NGT

Witam i pozdrawiam wszystkich na forum.

Od razu mam pytanie o sprzęt. Szukam śpiwora syntetycznego na zimę, temperatura komfortu żeby wynosiła ok. -10 stopni. Kolejnym mankamentem moich poszukiwać jest długość śpiwora, mam około 165 cm wzrostu i chciałbym żeby był jak najbardziej dopasowany do mnie, a nie żeby w nogach było 30 cm luzu.
Czy ktoś mógłby polecić coś sprawdzonego? Kwestia ceny jest drugorzędna.
Z góry dziękuję.

Jeżeli chcesz ,,kustoma'' a kasa nie jest problemem...to skontaktuj się z którąś z polskich firm szyjącą śpiwory (syntetyczne) np. Małachowski, Eksplo, Cumulus.
Śpiwór będzie trochę dłuższy niż 165 cm bo jak leżysz na brzuchu to masz wyciągnięte stopy. Do tego powinno być miejsce na ew. trzymanie butów.
Minus 10 w komforcie w syntetyku to będzie ogromne ,,wiadro'' w wadze ok 1,8-2 kg.
Przepisz pytanie do tematu śpiwory zimowe
https://ngt.pl/thread-2701-page-2.html
(mamy takie zimy ostatnio, że minus 10 to extremum ;) )
---
Edytowany: 2015-04-20 15:28:32

Na 165cm wzrostu modelowy śpiwór powinien mieć ok. 195cm długości całkowitej.

PRS, -10 to nie dużo, to całkiem przyjemnie jak na zimę, ale problemy pojawiają się w momencie seryjnych biwaków bez możliwości wysuszenia śpiwora. Po 3/4 dniach takich noclegów w namiocie i mgle wraz z opadami śniegu na dworze, -10 staje się mega problemem dla śpiącego, bo z każdym dniem śpiwór traci wyraźnie na termice. Po tygodniu takich warunkach śpiwór może nadawać się tylko do wywalenia, a za oknem raptem -10.
Także nie zawsze i nie dla każdego -10 oznacza to samo. Skoro kolega kombinuje z syntetykiem to pewnie przewiduje seryjne biwaki w dupówie.

Jeśli kwestia ceny jest drugorzędna, to czemu nie chcesz syntetyk zamiast solidnego puchu?... Małe, lekkie, na lata. Te 2 kg wagi śpiwora syntetycznego podane przez PRSa i tak uważam za bardzo optymistyczne, a po 3-4 latach pewnie straci właściwości.
Arni, ostatnio byłem w takiej dupówie w Bieszczadach i śpiwór był jedyną suchą rzeczą jaka mi została pod koniec wyjazdu. GT II 600 z powłoką Dry.
---
Edytowany: 2015-04-20 16:26:59

A tu parę obrazków z wiosennego wypadu w Bieszczady 27-30 marca tego roku. Nie chciałbym tam marznąć w syntetyku.

Bleys, ważyłeś go że tak twierdzisz? Myślę, że w dobrych waruneczkach po tygodniu mógłby ważyć nawet 300/600g więcej. Powłoka DRY chroni przed warunkami zewnętrznymi, ale nie ochroni cię przed własnym potem wsiąkniętym w śpiwór.

Ramol opowiadał nam ostatnio historię, jak to chłopaki po kilku dniach na Grenlandi???? wywalili swoje super kurtki puchowe z membranami, bo ważyły dokładnie 20kg!!!

Ja jestem pewien, że pewną ilość wilgoci nagromadził. Robiłem wszystko to, czego nie można robić z śpiworami puchowymi, czyli po całodziennym przedzieraniu się przez śnieg w mokrych łachach wchodziłem do śpiwora. Zwyczajnie nie miałem w co się przebrać. Z zewnątrz wiał bardzo silny wiatr, który cały czas nawiewał śnieg do hamaka. Dodatkowo byłem niemal cały czas w chmurach, które gwarantowały malowniczą warstwę lodu na wszystkim. Śpiwór zniósł to wszystko zaskakująco dobrze i ostatniej nocy spało mi się w nim tak damo dobrze jak pierwszej. Pewnie jak sie jedzie na miesiąc w arktykę, to warto bawić sie w VB, ale w naszych warunkach to lekki przerost formy.

Arni/Bleys ja założyłem, że kolega jest uczulony na puch - dlatego syntetyk.
Nie ma tematu ,,śpiwory zimowe'' - najbliżej był temat ,,śpiwór na ekstremalne mrozy''.
Jeszcze jedna taka zima bez wyżowego fest mrozu i naprawdę będziemy myśleli/odczuwali, że minus 10 to już apokalipsa i ekstremum.

A co ty gadasz, w ostatnie dni 2014 i w N. Rok. 2015 w Dydiówce chłopaki odnotowali -28st. Mimo rozpalonego pieca wewnątrz był mróz kilkustopniowy.
II połowa lutego (ok. 18) 2015, Cisna, nad ranem -18, na przełęczy nad Rostokami raptem -10.
Kwestia dobrego trafienia, a wyż kiedyś przyjdzie, spokojnie, Wielki Brat nie ma monopolu na mróz.

Dzięki za odpowiedzi. Zgadzam się z Arni'm co do sposobu użytkowania tego worka, tak jak pisałem, jestem zainteresowany wyłącznie syntetykiem i w tym kierunku chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej. Rozumiem w takim razie, że długość 190 cm jest jak najbardziej pasująca do mojego wzrostu. Czy w takim razie jesteście w stanie coś polecić godnego zainteresowania? Waga +-2kg to nie kłopot także objętościowo nie jest to jeszcze tragedia, np. taki Husky Extreme Enjoy New (http://www.huskypl.pl/spiwor-extreme-enj...d2706.html) pakuje się do rozmiarów 39x25 cm. Pytanie tylko jak bardzo realistyczny jest tam podany zakres temperatur?

Wszystko OK tylko, że ten model ma 220cm a ty potrzebujesz ok. 195cm. Będzie za długi albo inaczej, niezgodny z twoim założeniem.

Może ten:
http://www.huskypl.pl/spiwor-extreme-emo...-d2543.htm l

Albo damska wersja Wave IV:
http://outdoorpro.pl/produkty/spiwory_sy..._women039s _regular_spiwor_dla_kobiet/5880.html

w najniższych temperaturach docieplisz się jakimś sweterkiem czy kurtką puchową.

No i chyba najfajniesze:
http://www.gamisport.pl/spiwory/-piwory-...-winter-20 0/

http://www.gamisport.pl/spiwory/-piwory-...a-bivak-xp- 200/
Na Tlim -20/-22 nie licz, ale -10/-12 jest realne z 2kg przy tej długości.

Jest jeszcze wersja Extreme:
http://www.quillcz.cz/on-line-shop/zimni...-xp-200-cm
Pewnie w Gamisporcie by taki ściągnęli jak poprosisz, to solidny sklep.
---
Edytowany: 2015-04-20 21:39:21

@jedyny_sluszny zapoznaj się ze śpiworem The North Face SNOW LEOPARD model short na rok 2014-15 , wypełnienie Heatseeker™ Pro waga całkowita 1938 gram maksymalny wzrost użytkownika 168 cm objętość po kompensacji 14,5 litra , zakres temperatur -8ºC / -15ºC / -36ºC
---
Edytowany: 2015-04-20 21:38:33

Wątek zostaje na NGT w takim kształcie

A Cumulus nie uszyłby Ci customa?

Progressif do -5 kosztuje 819zł, znając tok rozumowania firmy za skrócenie zechcieli by pewnie ze 100zł, no i docieplenie do tych -10 też mniej niż 100 by nie wyszło. To ja już bym podziękował i wolał bym ponieść 400g więcej Primy za 60% ceny customa od Cumulusa.

Salewa ma ciekawe syntetyki

Miałem Salewe Spirit -14 bardzo źle oceniam mimo ociepliny Primaloft Sport

Przepraszam, że odkopuję temat, ale mam do Was pytanie. Wybieram się w nast roku na Mont Blanc i rozglądam się za śpiworem. Wybór padł na syntetyk, ale jednocześnie porównuje sobie parametry puchu vs. syntetyk. Wpadł mi w oko ten śpiwór: http://www.huskypl.pl/spiwor-extreme-ene...d3658.html
i chcąc porównać do puchu termikę, wagę, objętość po spakowaniu, wziąłem pod uwagę śpiwór Cumulusa (http://cumulus.pl/pl/kategorie/spiwory/p...d=21&vid=6).
Wynika, że termika limitu, a różnica w wadze aż nie taka wielka. Nie biorąc pod uwagę oczywiście materiału zewnętrznego to czy nie wydaje wam się, że ta oferta Husky jest całkiem dobra? Różnica w cenie dość znaczna. A może ktoś miał tego Husky w użyciu? Z chęcią poznam zdanie innych :)
---
Edytowany: 2016-12-07 22:56:46

Mi osobiście się nie wydaje. Husky mocno zaniża te wartości gdyby było inaczej, nie było by praktycznie żadnej przewagi śpiworów puchowych, a szczególnie tych na puchu 700/750cui. Praktyka i doświadczenie pokazują jednak, że stosunek termiki do wagi i objętości jest przeogromny.
Dla pewności obstaw sobie jako TLimit podany przez nich wysoki komfort i będzie OK.

Arni dzięki za info. A masz może jakieś propozycje śpiwora synt. na zimowe warunki? Zimowe mam na myśli wejście na 4,5 tysięczniki latem :) Docelowo tak jak wspomniałem M Blanc, ale wiadomo, że będzie jeszcze w przyszłości wykorzystany na podobnych wysokościach. Z puchu rezygnuję, ponieważ chcę kupić sobie na letnie wyprawy, typowo F&L.