NGT

Pełna wersja: [Recenzja] F7 Pro Trail II
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
OPIS PRODUKTU:

F7 Pro model Trail II
niski but trekkingowy
własna podeszwa
pokrycie zamsz
membrana ClimaActiv
cena 300zł

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
04-03-2013, 15:22

Czemu właśnie F7 Pro Trail II
Poszukiwałem butów do używania tylko w mieście, ale przez cały rok. Butów, które nie będą się rzucać w oczy i najlepiej by były z jednego kawałka skóry i miały mało przeszyć. Marka mnie nie interesowała, więc szukałem w zasadzie tylko butów, które będą mi odpowiadać wizualnie i zapowiadać się na dość wygodne.

Czas i miejsce:
F7 były używane jako całoroczne buty miejskie niezależnie od warunków pogodowych, przez okres ok. 3,5 roku.
Kilka razy użyłem ich do zwykłych prostych wycieczek:
- w Tatrach w partiach dolnych regli (lato)
- kilka razy w Beskidzie Śląskim (wiosna/lato/jesień),
- kilka razy w Karkonoszach (lato)


Cholewka
But jest wykonany z zamszu dość dobrze przygotowanego fabrycznie, ponieważ przez cały okres używania nie powstały pęknięcia i rozdarcia. Obszycia cholewki w okolicach kostek są wykonane z materiału dobrej jakości który nie niszczy się z czasem. Z tego samego materiału są wykonane języki a na nie zostały naszyte płaty zamszu.
Wewnętrzna wyściółka buta jest dobrej jakości i nie przeciera się. Problem wynikł w okolicach kostki, ale raczej z mojej winy o czym napisze w dalszej części.

Sznurówki
To zwykłe sznurowadła nylonowe, które dość szybko zamieniłem na inne ze względów estetycznych.

Membrana
Membrana ClimaActiv zastosowana w tym modelu, jest wielką zagadką i ciężko jest o niej coś konkretnego powiedzieć.
Od momentu zakupu do dziś nie miałem problemów z tą membraną, ale nie wiem co bym powiedział gdyby te buty były wysokie i miałbym w nich iść przez 8 godzin po szlaku. W warunkach miejskich w tych niskich butach oddychalność nie sprawia problemu, stopa pozostaje sucha i nie przegrzewa się także w lato.
Buty nie przemokły mi gdy łapał mnie deszcz, lub chodziłem po rozmarzającym mokrym śniegu. Skóra po pewnym czasie nasiąka wodą, ale jest to związane z impregnacją która z czasem słabnie. Lecz buty nie robią się wilgotne w środku, tak więc membrana działa.

Podeszwa
Pomocne w chodzeniu po kałużach są podeszwy nachodzące na boki butów i gumowy otok na nosku. Dzięki temu but jest bardziej chroniony przed wilgocią.
Podeszwa gdy była nowa słabo radziła sobie z błotem. Ślizgała się i nie dawała odpowiedniej przyczepności. Teraz jest jeszcze gorzej, bo się mocno wytarła. Ale na mokrych chodnikach nie ma problemów z przyczepnością.
Po ponad 3 latach podeszwa nie ma przetarć ''do żywego'' na wysokości palców lub pod piętą, co było wręcz standardem w innych niskich butach trekkingowych, których wcześniej używałem jako miejskie. Faktem jest że w tych F7 Pro dość mocno się starła, ale przynajmniej równomiernie.

Wkładki
Wkładki w tych butach są dość nietypowe. To coś w rodzaju elastycznej gąbki wytłoczonej w konkretny kształt z dziurkami, kanalikami i przetłoczniami i wypustkami, a od góry jest przyklejony materiał syntetyczny. Na początku trochę ciężko się przyzwyczaić do tych wkładek, bo dość mocno uciskają w stopę (ma się wrażenie ze jest się fakirem chodzącym po gwoździach). Na szczęście po kilkunastu minutach zapomina się o tym. A po kilku tygodniach wypustki się układają, a stopa się do nich przyzwyczaja i nic nie czuć. Wypustki te mają za zadanie poprawić wentylacje stopy. System ten sprawdzał się przez ok. 8-10 miesięcy, póki kompletnie się nie zbiły, tracąc swoje pierwotne zastosowanie (wkładki stały się zwykłymi wkładkami).


Trwałość
Przez cały okres buty są w jednym kawałku, podeszwa trzyma się cholewki, nie odkleiła się, szwy nie prują się. Otok na nosku jest w takim samym stanie i nie odkleił się.
Co do trwałości samej wkładki, pierwotnie myślałem że rozpadnie się w ciągu 6 miesięcy, ale w zasadzie wytrzymała ok. 3 lata i po tym czasie na krawędziach zaczął delikatnie oddzielać się od wkładki właściwej naklejony na nią syntetyczny materiał.
W zasadzie to pierwsze prawdziwe oznaki zużycia pojawiły się kilkanaście dni temu - delikatne rozdarcie materiału za piętą. Ale nie wiem czy jest to z mojej winy, bo ostatnio je przydeptywałem i chodziłem w nich jak w chodakach, więc może od tego.
Na plus zaliczam, iż buty nie rozklapciały się na boki i zachowały swój pierwotny kształt.

Komfort
Komfort użytkowania mogę ocenić na całkiem dobry. Na samym początku stopa musi się przyzwyczaić do wkładki najeżonej wypustkami, ale to nie jest żadne cierpienie. A sama wkładka szybko się układa i dyskomfort znika. (dla mnie był to delikatny dyskomfort, ale do innych może to być przyjemna forma masażu stóp). Buty są wygodne, wystarczająco dobrze amortyzują drgania by można było ich używać w mieście i na szlakach ziemnych, język nie przesuwa się na boki i nie uwiera, kostka jest wystarczająco dobrze trzymana, a przy jakichś prostych górskich wycieczkach, na które nie potrzebowałem zakładać lepszych butów, nie odczuwałem oznak zmęczenia stopy.
Jeśli chodzi o kwestię nieprzyjemnych zapachów, to nie mam takich problemów przy tych butach. Ponoć producent tu zastosował jony srebra.


Podsumowanie
Myślę że jest to dobra alternatywa dla wyrobów innych marek, w momencie gdy ktoś potrzebuje butów na warunki miejskie czy do spacerów po lesie.
W teren górski podeszwy są zbyt miękkie. Raczej tylko na ziemne podłoże.
Jeśli chodzi o mnie, buty te uznaje za dobrze wydane pieniądze, choć były myśle dość drogie, w porównaniu do tego co można znaleźć np. w czasie wyprzedaży.
Wcześniej miałem wiele różnych niskich butów trekkingowych znanych i sprawdzonych firm i jak dotąd te proste F7 przeżyły najdłużej. Może właśnie dlatego że jest to prosta, nie wykombinowana konstrukcja cholewki i ktoś zadbał o to by użyć w fabryce dobrego kleju.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 3/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.00/5


[Obrazek: Zdjecie1135.jpg]

[Obrazek: Zdjecie1139.jpg]


no no, ładnie wyglądają jak na 3,5 roku. Jakiś skok jakościowy firma zaliczyła chyba.

Racja, ja się cieszę jak buty mi wytrzymają 2 lata w mieście.

a mnie zastanawia w tym wszystkim jedna sprawa. z jednej strony autor recenzji dał się poznać jako stanowczy przeciwnik produktów sygnowanych marką decathlonu. twierdząc, że to produkty o niskiej jakości. nienadające się do użytku przy byle jakich trekingach. a z drugiej strony zachwala, bądź co bądź, firmę, której produkty nie cieszą się dobrą opinią.
czyli co? wszędzie znajdą się perełki, jak widać =)

przyznam, że jak mi but w mieście wytrzyma więcej niż 2 lata to jest to cud! za taki cud uważam lowa jannu low!

hehehe bo F7 to nie Decathlon - Quetchua:)
A tak już na poważnie, to te F7 kupiłem ''na miasto'' a nie w góry. Gdyby było odwrotnie byłbym bardzo zawiedziony. A tak to jestem bardzo zadowolony :)
---
Edytowany: 2013-03-06 14:32:50
-------------------------------------------
zrób z tego serek homogenizowany....

''Kilka razy użyłem ich do zwykłych prostych wycieczek:
- w Tatrach w partiach dolnych regli (lato)
- kilka razy w Beskidzie Śląskim (wiosna/lato/jesień),
- kilka razy w Karkonoszach (lato)''

czyli jednak w górach byłeś. a jeżeli but trekingowy nie nadaje się do trekingu, to nie powinien być tak wysoko oceniony, moim zdaniem, bo swojego zadania nie spełnia.
poza tym quechua, bez ''t''.

Ale co to za wycieczki... bartolini, to naprawdę były przechadzki po prostych szlakach. Krótkie spacerki na kilka godzin. Nic szczególnego. Ale do tego nadają się te buty (oczywiście póki jest sucho, bo np mokra beskidzka glina nie jest ich domeną).
Pozdrawiam
-------------------------------------------
zrób z tego serek homogenizowany....

OT
k2 to nie wycieczki a test:)

dla mnie proste trasy to wycieczki
-------------------------------------------
zrób z tego serek homogenizowany....

''hehehe bo F7 to nie Decathlon - Quetchua:)''

Quetchua? A co to jest? Mam sporo rzeczy z Decathlonu, ale takiej marki tam nie ma.

oj turysto, nie drocz się o tą literke ''T''
Ja mam szacunek do Decathlonu że wogóle istnieje i pomaga ludziom się ubrać. Ale na tym mój szacunek się kończy.
Porozmawiajmy lepiej o o butach F7Pro Trail II
Pozdrawiam serdecznie i jeśli masz jakieś pytania, to chętnie odpowiem :)