12-03-2012, 15:07
Wielki Test Porównawczy Bielizna Brubeck Craft Nike Odlo Spaio Under Armour (opinie)
Witam wszystkich,
Postanowiłem podzielić się z innymi użytkownikami bielizny termoaktywnej swoimi doświadczeniami dotyczącymi topowych marek, obecnych na polskim rynku. Osobiście uważam, iż przygotowując się do jakiejkolwiek outdoorowej czy też indoorowej aktywności, należy w pierwszej kolejności zadbać o dobre obuwie, a potem o dobrą bieliznę.
Wprowadzenie
Najważniejsze pytanie: Co to znaczy dobrą? Ano właśnie... Musi być ona przecież po pierwsze funkcjonalna (niepowodująca zbytniego przegrzania/ochłodzenia organizmu), co łączy się bezpośrednio z funkcją odprowadzania potu, ale również powinna być trwała, uniwersalna, no i rzecz jasna, atrakcyjna wizualnie. Od razu powiem, że nie ma uniwersalnej bielizny, która będzie świetnie trzymać ciepło, ale zarazem chłodzić w cieplejsze dni, więc nie wkręcajcie sobie takich rzeczy. W sieci raczej niewiele można spotkać prawdziwych testów i niezależnych opinii o poszczególnych modelach bielizny. Większość bazuje na sponsorowanych opiniach - typu ''my wam dajemy produkt, a wy nam wystawiacie dobrą opinię, która zwiększy sprzedaż''. Ponadto wybór optymalnej bielizny łączy się jeszcze z inną trudnością - a mianowicie z dostępnością. Często zapotrzebowanie jest większe niż podaż i niektórych rozmiarów nawet w sieci się nie znajdzie. Trzeba czekać... Poza tym kupując w internecie - nie ma możliwości porównania bielizny, bo nawet jeśli udasz się do sklepu stacjonarnego to dysponują tylko jedną/dwiema markami i pojawia się dylemat, czy istnieje coś jeszcze lepszego. Jedyny czynnik porównawczy to zdjęcie i opis. Ten który ma lepszy opis i zdjęcia - wygrywa. No i cena, ale to inny temat :-)
Opiniowane produkty
Od razu zaznaczam iż bieliznę zakupiłem niezależnie w przeciągu dwóch-trzech ostatnich lat i miałem okazję poznać jej możliwości na wielu płaszczyznach: treningu biegowego - outdoorowego, siłowego, treningu aerobowego o wysokiej intensywności (indoor - krav maga) i niskiej intensywności (outdoor - trekking, jazda na rowerze) i rzecz jasna jako codzienne odzienie.
W teście wzięły udział takie produkty jak: Brubeck Dry - koszulka z krótkim rękawem, Nike Dri Fit - koszulka z krótkim rękawem, Spaio Thermo - koszulka z długim rękawem, Craft Cool Tee with mesh - koszulka z krótkim rękawkiem, Odlo Shirt l/s turtle neck LOGO LINE WARM oraz Under Armour Compression Longsleeve Mock Cold Gear.
Kategorie testowe (skala ocen od 1 do 10):
1. Wykonanie (materiały)
2. Dopasowanie (rozmiar)
3. Funkcjonalność
a) odprowadzanie/zatrzymywanie ciepła
b) odprowadzanie potu
4. Opłacalność - (subiektywna opinia)
Ranking:
V miejsce - Nike Dri Fit - krótki rękaw (ocena 3/10)
Przeznaczenie: odprowadzanie ciepła i potu przy wysiłku o wysokiej intensywności
To bielizna, którą najdłużej użytkuję i miałem okazję ją poznać od podszewki.
1. Wykonanie (materiały) 8/10
Bielizna wykonana jest z cienkiego materiału i śliskiej powierzchni, o dużej rozciągliwości. Wykorzystano technologię bezszwową, co od razu poprawia komfort użytkowania. Bielizna jest bardzo trwała i nawet po 2 latach co tygodniowego prania wygląda jak nowa. Po każdym użytkowaniu należy ją prać, gdyż mocno ''pachnie'' po wysiłku.
2. Dopasowanie (rozmiar) 9/10
Rozmiarówka jest dla ogólnie szczupłych i nieco masywniejszych osób o większej masie mięśniowej. Ja mając 92 cm w klacie mam rozmiar L, bo M w pachy już cisnęło. Koszulka jest bardzo dobrze dopasowana, zgrabnie opina całe ciało.
3. Funkcjonalność 2/10
Tutaj mam kilka poważnych zastrzeżeń dla tego produktu.
a) odprowadzanie/zatrzymywanie ciepła
Mam wrażenie, że koszulka raczej bardziej służy do lanserskiego wyjścia ''na miasto'' i pokazania się od strony sportowej, niż prawdziwym odprowadzeniem ciepła. Przy treningach zarówno biegowych jak i siłowych, czy na sali jest naprawdę kiepsko.
b) odprowadzanie potu
Całą sytuację ratuje to, że jest mocno dopasowana i nie jest Ci zimno, ale koszulka od wewnątrz jak i na zewnątrz jest równie mokra od potu - który rzecz jasna ciało nagrzewa i masz wrażenie ciepła, ale tak naprawdę po kilku minutach robi się baaardzo zimno.
4. Opłacalność - (subiektywna opinia) 3/10
Za sugerowaną cenę 99 zł naprawdę można kupić coś lepszego. Świetnie się spisze przy wyjściach ''na miasto'' ;-) ale z termoaktywnością ma niewiele wspólnego.
IV miejsce - Spaio Thermo - długi rękaw (ocena: 4/10)
Przeznaczenie: Bielizna do użytku w zimniejsze pory roku przy niskim i umiarkowanym wysiłku fizycznym.
Użytkuję od pół roku.
1. Wykonanie (materiały) 8/10
Bielizna wykonana jest z nieco grubszego materiału niż brubeck dry, ale jest to ta sama mieszanka i splot, co widać dokładnie na lewej stronie koszulki. Materiał ten jest dość rozciągliwy i dobrze dopasowuje się do ciała. Zastosowano technologię bezszwową. Po użytkowaniu należy wyprać, gdyż koszulka sztywnieje i staje się szorstka dla ciała. Dodatkowym plusem jest golf (bez żadnych uwierających suwaków), który zakrywa pół szyi i daje o wiele większe poczucie ciepła. Koszulka ma ciekawy nowoczesny design.
2. Dopasowanie (rozmiar) 8/10
Przy moich wymiarach czyli 182 cm wzrostu i 92 w klacie otrzymałem rozmiar M, który idealnie dostosował się do mojego ciała. Koszulka w każdym miejscu jest opięta i dobrze przylega do ciała.
3. Funkcjonalność 4/10
Jeśli chodzi o funkcjonalność to mam mieszane uczucia.
a) odprowadzanie/zatrzymywanie ciepła
Koszulka dość dobrze zatrzymuje ciepło przy ciele, jednakże nie radzi sobie zbyt dobrze z odprowadzaniem jego nadmiaru. Na pewno nie jest to dobry zakup do biegania czy jazdy na rowerze.
b) odprowadzanie potu
Transport wilgoci oceniam na 4/10. Koszulka przy umiarkowanym wysiłku nie radzi sobie z transportem potu na zewnątrz. W wyniku czego plecy i klatka piersiowa są oziębiane.
4. Opłacalność - (subiektywna opinia) 4/10
Jeśli szukasz bielizny na spacery w chłodniejsze dni lub lekki trekking to może i warto zainwestować te 100 zł. Spaio Thermo ma trudności z odprowadzaniem wilgoci i nie zapewnia wysokiego komfortu termicznego - czyt. poniżej -5 st C z polarem (150/200g) i kurtce narciarskiej/gore będzie Ci być chłodno na spacerze z psem.
III miejsce ex aequo - Brubeck Dry/Craft Cool Tee with Mesh (ocena: 6/10)
Przeznaczenie: Oba te produkty zostały zaprojektowane do wysiłku o wysokiej intensywności.
1. Wykonanie (materiały) 6/10
Brubeck Dry został wykonany z tej samej tkaniny, co Spaio Thermo tylko jej lżejszego odpowiednika. Zastosowano technologię bezszwową.
Craft Cool Tee Mesh została wykonana z tkaniny określanej mianem Coolmax, która jest przyjemna dla ciała, a w okolicy pach zastosowano tytułowe wstawki z meshu, co ma teoretycznie poprawiać transport wilgoci.
2. Dopasowanie (rozmiar) 3/10
Koszulka Brubeck Dry początkowo była dobrze dopasowana do ciała, jednakże po użytkowaniu jej przez ponad pół roku się rozciągnęła już nie przylega do ciała mimo, że mam rozmiar M.
Koszulka Craft Cool jest uszyta w jakiś magiczny sposób. Nie wiem co posłużyło za wzorzec przy jej produkcji, ale na pewno nie był do człowiek. Rozmiar M jest idealny w klacie, luźny w talii, nie przylega do pleców, ma za krótkie rękawki i ciśnie w pachy, za to dużo materiału pojawia się w okolicach grzbietu, gdzie koszulka wyraźnie się podnosi. Ponadto zastosowano dużo za dużo szwów w okolicy karku i obojczyka, co wywołuje duży dyskomfort i uczucie braku komfortu przy noszeniu tej koszulki.
3. Funkcjonalność 6/10
O dziwo, mimo dziwacznego dostosowania rozmiaru, oba te produkty spisują się lepiej niż sądziłem początkowo z odprowadzaniem ciepła i wilgoci.
a) odprowadzanie/zatrzymywanie ciepła
Dobrze regulowana temperatura ciała poprzez odprowadzanie nadmiaru ciepła na zewnątrz.
b) odprowadzanie potu
Zarówno Brubeck Dry jak i Craft Cool po intensywnym wysiłku są wyraźnie bardziej wilgotne na zewnątrz, gdzie tego potu jest znacznie więcej. Wniosek z tego prosty - obie technologie się sprawdzają na podobnym poziomie skuteczności, mimo niedopasowania do sylwetki.
4. Opłacalność - (subiektywna opinia) 6/10
Przy cenie Crafta Cool opiewającej na 130 zł i połowy tej ceny przy Brubecku - wziąłbym tego drugiego, ale zastanowiłbym się nad wzięciem mniejszego rozmiaru, aby był lepiej dopasowany do ciała. Crafta piętą Achillesową jest właśnie krój, który uwiera, no i cena :-)
II miejsce - Odlo Shirt l/s turtle neck LOGO LINE WARM (ocena: 6/10)
Przeznaczenie: Wysiłek o wysokiej intensywności w niskich temperaturach
Koszulkę użytkuję od kilku tygodni, ale już jestem w stanie coś o niej powiedzieć.
1. Wykonanie (materiały) 7/10
Koszulka została wykonana z bardzo przyjemnego materiału, który od wewnątrz przypomina taki meszek miły dla skóry. Od razu trzeba napisać, iż materiał ten jest nierozciągliwy, co jest wyjątkowym minusem. Bluza ponadto ma wysoki golf, który zapewnia komfort termiczny. Bardzo ciekawy design koszulki przykuwa oko. Kolejnym plusem jest jej odporność na nieprzyjemne zapachy, po wysiłku koszulka jest równie miękka jak i przed. Niestety minusem materiału jest to, że się szybko mechaci, więc przekłada się to na niską trwałość bielizny.
2. Dopasowanie (rozmiar) 2/10
I tu się pojawiają schody, bo teoretycznie powinienem mieć L, ale zamówiłem M. No więc jak już przymierzyłem to wisiała na mnie jak worek od ziemniaków. Gdyby były XS, ale z trudem wyhaczyłem S. No i niestety na plecach i w talii jest luźna. Rozmiarówka ODLO która jest dosłownie napisana tak: 38/40 - niewiele mówi nawet komuś tak doświadczonemu w kupowaniu przez internet. Także tutaj zdecydowany minus.
3. Funkcjonalność
a) odprowadzanie/zatrzymywanie ciepła
Koszulka dobrze trzyma ciepło (do -3 st C przy polarze i softshellu), mimo swojego luźnego kroju. Ponadto po zalecanym przez producenta pierwszym praniu, koszulka nadal gryzie przy pierwszym pocie. Takie wrażenie jakby na gołe ciało założyć wełniany sweter. Dziwne...
b) odprowadzanie potu
Po nieco większym wysiłku fizycznym niestety odczuwalne jest uczucie wilgotności na plecach - być może ze względu na niedopasowany krój do ciała.
4. Opłacalność - (subiektywna opinia) 6/10
Koszulka nieźle sobie radzi z zatrzymywaniem ciepła, natomiast gryzie przy pierwszym pocie, więc jako pierwsza warstwa to raczej odpada, ale już jako druga zdaje egzamin. Przy niedopasowanym kroju każda bielizna nie będzie dawała z siebie tyle ile w rzeczywistości może. Prawdopodobnie ktoś o większej masie ode mnie będzie w pełni zadowolony z tego zakupu, mimo niemałej ceny: 170 zł.
I miejsce - Under Armour Compression Mock Cold Gear
Przeznaczenie: Intensywny wysiłek przy niskich temperaturach
Pierwszy raz usłyszałem od znajomego o tej marce i jego fascynacją tymi ubraniami, ale z przymrużeniem oka, potraktowałem ją jako kolejną komercyjną markę bielizny. Przy okazji ostatnich wyprzedaży chciałem przetestować coś nowego, więc kupiłem bluzę za 60% wartości.
Nie chciało mi się wierzyć jego zapewnieniom, dopóki sam nie przymierzyłem tych rzeczy. Brzmi to co najmniej jakby to było coś nieprawdopodobnego, ale na mnie osobiście właśnie takie zrobiło to wrażenie i zostawiło innym graczy daleko z tyłu.
1. Wykonanie (materiały) 8/10
Na pierwszy rzut oka można zauważyć staranność wykonania i dość gruby materiał, który na zewnątrz jest śliski, a od wewnątrz pokryty miękkimi włoskami. Wysoki golf poprawia komfort termiczny. Jedynym minusem są wypukłe szwy, które po kilku godzinach się odbijają na skórze i mogą uwierać (mnie osobiście nie uwierają). Jedyny minus to że się łatwo zaciąga np. przy zadziorach na paznokciach.
2. Dopasowanie (rozmiar) 10/10
Tutaj Under Armour naprawdę się postarał, bo rozmiarówka jest świetnie przygotowana i uwzględnia dostosowanie bielizny, aby miała charakter opinający, dzięki czemu będzie znacznie lepiej transportowała wilgoć i zatrzymywała ciepło. Jeśli jesteś na granicy rozmiarów, to weź ten mniejszy. Dosłownie jak to producent pisze ''druga skóra''. Moja druga połowa potwierdza te odczucia.
3. Funkcjonalność 9/10
I tutaj Under Armour zostawia rywali daleko z tyłu.
a) odprowadzanie/zatrzymywanie ciepła
Koszulka świetnie utrzymuje ciepło, spokojnie do spacerów przy -5 tylko z polarem i softshellem. Przy bieganiu zauważyłem ciekawą właściwość tej bielizny, że mimo dużej intensywności wysiłku nie masz wrażenia przegrzania na plecach.
b) odprowadzanie potu
Odprowadzanie potu oceniam jako 9/10, naprawdę mocna strona tej koszulki. Po intensywnym wysiłku od wewnątrz ciepła i lekko wilgotna, z zewnątrz perliste kropelki potu. Byłem zaskoczony funkcjonalnością tej bielizny.
4. Opłacalność - (subiektywna opinia) 9/10
Pomimo wysokiej normalnej ceny producenta: 170 zł myślę, że warto poczekać do wyprzedaży i brać bez zastanowienia. Najlepsza bielizna z jaką do tej pory miałem do czynienia.
Podsumowanie i wnioski:
To co się nasuwa po lekturze tych opinii to przede wszystkim:
- dobra bielizna to dopasowana (obcisła bielizna)
- nie sugeruj się ceną - im wyższa cena tym wyższa jakość
- nie ma bielizny uniwersalnej - dobieraj ją do aktywności
- nie oczekuj cudów, zawsze porównuj sztuczne włókna do naturalnych i wtedy oceniaj
- nie zawsze marka mówi o jakości bielizny
Zdaję sobie sprawę, iż artykuł ten może być problemem dla wielu producentów i dystrybutorów bielizny termoaktywnej i że zostanie on skasowany zanim się pojawi na ngt, ale mimo wszystko zaznaczam iż zamieszczam tu wyłącznie moje własne odczucia na temat powyższych produktów.
Pozdrawiam
Piotr Bieńkowski
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Witam wszystkich,
Postanowiłem podzielić się z innymi użytkownikami bielizny termoaktywnej swoimi doświadczeniami dotyczącymi topowych marek, obecnych na polskim rynku. Osobiście uważam, iż przygotowując się do jakiejkolwiek outdoorowej czy też indoorowej aktywności, należy w pierwszej kolejności zadbać o dobre obuwie, a potem o dobrą bieliznę.
Wprowadzenie
Najważniejsze pytanie: Co to znaczy dobrą? Ano właśnie... Musi być ona przecież po pierwsze funkcjonalna (niepowodująca zbytniego przegrzania/ochłodzenia organizmu), co łączy się bezpośrednio z funkcją odprowadzania potu, ale również powinna być trwała, uniwersalna, no i rzecz jasna, atrakcyjna wizualnie. Od razu powiem, że nie ma uniwersalnej bielizny, która będzie świetnie trzymać ciepło, ale zarazem chłodzić w cieplejsze dni, więc nie wkręcajcie sobie takich rzeczy. W sieci raczej niewiele można spotkać prawdziwych testów i niezależnych opinii o poszczególnych modelach bielizny. Większość bazuje na sponsorowanych opiniach - typu ''my wam dajemy produkt, a wy nam wystawiacie dobrą opinię, która zwiększy sprzedaż''. Ponadto wybór optymalnej bielizny łączy się jeszcze z inną trudnością - a mianowicie z dostępnością. Często zapotrzebowanie jest większe niż podaż i niektórych rozmiarów nawet w sieci się nie znajdzie. Trzeba czekać... Poza tym kupując w internecie - nie ma możliwości porównania bielizny, bo nawet jeśli udasz się do sklepu stacjonarnego to dysponują tylko jedną/dwiema markami i pojawia się dylemat, czy istnieje coś jeszcze lepszego. Jedyny czynnik porównawczy to zdjęcie i opis. Ten który ma lepszy opis i zdjęcia - wygrywa. No i cena, ale to inny temat :-)
Opiniowane produkty
Od razu zaznaczam iż bieliznę zakupiłem niezależnie w przeciągu dwóch-trzech ostatnich lat i miałem okazję poznać jej możliwości na wielu płaszczyznach: treningu biegowego - outdoorowego, siłowego, treningu aerobowego o wysokiej intensywności (indoor - krav maga) i niskiej intensywności (outdoor - trekking, jazda na rowerze) i rzecz jasna jako codzienne odzienie.
W teście wzięły udział takie produkty jak: Brubeck Dry - koszulka z krótkim rękawem, Nike Dri Fit - koszulka z krótkim rękawem, Spaio Thermo - koszulka z długim rękawem, Craft Cool Tee with mesh - koszulka z krótkim rękawkiem, Odlo Shirt l/s turtle neck LOGO LINE WARM oraz Under Armour Compression Longsleeve Mock Cold Gear.
Kategorie testowe (skala ocen od 1 do 10):
1. Wykonanie (materiały)
2. Dopasowanie (rozmiar)
3. Funkcjonalność
a) odprowadzanie/zatrzymywanie ciepła
b) odprowadzanie potu
4. Opłacalność - (subiektywna opinia)
Ranking:
V miejsce - Nike Dri Fit - krótki rękaw (ocena 3/10)
Przeznaczenie: odprowadzanie ciepła i potu przy wysiłku o wysokiej intensywności
To bielizna, którą najdłużej użytkuję i miałem okazję ją poznać od podszewki.
1. Wykonanie (materiały) 8/10
Bielizna wykonana jest z cienkiego materiału i śliskiej powierzchni, o dużej rozciągliwości. Wykorzystano technologię bezszwową, co od razu poprawia komfort użytkowania. Bielizna jest bardzo trwała i nawet po 2 latach co tygodniowego prania wygląda jak nowa. Po każdym użytkowaniu należy ją prać, gdyż mocno ''pachnie'' po wysiłku.
2. Dopasowanie (rozmiar) 9/10
Rozmiarówka jest dla ogólnie szczupłych i nieco masywniejszych osób o większej masie mięśniowej. Ja mając 92 cm w klacie mam rozmiar L, bo M w pachy już cisnęło. Koszulka jest bardzo dobrze dopasowana, zgrabnie opina całe ciało.
3. Funkcjonalność 2/10
Tutaj mam kilka poważnych zastrzeżeń dla tego produktu.
a) odprowadzanie/zatrzymywanie ciepła
Mam wrażenie, że koszulka raczej bardziej służy do lanserskiego wyjścia ''na miasto'' i pokazania się od strony sportowej, niż prawdziwym odprowadzeniem ciepła. Przy treningach zarówno biegowych jak i siłowych, czy na sali jest naprawdę kiepsko.
b) odprowadzanie potu
Całą sytuację ratuje to, że jest mocno dopasowana i nie jest Ci zimno, ale koszulka od wewnątrz jak i na zewnątrz jest równie mokra od potu - który rzecz jasna ciało nagrzewa i masz wrażenie ciepła, ale tak naprawdę po kilku minutach robi się baaardzo zimno.
4. Opłacalność - (subiektywna opinia) 3/10
Za sugerowaną cenę 99 zł naprawdę można kupić coś lepszego. Świetnie się spisze przy wyjściach ''na miasto'' ;-) ale z termoaktywnością ma niewiele wspólnego.
IV miejsce - Spaio Thermo - długi rękaw (ocena: 4/10)
Przeznaczenie: Bielizna do użytku w zimniejsze pory roku przy niskim i umiarkowanym wysiłku fizycznym.
Użytkuję od pół roku.
1. Wykonanie (materiały) 8/10
Bielizna wykonana jest z nieco grubszego materiału niż brubeck dry, ale jest to ta sama mieszanka i splot, co widać dokładnie na lewej stronie koszulki. Materiał ten jest dość rozciągliwy i dobrze dopasowuje się do ciała. Zastosowano technologię bezszwową. Po użytkowaniu należy wyprać, gdyż koszulka sztywnieje i staje się szorstka dla ciała. Dodatkowym plusem jest golf (bez żadnych uwierających suwaków), który zakrywa pół szyi i daje o wiele większe poczucie ciepła. Koszulka ma ciekawy nowoczesny design.
2. Dopasowanie (rozmiar) 8/10
Przy moich wymiarach czyli 182 cm wzrostu i 92 w klacie otrzymałem rozmiar M, który idealnie dostosował się do mojego ciała. Koszulka w każdym miejscu jest opięta i dobrze przylega do ciała.
3. Funkcjonalność 4/10
Jeśli chodzi o funkcjonalność to mam mieszane uczucia.
a) odprowadzanie/zatrzymywanie ciepła
Koszulka dość dobrze zatrzymuje ciepło przy ciele, jednakże nie radzi sobie zbyt dobrze z odprowadzaniem jego nadmiaru. Na pewno nie jest to dobry zakup do biegania czy jazdy na rowerze.
b) odprowadzanie potu
Transport wilgoci oceniam na 4/10. Koszulka przy umiarkowanym wysiłku nie radzi sobie z transportem potu na zewnątrz. W wyniku czego plecy i klatka piersiowa są oziębiane.
4. Opłacalność - (subiektywna opinia) 4/10
Jeśli szukasz bielizny na spacery w chłodniejsze dni lub lekki trekking to może i warto zainwestować te 100 zł. Spaio Thermo ma trudności z odprowadzaniem wilgoci i nie zapewnia wysokiego komfortu termicznego - czyt. poniżej -5 st C z polarem (150/200g) i kurtce narciarskiej/gore będzie Ci być chłodno na spacerze z psem.
III miejsce ex aequo - Brubeck Dry/Craft Cool Tee with Mesh (ocena: 6/10)
Przeznaczenie: Oba te produkty zostały zaprojektowane do wysiłku o wysokiej intensywności.
1. Wykonanie (materiały) 6/10
Brubeck Dry został wykonany z tej samej tkaniny, co Spaio Thermo tylko jej lżejszego odpowiednika. Zastosowano technologię bezszwową.
Craft Cool Tee Mesh została wykonana z tkaniny określanej mianem Coolmax, która jest przyjemna dla ciała, a w okolicy pach zastosowano tytułowe wstawki z meshu, co ma teoretycznie poprawiać transport wilgoci.
2. Dopasowanie (rozmiar) 3/10
Koszulka Brubeck Dry początkowo była dobrze dopasowana do ciała, jednakże po użytkowaniu jej przez ponad pół roku się rozciągnęła już nie przylega do ciała mimo, że mam rozmiar M.
Koszulka Craft Cool jest uszyta w jakiś magiczny sposób. Nie wiem co posłużyło za wzorzec przy jej produkcji, ale na pewno nie był do człowiek. Rozmiar M jest idealny w klacie, luźny w talii, nie przylega do pleców, ma za krótkie rękawki i ciśnie w pachy, za to dużo materiału pojawia się w okolicach grzbietu, gdzie koszulka wyraźnie się podnosi. Ponadto zastosowano dużo za dużo szwów w okolicy karku i obojczyka, co wywołuje duży dyskomfort i uczucie braku komfortu przy noszeniu tej koszulki.
3. Funkcjonalność 6/10
O dziwo, mimo dziwacznego dostosowania rozmiaru, oba te produkty spisują się lepiej niż sądziłem początkowo z odprowadzaniem ciepła i wilgoci.
a) odprowadzanie/zatrzymywanie ciepła
Dobrze regulowana temperatura ciała poprzez odprowadzanie nadmiaru ciepła na zewnątrz.
b) odprowadzanie potu
Zarówno Brubeck Dry jak i Craft Cool po intensywnym wysiłku są wyraźnie bardziej wilgotne na zewnątrz, gdzie tego potu jest znacznie więcej. Wniosek z tego prosty - obie technologie się sprawdzają na podobnym poziomie skuteczności, mimo niedopasowania do sylwetki.
4. Opłacalność - (subiektywna opinia) 6/10
Przy cenie Crafta Cool opiewającej na 130 zł i połowy tej ceny przy Brubecku - wziąłbym tego drugiego, ale zastanowiłbym się nad wzięciem mniejszego rozmiaru, aby był lepiej dopasowany do ciała. Crafta piętą Achillesową jest właśnie krój, który uwiera, no i cena :-)
II miejsce - Odlo Shirt l/s turtle neck LOGO LINE WARM (ocena: 6/10)
Przeznaczenie: Wysiłek o wysokiej intensywności w niskich temperaturach
Koszulkę użytkuję od kilku tygodni, ale już jestem w stanie coś o niej powiedzieć.
1. Wykonanie (materiały) 7/10
Koszulka została wykonana z bardzo przyjemnego materiału, który od wewnątrz przypomina taki meszek miły dla skóry. Od razu trzeba napisać, iż materiał ten jest nierozciągliwy, co jest wyjątkowym minusem. Bluza ponadto ma wysoki golf, który zapewnia komfort termiczny. Bardzo ciekawy design koszulki przykuwa oko. Kolejnym plusem jest jej odporność na nieprzyjemne zapachy, po wysiłku koszulka jest równie miękka jak i przed. Niestety minusem materiału jest to, że się szybko mechaci, więc przekłada się to na niską trwałość bielizny.
2. Dopasowanie (rozmiar) 2/10
I tu się pojawiają schody, bo teoretycznie powinienem mieć L, ale zamówiłem M. No więc jak już przymierzyłem to wisiała na mnie jak worek od ziemniaków. Gdyby były XS, ale z trudem wyhaczyłem S. No i niestety na plecach i w talii jest luźna. Rozmiarówka ODLO która jest dosłownie napisana tak: 38/40 - niewiele mówi nawet komuś tak doświadczonemu w kupowaniu przez internet. Także tutaj zdecydowany minus.
3. Funkcjonalność
a) odprowadzanie/zatrzymywanie ciepła
Koszulka dobrze trzyma ciepło (do -3 st C przy polarze i softshellu), mimo swojego luźnego kroju. Ponadto po zalecanym przez producenta pierwszym praniu, koszulka nadal gryzie przy pierwszym pocie. Takie wrażenie jakby na gołe ciało założyć wełniany sweter. Dziwne...
b) odprowadzanie potu
Po nieco większym wysiłku fizycznym niestety odczuwalne jest uczucie wilgotności na plecach - być może ze względu na niedopasowany krój do ciała.
4. Opłacalność - (subiektywna opinia) 6/10
Koszulka nieźle sobie radzi z zatrzymywaniem ciepła, natomiast gryzie przy pierwszym pocie, więc jako pierwsza warstwa to raczej odpada, ale już jako druga zdaje egzamin. Przy niedopasowanym kroju każda bielizna nie będzie dawała z siebie tyle ile w rzeczywistości może. Prawdopodobnie ktoś o większej masie ode mnie będzie w pełni zadowolony z tego zakupu, mimo niemałej ceny: 170 zł.
I miejsce - Under Armour Compression Mock Cold Gear
Przeznaczenie: Intensywny wysiłek przy niskich temperaturach
Pierwszy raz usłyszałem od znajomego o tej marce i jego fascynacją tymi ubraniami, ale z przymrużeniem oka, potraktowałem ją jako kolejną komercyjną markę bielizny. Przy okazji ostatnich wyprzedaży chciałem przetestować coś nowego, więc kupiłem bluzę za 60% wartości.
Nie chciało mi się wierzyć jego zapewnieniom, dopóki sam nie przymierzyłem tych rzeczy. Brzmi to co najmniej jakby to było coś nieprawdopodobnego, ale na mnie osobiście właśnie takie zrobiło to wrażenie i zostawiło innym graczy daleko z tyłu.
1. Wykonanie (materiały) 8/10
Na pierwszy rzut oka można zauważyć staranność wykonania i dość gruby materiał, który na zewnątrz jest śliski, a od wewnątrz pokryty miękkimi włoskami. Wysoki golf poprawia komfort termiczny. Jedynym minusem są wypukłe szwy, które po kilku godzinach się odbijają na skórze i mogą uwierać (mnie osobiście nie uwierają). Jedyny minus to że się łatwo zaciąga np. przy zadziorach na paznokciach.
2. Dopasowanie (rozmiar) 10/10
Tutaj Under Armour naprawdę się postarał, bo rozmiarówka jest świetnie przygotowana i uwzględnia dostosowanie bielizny, aby miała charakter opinający, dzięki czemu będzie znacznie lepiej transportowała wilgoć i zatrzymywała ciepło. Jeśli jesteś na granicy rozmiarów, to weź ten mniejszy. Dosłownie jak to producent pisze ''druga skóra''. Moja druga połowa potwierdza te odczucia.
3. Funkcjonalność 9/10
I tutaj Under Armour zostawia rywali daleko z tyłu.
a) odprowadzanie/zatrzymywanie ciepła
Koszulka świetnie utrzymuje ciepło, spokojnie do spacerów przy -5 tylko z polarem i softshellem. Przy bieganiu zauważyłem ciekawą właściwość tej bielizny, że mimo dużej intensywności wysiłku nie masz wrażenia przegrzania na plecach.
b) odprowadzanie potu
Odprowadzanie potu oceniam jako 9/10, naprawdę mocna strona tej koszulki. Po intensywnym wysiłku od wewnątrz ciepła i lekko wilgotna, z zewnątrz perliste kropelki potu. Byłem zaskoczony funkcjonalnością tej bielizny.
4. Opłacalność - (subiektywna opinia) 9/10
Pomimo wysokiej normalnej ceny producenta: 170 zł myślę, że warto poczekać do wyprzedaży i brać bez zastanowienia. Najlepsza bielizna z jaką do tej pory miałem do czynienia.
Podsumowanie i wnioski:
To co się nasuwa po lekturze tych opinii to przede wszystkim:
- dobra bielizna to dopasowana (obcisła bielizna)
- nie sugeruj się ceną - im wyższa cena tym wyższa jakość
- nie ma bielizny uniwersalnej - dobieraj ją do aktywności
- nie oczekuj cudów, zawsze porównuj sztuczne włókna do naturalnych i wtedy oceniaj
- nie zawsze marka mówi o jakości bielizny
Zdaję sobie sprawę, iż artykuł ten może być problemem dla wielu producentów i dystrybutorów bielizny termoaktywnej i że zostanie on skasowany zanim się pojawi na ngt, ale mimo wszystko zaznaczam iż zamieszczam tu wyłącznie moje własne odczucia na temat powyższych produktów.
Pozdrawiam
Piotr Bieńkowski
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora