NGT

Pełna wersja: [Recenzja] Kwark 080040 Power Stretch Pro
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Tak sie wlasnie zadziwilem jak bardzo aatakowany zostalem za to ze mi sie ta pancernosc stretcha nie pasowala do wlasnych doswiadczen.

Co do Power Stretch (pro lub nie pro) moje doswiadczenie jest nastepujace - dosc szybko sie pilinguje potem sie zbija a nastepnie sluzy latami (co jakis czas wymaga zacerowania).

Podobnie jak jest z polarami dosc szybko dziadzieja a potem sluza dlugo i dlugo :)


Co do tego Hardface to ja naprawde jestem z tego zadowolony - wiem jak dziala Malden Mills i ich innowacje.

Dodam tylko ze z Kwarka nie mam nic a nic ;)
---
Edytowany: 2013-12-17 09:54:05
-------------------------------------------
Filemoon

O co chodzi z tym mechacenie? O co ten dym od wczoraj?
Że bielizna się mechaci z czasem? To jest dziwne?
Bo nie wiem.

Bluza, która jest opisana w tym teście, to gruba bielizna - nie kurtka zewnętrzna, nie żaden Hardshell, Soft, czy choćby Windshirt. Jeśli będzie używana jako warstwa wierzchnia, to oczywiste jest, że będzie się mechaciła i zużywała bardziej niż typowe ciuchy do tego tworzone.

Żeby stwierdzić jak odporny jest PS na zużycie, trzeba porównać go do innych produktów o identycznym przeznaczeniu, czyli do innej BIELIZNY.
W takim zestawieniu Power Stretch Pro jest najbardziej odporną na zmechacenie BIELIZNĄ jakiej używałem.

Ja mój golf Kwarka używam od 2008 roku (tak, to już 5 lat). W tym czasie był używany na najróżniejsze sposoby. Często nosiłem na nim ciężki plecak - choćby ostatnio w Izerach, Berghasa Expedition Lite, o czym pisałem w teście NooeShella. Zawsze chodzę lekko ubrany, więc po zdjęciu kurtki najczęściej pozostaję w koszulce bieliźnianej, która musi znosić ocieranie szelek plecaka. Zdaję sobie sprawę z ewentualnego szybszego zużycia bielizny tak traktowanej, ale zupełnie mnie to wali - ciuchy górskie kupuję do używania, nie do dbanie o nie. Wygląd - jakieś tam kłaczki zmechacenia - są dla mnie akurat najmniej ważne w bieliźnie.
Mogę po tych latach stwierdzić, że golf z PS jest najbardziej trwałą bielizną jaką miałem w tym czasie. Właściwie nie widać na nim śladów zużycia:
http://www.tinyurl.pl/?vMe8DOKR
http://www.tinyurl.pl/?DORF7Zpt

W podobnym czasie kupiłem bluzę Fjorda Nansena z materiału Micropile Strzetch od Pontetorto, który miał jakoby być konkurencyjny dla PS. Ta bielizna zmechaciła się przeokropnie już po pierwszych zużyciach i tak jej zostało. Do niej pasowałoby określenie Filmoona:
''dosc szybko sie pilinguje potem sie zbija a nastepnie sluzy latami (co jakis czas wymaga zacerowania).'' Nie do PS, który wygląda o niebo lepiej - właściwie to muszę się bardzo postarać, aby znaleźć na powierzchni jakieś ledwie widoczne zmechacenia.

Słowa, że PS może służyć latami w moim odbiorze odnoszą się nie do dużej (w porównaniu do konkurencji) odporności powierzchni na pillingowanie, bo to w niczym nie ujmuje jej użyteczności. Jest ''na lata'', bo po latach używania ta bielizna nadal trudno łapie zapach (co w przypadku innych wyrobów syntetycznych po prostu nie istnieje), nadal jest mięsista, szwy są takie jak na początku, wymiary się nie zmieniły, kolor nie wyblakł. Bluza przypomina tą z dnia zakupu.

Mam też inne wyroby z PS: leginsy Kwarka, neck gaiter Berghausa, skarpety Lorpena, skarpety Warmpeace, rękawiczki Marmota, kominiarkę, opaskę i czapkę Kanfora, maskę Salewy.

Skarpety, mimo, że bardzo ciepłe i specjalistyczne, więc używam ich rzadko, to jednak zakładane były wielokrotnie (choćby w wielogodzinnej drodze na Elbrus i z powrotem) i wyglądają jak nowe, a przecież jakieś tam ciągłe tarcie w bucie przecież zachodzi.
http://www.tinyurl.pl/?8ZgeblBe
http://www.tinyurl.pl/?BAdxg6SZ

Kiepsko za to wyglądają rękawiczki Marmota. Wiadomo,że te ''pracują'' najciężej, ale też dość szybko pojawiły się na nich kłębuszki zmechacenia
http://www.tinyurl.pl/?aDrioZO8

Power Stretch może mieć różną zawartość nylonu w swoim składzie i tym samą różną trwałość powierzchni:
http://www.tinyurl.pl/?1PKXVV9p
Stąd można mieć różne odczucia co do szybkości pillingowania.
Kwark chwali się, że używa materiału najlepszego, dlatego też jeśli po jednym użyciu u jURiasa pojawiły się wyraźne zmechacenia - może to niepokoić....Ale też można sprawę totalnie odpuścić, bo jeśli bielizna spełnia swoje zadanie zgodnie z oczekiwaniami (ciepłota, oddychalność, wysychanie) nie pruje się, ani nie rozłazi, to jakieś tam kłaczki są co najwyżej defektem wizualnym, nie mającym wpływu na cechy pozostałe.

Podsumowując.
Power Stretch to świetny materiał na bluzę bieliźnianą (tego dotyczy test), a to czy zmechaci się szybciej, później, czy - jak marzy się co poniektórym - wcale, jest akurat najmniej istotną cechą tego materiału.
Trudno ocenić co każdy rozumie poprzez szybko, czy mocno. Mechaci się wszystko poddawane tarciu - bielizna ma do tego również prawo.
Jak było wspominane w tym wątku ''cudów nie ma''.
-------------------------------------------
cześć i czołem

@Filemoon
''Dodam tylko ze z Kwarka nie mam nic a nic ;)''
A zabierasz glos.
---
Edytowany: 2013-12-17 13:29:49

''O co chodzi z tym mechacenie? O co ten dym od wczoraj?
Że bielizna się mechaci z czasem? To jest dziwne? ''

dziwne jest dla nas to że bielizna która jest reklamowana jako najlepsza i kuloodporna mechaci się bardziej od podobnej bielizny, mój Kwark bardziej się mechaci niż PS Direct alpine oraz wearmpeace, jednego Kwarkowi nie można zarzucić, że jest grubszy od całej reszty i ma przez to lepszą termikę. Moim zdaniem to jest coś za coś.
Z tym ''na lata'' to nie przesadzałbym, oczywiście można ciucha używać dopóki dziury się nie zrobią, ale termika każdego strechu spada, ze względu na zbijanie się wewnętrznej warstwy, mechacenie z zewnątrz również wpływa w minimalnym stopniu na termikę, czy po prostu na wygląd.
PS to świetny materiał na bluzę bieliźnianą ale nikt nie zabrania go używać jako drugiej warstwy i duża część ludzi tak go używa, a większość firm tak go reklamuje 1-2 warstwa.

Hm, dyskusja troszkę trąca już dla mnie surrealizmem...
http://tnij.org/94ng
-------------------------------------------
Farfura

Ciekawy bylem owej legendarnej trwalosci.

I albo zmienili material na tanszy abo ta trwalosc to loteria - bluza rytmara sie trzyma tymczasem juriasa zaczela sie rozkladac po pierwszym uzyciu (czy ten jego material to aby na 100% wersja pro?).
Radziq napisal bardzo ladna recenzje (kawal dobrej roboty - chodz w warunkach bojowych bluzy nie uzywal) z ktorej wynikalo ze te bluzy sie nie niszcza i nie mechaca. ''Hardface nie jest potrzebne chyba ze do kurtek'' Dyskutowac o tym nie chcial - zasugerowal ze sie nie znam i ze...

To ze zmechacone dalej dzialaja temu nie przecze. To ze sie kwark mechaci to akurat widze ze zdjec.

Mam jakies dziwne wrazenie ze zrobily sie tutaj marki kultowe i ze zarzucic im niczego nie wolno.
---
Edytowany: 2013-12-17 13:39:24
-------------------------------------------
Filemoon

''mechaci się bardziej od podobnej bielizny, mój Kwark bardziej się mechaci niż PS Direct alpine...''

Czyli od innych materiałów bieliźnianych nie mechaci się bardziej?
O tym chyba pisałem. Pisałem też, że są różne gatunki PS i ma to wpływ na szybkość pilingowania.
Pokaż swojego Kwarka i jego zmechacenia na tle np. tego DA. To da jakiś punt odniesienia, bo tak teksty typu mniej, bardziej, szybciej, są mocno subiektywne. Mój się nie zmechacił co widać na zdjęciach. To jest obiektywne.

Skąd wiesz, że Kwark mechaci się bardziej, mierzyłeś czas do pojawienia się pierwszego kłębka w jakiejś jednostce czasu, czy może ilość kłębków po określonym czasie, przy założeniu używania identycznych ciuchów w identycznych warunkach.
Przepraszam za tą żartobliwą formę, ale ogólnie słabi mnie to paplanie od kilku stron o tak nieistotnym czynniku, jakim jest mechacenie się bielizny.
Ludzie nie macie innych problemów?

''ze względu na zbijanie się wewnętrznej warstwy, mechacenie z zewnątrz również wpływa w minimalnym stopniu na termikę, czy po prostu na wygląd.''

Ile lat używasz bielizny z PS. Odczułeś zmianę termiki poprzez zbicie materiału i mechacenie (sic!).
Musisz być nad wyraz wrażliwy na zmiany temperatur, albo mieć wmontowany termometr z termostatem, że jakieś wahnięcie o stopień w górę lub w dół wyczuwasz. Ja pastewny jestem - nie wydaje mi się, aby mój golf mniej izolował niż 5 lat temu. Wiem też, że ponoszę go jeszcze trochę. Nie, nie będę wyrzucał, bo może zbił się troszkę i już nie tak ciepły jest.

Ludzie litości.

P.S.
A dobra chociaż ta bielizna z PS jest? Czy może do dupy, bo kłaczki ma!

P.S.
W żadnym wypadku nie mam zamiaru bronić, czy ganić Kwarka. To tylko firma i może być dokładnie tak, że mają różne partie materiału i stąd wychodzą różne produkty. Zabrałem głos jedynie, aby ocenić Power Stretch, bo lubię ten materiał.
Tutaj natomiast zamiast o przedmiocie testu, czy właśnie o cechach materiału, cała para dyskusji skupiła się na pilingowaniu.
Tak, może się to komuś nie podobać, ale mechaci się każda bielizna i ile można o tym nawalać? Ile stron.
Mam wrażenie, że niektórzy niejako w opozycji do oceny radziqa, za wszelką cenę chcą dowalić Kwarkowi, bo taką laurkę wystawił im recenzent. Jest punkt zaczepienia - mechacenie.
O merytoryce już dawno zapomniano.
---
Edytowany: 2013-12-17 13:46:55
-------------------------------------------
cześć i czołem

Do dupy to raczej nie bo w te kłaczki to włosy się mogą wkręcać :)))

A mnie się tam Montano spilingowało od plecaka tatonki... i co z tego ... dokupiłem sobie na forum jeszcze jedną taką bo bardzo ją lubię. A to że ma ciućki ... niech se ma
---
Edytowany: 2013-12-17 13:54:46

Rytmar, oni wiedzą lepiej, mają wszystko, wszystko widzieli, znają się lepiej niż producenci, daj sobie spokój proszę. Im nie potrzebne ani moje ani nawet Twoje recenzje i testy.

Ja przestaje rozmawiać z trolami, które mają pusto w szafie forumowej, zero recenzji, wiedzą lepiej niż producenci i nie umieją wrzucić zdjęcia chociaż jednego ciucha na forum.. Wole se z Tobą porozmawiać, przynajmniej wiem z kim mówię. Szkoda, że nie mogę napisać recenzji, którą bym Cię rytmarze zaskoczył, ale takie wyzwanie to dla mnie motywacja prawdziwa i rzeczywista!
-------------------------------------------
Nanga Dream 2013-2014! And Justice for all!

Mam bluzę kwarka, DA i wearmpeace, kwarka używam sporadycznie od roku, DA używam non stop od pół roku - siadam gdzie chcę i noszę co chcę, wearmpeace używam od 7 lat - najbardziej wytrzymały i najcieńszy.Mam jeszcze montano ale to nie PS.

Rytmar, wrzuć na luz i spójrz obiektywnie, zaletą tego materiału jest również to że się ma nie mechacić, tym się chwalą producenci jak i sam polartec. Jednych kuleczki na bluzie denerwują innych nie i mają to gdzieś tak jak ty.

Ja miałem takie samo zmechacenie na plecach jak kolega który wrzucił zdjęcia stronę wcześniej, wcale się nie dziwię że ktoś po pierwszym użyciu pyta czy to normalne, szczególnie że bluza tania nie jest.
zdjęcia tego zmechacenia nie wrzucę bo zostało to ogolone w Kwarku.

W mojej bluzie popruł się rękaw i odsyłałem do naprawy, przy okazji zwróciłem uwagę na to zmechacenie, dostałem odpowiedź że jest to możliwe i może się tak dziać od rzepów, czy od fotela na którym się siedzi... zostało to ogolone - OK., ja to przyjmuję do wiadomości, tak jest i już.
bielizny ps używam od 7 lat -Rytmar zadowala cię taka odpowiedź ?

Owszem odczuwam że PS PO KILKU latach traci trochę termiki, jest to zupełnie normalne tak samo jest z primaloftem.
Taki kolega Rytmar nie musi tego odczuwać, bo może nie zwraca na to uwagi, może gdyby ubrał nówkę bluzę i swoją 5 letnią to by coś odczuł a może i nie.
W nowej bluzie PS spacerowałem przy temp. ok. 1-2 st. w tej samej bluzie ale po 5 latach przy tej samej temperaturze było mi dużo zimniej, a nawet w wyższych temperaturach było mi zimniej.
od 7-8 lat jeżdżę codziennie na rowerze niezależnie od pogody i potrafię powiedzieć czy coś mnie grzeje czy nie, oraz czy oddycha czy nie.


odpowiedź od Kwakra : partie wadliwe materiału zdarzają się, i wtedy odsyłają do Polarteca. Nie wiedzą dlaczego u jednych się nie mechaci a u innych się trochę mechaci.

Ogólnie jestem bardzo zadowolony z bluzy Kwarka, dla mnie jest wręcz boska na narty jako druga warstwa, mogę tej bluzie dać nawet order jeśli to kogoś zadowoli :)), jest bardzo, bardzo ciepła i każdemu polecam, wręcz każdego namawiam żeby dozbierał kaski i kupił sobie Kwarka, mówię to zupełnie poważnie.

Radziqu, wierz mi że ludzie którzy tu wchodzą tylko poczytać i nie napisali ani jednego posta, mogą mieć dużo większe doświadczenie od kogoś kto nabił sobie 1000 postów i napisał 10 recenzji o skarpetkach :)

@radziq, chyba niepotrzebny jest ten ironiczny ton wypowiedzi. Nie ma co się denerwować. Cała dyskusja wynikła po pozytywnej recenzji bluzy Kwarka. Nie było ani słowa na temat delikatności materiału i mechacenia, stad też głosy ludzi, którzy po kupnie są tym faktem zdziwieni.
Dla Ciebie i @rytmara ten fakt może być oczywisty, jednak nie zostało to jasno napisane i pewnie wielu ludziom jawiła się wizja ''nieśmiertelności'' materiału PSP.
Wielu ludzi(w tym ja) czyta opinie i recenzje mniej lub bardziej doswiadczonych osób na forum, sugerując się nimi przy ewentualnym późniejszym zakupie. Taka specyfika i rola forum tego i każdego innego.
Dla mnie Twoje i rytmara opinie są jak najbardziej wiarygodne.
Wiele osób(w tym ja) odniosło wrażenie po lekturze recenzji i tego tematu, że PSP to materiał niemal doskonały:trwały, ciepły, doskonale oddychający choć drogi(ani słowa o pilingu).
Wiec myślenie było takie: ''skoro tak piszą...niech tam, wykosztuję się, ale będę miał ciuch bez wad''.
Niestety tak nie jest i dlatego głosy pewnego niezadowolenia.
Przypomina to trochę tok myślenia nieświadomych ludzi na temat ''cudowności'' Gore-texu, który ma oddychać niemal jak nasze płuca, a nawet słyszałem, że działa ''antypotnie'',no i nie ma siły żeby przemókł;) Potem jest zdziwienie i narzekanie.
Wracając do PSP, trzeba powiedzieć jasno: ''ten materiał TAK MA'', ''tak PILINGUJE SIĘ'', ''nie jest NIEZNISZCZALNY'', wtedy nie będzie zaskoczenia.
Ja to przyjmuję do wiadomości, inni pewnie też przyjmą i kupując świadomie będą zadowoleni :)

PS. Mam świadomość, że jestem jednym z tych troli.
Zdjęć nie umiem wrzucić i po Andach nie chodzę.
Nie znaczy to jednak, że nie mogę wyrazić swojego zdania na forum, w końcu po to jest.
A opinie Twoje Radku i @rytmara bardzo cenię.
---
Edytowany: 2013-12-17 16:31:29

Mod - posprztaj prosze watek.

Dzieki za etykietke trola i za dyskusje. Mysle ze moze jeszcze kiedys zechce sprobowac znowu obcislej BIELIZNY z StretchPro - chodz obawiam sie ze nie bede mial zbyt wiele okazji do uzywania jej (poza tym ze nie przepadam za jej plastikowo/gumowym dotykiem to jest po prostu zbyt ciepla w ruchu i jak sie przepoci schnie wyraznie dluzej jak power-dry).

Znowu nie kazdemu to samo musi pasowac.

radziq naprawde wrzuc na luz - przejmujesz sie starasznie a nie wydaje mi sie by bylo czym. Lubie czytac recenzje (zwlaszcza takie gdzie ktos naprawde produkt przetestowal) ale nie mam serca (i czasu) do pisania - i tak zostanie ;).
-------------------------------------------
Filemoon

Radziq! proszę mi tu wyluzować a wątek juz dawno przestał mi się podobać!

Proszę o uszanowanie przez wszystkich odmiennych poglądów drugiej osoby. Szanujcie się do jasnej cholery

W wolnej chwili zaoram pare postów z tego tematu
---
Edytowany: 2013-12-18 12:56:27
---
Edytowany: 2013-12-18 12:57:57

Cytat radziq'a: ''Ja przestaje rozmawiać z trolami, które mają pusto w szafie forumowej, zero recenzji, wiedzą lepiej niż producenci i nie umieją wrzucić zdjęcia chociaż jednego ciucha na forum.''

@Radziq, każdy ma prawo do własnego zdania i opinii, a ty z tego powodu nie musisz nikogo obrażać. Wiem, że Filemoon jest niezłym łojantem i z palca sobie pewnych opinii nie wyssał.

Powiem tylko, że każdy PS bez nylonu w składzie to tandeta. Co ciekawe takie bez nylonowce oferują tzw. wysokie marki.
-------------------------------------------
gdzie śnieg? biegówki się grzeją.

Ps bez nylonu nie jest tandeta ot po prostu sie bardziej zmechaci :) - chodz patrzac na ta bluze co na forum sie po jednym uzyciu zmechacila to juz sam nie wiem co jest faktem.

Nie jestem lojantem chodz kocham gory :) - praca i zycie rodzinne nie pozwala byc tam tak czesto jak bym chcial. A gory obecne w miejscu gdzie mieszkam mozna nazwac pagorkami :P Ale staram sie w miare mozliwosci byc tam tak czesto jak zdolam.

Teraz Sierra Nevada w polowie stycznia (na lekko).
-------------------------------------------
Filemoon

@radziq

''Ja przestaje rozmawiać z trolami, które mają pusto w szafie forumowej, zero recenzji, wiedzą lepiej niż producenci i nie umieją wrzucić zdjęcia chociaż jednego ciucha na forum.. Wole se z Tobą porozmawiać, przynajmniej wiem z kim mówię.''

Tym zdaniem pojechałeś po bandzie. Cenię sobie opinie zarówno pozytywne jak i negatywne na temat sprzętu a miks takich opinii jest najlepszy gdyż zazwyczaj wtedy wywiązuje się naprawdę ciekawa dyskusja.

moja propozycja i to nie do odrzucenia - KONIEC TEMATU.....!!!!!!!!!!
-------------------------------------------
jest dobrze :)

ciiii starczy.....
-------------------------------------------
z tel

Właśnie odebrałam paczkę z mniejszym rozmiarem- jest śliczna, cieplutka, świetnie leży, ma cudowny kolor, i nawet jeśli się zmechaci i tak jestem prze szczęśliwa :D

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9