie informacji nt. konkretnych modeli. Bo na forum w zasadzie jest wszystko, tylko trzeba wiedzieć czego się szuka. Zakładam, że mało z nas tutaj odbyło podróż dookoła świata, stąd propozycja żeby zacząć szukać na blogach.
Na pewno bez sandałów się nie obejdzie, pytanie jakie zabrać drugie buty.

Ja bym nie orał tego tematu, bo sprawa jest ciekawa - chętnie bym poczytał coś o doborze szpeju (niekoniecznie samych butów) na tułaczkę po różnych miejscach świata. Mam tu na myśli przede wszystkim tak różnorodną wyprawę - tematy o specyficznych warunkach już mieliśmy. ;)
---
Edytowany: 2015-11-11 00:40:56

Szkoły są dwie : skórzane, wysokie buty bez gtx, lub druga - szybko schnące lekkie , niskie buty bez gTX i w miarę potrzeb skarpeta VB. Jestem za drugą wersją . Czerwcowa Mongolia zaczęła mi się od śniegu i -10 , a skończyła się na +30. Konie, góry , spływ alpacką i tak na zmianę. Wszystko w jednych La sportiva Bushido ze skarpetą Dexshella jak było zimno i mokro.
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Temat na razie zostawiamy. Jestem ciekaw w jakim kierunku pojdzie.
-------------------------------------------
Z kom

tak jak wspomnial wiktorgu sandaly beda strzalem w 10 jako druga pare zazwyczaj zabieram wysokie trekkingi
''na miejscu'' mozesz kupic byle jakie do codziennego ciorania po miescie

Myślałem że temat będzie usunięty, także zapastowałem też w drugim innym temacie, ale skoro nie jest to będę tutaj kontynuował :)

Wygląda na to, że najlepszym rozwiązaniem będą buty skórzane, niezbyt ciężkie skoro w góry będę chodził sporadycznie, oraz bezmembranowe ze względu na to że będę unikał zimy i raczej te podróżował w te cieplejsze albo wiosenno-jesienne klimaty. Wiktorgu zaproponował Meindl Jersey Pro i HanWag Tatra (chociaż te mają membrane). Myślałem jeszcze o Meindl Engadin MSF lub Borneo 2 MSF. Jakieś alternatywy?

ramol, bardziej mi chyba leżą buty wysokie, niskie będę miał sandały. Jeździłem już tak stopem w te wakacje 2 miesiące w butach trekkingowych, to były jakieś kiepskie HiTechi które potem się rozwaliły, ale było mi wygodnie i dobrze się tak podróżowało.
---
Edytowany: 2015-11-11 12:09:44

@Saunter. Jeśli interesuje Cię lista sprzętu na taka podróż (robiliśmy podczas niej wejścia na 5500 metrów) to listę sprzętu opublikowałem kiedyś u siebie: http://www.lukaszsupergan.com/dwa-lata-w...ga-podroz/ Mam nadzieję, że będzie pomocna. Cała podróż trwała krócej niż 4 lata, ale nie ma żadnej różnicy w sprzęcie na 24 i 48 miesięcy włóczęgi. Mieliśmy wtedy Engadiny MSF, ale w tej chwili zdecydowanie wziąłbym lżejsze.
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/

Wow, taka lista będzie superprzydatna, dzięki!

Z perspektywy czasu - lżejsze, ale tez trekkingowe wysokie skórzane? Czy radziłbyś jednak inny typ?

Spokojnie, do chwili wyjazdu masz 3-4 lata. Dobrze zapoznaj się z tematem. Do czasu wyjazdu dużo się może jeszcze zmienić.

Na wymagające góry i gdyby mój wyjazd składał się w sporej mierze z trekingów górskich, wziąłbym ze 100% skóry, takie jak Borneo.

Na okazjonalne trekingi w wysokich górach - buty lekkie, materiał/skóra. Na przyszły rok planuję zakup modelu Trekker Lite Aku. Nie chodzi mi o kupowanie dokładnie tego modelu, ale zerknij jak wygląda, żeby zrozumieć ideę.

Na okazjonalne trekingi, ale poniżej granicy śniegu w ogóle nie brałbym wysokich butów, ale niskie obuwie do trekingu. Ponownie wybacz spamowanie, ale chodzi mi o coś takiego, jak w tej recenzji: http://tinyurl.com/lekkie-buty-trek . Sprawdziły mi się nawet w dość wymagających warunkach, w temperaturach od 0 do 35 st.
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/

Zniechęciły mnie buty membranowe, ale może to błąd i mnie przekonacie. Chciałbym żeby były to buty które wytrzymają np. 2 letnią podróż, gdzie będą na zmianę używane z sandałami i ew jakimiś butami kupionymi na miejscu tanio w różnych krajach. Także tak często, prawie na codzień używana membrana pewnie się zniszczy, poza tym temperatury będą raczej +20 większość czasu, dlatego chyba najlepszym wyborem jest skóra prawda? Czy warto pomyśleć o GTX?
Pamiętajcie, że równie często będę w nich chodził po mieście, więc zbyt twarde także nie mogą być.
Buty kupuję już teraz bo na wakacje planuje jeszcze 2 miesięczną podróż po turcji, gruzji, azerbjedżanie.
Najtrudniejszą decyzją jest teraz waga/wytrzymałość. Obecnie zastanawiam się między Borneo 2, Ortler (chyba zbyt ciężkie), Jersey Pro (tutaj z kolei sporo kiepskich opinii o wytrzymałości i przemakalności), Kansas i La Sportiva Pamir.

Jeśli nie planujesz naprawdę trudnych treków w górach czy wymagającym terenie, albo wędrowania zimą, może kupić tylko jedną parę niskich butów do wszystkiego?
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/

Nie wiem czy to dobry pomysł, w tym roku byle europejskie bałkany dały mi w kość bo nie zabrałem sandałów, a co dopiero Afryka czy bardziej tropikalne azjatyckie kraje...