Miałby ktoś z Krakowa pożyczyć na dzień-dwa okulary Julbo z soczewką Zebra (kat.2→4)?
Dowolny model, tylko żeby właśnie miał tę soczewkę. Chciałbym przetestować jak się ona sprawuje zanim kupię.
Oddam z nawiązką ;)
Dzięki.
Ta recenzja akurat taka-sobie, ale mi z kolei w decyzji pomogły opinie o modelach z Zebrą na amazonie. Zwłaszcza o modelu Race się rozpisali:
http://www.amazon.com/Julbo-Race-Perform...B009IOKOJQ
Po miesiącu używania Zebry wyłącznie do jeżdżenia na rowerze (szosa - hasanie po lasach odpada) mogę powiedzieć:
* Na pełnej lampie Zebra nie ściemnia tak fajnie jak np. Polarized 3+
* …no i nie ma polaryzacji
* Osobiście nie lubię efektu żółto-złotego obrazu. Stonowane zaciemnienie, bez dodawania żadnego kolorku lubię najbardziej - coś takiego jest, znowuż, w Polarized 3+
* Czemu zatem nie wziąłem Polarized? Jeśli chcemy mieć jedne okulary do wszystkiego, to Zebra najlepsza. No może w nocy w niej nie pojeździmy, ale w pochmurny dzień, albo w zacienionym terenie Polarized nie zdaje egzaminu.
Camele, Octopusy zdecydowanie za ciemne. Przejeżdżając przez teren zacieniony można się w nich zabić. Ciekawe jeszcze są Falcony, ale Zebra w pochmurne dni dużo lepsza
Gdybym srał kasą, to wziąłbym sobie Polarized na typowe polskie lato i coś słabszego na pochmurne dni - Zebra, Zebra Light, albo Spectron 1-2 no i jeszcze Spectron 0 na noc.
jeszcze trochę pojeżdżę i skrobnę na amazonie :)