NGT

Pełna wersja: Po XXIII Zlocie NGT-1-3.04-Karkonosze/Odrodzenie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14
Ja próbowałem inne specjały gdzie indziej:))

tak... wiem.... w bardziej doborowym towarzystwie....

Raczej wcześniej umówionym:)

Jako pokonany wynalazkami, stwierdzam że były i mnie pokonały
-------------------------------------------
Ed

Bądź niepokonany następnym razem:))

Mathew, nie przejmuj się. Mnie kiedyś też ''wynalazki'' pokonały... Traszan pamięta to chyba też aż nadto dobrze, bo mnie wtedy reanimował z Lunakiem :D

Ale co to była za reanimacja:)

dokladnie! zdjęcie na każdym zlocie z ysa to jak z misiem w zakopanym - obowiązkowe :P

Traszan, chyba nie sadzisz ze przyjechalam tam z pustymi rekami :)

Traszan zazdrosci, bo u nas bylo fajniej bo mielismy domowe wyroby jadła i napojów :)
:) ja jak miś w zakopanem? no wiesz... :)
-------------------------------------------
Turbo Krasnal

Iksmence chodziło zapewne o kolor włosów :]

No wiem, zdjęcia podlegające publikacji itd. ale to straszna gejowizna, z piwem :))

Trashan, nie prowokuj, przeciez spotkalismy sie w górach zeby zrobić traske (20 km w zapadajacym sniegu, bez rakiet) , posmiac sie razem, porozmawiać, wymienic poglady, cos przekasić oraz skosztowac trunków. Owszem byla tam grupa mężczyzn co zaczeli pic czysta przy sniadaniu, ale trasy raczej nie zrobili a moze nawet nie pamietali, ze byli w gorach po powrocie.
Natomiast NGT jak zwykle bylo na poziomie :)
-------------------------------------------
Turbo Krasnal

Oj już dobrze, żarciki takie:))

Ech... pozazdrościć..

devil

oj cantores jest czego :D

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14