1.Upraszam by XXX zlot był w połowie października (12/13 lub 19/20). Hala Krupowa super.
2. Proponuję zorganizować Rajd nie wliczający się do numeracji Zlotów.
Było by fajnie np. przedreptać Gorgany
3. Śnieżnik tyż super ale Śnieżnik bez śniegu?
Odgrzewam mój stary pomysł na zlot:
Schronisko ''Pasterka'' w górach Stołowych, a do łażenia stronę czeską czyli Broumovskie Stieny. Można też w kierunku na Skalne Grzyby albo fragment Urwiska Batorowskiego w rejonie Skał Puchacza. Poza tym dla amatorów skałkowania to idealny rejon :)
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje:)
Ja ponawiam prośbę - pojadę tylko tam, gdzie będę mogla podjechać autem, bo z całym majdanem i kilkumiesięcznym dzieckiem będzie problem.
---
Edytowany: 2013-03-12 14:58:06
No to ''Pasterka'' pasuje. Dojeżdżasz autem pod same schronisko. Jest na końcu wioseczki o tej samej nazwie :)
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje:)
Popieram Cantoresa :)
Pasterka, Stołowe... dawno tam nie byłem, ze 20 lat równe będzie. Chętnie wrócę, zobaczę ile się zmieniło :)
-------------------------------------------
http://www.westerplatte.org
hmmm, Pasterka... problemem może być obecność ''osób trzecich'' w weekendy. od 15 kwietnia zaczyna się sezon piaskowcowy...
@Cantores, powiadasz ''amatorów skałkowania''? na Hejszowine trzeba mieć cojones. ja wymiękam :)
>> @Bart obecność ''osób trzecich''
W piwnicy jak sobie ja zaklepiemy nikt nam nie będzie przeszkadzać. Można się będzie ''wydzierać'' do białego rana :D
http://www.schroniskopasterka.pl/?pl_wne...-srodka,47
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje:)
Znam Pasterkę a w niej pensjonat ''Szczelinka''. Ostatnio jak tam byłam po słynnej powodzi na Dolnym Śląsku z 1997, wszędzie były ostoje dzikich zwierząt i zakaz wstępu.
Ostoja dzikich zwierząt? To coś w sam raz dla nas :D :D
Cantores
''Ostoja dzikich zwierząt? To coś w sam raz dla nas :D :D''
Tak, tylko że w związku z zasadą ''nie dokarmiac dzikich zwierząt'' możemy miec kłopot z dostawą żarcia :(
A tak poza tym to w drodze powrotnej rozmawialiśmy z Pitem, że chętnie pojechalibyśmy właśnie w Góry Stołowe.
W Bieszczady chętnie, ale w tej chwili jeszcze chętniej gdzieś w kierunku Dolnego Śląska bym się wybrał. Dojazd mam tam bardziej niż tragiczny, ale połączyłbym tym razem zlot z jakimś urlopem, bo mam jeszcze sporo zaległego za 2012, i na kilka dni pojechał pochodzić, zwieńczając wszystko zlotem.
Tak więc zdecydowanie tamten kierunek popieram.
To się nawet fajnie układa- maj/czerwiec zlot, potem odetchniemy przez wakacje i w październiku znowu się zobaczymy, o ile Bóg da i partie pozwolą (jak mawiał mój nauczyciel PO).
http://www.sokoliki.net/
a moze tam? ooczywiscie mowie o tym jesiennym zlocie bo nie dam rady wczesniej;p
---
Edytowany: 2013-03-12 19:34:50
Jestem za Dolnym Śląskiem- Pasterka to dobry pomysł,
ehhh Biesy ;)
Bacówka pod M. Rawką albo Jaworzec - wiadomo super klimat ale ...
TAKIEGO widoku na połoniny jak z chaty socjologa nie ma z żadnego innego schroniska bieszczadzkiego :)
A chatę to odbudowli już po pożarze?
to nowa chata, niezupełnie na fundamentach starej.
Kolejnym atutem Pasterki jest możliwość pośpiewania z Cantoresem - a może i Braćmi Cantoresowymi ;)
No to Pasterka następnym razem!
Może Gumi był by w stanie przybyć?!
-------------------------------------------
Ed
@jędruś
..niewykluczone...niewykluczone... :D
-------------------------------------------
Cantoresowy brat najmłodszy
Mathew może na pewno w komplecie