Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
~Maciek
2008-06-04 23:00:55
91.196.28.149
Głosów: 0
Ja sie w końcu zdecydowałem na freelodera z dodatkowym panelem. Kumpel mi przywiezie z Anglii wiec cena będzie dużo przyjemniejsza u nas :-) Po wakacjach postaram się opisać jak się sprawdza :-)
-------------------------------------------------------
-------------------------------------------
odzyskany wątek
Ja jestem w trakcie zabaw z turystycznym zestawem solarnym.
Jakby kto był zainteresowany i nie miał ciśnienia na już, to polecam poczekać do wakacji, kiedy to ędzie można juz dośc miarodajnie przetestować takie ustrojstwo.
Tymczasem jakby ktoś chciał poczytać to zapraszam
https://sites.google.com/site/doczusite/...niezalezny
Co jakiś czas aktualizuję.
w Decathlonie widziałem ładowarkę słoneczną z wyjściem USB. Korzystnie wyglądała duża powierzchnia panelu oraz cena 69 pln (niestety nazwy nei pomnę, a ich www tradycyjnie nie dział).
Czy ktoś z Was korzystał może z tego cuda? Jakieś wrażenia?
Strzelam, że kolejny gadżet bez sensu praktycznego.
ee... a czemu bez sensu praktycznego? mi tylko chodzi o to, czy ktoś wie, czy ta ładowarka jest wydajna. Natomiast nie uważam, że ładowarka słoneczna jest ''bez sensu praktycznego''.
Napisałem, że ''strzelam''. Nie ma linku, nie ma konkretu. A czasem nawet jak jest link, to nie ma podanych parametrów, więc gadżet śmieciowy.
Tyle już tego badziewia widziałem...
99% tzw. ''ładowarek słonecznych'' to tylko gadżety, które mają duży akumulator wbudowany i malutki, a więc mało wydajny, panel słoneczny, który naładuje wbudowany akumulator powiedzmy po 3 dniach prostopadłego, a więc nieustannie zmienianego(!), położenia względem padających promieni słonecznych.
O ile domyślam się, to ma 2 rodzaje pracy: USB i solar. Czyli zawiera wbudowany aku. Gdyby były podane dokładne wymiary, to można by się pokusić o przybliżoną ocenę wydajności panelu fotowoltaicznego. Ale i tu błąd może wynosić aż 100% w zależności czy wepchnięto technologię współczesną czy starą.
Kupiłem jeszcze przed wakacjami ''solar charger & flashlight'' z myślą wykorzystania do ładowania smartfona w puszczy.Dałem chyba 5 dych z przesyłką,więc nie oczekiwałem cudów.Sprzęt miał mieć aku 2600mAh, trzy ledy do świecenia, wy/we miniUSB, regulowane napięcie wy 4,5; 5,5; 6,5; 9V no i oczywiście panel słoneczny 50cm2. Po naładowaniu przez USB faktycznie był w stanie naładować raz smartfona do 90%. Niestety rzeczywista pojemność okazała się być na poziomie ok 1500mAh, panel słoneczny nie był w stanie naładować aku nawet przez dwa dni, a następnie zdechło ładowanie przez USB :( W rezultacie szajs na śmietnik, zmontowałem sobie sam powerpack z dwóch aku li-ion 18650,działa znakomicie ;)
-------------------------------------------
Pozdrav
aku li-ion 18650 - to bardzo dobre ogniwa. Używam ich do latarek rowerowych od trzech lat i są na prawdę w moim odczuciu b. dobre.
Co do ogniw słonecznych z akkusami wbudowanymi, to niestety... Kupiłem to:
http://dx.com/p/solar-powered-rechargeab...15?item=14 oraz to:
http://dx.com/p/solar-usb-powered-2400ma...91?item=18 na DealExtreme.com i oba to ***a. Akku co prawda trzyma po naładowaniu z gniazda 230VAC ale ogniwo słoneczne nie ładuje (w ogóle) akumulatorów :( ODRADZAM (!) te modele.
Jednakże widziałem na GR20, na Korsyce, jak kolesie mieli na plecakach przymocowane dużo większe, składane ogniwa. Zapytani, powiedzieli, że całodniowe ładowanie wystarcza na uzupełnienie zasilania w GPS albo w telefonie GSM. Ja korzystałem z ww. akusa ''solarowego'' i co trzy dni weerówki, mając dostęp do 230VAC, ładowałem GPS'a i tę baterię. Wystarczyła mi na naładowanie do pełna GPS'a (Garmin EGDE 705) dwa razy.
-------------------------------------------
Maciej
Ja opisywałem to z Twojego pierwszego linku i potwierdzam to g.wno ;)
Mój powerpack ma ok 16 Wh energii (2 x aku 18650 Sanyo 2150 mAh),wystarcza na 3-krotne pełne ładowanie smartfona,ale głównie go używam do zasilania bacówkowej lampy,akusy są wymienne kompletami po dwa.
---
Edytowany: 2012-11-02 12:14:09
-------------------------------------------
Pozdrav
mam coś takiego
http://www.amazon.com/Premium-Solar-Char...ar+charger
Używałam głównie do ładowania komórki i czytnika. Działa na takiej zasadzie, że najpierw musi się naładować ładowarka a potem urządzenie. Jako, że nie było aż tak słonecznie, żeby się naładowała ładowarka, to ładowałam ja przez laptopa. Trochę skomplikowane :)
Magilka, czyli mowiac krótko ładowałas przez siec (ew. laptopa), bo ogniwo słoneczne nie było w stanie naładować ładowarki? No to tak mało zachecająco :/
jako że moja stara stronka juz nie działa, a test ładowarki zakończyłem zapodaję linka do ukończonego juz testu.
http://doczu.pl/goal-zero-gide-10/
---
Edytowany: 2012-11-13 12:51:25
Doczu, świetna recenzja. Dość ciekawy ten panel, mnie zaciekawiło to, że był wstanie ruszyć rozładowany telefon. Czy ładowałeś ''batery pack'' podłączając go do sieci elektrycznej?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12