NGT

Pełna wersja: [Recenzja] Fjord Nansen One Touch Black 0,7
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
OPIS PRODUKTU:

Dane ze strony Producenta
Materiał: stal nierdzewna
Waga: 425 g
Pojemność: 0.7 L
Wymiary (wys. x śred.): 29,5 x 7,5 cm

Idealny na wypady za miasto i górskie wycieczki.
Najpopularniejsza wielkość wśród termosów. Sprawdzi się w chłodne dni na weekenowym spacerze, na stoku narciarskim lub na górskiej wyprawie.
Wyposażony w system One Touch (nalewanie bez odkręcania). Posiada doskonałą izolację termiczną (dla płynów zarówno gorących jak i zimnych) przy dużej odporności na uszkodzenia mechaniczne.
Gumowa czarna okładzina zapewnia pewny chwyt i świetnie wygląda.
Termosy Fjord Nansen zwyciężają w testach termosów turystycznych czasopism... (...)
http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=offers&prod=303

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
06-04-2015, 23:19

Słowem wstępu

Właścicielem termosu Fjord Nansen One Touch Black 0,7 L stałem się w grudniu 2009 r dzięki jakiejś akcji kuponowej GW dającej ,,mikołajową'' zniżkę w sieci sklepów Horyzont. Termos był mi znany z pozytywnych opinii zawartych w czasopismach N.P.M. i Motor.
To było by tyle w temacie lokowania produktu.

Budowa

Jest to termos próżniowy wykonany ze stali nierdzewnej. Czy ma on tzw. stopkę i czy dotyka ona do denka termosu tego nie wiem. Podwójne ścianki mają zapewnić termikę (izolację), a czarna okładzina pewny chwyt. Korek typu ,,klik'' umożliwiający nalewanie bez wykręcania poprzez naciśnięcie (wciśnięcie) blokującego się mechanizmu sprężynowego.
Jego pojemność wynosi 0,7 L.
Wysokość 29 cm.
Obwód podstawy to 24,5 cm
Obwód u góry to 23 cm
Średnica wlewu 44 mm
Waga 431 g
Waga zalanego wodą termosu 1136 g
Waga pustego kubka 46 g
Waga korka 39 g

Termos ma niewielką średnicę (w porównaniu z innymi termosami) delikatnie rozszerzającą się ku dołowi. Podstawę otacza denko z nierdzewki tworząc poza podstawą ok 2 cm kontrastowy kołnierz. Dzięki takim wymiarom łatwo wkłada się go do siatkowych kieszeni zewnętrznych nawet małych plecaczków czy w kieszenie skrzelowe plecaków.

Eksploatacja

Termos miałem od końcówki 2009 r czyli używam go od ponad 5 lat.
Na początku był wykorzystywany intensywnie na wszelkich wypadach, od momentu gdy zakupiłem lżejszy i odrobinę pojemniejszy (356 g 0,8 L) Thermos UL przeszedł na emeryturę i nie zabieram go na wycieczki długodystansowe.
Towarzyszył mi podczas wędrówek letnich i zimowych. Termos i gorącą herbatę traktuję jako swoiste zabezpieczenie na wypadek nieprzewidzianych okoliczności czy gwałtownej zmiany pogody. Często noszę ,,nienaruszoną'' cały dzień by opróżnić dopiero wieczorem. Dlatego oczekuję by termos zapewnił termikę cieczy przez około 12 godzin w warunkach zimowych w temperaturze czasem dochodzącej do minus 25 st. C. Żeby sprecyzować temperatura płynu musi mieć minimum między 45 a 50 st. C. Podczas mrozu nie jest to łatwe ale osiągalne w przypadku dobrych termosów o pojemności większej niż pół litra.
Ultimate Flask 0,8 L Thermosa jest bardzo dobrym naczyniem niestety bardzo drogim i trudno osiągalnym w Polsce. Dlatego na wszelkie zakrapiane impry typu zloty, ogniska, etc. zabieram już tylko Fjorda lub litrowca z Lidla.
Do ONE TOUCH\'a 0,7 L mieści się dokładnie 0,7 litra. Przy wlaniu takiej ilości wody nie da się już jednak wcisnąć ,,klika'' czyli spowodować możliwość wylania płynu. Kubek mieści ok 130 ml cieczy więc z naczynia otrzymamy około 6,5 kubków nienapełnionych do rantu. Dla jednej osoby może być to ilość wystarczająca, będąc w parze należy pamiętać, że wystarczy na 3 postoje.

Termika

Trermos ONE TOUCH 0,7 L był zwycięzcą kilku ,,testów'' przeprowadzanych przez różne czasopisma, polecanym w artykułach dotyczących turystyki wszelakiej. Jednym słowem Czempion. Dla mnie termika (czyli trzymanie ciepłoty cieczy) jest niewystarczająca. W praktyce (czyli w terenie) określam ją na max 9 godzin. Jeżeli ktoś jedzie z domu na wycieczkę 2 godziny, potem porusza się przez następne 6-7 h to ten termos w zupełności wystarczy. Ja przykładowo w Tatry jadę komunikacją publiczną prawie 12 godzin z domu. Chciałbym rano u bram Parku napić się czegoś ciepłego, ciepłego ale nie letniego.
Po 5 h zmierzyłem 68 st.C i skończyła się skala na elektronicznym termometrze.
Po 10 h 63,2 st C
Po 24 godzinach temp. 49,6 st C co jest bardzo dobrym wynikiem.
Termos w temper. zewnętrznej ok 4 st.C
Należy mieć poprawkę na to, że naczynie było pełne (pod korek). W praktyce gdy upijemy część cieczy pozostała w termosie stygnie szybciej. Być może na spadek temperatury ma też wpływ ,,przelewanie'' się cieczy podczas noszenia w plecaku. Pomiary dokonałem ,,stacjonarnie'' - Fjord stał na balkonie na zimnych płytkach. Temperatura zewnętrzna przy ostatnim pomiarze plus 7 st. C.

Wytrzymałość

Nie mam nic do zarzucenia jeżeli chodzi o mechanikę. Korek chodzi, gwint trzyma, nic nie cieknie, nic się nadmiernie nie nagrzewa. Przynajmniej 2 razy zaliczył glebę na posadzkę z ławki. Daję w tej kategorii 5. Estetycznie niestety czarna powłoka jakoś tak schodzi ,,we wzorki'' co wygląda jakby na korpusie były zacieki i zachlapania. Taki jego urok. mnie to nie przeszkadza. gdyby było można dałbym minus 5.
Nie złapał zapachów choć zalewałem go kawą. Uszczelka od korka oczywiście jest czarna jak rasowy Afroamerykanin. Żeby go wyczyścić (z kawy) potrzeba jest szczota. Także korek z mechanizmem ,,klik'' nie jest łatwy do wyczyszczenia.

Wygoda

Dałem 3 nie jako słabą ocenę ale jako połowę skali. Ani on superwygodny ani upierdliwy. Nie przepadam za korkami ,,klik''. Dla mnie nie jest to tak wygodne jak klasyczny odkręcany korek. Nie wiem na ile faktycznie takie rozwiązanie chroni ciecz przed wychłodzeniem.

Wyposażenie

Analogicznie jak wygoda. 3 jako środek skali. Jeden kubek i jeden korek. Czyli niezbędne minimum.

Podsumowanie

Termos jest w regularnej cenie 79,90 zł.http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=offers&prod=303
Czyli 8 dych do których często trzeba doliczyć koszty przesyłki.
Nie jest to mało. Ja bym takiej ceny nie zapłacił ale skusiłem się na zniżkę i zapłaciłem (pewnie) jakieś 49,90 PLN.
Jest też wersja z klasycznym korkiem (a w zasadzie rodzina termosów) Honer http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=offers&subkat=55
http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=offe...5&prod=551
Niestety nie pasują korki (nie da się zamieniać) - otrzymałem informację od przedstawiciela sklepu, że są różne gwinty.
Jest to termos godny polecenia ale trzeba mieć świadomość, że na rynku są termosy lżejsze, o lepszej termice ale też znacznie tańsze. Fjord Nansen plasuje się gdzieś po środku.

Plusy
- zgrabne kształty upraszczające ształowanie w plecaku
- przyzwoita waga
- dobra termika na jednodniówki

Minusy
- niewystarczająca termika na całodniowe, długie wycieczki zimowe
- niewygodne odblokowanie w rękawicach zimowych
- schodząca powłoka antyślizgowa (bardziej estetyka niż funkcjonalność)

OCENA PRODUKTU:

Wygoda: 3/5
Wyposażenie: 3/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 3.67/5


[Obrazek: Termos%20PRSa.jpg]

[Obrazek: kubek%20od%20termosa%20FJ.jpg]


Moze mialem pecha, ale mi ten FN One Touch Black (w wersji 1l) sie rozszczelnil po jednorazowym upadku na podloge. A w innym termosie (kupiony jeszcze okolo 2004 - seria starsza, calkiem srebrn, bez tego czarnego pasa) FN korek One Touch przeciekal po jednym sezonie. FN te korki bez problemu wymienial, nawet po uplynieciu okresu gwarancji, ale nie zmienia to faktu, ze rozwiazanie jest jakies felerne.
Zreszta, o ile wiem - FN wycofal juz te termosy z pstryk-korkami z produkcji.
Co do trzymania ciepla, nie mam zastrzezen.
---
Edytowany: 2015-04-07 19:15:34
-------------------------------------------
TA

Ja mam litrowego FN, korek również wymieniałem i żałuję, że wziąłem ''klika''. Reszta OK, na jeden dzień spoko wystarcza.

Mam termos FN 0,5l z korkiem One Touch od 2007r. - do dnia dzisiejszego jest szczelny. Z termiką jest po japońsku (jako-tako), ale przy tej pojemności to już niestety cudów nie ma (małżonka ma wersję litrową i jest lepiej). Był na bardzo wielu wyjazdach, jest cały poobijany - ale parametry bez zmian a korek trzyma szczelność. Może pierwsze serie były lepiej wykonane - tego nie wiem. Bardzo poręczny i na jeden dzień do rozgrzewki dla 1 osoby wystarcza.

Pierwszy zakupiony egzemplarz okazał się rozszczelniony, sklep ''Horyzont'' wymienił od ręki.
Kolejny był już sprawny.
Termikę oceniałem w miarę pozytywnie, ale tenże termos stanowczo zniechęcił mnie do korków ''na wcisk''. Po pierwsze- mimo wszystko pogarszają właściwości termiczne, po drugie- wymagają nieco ceregieli z czyszczeniem (jeżeli ktoś preferuje kawę- może się zetknąć z problemem przykrego zapachu z korka),po trzecie- mogą się po prostu zepsuć.
Tak też było w moim przypadku, termos zastąpiłem produktem tatonki, z którego jestem bardziej zadowolony.Jakiś czas temu Piotr.r w swojej uprzejmości podesłał mi ''klasyczny''korek do fjorda, więc być może termos nieco wróci do łask.
Pokrycie podczas użytkowania stopniowo schodzi.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności

To może tutaj pytanie...
Czy klasyczny korek od wersji 0,5 L pasuje do tego 0,7 L ?

Zgadzam się z przedmówcami automatyczne korki to nieporozumienie używam termosów z prostymi korkami są higieniczne i niezawodne , polecił bym markę Thermos? , która sprawdza mi się od lat lecz mają wadę w Polsce są drogie ( swoje Thermos? -y kupowałem w Szwecji na promocji )


[Obrazek: 8803-7-1.jpg]

ja podobnie, jak PITdoggy jestem zadowolonym użytkownikiem Tatonki (Hot&Cold Stuff). dobra cena, dobra waga, trzyma temp. ok, no i dystrybutor jest normalny, to jest uznający reklamacje. korek raz ukręciłem, byłem na dużej adrenalinie a w skostniałych rękach miałem nadludzkiego powera, i bez problemu dostałem nowy. oczywiście korek jest ''nieklikający'', jak na zdjęciu niżej.
---
Edytowany: 2015-04-07 19:43:41
-------------------------------------------
2x

Pomyliłem foty miałem pokazać korek ;)


[Obrazek: 8803-9-1.jpg]

Dodałem aktualizację pomiarową. Po 24 godzinach temperatura wody wynosiła 49,6 st. C co jest wynikiem bardzo dobrym.
Zdjęcia jak zwykle na pikasiaku.
http://tiny.pl/xhf87
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Ale przy jakiej temperaturze zewnetrznej?
-------------------------------------------
TA

A co masz na mysli piszac: klasyczny korek?
Zakrecany?
-------------------------------------------
TA

Ja pisząc ''klasyczny'' miałem na myśli wlasnie taki bez automatycznego ''klika''. Przy czym tego od tatonki nie trzeba całkowicie odkręcac żeby nalać napój, wystarczy nieco przekręcić.
-------------------------------------------
Lekka, wodoodporna reklamówka z "biedronki".

Zrobiło się nieco ''ogólno termosowo'', ale utwierdzam się w moim wyborze prostego, bezklikowego korka. Zadowolony użytkownik wspomnianego 0,7 Tatonka i 0.5 noname.
-------------------------------------------
https://picasaweb.google.com/101891368622172825085

@-PITdoggy-
E, funkcja nalewania bez odkrecania jest teraz chyba implementowana dosc powszechnie.
Mam to w termosach FN i Termite.
-------------------------------------------
TA

Być może, ja zetknąłem się akurat w tatonce.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności

Ponawiam...

Czy ,,klasyczny'' korek od wersji 0,5 L pasuje do tego 0,7 L ?
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Cześć,
Mam ten termos w mniejszej wersji 0,5l. Zabierałem go na całodniowe wypady na narty, do lasu i czasami w góry. Z samego trzymania ciepła jestem zadowolony jednak korek z chęcią bym wymienił.
Zazwyczaj zalewałem w nim kawę i po jakimś czasie korek przesiąknął specyficznym zapachem (czyściłem termos zawsze gdy była taka możliwość).
Estetycznie trochę drażnią mnie zacieki widoczne na czarnej powłoce ale to taki mały szczegół

Mój pierwszy post więc witam wszystkich :)
---
Edytowany: 2015-04-09 11:44:09

Dostałem odpowiedź od Pana Patryka z TUTTU.PL
,,Przykro mi ale korki one touch mają inny gwint niż ten w Honerze.''

Ale to chyba nie jest odpowiedz na twoje pytanie. Albo ja je zle zrozumialem.
-------------------------------------------
TA

Stron: 1 2